Skocz do zawartości

kaszalu

Modelarz
  • Postów

    3 906
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    77

Treść opublikowana przez kaszalu

  1. To samo myślę .... Ale może nie znamy szczegółów sytuacji..... Może nie mógł chociaż chciał ..... Ale jak olał to d......nie skiper !! Jeszcze jedna kabinowa motorowa stała wmarznięta przy innym pomoście w tym samym klubie, ale serce boli więc fotki nie wstawię ..... Jako żeglarzowi i zawodowemu mechanikowi z holowników "w pale się nie mieści" - ciekawe czy chociaż układy chłodzenia odwodnił , bo silnik na złom wiosną może oddać .... Chyba że ma dużo szczęścia w życiu i blok wytrzyma takie manewry przy -15 oC przez 2 tygodnie .....
  2. JEST MOC !! Nie nagraliście jakiegoś filmu - DŹWIĘK POPROSZĘ !! RWD poleciał czy na razie próby na uwięzi ? Muzyka ......
  3. Pięknie ! Co za czterosuwowego potwora ma na dziobie RWD ? Wygląda na SAITO - ciekawe jaka pojemność ? Już go lubię !!!
  4. Mały rekonesans po naszych akwenach żeglarsko - modelarskich w Pieczyskach nad zalewem koronowskim . Wszystko skute lodem Kaziu - trzeba by wybudować bojer żaglowy RC ! Jeden z armatorów jednak sezonu nie zakończył !!! Być może z tego powodu go na wiosnę nie rozpocznie..... Chyba że to amator wypraw polarnych ćwiczy zimowanie w lodach !!
  5. Będę się starał Pawle !! Logistycznie jestem przygotowany - kocioł, maszyna parowa, skraplacz i przekładnia główna łańcuchowa oraz wał do kół łopatkowych wraz z panewkami leżą już w częściach w magazynach stoczni !! Teraz tylko trzeba trochę czasu znaleźć aby to poskładać, wyposażyć i wykończyć ....
  6. Ekstra uzysk Ryszard !!! Będzie super wyglądał !!
  7. Kadłub jest zakupionym prefabrykatem jednostki śródlądowej który jest w trakcie przystosowywania na potrzeby bocznokołowca. Tym samym kontynuuje tradycje tej jednostki, która była wielokrotnie modernizowana, przerabiana, zmieniano jej przeznaczenie, ośmiokrotnie zmieniała nazwę, wzięła udział w czterech ( !!!!) wojnach - w tym dwóch światowych oraz ukraińsko - rosyjskiej i polsko - bolszewickiej - pod sześcioma banderami ( była zdobywana i przejmowana , przechodziła z rąk do rąk ) była czterokrotnie zatapiana ( dwukrotnie przez polskich marynarzy !!) i wydobywana w celu dalszej eksploatacji ! Statek zagrał też samego siebie w polskim filmie fabularnym w 1927 roku ! Pełnił funkcję holownika, uzbrojonego statku rzecznego, okrętu szkolnego broni torpedowo - minowej na Zatoce Gdańskiej , statku sanitarnego i w końcu sztabowego!! - dane wg.Tomu 114 Wielkiego Leksykonu Uzbrojenia wyd. EDIPRESSE Niezła historia jak na jeden statek !!!
  8. Setna rocznica powstania Flotylli Pińskiej nadchodzi szybkimi krokami, trzeba się zabrać za "Generała Sosnkowskiego" ! Co niektórzy są już znacznie dalej ( wróble ćwierkały w Aleksandrowie )..... No to się biorę !!
  9. Jest dobrze ! Wahania są krótkie, gasnące - nie buja się długo ! Teraz tylko lekko zrobić nadbudówki i w miarę nisko w kadłubie ( ale na półkach nad dnem dla ochrony od zalania) mocować osprzęt aby nie przesuwać mas ku górze . Pomyśl o przesunięciu aku do przedniej części luku - załatwisz w ten sposób pływanie "na równej stępce" i gaszenie przechyłów też powinno być szybsze - oczywiście w odpowiedniej zagrodzie dla rogacizny żeby się nie przesuwał !! Zaczyna być interesująco !!
  10. Przypuszczalnie namalowana na kadłubie linia wodna ( granica kolorów dna i burty ) została po poprzednim wyważeniu modelu, więc do osiągnięcia zanurzenia kadłuba do tej linii można najprawdopodobniej dokładać balastu. Ale najpierw trzeba założyć nadbudówkę i wyposażenie łacznie z akumulatorami i balastem wytrymować kadłub " na równej stępce, bez przechyłów na którąś burtę i przegłębień na dziób lub rufę ! Pisałem też trochę o wyważeniu modelu kolegi Sebki34 w jego wątku o statku wycieczkowym ( do ewentualnego poczytania). Potem opływać i skorygować balasty po próbach !! Widzę na ostatnim zdjęciu , że te "dwie cegły" w tekście powyżej wcale nie były przesadne - kadłub ma duży zapas wyporności i bardzo dobrze ! Lepiej dać więcej balastu niż patrzeć jak model kładzie się niebezpiecznie na burty na fali i brakuje mu wyporności do dobalastowania ! Fajny model będzie !!
  11. W tym "doku" widać dopiero rozmiary tego kadłuba !! Jak wstawisz osie obrotu sterów to przeciek ustanie - wałek zadziała jak dławica. Najważniejsze, że nie cieknie na poszyciu ( nie rozeschło się !! ) - to ważne ( konstrukcja trzyma, reszta to kosmetyka !!) . A jak wygląda zanurzenie z tym aku i stateczność kadłuba ? Ile brakuje do aktualnej linii wodnej ? Po wychyleniu na burtę szybko czy leniwie wraca do pionu ? Można jeszcze dołożyć balastu ? Ustawienie "wzdłużne" aku jest korzystniejsze z uwagi na rozkład mas !
  12. Nadzieja więc jest na pozytywne zakończenie projektu !!! Trzymam kciuki !!
  13. Dzięki Jurek za info ! To znaczy że udało mi się utrzymać Cuba w miarę podobnej wadze z tym spalinowym serduchem !!! I to jeszcze ze wzmocnieniem płatów specjalną , zbrojona szkłem taśmą ( na fotce) ! Na próby i docieranie silnika jak dla mnie trochę za zimno ( - 10...) , bo "pociągający" jestem... W przyszłym tygodniu zapowiadają podobno +6 to się wybiorę - mnie też "kręci" żeby spróbować !!
  14. Ja też sobie odpuszczę ! Chyba szkoda czasu ...
  15. No właśnie do tego bardzo dobrze nadają się elastyczne taśmy samoprzylepne ! Tak jak tu , tylko gęściej i " dookoła" kadłuba lub dłuższy odcinek na burcie aby taśma trzymała ! http://pfmrc.eu/index.php/topic/70577-gringo-650/page-2 albo tak ( trzeba trochę przewinąć stronę - jest foto sklejanego kadłuba i pokładu) http://pfmrc.eu/index.php/topic/65389-fsr-standard-formu%C5%82a-asp/page-6 Można też użyć listwy dociskowej na krawędzi pokładu ( wzdłuż krawędzi aby nie było pofalowań) i taśmy oraz ścisków o ile sytuacja na to pozwala ! Teraz są kleje szybko wiążące , więc jak dobrze ustawisz i ściągniesz taśmą samoprzylepną to małe są szanse na przesunięcie ! Po związaniu kleju ściągasz taśmę i można obrabiać krawędzie ! Poszukaj na forum - jest też sporo zdjęć w innych miejscach ! Czasem trzeba sobie wypracować swoją metodę dla danej jednostki !
  16. Pewnie tak to było wtedy montowane - no chyba że to ślady po zmasowanym ataku korników !! Teraz, w dobie dobrych, montażowych taśm samoprzylepnych w większości przypadków obywa się raczej bez gwoździ ! Po związaniu kleju i usunięciu taśm nie ma śladów do zaszpachlowania !
  17. Jak dla mnie aku do tego modelu jest OK ! Regler dwukierunkowy z BEC-em dla zasilania odbiornika , serwo zasilane poprzez odbiornik. Trzeba wybrać, czy silniki będą równolegle sprzężone na jednym reglu, czy też będziesz chciał sterować każdym silnikiem oddzielnie ( wtedy 2 regle odpowiednio połączone, ale nie będę tu teraz truł) . Warto by sprawdzić jaki prąd biorą silniki pod obciążeniem i dobrać regulator z pewnym zapasem dla bezpieczeństwa - no i oczywiście odpowiedni do typu silników bo te wyglądają chyba na szczotkowe ! Pewnie by wystarczył regler dwukierunkowy 15A z Modelhobby Kraków. Przykład podłączenia ( wprawdzie silniki 3F ale dla "szczotek: to samo) dla zasilania z jednej baterii lub dwóch np LiPoli :
  18. Pewnie tak ! A do pływania może na tych gniazdach był mocowany jakiś luk dla niepoznaki , ale zaginął w akcji ! W ponad metrowym modelu jachtu "Bałtyk" mam np aku żelowe 12 V 7 Ah - starcza na ok 25-30 minut pływania na 50 - 70 % mocy ( silnik JUMBO 540 z przekładnią , śruba Graupner 3 łopatowa, oświetlenie LED) . Drugi aku 12 V , 4 Ah - jakieś 15 - 20 minut pływania. Na 12 V i 7 Ah nie powinno być źle - silniki które są w Twoim modelu mają zakres 5 - 8 V i chyba nie są za bardzo wysilone. No chyba że chcesz je wymienić na coś innego - w tedy uwaga na szczytowy pobór prądu aby nie zagotować baterii ! Podglądam !!
  19. Zależy czy chcesz użyć aku żelowego czy np LiPo i jak długo zamierzasz pływać ( pojemności baterii). Jak LiPole to pewnie trzeba będzie dołożyć balastu dla wyważenia jednostki , a żelowiec już to w pewnym zakresie załatwia. Jakie rozmiary ma ta jednostka , bo się jakoś w postach nie doczytałem ( długość, szerokość, wysokość kadłuba)? Sklejeczka fajna, ale można jeszcze rozważyć zakup za grosze forniru ( jest sporo na Alle....) gatunkowego, np. machoniu , dębu, palisandra czy jaki Tobie pasuje i samemu okleić formatkę sklejkową np. z jednej strony w "prasie" między dwoma deskami - wtedy jak to się mówi "łeb urywa" !! Ps. Doczytałem się tych 124 cm długości - jak dla mnie - aku to żelowiec o pojemności ok. 6 - 7 Ah + 2 cegły na wyważenie potwora !!! Na czterech bateriach R20 ma małe szanse !!!
  20. Podglądałem na fotkach powyżej te baterie - ich lokalizacja wskazuje raczej na zasilanie serwa steru które chyba widać obok . Poza tym model jest dość duży i cztery baterie R20 nie starczyły by raczej na dłuższe pływanie na 2 silnikach.... Jest jeszcze komplet 4 baterii wielkości AA , tak jakby do zasilania odbiornika. Wobec tego nadal bronię teorii o zagrodzie dla akumulatora zasilającego napęd główny ! Ale to i tak nie ma znaczenia - całość instalacji powinna być raczej wykonana na nowo , według obecnych standardów ! No chyba że trzyma na jednostce łapę konserwator zabytków - wtedy wpadłeś !! Ps - oczywiście wywal te wtyki , dla "klimatu" bez plastików na takim pokładzie !
  21. Konstrukcja z listewek wygląda jak zagroda na rogaciznę w ładowni.... , ale na poważnie może to być box na akumulator. A gniazda mogły służyć do podłączenia prostownika do ładowania, bez wyjmowania klamota z łodzi ! Inne propozycje ?
  22. Nie mam parcia na te stanowiska , wolę kończyć Cuba na najbliższe loty !! Samolocik złożony, wyważony, gotowy do lotu !! Kompletna waga złożonego, po przeróbkach, wyważonego z całym wyposażeniem bez paliwa - 1540 g , czyli niewiele jak na 0,5 KM Saito ! Teraz tylko trochę cieplej musi się zrobić, odpalimy, sprawdzimy, dotrzemy i mam nadzieję polecimy .... A w międzyczasie coś innego można podłubać !!! Ps. Koledzy "Cubowcy" - ile ważą Wasze "elektryki" z wyposażeniem, malowaniem i baterią , gotowe do lotu - wrzućcie proszę na wagę i napiszcie dla porównania ! Zapomniałem zważyć swojego kompletnego przed przeróbką ... W instrukcji Fun Cuba podają wagę do lotu 1130 g...
  23. Ekstra wygląda Kaziu - gratulacje ! Nie mogę się doczekać wodowania na kanale i wspólnego pływania ! A kurz się wytrze !!
  24. Poczekam trochę - tylko pingwiny lubią takie temperatury ..... No i Mike 217 - do sprawdzenia na "pływaniu" STR. 129 ...... BRRRRR ! O Cubach nie słyszałem . Ale wszystko przygotowane, CZEKA NA BARDZIEJ SPRZYJAJĄCĄ AURĘ żebym do drąga nie przymarzł !!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.