Skocz do zawartości

kaszalu

Modelarz
  • Postów

    3 910
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    77

Treść opublikowana przez kaszalu

  1. Fajny stawik - nikt się nie czepiał ?
  2. Michał - tam są trzy rury współosiowe ! Pochwa wału, wał główny i wewnątrz pręt-tłoczysko który napędza obrót śrub ! Wał jest frezowany przelotowo ( fasolka przelotowa jak pod wpust )i połączony kołkiem z tłoczyskiem wewnętrznym i jarzmem sterujacym. Sam wał napedowy się nie przesuwa wiec sprzęgło jest klasyczne - bez konieczności przesuwu osiowego na wale ! Zobacz na zdjeciach i filmie , troche to widać ! Po południu zrobię dokładne zdjecie i wstawię !
  3. Fajna mechanika w tej klapie - też jestem fanem precyzyjnych mechanizmów !! Temat śruby nastawnej interesuje mnie już od pewnego czasu , właśnie ze względu na ową nienawrotną maszynę parową która stoi i czeka w rezerwie. Za chwilę wrzucę parę fotek z rozwiązaniami takich śrub , możliwymi do zastosowania w modelu. Właściwie są trzy metody : koło zębate sektorowe na łopacie + listwa zębata ( chyba tak jest w tym wale powyżej ale go jeszcze nie rozkręcałem) ; wodzik mimośrodowy na łopacie wewnątrz piasty+ suwak w wale do napędu wodzika; podobne rozwiązanie jak poprzednie z wodzikiem ale na zewnątrz wału . Mam fotki i rysunki tych rozwiązań tylko muszę je wygrzebać z archiwum. Co do tego ile ta śruba wytrzyma .... wszystko jest z mosiądzu i nierdzewki , a maszyny parowe nie mają bardzo wysokich obrotów więc liczę na to że trochę pochodzi !!! Tam wzrost szybkości łodzi uzyskuje się zwiększeniem skoku śruby przy nie zmienionych obrotach. To co poniżej udało mi się na szybko wyciągnąć ! Pierwszy mechanizm wprawdzie od nastawnego śmigła, ale zasada działania wyrażna i do zastosowania w śrubie napędowej ! Drugie rozwiązanie z duńskiego kutra , śmiało mozna zminiaturyzować ! Były jeszcze plastikowe śruby nastawne Graupnera ale zostały wycofane z produkcji ( fotę mam..... w trakcie poszukiwania w archiwum X )
  4. Mnie też się spodobało , warto podejrzeć choćby w celach poznawczych !!! Dorobię do tego jakieś pływadło, bo nienawrotną maszynę parową z kociołkiem akurat mam do zagospodarowania ... Ale to pod koniec roku w sezonie jesienno - zimowym. Teraz trzeba "dopieścić parówkę" .
  5. Linka w załączeniu ! http://www.microcosm-engine.com/controllable-pitch-propeller-c-21.html
  6. Przylatujące na wiosnę z Państwa Środka zające przyniosły mi ciekawostkę - wał napędowy ze śrubą nastawną ! Do wykorzystania w najbliższej produkcji .... Do pooglądania poniżej ! Pozdrowienia .
  7. To samo z łódką zanętową - od początku do wodowania zebrane do kupy ! http://pfmrc.eu/index.php?/topic/67528-ma%C5%82a-%C5%82%C3%B3dka-zan%C4%99towa-czyli-jak-dorwa%C4%87-karpia/&do=findComment&comment=663363
  8. To jest serwo do windy żaglowej z długim ramieniem, moment 19,8 kGcm ! Hitec HS 815 BB ! W tym układzie mechanicznym 2 kg podnosi na wywrocie bez problemu ! Mandżur w akcji ! https://www.youtube.com/watch?v=rw44yTgH7IM Pozdrowienia
  9. Witam Wszystkich ! Poniżej krótka relacja z budowy małej łodzi zanętowej którą wykonałem dla kuzyna Tomka - zapalonego wędkarza z Kołobrzegu ! Historia budowy łódki zanętowej była przedstawiana również w innym wątku ( Pływanie Bydgoszcz i okolice ) " w odcinkach" , co utrudnia zapoznanie się z budową od początku do końca. Tu zebrana jest relacja z budowy od początku do wodowania i złapania owego karpia z tytułu ! Łódka wykonana jest na bazie gotowego, laminatowego kadłuba (kutra rakietowego ) posiadającego odpowiednią wyporność i stabilność W założeniach łódka miała służyć zarówno do zanęcania lina i karpia jak również do karmienia kaczek i zabawy na wodzie z wnukami kuzyna ! Wszystkie założenia zostały zrealizowane z czego jestem bardzo zadowolony !!! Zapraszam do zapoznania się z relacją.\Pozdrowienia ! Film z pierwszego pływania ! https://www.youtube.com/watch?v=hWiYqT-KjlM
  10. Super pomysł z tym wątkiem , ciekawa realizacja i duża porcja wiedzy dla zainteresowanych ! ! Gratulacje dla autora !
  11. Pognałeś ekipę do roboty z tymi śrubami ???
  12. Zebrane w jeden wątek wszystkie relacje z budowy parówki od początku budowy do wodowania - trochę się tego narobiło ... monografia tu : http://pfmrc.eu/index.php?/topic/67460-przepis-na-par%C3%B3wk%C4%99-czyli-jak-sobie-uszy%C4%87-%C5%82%C3%B3dk%C4%99/&do=findComment&comment=662920 Pozdrowienia !
  13. Jak wodniakom - stopy wody pod kilem - coby łódź pływała po jeziorach i bajorach oraz sławiła imię swojego konstruktora !!! Dziękuję Wszystkim za słowa wsparcia i cieszę się, że łódka może się podobać . Tu też chciałbym podziękować Halince i Tomkowi Paukom z Kołobrzegu za przygotowanie ekstra munduru i akcesoriów dla szypra - zdecydowanie podnosi to estetykę łodzi ( igła to nie moja bajka ...) ! Ps. "Dym" w trakcie produkcji !!
  14. I to by było na tyle !!!! https://www.youtube.com/watch?v=hq2XJude618 https://www.youtube.com/watch?v=5OIir1Y0nOo https://www.youtube.com/watch?v=g5Iz9ENrEb0 https://www.youtube.com/watch?v=ABS-P9PjC4o Pozdrowienia, Może się to komuś przyda ! Wszystkim chętnym udzielam nieodpłatnej licencji na realizację podobnej machiny pływającej i wykorzystywanie metody budowy do znudzenia ! Ps. Łódka wymaga jeszcze dorobienia paru szczegółów : schowania serw,izolacji kotła dla poprawy sprawności siłowni, wywieszenia bandery, lamp nawigacyjnych, nadania nazwy i oczywiście płynącego z gramofonu sternika obiecanego walca " Nad pięknym, modrym Dunajem...w trakcie realizacji " et cetera, et cetera ..... Pobawię się oczywiści i będę uzupełniał relację, ale teraz spieszyło mi się do pływania ! Cóż - słabego charakteru jestem .....nie to co inni twardziele co nie spłyną na wodę przed wbiciem ostatniego ćwieczka ....
  15. Witam Wszystkich ! W zeszłym roku w kwietniu naszła mnie wena twórcza i wystartowałem z budową łodzi przeznaczonej do napędu parowego. Jednocześnie chciałem sprawdzić, jak można wykorzystać technologię "szycia miedzianym drutem i laminowania" stosowaną w amatorskiej budowie dużych łodzi żaglowych do zastosowań modelarskich. Płat sklejki pozostały po takiej właśnie budowie od dawna kusił stojąc sobie niewinnie w kącie ....... W końcu zostałem pokonany przez to natrętne drzewsko i zabrałem się do roboty !! Powstała z tego w mocno rozciągnięta w czasie relacja w innym wątku ( pływanie Bydgoszcz i Okolice), poprzeplatana innymi tematami i trochę trudna w ogarnięciu całości. Po namowach kilku kolegów postanowiłem zebrać to wszystko w jedną całość i przedstawić w bardziej skondensowanej, fotograficznej formie monografii . Może się komuś przyda i wykorzysta informacje do budowy swojej łódki przedstawioną metodą ! Łódź wzorowana jest na kształtach amerykańskich łodzi typu "dory" które cechowała prostota budowy i duża dzielność morska . Jako napęd posłużyła siłownia parowa Saito z silnikiem T1DR-L i kotłem BT1. Sruba ,Raboesch fi 65. Zapraszam do przejrzenia zebranej w całość relacji. Poniżej opis , fotki i filmy z okresu budowy . Pozdrowienia ! Potrzeba 6 pasków zwykłej, liściastej (lepsza) lub iglastej sklejki wodoodpornej grubości 3 - 4 mm o szerokości 50 mm i długości ok 1000mm , kawałek sklejki 6 mm na pawęż i dziobnicę , kawałek sklejki 4mm na dno , trochę drutu miedzianego 1,5mm2 , żywica poliestrowa, trochę tkaniny szklanej . Dla mniejszych łódek może być też średnia lub twardsza balsa ale wtedy trzeba delikatnie wiązać cienkim drutem lub żeglarskim juzingiem aby nie uszkodzić - o czym później !! Burty z pasków sklejki składamy na zakładkę jak to widać na zdjęciach ( uwaga na lustrzane odbicia aby nie zrobić sobie np. dwóch prawych burt !!! )- minimalne zakładki ok 10 - 15 mm - i kleimy cyjanoakrylem prowadząc spoinę wzdłuż zakładki "wężykiem" ( ważne dla późniejszego etapu prac !! ) . Sklejone pasy tworzą jednocześnie na klejeniu grubsze wzdłużniki znakomicie usztywniające konstrukcję . Wycinamy pawęż i dziobnicę, dla chętnych można podciąć nieco pas rufowy burty przy pawęży ok 1/3 długości od strony dna oraz wciąć "siodełko" na całej długości górnej krawędzi burty ( widać to na zdjęciach - dodaje lekkości kształtowi łodzi - ale niekoniecznie - łódź będzie wtedy bardziej płaska ) . Kleimy dziobnicę i pawęż do burt cyjanoakrylem jak widać na zdjęciu , tworząc "płaszczaka". Wiercimy po sklejeniu burt, pawęży i dziobnicy otwory montażowe fi 2,5mm wzdłuż krawędzi pawęży i dziobnicy oraz burt- ważne - nie za blisko krawędzi bo można rozerwać sklejkę przy dalszym montażu !! Odizolowany wcześniej drut miedziany tniemy na odcinki ok 60 - 70 mm . Przeciągamy przez wykonane wcześniej otwory montażowe, "szyjemy "sklejkę i skręcamy jak na fotce szczypcami ściągając "z czuciem "aby nie ukręcić ale dość mocno.DRUTY SĄ KONIECZNE - BEZ NICH KONSTRUKCJA NA SAMYM KLEJU SIĘ ROZJEDZIE NA DALSZYM ETAPIE PRAC !! Metoda jest skuteczna także do budowy normalnych łodzi - uszyłem sobie taką łódkę żaglową ze sklejki 6 i 8 mm dla 4 osób ! Wycinamy szablon wręgi środkowej ( szerszy od planowanej szerokości łodzi ok 10 - 15% z uwagi na odsprężynowanie materiału !!) z występami do pochwycenia burt. Teraz kąpiel "płaszczaka" w wannie z gorącą wodą , wstawienie wręgi środkowej " z czuciem" po przynajmniej 10 min moczenia - potrzebna druga osoba ! - ustawienie kadłuba i wręgi i znowu na 10 minut do wanny . Tu uwaga - klejenia krawędzi dziobnicy i pawęży z uwagi na występujące naprężenia mogą zacząć miejscami puszczać, ale tym się nie przejmujemy - miały tylko znaczenie pomocnicze na etapie przygotowania montażu - teraz funkcję wytrzymałościową i kształtującą przejmują miedziane szycia drutem !! Wstawienie środkowego szablonu elegancko podnosi i wygina linię burty, dna oraz kształtuje łódź - po namoczeniu szablon nawet nie wymaga mocowania, pamiętać należy tylko o symetrycznym ustawieniu rozporu i innych elementów aby nie zwichrować kadłuba łodzi !!! Tak są do dzisiaj wykonywane amerykańskie "dory" które cechowała duża dzielność morska ( rybacy musieli na nich wytrzymać na wzburzonym morzu po 10 - 12 godzin łowiąc na haki dorsza , zanim zebrał ich statek baza !! ). Teraz suszenie przed dalszym procesem technologicznym - minimum 24 godziny, można 48 ( lepiej ) - w tym czasie dłubiemy co innego ! Jeszcze tylko info po co spoina zakładek wężykiem - bo nie pęka przy dość mocnym wygięciu i rozchyleniu burt - sprawdzone i przetrenowane !! Technologia , niezbędne narzędzia , kleje oraz wspomagające dzieło tworzenia płyny energetyczne na fotkach poniżej , ciąg dalszy nastąpi .... Czas trwania poniższego etapu - 2 wieczory po 1,5 - 2 godziny - nie bujam !!! Część 2. Ciąg dalszy prac przy kadłubie ! Część 3 . Wytrzymujecie ? Obróbka kadłuba ! Część 4 . Idziemy do przodu ! Część 5 ! Coś zaczyna się wyłaniać ! Część 6 . Zamykamy kadłub ! Część 7. Kadłuba ciąg dalszy !
  16. Byli ludzie zaciekawieni - niektórzy pierwszy raz w życiu widzieli na żywo kocioł i pracujący silnik parowy ! Trochę poopowiadałem o budowie i zasadach działania silnika, stawidła, sposobie zmiany kierunku obrotów, zaworach bezpieczeństwa , systemach rozrządu etc.... Niektórzy myśleli że w środku jest silnik elektryczny i nie wierzyli do czasu aż wypuściłem parę w gwizdek i przypiekli "pazury" ! Jednego chociaż nie maluj ..... Trzymam kciuki za Klimka ! Pozdrowienia !
  17. Dzisiaj dzień wystawowy w Modraczku . Były drony,kolejki, samochody, lokomobile, ślizgi, czołgi i łodzie parowe ! Dla każdego coś miłego !!! Foto i wideo relacja poniżej !
  18. Waldek - pływanko chyba w niedzielę na Balatonie ! Przypominam o jutrzejszej i niedzielnej wystawie modelarskiej w Modraczku !! Kilka osób się wybiera z modelami, może się uda podjechać z "parówką" i posiedzieć między 10 - a 13! Pozdrowienia !
  19. Jak tam śruby - dotarły ? Serwis montuje ?
  20. Bulb odlewany chyba w formie gipsowej czy z innego materiału ( wygląda mi trochę jak "Gold Band" do wykończeniówki lub zmyła przez światło... ) ? Jak długo sezonowałeś Andrzeju formę po zaformowaniu modelu i przed odlewaniem bulba ? Dosuszałeś w piekarniku czy tylko suszenie naturalne ? Kołki prowadzące formy zalewałeś po posmarowaniu rozdzielaczem czy osadzałeś potem inną metodą ? Pozdrowienia !
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.