Skocz do zawartości

kaszalu

Modelarz
  • Postów

    3 906
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    77

Treść opublikowana przez kaszalu

  1. Kurz w dużych ilościach się skończył, zaczynamy nabierać kolorów !!!
  2. kaszalu

    nowa mała modelarnia

    Super warsztat - gratulacje ! Ech , gdybym ja miał takie zaplecze .......
  3. A tak na marginesie Sebastian - śruby już dojechały ? Próby w sobotę , relacja z prób i filmik z pływania w niedzielę ?
  4. Gdy jedni się relaksują, inni ciężko pracują ! Szpachlowanie, szlifowanie,( brrrr.... kupa kurzu ) i drugie "psiknięcie" podkładem ! Przez kurz od szlifowania zaczyna być widać szampana i matkę chrzestną !!! Ufff....jak ja lubię szlifować szpachlę ....
  5. Pisał, pisał.... - trochę wyżej ,tylko w sposób lekko "zawoalowany"...... Najważniejsze że znalazł i będzie dobrze !!
  6. I Cezary i Sebastian - obaj mają rację !! Śruby zewnętrzne - jak zauważył Cezary - powinny być przeciwbieżne ze względu na zrównoważenie momentu obrotowego pochodzącego od śrub i wpływającego na zachowanie statku podczas ruchu . Nie bez znaczenia jest też kierunek obrotów śrub przeciwbieżnych podczas ruchu naprzód ( od burty do osi symetrii czy od osi symetrii do burty) i wstecz ! Szczególnie w naszych , modelarskich zastosowaniach może to mieć istotne znaczenie ze względu na dokładność wykonania i uzyskaną równoległość osi wałów w modelu. Stąd też czasami możemy być zaskoczeni reakcją modelu podczas manewrów na wodzie i stąd wynika czasami konieczność korekty kierunku obrotów śruby - co zrobił Sebastian uzyskując korektę skrętu - lub nawet dobór innej śruby ! Informacja o ilości łopat i kierunku obrotów śruby przy ruchu "naprzód" jest istotną informacją dla sternika przejmującego po raz pierwszy ster na nieznanej dla niego jednostce - pozwala wnioskować o zachowaniu statku podczas wykonywania pewnych manewrów - znam to z własnego doświadczenia , bo kilka lat pływałem na holownikach i pchaczach zawodowo ... Sebastian może się też zdziwić po założeniu nowych śrub Graupnera - reakcja modelu może się zmienić znacząco i zajdzie potrzeba kolejnej zmiany kierunku obrotów wałów ( tym razem może na prawidłowy) !!! Ciekawe jak to wyjdzie i mam nadzieję , że Sebastian to opisze dla zdobycia doświadczeń przez innych kolegów ! Jako ciekawostka W modelu kutra artyleryjskiego musialem zmienić kierunek obrotów wałów napędowych przy ruchu "naprzód" na przeciwny i przełożyć śruby , bo kadłub miał tendencje do skręcania przy ruchu "wstecz" i trzeba było to korygować trymerem ! Po tej operacji zjawisko się uspokoiło ! Inna sprawa , że przy dwuśrubowych modelach redukcyjnych dla zachowania wierności oryginału nie można tak kombinować .... Pozdrowienia !
  7. Silniki klasy 500 i śruba fi 50 ( tylko czarny Graupner ! ) i będzie dobrze ! Podobny zestaw sprawdza mi się bardzo dobrze w kutrze artyleryjskim dł. ponad 1 metra . U Ciebie są trzy silniki więc na Graupnerze powinien iść "jak burza" !! Większej średnicy śrub już bym raczej nie dawał ! Jeżeli chodzi o pompkę to ja używam pomp zębatych ( zblokowana z silnikiem elektrycznym klasy 400 ) do kupienia na Allegro za jakieś 20 zł. Zdecydowanie daje radę !
  8. Jest kwał machiny !!! A śruby jak przypuszczałem - ze słabym "biegiem wstecznym" ! Czarny Graupner da radę !!
  9. "Odysej" też mi się podoba z wyglądu równie dlatego,że na bardzo podobnym jachcie żeglowałem kilka razy po Bałtyku ! Nie jestem ortodoksyjny co do zestawów ( po podrasowaniu !) - czasami można sobie sprawić, chociaż własnoręcznie zbudowana klasyka ( np. dory ) to jest to !!
  10. Racja - to jest pomyłka ! Pewnie wyszło lustrzane odbicie na ploterze albo bardziej podobało się producentowi "słoneczko" ...
  11. Widzę że masz napęd bezpośredni na wał z silnika , bez przekładni. W takim przypadku zbyt duża śruba " zeżre" ci szybko baterie z uwagi na duży pobór prądu i może "ugotować" silniki ... Jeżeli to są silniki szczotkowe ( a tak wyglądają) , to średnica śruby do napędu bezpośredniego nie powinna być znacznie większa od średnicy silnika ( tak z grubsza , zawsze trzeba popróbować bo zależy to od wielu czynników ).Np. w jednym z moich modeli "czarna" śruba Graupnera fi 70mm pracuje b. dobrze z silnikiem szczotkowym Jumbo 540 i przekładnią 1 : 3) .Jakiej średnicy masz śruby obecnie i jakie silniki ?
  12. He, he, he - niezłe " płetwiaste stadko" !!! To się nazywa eksperyment ! Widzę Andrzeju bratnią duszę !! Swego czasu bawiłem się w eksperymenty z kilem i płetwą sterową "Odyseja" - znacznie mu się po tym poprawiło chodzenie na wiatr i zwrotność !
  13. Na jednym ze zdjęć widać ( słabo ) używane przez Ciebie śruby .... Jeżeli to są nasze czerwone plastiki , to na wstecznym niestety słabo dają sobie radę ze względu na profil łopaty - użyj czarnych śrub Graupnera o tej samej średnicy , tam efekt będzie zupełnie inny ! Może być też mosiężny ( nawet nieco mniejszej średnicy, ma znacznie lepszą sprawność ) "Raboesch" do dostania np. w Modelemax lub Modelesklep ! Powodzenia ! A model fajny !!!
  14. Kaziu - to podkład ! Kadłub będzie malowany, bo sklejka z której jest zrobiony nie była zbyt piękna ! Technologia budowy też pozostawia charakterystyczne ślady więc malowanie jest raczej konieczne ! Plan malowania jest taki lub zbliżony ...
  15. Udało się dzisiaj psiknąć "parówkę" podkładem !
  16. Bo stylizowała go moja kuzynka z ...Kołobrzegu - wiedziała co robi !! A beczka rumu w przygotowaniu ! Chociaż w dobie ustawy antyalkoholowej i surowych sankcji ....... Ale w porcie - czemu nie !!!
  17. Fajna łódka wyszła - podglądałem ! Pozdrawiam !
  18. Ja maluję na działce albo w suszarni w piwnicy ... Balkon raczej nie wchodzi w rachubę , no chyba że latem i coś małego ! Pozdrowienia !
  19. Janusz dotarł na szczyty "Halnego" - zrobił anteny ! Parcie na wodowanie coraz większe - wiosna idzie !!!! U wszystkich jak widzę .....
  20. Ładnie idzie !! Musze przyspieszyć, bo szybciej spłyniesz Ryszard z pochylni jak moja parówka ! Pozdrowienia !
  21. Dalsze prace nad kadłubem. Nadburcie rufowe i ładownia.
  22. A kto mówi że było źle !!! Fajne loty, ja tylko tak sobie marudzę .....
  23. Z nartami na śniegu elegancko ! Może się mylę, ale czy narty nie powinny mieć gumek ściągających je do poziomu podczas lotu ? Tak chyba wytwarzają dość duży opór ...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.