Skocz do zawartości

kaszalu

Modelarz
  • Postów

    3 924
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    77

Treść opublikowana przez kaszalu

  1. Silniki klasy 500 i śruba fi 50 ( tylko czarny Graupner ! ) i będzie dobrze ! Podobny zestaw sprawdza mi się bardzo dobrze w kutrze artyleryjskim dł. ponad 1 metra . U Ciebie są trzy silniki więc na Graupnerze powinien iść "jak burza" !! Większej średnicy śrub już bym raczej nie dawał ! Jeżeli chodzi o pompkę to ja używam pomp zębatych ( zblokowana z silnikiem elektrycznym klasy 400 ) do kupienia na Allegro za jakieś 20 zł. Zdecydowanie daje radę !
  2. Jest kwał machiny !!! A śruby jak przypuszczałem - ze słabym "biegiem wstecznym" ! Czarny Graupner da radę !!
  3. "Odysej" też mi się podoba z wyglądu równie dlatego,że na bardzo podobnym jachcie żeglowałem kilka razy po Bałtyku ! Nie jestem ortodoksyjny co do zestawów ( po podrasowaniu !) - czasami można sobie sprawić, chociaż własnoręcznie zbudowana klasyka ( np. dory ) to jest to !!
  4. Racja - to jest pomyłka ! Pewnie wyszło lustrzane odbicie na ploterze albo bardziej podobało się producentowi "słoneczko" ...
  5. Widzę że masz napęd bezpośredni na wał z silnika , bez przekładni. W takim przypadku zbyt duża śruba " zeżre" ci szybko baterie z uwagi na duży pobór prądu i może "ugotować" silniki ... Jeżeli to są silniki szczotkowe ( a tak wyglądają) , to średnica śruby do napędu bezpośredniego nie powinna być znacznie większa od średnicy silnika ( tak z grubsza , zawsze trzeba popróbować bo zależy to od wielu czynników ).Np. w jednym z moich modeli "czarna" śruba Graupnera fi 70mm pracuje b. dobrze z silnikiem szczotkowym Jumbo 540 i przekładnią 1 : 3) .Jakiej średnicy masz śruby obecnie i jakie silniki ?
  6. He, he, he - niezłe " płetwiaste stadko" !!! To się nazywa eksperyment ! Widzę Andrzeju bratnią duszę !! Swego czasu bawiłem się w eksperymenty z kilem i płetwą sterową "Odyseja" - znacznie mu się po tym poprawiło chodzenie na wiatr i zwrotność !
  7. Na jednym ze zdjęć widać ( słabo ) używane przez Ciebie śruby .... Jeżeli to są nasze czerwone plastiki , to na wstecznym niestety słabo dają sobie radę ze względu na profil łopaty - użyj czarnych śrub Graupnera o tej samej średnicy , tam efekt będzie zupełnie inny ! Może być też mosiężny ( nawet nieco mniejszej średnicy, ma znacznie lepszą sprawność ) "Raboesch" do dostania np. w Modelemax lub Modelesklep ! Powodzenia ! A model fajny !!!
  8. Kaziu - to podkład ! Kadłub będzie malowany, bo sklejka z której jest zrobiony nie była zbyt piękna ! Technologia budowy też pozostawia charakterystyczne ślady więc malowanie jest raczej konieczne ! Plan malowania jest taki lub zbliżony ...
  9. Udało się dzisiaj psiknąć "parówkę" podkładem !
  10. Bo stylizowała go moja kuzynka z ...Kołobrzegu - wiedziała co robi !! A beczka rumu w przygotowaniu ! Chociaż w dobie ustawy antyalkoholowej i surowych sankcji ....... Ale w porcie - czemu nie !!!
  11. Fajna łódka wyszła - podglądałem ! Pozdrawiam !
  12. Ja maluję na działce albo w suszarni w piwnicy ... Balkon raczej nie wchodzi w rachubę , no chyba że latem i coś małego ! Pozdrowienia !
  13. Janusz dotarł na szczyty "Halnego" - zrobił anteny ! Parcie na wodowanie coraz większe - wiosna idzie !!!! U wszystkich jak widzę .....
  14. Ładnie idzie !! Musze przyspieszyć, bo szybciej spłyniesz Ryszard z pochylni jak moja parówka ! Pozdrowienia !
  15. Coś do przodu !
  16. Dalsze prace nad kadłubem. Nadburcie rufowe i ładownia.
  17. A kto mówi że było źle !!! Fajne loty, ja tylko tak sobie marudzę .....
  18. Z nartami na śniegu elegancko ! Może się mylę, ale czy narty nie powinny mieć gumek ściągających je do poziomu podczas lotu ? Tak chyba wytwarzają dość duży opór ...
  19. Tomek - a mojego liczyłeś ?
  20. Ekstra ! Też muszę się wybrać !!! Diesla fajnie słychać ! Kaziu - wkrótce zapraszam do asysty przy próbach parówki !!
  21. Waldek - kuzynka Halinka z Kołobrzegu , znając realia morskiej służby oraz moje dziwne pomysły, wykazała wysoki stopień czujności komsomolskiej i przygotowała od razu jeszcze jedno wdzianko dla młodszego marynarza od szczoty ( dziękuję, dziękuję - szczególnie Tomkowi który stracił ulubioną skarpetkę ) ! Właśnie ogłaszam zgodnie z procedurami unijnymi kasting na nabór załogi ! Warunek - miłość do statków i łodzi parowych ,odporność na chorobę morską, ruchomość stawów łokciowo-kolanowych , wzrost ok. 220 mm, umiarkowane upodobanie do whisky, rumu i piwa oraz pozytywny stosunek do psów i kotów ! Oferty zgodnie z obowiązującymi standardami można składać na PW..... Jakieś propozycje ???
  22. Tak gdzieś na koniec marca !
  23. Muszę się sprężać - już ich zaprosiłem !!! No , ale teraz to już idzie z górki !
  24. Sternik dotarł i zamustrował na pokład !
  25. No i jeszcze dodatkowy efekt w postaci antydepresyjnej terapii jasnym światłem, pomocnej modelarzowi szczególnie w długie jesienne i zimowe wieczory pozbawione pływania lub latania !! Tego typu rozładowarki były chyba omawiane - jak dobrze pamiętam - w książce p. Jakubowskiego "Modele latające z napędem elektrycznym" ( mniejsze znacznie, nie tak rozbudowane jak Michała) . Była to fajna i chyba jedna z pierwszych pozycji która kompleksowo omawiała tą tematykę w początkowej fazie rozwoju - mam do dzisiaj w biblioteczce !
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.