Skocz do zawartości

kaszalu

Modelarz
  • Postów

    3 906
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    77

Treść opublikowana przez kaszalu

  1. Zalew też odmarzł, bobry dalej gryzą, Janusz dłubie przy generale - sezon blisko !!
  2. kaszalu

    COXownia

    Zerknij TU : http://pfmrc.eu/index.php/topic/35387-czyszczenie-i-konserwacja-starych-grat%C3%B3w/ Myślę że w domowych warunkach wchodzą w grę także specjalne, transparentne lakiery...
  3. kaszalu

    COXownia

    Myślę że te części są raczej anodowane na różne kolory ( obróbka elektrochemiczna) ale koledzy z forum mają na to swoje sposoby ! Chyba Mask może coś na ten temat doradzić !! W części ogólnej działu silnikowego jest kilka fajnych wątków o renowacji starych silników a także odnawianiu ich kolorowych powłok - poczytaj !
  4. kaszalu

    COXownia

    Dzisiaj serwisowy piąteczek dla mojego COXa PeeWee 020 który od dłuższego czasu pieczołowicie zawinięty w bawełnianą szmatkę i zakonserwowany pauzował w stajence z uwagi na zajechany zespół tłok-cylinder i odkruszone dwa uszka mocujące tylnej płyty silnika. Dzięki uprzejmości kolegi Marcina "MASKA" z naszego forum (dzięki - obyś żył wiecznie !! ) nadeszły dla "PeeWiaka" dni rewitalizacji !! Marcin zupełnie bezinteresownie przekazał mi super zestaw części zamiennych do tego silniczka i dzięki niemu dziadek mikrus ponownie odżyje w mikromodelu latającym , o czym nie omieszkam Was powiadomić ! Na razie kilka fotek z transplantacji organów, film z uruchomienia w najbliższym czasie ! Zobaczymy jak będzie chodził - na razie cieszy się taką kompresją, jakiej nigdy jeszcze nie posiadał od czasu kiedy jako "używka" znalazł się w moim posiadaniu !! A i przykręcić do modelu da się już teraz bez problemu !!
  5. ......te nie mają prawa działać bo nie ma kompresji w skrzyni korbowej..... Chyba że tłoki "boxera" pracują przeciwbieżnie....
  6. No tak - tylko trochę trudno kontrolować proces postępu tej dość dynamicznej reakcji egzotermicznej.... No chyba że będziesz symulował gwałtowny pożar na pokładzie jednostki łącznie z jej szybkim unicestwieniem Eeech .... też się tym kiedyś bawiłem .... Nie jeden kartonowy statek z "Małego Modelarza" przystosowany do pływania zakończył swój żywot w gwałtownym pożarze na środku kanału bydgoskiego...
  7. Dzisiaj po kilku długich latach przerwy spotkałem się na piwku i wspominkach z Markiem - moim bardzo dobrym kolegą z lat szkolnych, z którym wspólnie zaczynaliśmy modelarską przygodę w modelarni LOK na ul. Toruńskiej w Bydgoszczy. Okazuje się że nie odszedł od modelarstwa, cały czas coś "dłubie" a na pochylni w domowej stoczni ma całkiem sporo ciekawych modeli w trakcie budowy i do wykończenia oraz oczekujących na swoją kolejkę ! Oczywiście zaprosiłem go do naszej wesołej kompanii i na wspólne pływania ! Poniżej kilka fotek pięknego, pływającego tylnokołowca w skali 1 : 35 w jego wykonaniu który aktualnie jest w trakcie wykańczania ! Pokład klejony z klepek z czarnymi przekładkami, oświetlenie nawigacyjne, załoga przy pracy na pokładzie - finezja jest i klimat też !!
  8. kaszalu

    COXownia

    Widziałem i wiem że to prawda - tabliczkę przeczytałem od razu dokładnie na powiększeniu fotki !!
  9. Wicherek jak najbardziej się nada - można też wykorzystać do konwersji na spalinę elaporowy model Graupnera "TERRY" ! Sprawdzone, lata doskonale z silnikiem COX Black Widdows ( i każdym innym COXem 049) . Do silnika 049 można złożyć obrotowy pierścień przesłaniajacy wydech i już jest regulacja !! Poza tym COXy 049 latały w większości na uwięzi w modelach wielkości 1/2 A 1967 Ferdinand plan.pdf
  10. kaszalu

    COXownia

    Ale chwalebna czujność w temacie !!! :D Kolejny Mega COX !
  11. Coś w tym guście, zachowując układ "rybiej Łuski" ...
  12. No i balasty wpasowane wstępnie przez Janusza w kadłub !
  13. Dzisiaj po wysuszeniu form do balastów wewnętrznych "Generała Zaruskiego" dzielni odlewnicy - Janusz i Kaziu - odlali balasty z ołowiu. Wszystko udało się bardzo ładnie, kilka fotek z przydomowej odlewni poniżej. Jak ostygną Janusz wpasuje je do kadłuba - czekam na fotkę !! Na razie w międzyczasie dalsze prace przy kadłubie oraz kompletowanie przekładni do napędu dwuśrubowego. Chyba się z Kaziem trochę zdublowaliśmy, ale fotki różne - uzupełniają się !!
  14. kaszalu

    COXownia

    HE, HE, HE - COŚ W TYM JEST ....
  15. kaszalu

    COXownia

    No i fajnie załatwili sprawę !! Dla zainteresowanych poniżej do wykonania najprostszy na świecie model latający na COXa !!! Ściśle na temat od 1'47 min, ale warto zobaczyć cały filmik !! https://www.youtube.com/watch?v=ph2PMs2-7G4 i dalsze loty .... https://www.youtube.com/watch?v=Q7MwFVHCRpY&t=12s
  16. kaszalu

    COXownia

    Przepiękna kolekcja !!! Gratuluję !! .....Oczywiście mam wiele innych COXów... Liczymy na pooglądanie CAŁEJ TWOJEJ COXowej kolekcji !!!
  17. kaszalu

    COXownia

    OK ! Będzie dobrze !
  18. kaszalu

    COXownia

    A dałeś opaskę wokół okrągłego kolektorka żeby klej nie odskoczył od temperatury, drgań, oleju i metanolu ? Jeżeli nie, to owiń nitką z 2-3 razy i ostrożnie kapnij cyjaka. Co to za klej - Poxipol szary czy jakiś inny "czestermetal" ? Zmatowałeś powierzchnię przed klejeniem ? Tak tylko pytam . Waga "masy naprawczej" pomijalna !!
  19. Pierwszy filmik całkiem niezły - widać jak gumaczek daleko poleciał ! Drugi filmik całkiem ekstra - obiekt wprawdzie mały i trudny do uchwycenia, ale kamerzysta dał radę !!! Gumaczki górą - następnym razem w celach promocji napędu ekologicznego będzie latał dwupłacik !!!
  20. "Wiosenne słońce budzi nas ze snu" jak mówią słowa piosenki ! Nas też dzisiaj obudziło i w sporej grupie entuzjaści małego lotnictwa pojawili się na łące !! Latane było gumowo i elektrycznie, swobodnie i RC. Z większych wydarzeń przy piątym locie pękła guma ..... co zawsze rodzi pewne problemy a potem z powodu awarii lotki i silnego wiatru wylądowałem Soliusem na drzewie . Szkody na szczęście niewielkie ale trzeba trochę ponaprawiać .... Dziękuję Jurkowi za wspomożenie sprawnym pakietem do Soliusa, bo moje jakoś słabo po zimie trzymały pojemność - następne latanie SPALINOWO !! Mały filmik z "gumaczkiem" poniżej - Jurek kręcił swój, myślę że lepszy bo wtedy elegancko i daleko poleciał. W moim akurat mocno "zadułło" i po zrobieniu wywrotu z lekka "przykrecił".. Sezon uważam za godnie otwarty !!! https://www.youtube.com/watch?v=yK3BYHuN4TM&feature=youtu.be https://www.youtube.com/watch?time_continue=7&v=A3JGBGwZC5c
  21. kaszalu

    COXownia

    Jak są chęci to i wsparcie się znajdzie !!!
  22. kaszalu

    COXownia

    Tu niedaleko za płotem masz w razie czego taka płytę tylną i wysyłka chyba tańsza bo bliżej ( ale po zaklejeniu i uzbrojeniu opaską Twoja też pójdzie) ! https://www.densmodelsupplies.co.uk/index.php?b=&t=&c=cox_049_spares&s=&p=rc_air_throttle_assembly_-_only_works_without_integral_tank&pid=295 Trzeba tylko sprawdzić, czy pasuje do Twojego karteru który nie jest typowym, tradycyjnym COXem tylko nowym odlewem !!! Dla małych silników zawór płytkowy jest dobry, bo nie trzeba drążyć i osłabiać niewielkiego wału a konstrukcja "Red Valve" jest dość prosta i lekka ( brak dodatkowych wałów lub dysków sterujących wlotem mieszanki, tylko płytka i docisk) . Sama płytka zaworowa ( są stalowe, teflonowe, mylarowe lub z brązu) jednak się zużywa i co jakiś czas trzeba ją wymieniać . Jak wszędzie są zwolennicy różnych rozwiązań - każdy poda swoje za i przeciw do zastosowanego rozwiązania !
  23. kaszalu

    COXownia

    To pęknięcie może powodować problemy z zassaniem paliwa i zakłócenia w pracy silnika, zależy jak daleko jest posunięte w kierunku króćca paliwowego.... W skrajnym wypadku możesz silnika nie uruchomić, bo łatwiej będzie ciągnął "lewe" powietrze jak paliwo ze zbiornika ! Reklamacja może być trudna do wyegzekwowania i długotrwała .... Wysyłka tam i z powrotem z Kanady, jakieś koszty przesyłek ( w sumie może to być wartość silnika o ile nie uznają reklamacji !) ... Pogadać można w sklepie,wysłać im fotki ( byle szybko bo to chyba niedawno przyjechało?) i zobaczyć jak zareagują ale mogą próbować się "migać" udowadniając, że to powstało w trakcie latania po jakimś "kraszu" ! Mogą też wsadzić tylną pokrywę w kopertę i Ci wysłać w ramach dobrej współpracy ! Pogadać można !! Ja osobiście założyłbym z tyłu na kolektorek opaskę z rurki lub skręconego drucika ( aby się w czasie pracy silnika od drgań i temperatury nie rozlazło) , zakleił i spróbował odpalić ale decyzja należy do Ciebie ! TeeDee ma zasysanie przez drążony wał który sam steruje przepływami miesanki i tam zastosowanie zaworu płytkowego byłoby trudne i niecelowe, ale o zaworach płytkowych coś poszukam i wstawię jak odgrzebię w archiwum ! Pozdrowienia !
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.