



-
Postów
3 922 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
77
Treść opublikowana przez kaszalu
-
Chodzi mi o ten moment - zrobię fotkę tego korpusu i wstawię ( to co niżej to tylko przykładowe ) tylko muszę "Sezam" otworzyć i poszukać ......
-
No - to to rozumiem !!! Dobrze się składa bo będę miał techniczne pytanie do Ciebie odnośnie wyprowadzenia wału giętkiego z kadłuba - przejście z mosiężnej rurki prowadzącej na aluminiowy korpus wału śrubowego - jak to zrobić dobrze bez wyważania otwartych drzwi !.
-
Pulweryzator przetokowy albo tester koordynacji wzrokowo ruchowej dla kierowców modeli ? Gadaj zaraz bo mnie skręca ciekawość co to za wynalazek ! Wiem !! - reanimator baterii LiPoly po przejściach !!!!
-
Holownik Klimek
kaszalu odpowiedział(a) na Senior temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Hak super - podglądam i pozdrawiam ! -
I jak to się mówiło w kultowym filmie "nadejszła wiekopomna chwiła" - maszyna została odpalona i ruszyła na parze z właściwego kotła !!!! Nie obyło się bez niespodzianek - w trakcie pierwszego uruchomienia zaczęły się pomimo smarowania "przycierać" mimośrody stawidła - maszyna dziwnie zaczęła zwalniać i nie pozwalała się uruchomić poprzez manipulacje zaworem sterującym i stawidłami.,,, W pierwszej chwili podejrzewałem słabe smarowanie tłoka, ale diagnostyka po otwarciu cylindra wykluczyła tą opcję. Dalsze działania serwisu ujawniły trudności w obracaniu wałem spowodowane ciasnym pasowaniem mimośrodów prowadnicy i wyciekiem ciemnego, zbrudzonego mocno oleju z pomiędzy tarcz mimośrodów stawidła. Widać w trakcie montażu nie było to dobrze oczyszczone lub uległo zanieczyszczeniu później - efektem było zacieranie się mimośrodów ! Po oczyszczeniu mechanizmu, wypłukaniu zanieczyszczeń i przesmarowaniu całości dalsze próby przebiegały już bez zakłóceń ! Maszyna wymaga jeszcze trochę docierania i regulacji ( zawór sterujący, stawidło nawrotne i regulacja dyszy palnika) ale zapowiada się to obiecująco !!! Na parze pracuje cicho, z charakterystycznymi efektami właściwymi dla "parówek". Do kotła , do przelewu weszło ponad 200 ml wody, w skraplaczu po ruchu maszyny pozostało ok 50 ml wody. Smarownica parowa zawiera ok 3 cm3 specjalnego oleju do maszyn parowych ( zielony, widać poniżej na zdjęciu w strzykawce ) .Palnik zawierał 60 ml alkoholu. Taki zestaw płynów zapewnił 20 minutowy ruch efektywny maszyny, nie licząc czasu na zagrzanie wody i wytworzenie pary - trwało to ok 5 minut ! Filmik i parę fotek poniżej, Rozruch uczciliśmy z żoną dobrym koniaczkiem coby się w przyszłości maszyna dobrze sprawowała i nie przycierała !
-
Specjalnie dla Kazia - siłownia "gondoli weneckiej" gotowa ! Projekt łodzi jest mój autorski - to jak dłubanie w genetycznej kuchni - czasami wyjdzie airbot torpedowy a czasami parowa gondola, ale ja to lubię !!!! Tu również podziękowanie dla Grzecha i Jurasa za udostępnienie kawałka super izolacji termicznej - tkaniny szklano-aluminiowej z kombinezonu hutniczego na izolację płyty podstawy pod palnikiem ! 4 warstwy działają bardzo dobrze ! Na razie fotki - film z uruchomienia siłowni niedługo !
-
Projekt "Szuwarek high performance technology" został chwilowo zakończony w oczekiwaniu na lepszą do pływania i prób pogodę ! Czas się brać za "parówkę , bo mnie Andrzej z Aleksandrowa "spsika" że się obijam i na pływanie nie zdążę !! Siłownia wymontowana do dalszych prac. Wpasowane boczne bakisty i wręga przedniego półpokładu,
-
Dasz radę - fajny model wyjdzie ! "Szuwarek" wczoraj po dołożeniu stabilizatorów przetestowany na stole i w wannie na silniku - widać że będzie miał niezłą prędkość jak na model dla początkujących - przynajmniej na tyle na ile wanna pozwoliła ( zryw był) Wyszło nieźle biorąc pod uwagę to , że model powstał w całości z części "recyklingowych" pozostałych po innych akcjach i odpadów materiałowych ( pływaki od Cessny , gondola od paralotni poległej w chwale z 5 lat temu, elektronika z odzysku po innych modelach - w sam raz do nauki pływania dla dzieciaków ) !
-
Fajowy statek serwisowy Kaziu ! Plany sam robiłeś czy gdzieś wyniuchałeś w sieci ? Jaka długość ? Kiedy planujesz wodowanie ? "Kaszalulowodolot" zwodowany w wannie !
-
Tak ma być Kaziu - znaczy się nie za szybko - bo to będzie przeznaczone do zabawy dla mniejszych dzieciaków ! Nie mają jeszcze doświadczenia w powożeniu taka bryczką !
-
"Endriu" dla odświeżenia umysłu zrobił małą przerwę w "parówce" i wybudował z odpadów i części recyklingowych - jako że ekologia na fali choćby w kwestii ostatniej wspaniałej ustawy i uruchomionej w ten sposób masowej wycinki drzew - "kaszalulowodolot" dla poszalenia na Balatonie i wyładowania złych emocji ! Dzieło prawie na ukończeniu , parę fotek poniżej ! Po opływaniu pojedzie do siostrzeńców z Kołobrzegu w podziękowaniu za umundurowanie i stuningowanie przez seniorów rodu matrosa z "parówki" ! Pozdrowienia !
-
Wieści o uruchomieniu maszyny parowej na łodzi rozniosły się dość szybko , w odpowiedzi na nie do pracy zgłosił się doświadczony sternik zainteresowany przejęciem dowództwa nad jednostką ! Ps. 1 Duże podziękowania dla Halinki i Tomka z Kołobrzegu za wyposażenie matrosa w szykowny mundur i .......zarost !!!!!! Podobno ma być jeszcze niespodzianka .... Pozdrowienia ! Ps. 2 Walduś - ty nas będziesz wiózł na wózku bo ci się nie damy ze Smykiem napić jak nie zmontujesz jakiegoś nowego pływadła na wspólne wodowanie !!!! Jak będziesz miał coś nowego do pływania to się załapiesz, a ktoś tam nas już do domu bezpiecznie zaciągnie ..... !!!!
-
Jeszcze kilka Januszowych dokonań w temacie ratownik "HALNY" - reaktywacja ! Będzie wspólne wodowanie z "parówką" ! Ja daję parówkę , Janusz wódkę !
-
Dzisiaj wieczorem trochę podłubałem przy parówce. Zainstalowane i wstępnie wyregulowane zostały serwa i cięgna sterujące maszyną parową . Zrobiłem próbę ruchu na sprężonym powietrzu - chodzi elegancko ( nie to samo co na parze ale do wstępnej regulacji może być) !! Rozruch został uczczony dobrym koniaczkiem ! Kilka zdjęć i film poniżej - do pływania coraz bliżej !!!
-
Najważniejsze pytanie Andrzeju - CZY SIĘ POMYSŁ PODOBA ? Jeżeli tak to z resztą - jak cię znam - poradzisz sobie bez najmniejszych problemów , również z "urzędowymi dziennikami" ! Już oczami wyobraźni ( a mam DUŻE OCZY ) widzę mikroflotę Pikusiów, Bobków i innego szuwarowo-bagiennego Krasnalstwa pływającą po wszelkich dostępnych akwenach, ku uciesze ich kapitanów i okolicznej gawiedzi !! Planik na zachętę - na " krasnala" nadaje się koncertowo ( obszerna i głęboka ładownia w odpowiedniej skali pomieści spokojnie nasze kapitańskie cielska ) !
-
:D ! Nie puści, nie puści ! To pancerna technologia dla amatorów ! Tą łódkę zbudowałem własnoręcznie wg. tej metody w 2005 roku , pływa do dziś z 3 - 4 osobami na pokładzie i ma się dobrze !! Szczegóły technologii na stronie 51 PFM.
-
W odpowiedzi na post Waldka tu poniżej taka moja autorska propozycja wykonania kadłuba maximikromodelu metodą "torturowanej sklejki" czyli szycie drutem miedzianym i laminowanie krawędzi paskami maty ! Dno - sklejka 6mm + wzmocnienia , burty - 4 mm + wzdłużniki . Wystarczą dwa arkusze sklejki o standardowych wymiarach 1210x 2420 mm , trochę listewek 2 puszki żywicy poliestrowej i trochę tkaniny szklanej . Prosto, szybko,tanio i efektywnie . Czerwone linie są narysowane specjalnie , aby podkreślić kształty i proporcje kadłuba .Zrobienie takiego kadłuba to........PIKUŚ ! Wizualizacja "PIKUSIA" powstała z kartonu w 30 minut przy wieczornej herbatce .... Na razie w skali 1:15 ! Pozdrowienia !
-
Jeszcze parę fotek w temacie miniłodzi-maximodeli (dla wyjaśnienia szczegółów budowy) wydłubałem z holenderskiej strony watervriend.nl ! Wymiary kadłuba : długość 2m x szerokość 0,7m x wysokość ok. 0,5m ! Planik i propozycja technologii poniżej ! Na wierzch laminat z tkaniny szklanej .
-
Statek wycieczkowy
kaszalu odpowiedział(a) na sebka34 temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Właśnie ! Najłatwiej to wybrzydzać chowając się za ekranem .... To jak z tym TWOIM modelem Comet ? -
Widzę że temat się przyjął !!!! Michał - coś dla Ciebie - i zdrowo i ekologicznie !!! A tak na marginesie to jest mój i Waldka gabaryt pływadła - TRZEBA POMYŚLEĆ ...... Plany dla chętnych poniżej , przekroje też ! Może Andrzej z Aleksandrowa się skusi ? Zakładamy maszoperię ? Flota kilku takich "modeli" zrobiła by niezły ubaw !!!