![](https://rchubiq.eu/images/banery/pfmrc/pfmrc_rchubiq.gif)
![](https://pfmrc.eu/output2.gif)
![](https://modele24.pl/pfmrc/baner.gif)
![](https://modele.sklep.pl/images/banery/PFM1.gif)
![](https://pfmrc.eu/kawa.png)
-
Postów
3 906 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
77
Odpowiedzi opublikowane przez kaszalu
-
-
W przyszłym tygodniu to podobno polatamy na parasolu ....
Chyba że w sobotę i niedzielę !!!
Do zobaczenia !
-
-
Niech żyją optymiści !!
Do zobaczenia !!
-
Wybiera sIę ktoś jutro z rana ok. 9.30 ?
-
-
-
Michał - udało się załatwić trochę "dynksa do parówki " ?
-
No to się fajnie pobawiliśmy !!!
Gratuluję wyników !
-
Fajny pomysł z Twoją metodą budowy nadbudówki - adaptuję licencję na swoje potrzeby !!
Głównie nadbudówki robię z hipsu i sklejki ale lubię takie innowacje !
Wprawdzie nie mam plotera CNC ale "manualną" wycinarkę do styro z gorącym drutem i kompem w czaszce między uszami jak najbardziej !!
Powodzenia !!
Ps !
Nadbudówka oklejona płótnem - jakim ??
Wstaw Edward fotkę kawałka coby mi się rozjaśniło jak ma to płótno wyglądać w stanie przed oklejeniem na akryl...
A może rajstopa by się nadała - poważnie pytam !
Robiłem kiedyś łódki z rajstop naciąganych na szkielecie sklejkowym i cellonowanych - stare czasy !!
-
Chyba się trochę przesunie,aż do usunięcia drobnych niedogodności ! Dzisiaj na spotkaniu u kolegi Andrzeja w Aleksandrowie ( zamknięcie pływającego sezonu
) odpaliliśmy kociołek eksperymentując z różnymi paliwami.
Przewidywane było wodowanie malucha w basenie przydomowym, ale złośliwe przycieranie panewki wału śrubowego i bicie przegubu kardana nie pozwalało na prawidłową pracę zestawu ( z uwagi na zakończenie prac umożliwiających wodowanie w nocy o 3....
nie zdążyłem sprawdzić wszystkiego na stole.....)
Diagnostyka usterek została przeprowadzona , teraz trzeba je usunąć i dopiero potem popływamy. W trakcie diagnostyki maszyna wystartowała na sprężonym powietrzu i chodziła bez zarzutu , ale ciśnienie mieliśmy większe niż generowane w kociołku. Na 0,5 bara maszyna pracuje elegancko i "pokazuje pazur" , 0,2 bara wystarcza do spokojnej, równej pracy. Kociołek w dzisiejszych warunkach ( dość zimno , deszczowo i wietrznie) chyba pracował na zbyt niskich parametrach jak dla oporów generowanych przez zespół "przycierających się " łożysk i bijący kardan. Po poprawkach będzie dobrze !
Film i fotka z testów malucha w załączeniu !
Impreza zakończeniowa sezonu poza tym bardzo udana, chociaż nie popływaliśmy na jeziorze z powodu deszczu uruchomiliśmy na sprężonym powietrzu nową "hand made" lokomobilę gospodarza, a koledzy popływali modelami w basenie ogrodowym !!!!
Lokomobila zbudowana od podstaw z paleniskiem w osłonie płaszcza wodnego. Paliwo to NAPRAWDĘ WĘGIEL !!!
Andrzej to perfekcjonista - zrobił sobie nawet specjalną szufelkę do podkładania pod kocioł !!!!
Fotki i film w załączeniu !!
-
-
-
-
Andrzej - męskość pilota ABC-aka jest wyraźnie zagrożona !!!!
Zrób mu osłonę !!
-
Zdania jak widzę są podzielone ,więc jak mówi autor piosenki - róbmy swoje !!
Chyba czasu trochę zabraknie i na sobotę nie wyda z wodowaniem bo inne obowiązki wzywały, ale w najbliższym czasie po sobocie - jak najbardziej !
Może niedziela -poniedziałek wchodzi w rachubę !
Dzisiaj prace przy sterówce ( z lekka drażniącej Kazia
) i pierwsze malowanie podkładem.
Potem szlif, szpachlowanie, drugi podkład i kolorki oraz montaż wyposażenia a także różnych "szpejów"
- trochę roboty jeszcze zostało..
Brygada stoczniowa jednak się nie poddaje !
-
-
-
No i jak zwykle znowu nie wytrzymałem ....
Jak tylko łódka uzyska podstawową pływalność i rozmieszczenie mas, korci mnie żeby spróbować jak pływa !
Próba wannowa wypadła pozytywnie, myślę że będzie "miodzio-miodzio" albo "miodzio" do lekkiego trymowania !!
Poza tym łódka bardzo ładnie reaguje na ster !
Jutro "verholung" na nabrzeże wyposażeniowe , szampan do chłodziarki , w piątek próby stoczniowe pod parą, w sobotę wodowanie ! !
Taki przynajmniej jest plan !
Poszukiwana nazwa dla "mikroparówki" i delikatna matka chrzestna coby jej nie ubić szampanem !!!
Jakieś propozycje ?
Pozdrowienia !
-
-
-
To przyjemności w głębinach !!
-
A ja już myślałem że ci model "dał nura" i akcja ratownicza trwa !!
-
-
Kaziu - wszystko w swoim czasie !
Na razie próby maszyny bez obciążenia - nieźle "zapindala"
Dzisiaj piąteczek więc można trochę spokojnie podłubać i pokombinować !
Skompletowałem w końcu siłownię parową ze śrubą o nastawnym skoku !
Maszyna parowa jednokierunkowa dwustronnego działania typu "okrętowego" z wahającym cylindrem ( tzw. "kiwak") fi cylindra 9,5mm; skok tłoka 15mm; sprzęgło jumbo z elastyczną kompensacją kątowo-udarową; śruba nastawna o zmiennym skoku naprzód-stop-wstecz fi 43 ; kocioł parowy pionowy z palnikiem spirytusowym "hand made by kaszalu", zawór sterowniczy parowy RC.
Efekt działań poniżej na fotkach !
Jeszcze kadłub ( czyli ubranko ...
- sezonuje się w piwniczce ) i można pływać !
Pływanie - Bydgoszcz i okolice
w Północ
Opublikowano
Nieźle pogina Twoja MACHINA !!!![:D](//pfmrc.eu/applications/core/interface/js/spacer.png)
Nieco się wkurzyłem na chiński mikrokociołek do kuterka !
Trochę za mała wydajność i w warunkach polowych na wietrze i w chłodzie "ne funguje"![:(](//pfmrc.eu/applications/core/interface/js/spacer.png)
, pluje wodą i szybko traci ciśnienie .
Wprawdzie ładnie wygląda i do pokazów działania zestawu parowego kocioł - silnik , w domu, bez obciążenia silnika wałem napędowym i śrubą - jak widać na filmach - nadaje się
jak najbardziej,![:rolleyes:](//pfmrc.eu/applications/core/interface/js/spacer.png)
Wobec powyższego zabrałem się za wykonanie nowego, wydajniejszego kociołka pasującego gabarytowo do kuterka !
Jak to nie zagra, przechodzę w mikrokuterku na napęd elektryczny - wychodzi na to, że w parze musi być pewien minimalny gabaryt siłowni, aby cały układ
do pracy na zewnątrz miał odpowiednią sprawność !
Jak mawia nasz kolega Andrzej "od lokomobili" z Aleksandrowa - małe jest piękne, ale DUŻE DZIAŁA
Kociołek w produkcji !