Skocz do zawartości

kaszalu

Modelarz
  • Postów

    3 922
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    77

Treść opublikowana przez kaszalu

  1. Fajny pomysł z Twoją metodą budowy nadbudówki - adaptuję licencję na swoje potrzeby !! Głównie nadbudówki robię z hipsu i sklejki ale lubię takie innowacje ! Wprawdzie nie mam plotera CNC ale "manualną" wycinarkę do styro z gorącym drutem i kompem w czaszce między uszami jak najbardziej !! Powodzenia !! Ps ! Nadbudówka oklejona płótnem - jakim ?? Wstaw Edward fotkę kawałka coby mi się rozjaśniło jak ma to płótno wyglądać w stanie przed oklejeniem na akryl... A może rajstopa by się nadała - poważnie pytam ! Robiłem kiedyś łódki z rajstop naciąganych na szkielecie sklejkowym i cellonowanych - stare czasy !!
  2. Chyba się trochę przesunie,aż do usunięcia drobnych niedogodności ! Dzisiaj na spotkaniu u kolegi Andrzeja w Aleksandrowie ( zamknięcie pływającego sezonu ) odpaliliśmy kociołek eksperymentując z różnymi paliwami. Przewidywane było wodowanie malucha w basenie przydomowym, ale złośliwe przycieranie panewki wału śrubowego i bicie przegubu kardana nie pozwalało na prawidłową pracę zestawu ( z uwagi na zakończenie prac umożliwiających wodowanie w nocy o 3.... nie zdążyłem sprawdzić wszystkiego na stole.....) Diagnostyka usterek została przeprowadzona , teraz trzeba je usunąć i dopiero potem popływamy. W trakcie diagnostyki maszyna wystartowała na sprężonym powietrzu i chodziła bez zarzutu , ale ciśnienie mieliśmy większe niż generowane w kociołku. Na 0,5 bara maszyna pracuje elegancko i "pokazuje pazur" , 0,2 bara wystarcza do spokojnej, równej pracy. Kociołek w dzisiejszych warunkach ( dość zimno , deszczowo i wietrznie) chyba pracował na zbyt niskich parametrach jak dla oporów generowanych przez zespół "przycierających się " łożysk i bijący kardan. Po poprawkach będzie dobrze ! Film i fotka z testów malucha w załączeniu ! Impreza zakończeniowa sezonu poza tym bardzo udana, chociaż nie popływaliśmy na jeziorze z powodu deszczu uruchomiliśmy na sprężonym powietrzu nową "hand made" lokomobilę gospodarza, a koledzy popływali modelami w basenie ogrodowym !!!! Lokomobila zbudowana od podstaw z paleniskiem w osłonie płaszcza wodnego. Paliwo to NAPRAWDĘ WĘGIEL !!! Andrzej to perfekcjonista - zrobił sobie nawet specjalną szufelkę do podkładania pod kocioł !!!! Fotki i film w załączeniu !!
  3. Rurociągi parowe podłączone ! Napięcie wzrasta ......właściwie ciśnienie !!! Łódka wymaga jeszcze wykończenia ale pływać może !! Spróbujemy !!
  4. Nocna zmiana podgoniła trochę wykonanie planu !
  5. Andrzej - męskość pilota ABC-aka jest wyraźnie zagrożona !!!! Zrób mu osłonę !!
  6. Zdania jak widzę są podzielone ,więc jak mówi autor piosenki - róbmy swoje !! Chyba czasu trochę zabraknie i na sobotę nie wyda z wodowaniem bo inne obowiązki wzywały, ale w najbliższym czasie po sobocie - jak najbardziej ! Może niedziela -poniedziałek wchodzi w rachubę ! Dzisiaj prace przy sterówce ( z lekka drażniącej Kazia ) i pierwsze malowanie podkładem. Potem szlif, szpachlowanie, drugi podkład i kolorki oraz montaż wyposażenia a także różnych "szpejów" - trochę roboty jeszcze zostało.. Brygada stoczniowa jednak się nie poddaje !
  7. Skoro tak, to "męczę" dalej . Ciąg dalszy kuterka, tym razem sterowanie i sterówka. Harmonogram trochę kuleje, bo wyskoczyły niespodziewane "roboty przymusowe" w domu ... Ale może nadrobię ...
  8. Kuterek przy nabrzeżu wyposażeniowym ! Załoga szkieletowa na burcie, nadzoruje prace wykończeniowe Harmonogram na razie bez odchyleń !!
  9. No i jak zwykle znowu nie wytrzymałem .... Jak tylko łódka uzyska podstawową pływalność i rozmieszczenie mas, korci mnie żeby spróbować jak pływa ! Próba wannowa wypadła pozytywnie, myślę że będzie "miodzio-miodzio" albo "miodzio" do lekkiego trymowania !! Poza tym łódka bardzo ładnie reaguje na ster ! Jutro "verholung" na nabrzeże wyposażeniowe , szampan do chłodziarki , w piątek próby stoczniowe pod parą, w sobotę wodowanie ! ! Taki przynajmniej jest plan ! Poszukiwana nazwa dla "mikroparówki" i delikatna matka chrzestna coby jej nie ubić szampanem !!! Jakieś propozycje ? Pozdrowienia !
  10. Dzisiaj instalacja mikrosiłowni parowej w łodzi - trochę precyzyjnej zabawy aby wszystko "leciało" . Do wodowania coraz bliżej ! Fotki z operacji poniżej.
  11. Ciąg dalszy budowy mikroparówki ! Klejona z listew dziobnica i część rufowa . Reszta na fotkach
  12. To przyjemności w głębinach !!
  13. A ja już myślałem że ci model "dał nura" i akcja ratownicza trwa !!
  14. Dzisiaj produkcja podstawy pod łódkę !
  15. Kaziu - wszystko w swoim czasie ! Na razie próby maszyny bez obciążenia - nieźle "zapindala" Dzisiaj piąteczek więc można trochę spokojnie podłubać i pokombinować ! Skompletowałem w końcu siłownię parową ze śrubą o nastawnym skoku ! Maszyna parowa jednokierunkowa dwustronnego działania typu "okrętowego" z wahającym cylindrem ( tzw. "kiwak") fi cylindra 9,5mm; skok tłoka 15mm; sprzęgło jumbo z elastyczną kompensacją kątowo-udarową; śruba nastawna o zmiennym skoku naprzód-stop-wstecz fi 43 ; kocioł parowy pionowy z palnikiem spirytusowym "hand made by kaszalu", zawór sterowniczy parowy RC. Efekt działań poniżej na fotkach ! Jeszcze kadłub ( czyli ubranko ... - sezonuje się w piwniczce ) i można pływać !
  16. Ta maszynka Kaziu jest akurat wysokoobrotowa - zobacz na filmie ! Na ta śrubkę w sam raz !
  17. Mikromodele,- mikroprzerób ! Kadłubek zgrzebałem już wcześniej !
  18. Dość gadania o historii ( chociaż ją bardzo lubię to zdążymy do niej przejść w swoim czasie ) , sezon jeszcze trwa więc trzeba budować i pływać ! Wprawdzie niektórzy koledzy przebąkują już coś o zakończeniu sezonu....aleee.....hmmmmm..... Postanowiłem " odwrócić kota ogonem" ( kocica Lola na ostatnim zdjęciu przed odwróceniem) i na koniec sezonu zwodować nową łódkę z cyklu "mikroparówka dla każdego" ! Żeby na zakończenie było ciekawiej i trochę "rozpoczęciowo" lub "bezprzerwowo przynajmniej"..... Mam nadzieję że zdążę - starania widać na fotkach poniżej ! Wodowanie może za tydzień - CDN.. !
  19. Przeglądając nieprzebrane zasoby internetu wygrzebałem na różnych stronach ciekawą , fotograficzną historię żeglugi śródlądowej w której Bydgoszcz ma swój duży udział ! Kilka fotek jak to dawniej ze śródlądowym pływaniem bywało w Bydgoszczy i okolicach.... Bardziej na zachód i południe od naszych granic żegluga śródlądowa ma się doskonale ! Podobno są plany rządowe aby świetność żeglugi śródlądowej w Polsce przywrócić - trzymam za to kciuki !! To może zbudujemy w modelu coś śródlądowego Panowie ? Ps. Na czterech ostatnich zdjęciach są przedstawione typy pchaczy i holowników na których kiedyś między innymi pływałem zawodowo .... Po najechaniu kursorem myszki na zdjęcie pojawia się opis !!! A pod linkiem poniżej historia Bydgoskiego Lloyda . http://www.opowiadaczehistorii.pl/lloyd-bydgoski/
  20. JEST !!! :D Dwucylindrowy BIG POWER Saito do kadłuba 1200 mm !!! W "coś" to się pewnie wstawi .... Pomysły są różne....
  21. Dobry kucharz, dobra kuchnia ! Lubię poczytać takie informacje - zawsze sobie coś z tego przyadoptuję na swoje potrzeby !! Dawaj więcej takich szczegółów !
  22. CORAZ B L I Ż E J .....
  23. Wygląda MOCARNIE !!!
  24. Idzie ...... idzie,,,,,,,,,, NADCHODZI..... ......
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.