mayster8405

Dzisiaj mój BUG latał ale nie całkiem jestem zadowolony, a to z powodu wiatru i na dodatek niestabilny.Raz wyrzucony z ręki szedł ładnie, a innym był tak hamowany przez wiatr że spadał jak kamień.Myślę że CG z planów jest nie takie bo mi robił pompy.Dałem więc trochę Pb i było jako tako , ale go przy którys wyrzucie straciłem i filmiki pokazują jak kozaczy.W sumie wyrzuciłem go około 30razy. Ważne że do domu wrócił cały bez draśnięcia. Tak był upchany a tak latał /kilkanaście sekund 100_1189.MOV 100_1193.MOV Może z tych kilku sekund podpowiecie co zrobić.Wiem że pogoda na loty a tym bardziej na oblatywanie nie była właściwa. "Przespałem" się z tym problemem i chyba przesadziłem z ustawieniem wysokości i górę zmienię na 20, zobaczymy co z tego wyjdzie. No i zabawa z dalszym wyważaniem.

Nie jest to oferta handlowa; gdyby ktoś był zainteresowany budową tego modelu , to mogę przesłać nieodpłatnie plany wraz z wzornikami do wielokrotnego użytku, gdyż już mi nie będą potrzebne a komuś zaoszczędzi wysiłku.Materiału nie trzeba wiele, bo do wykonania go wystarczy część płytki balsy 2-ki i 2.5m/m oraz 3-ki, kołek balsowy 3-ka ,1-na rurka węglowa fi 3x2m/m i połowę 4x3, dwa pręty węglowe 0.6m/m na popychacze,klej CA, no i pokrycie. Z wyposarzenia, to 2 serwa 3.7grama ,BEC w zależności od odbiornika.

Za doradą ,ustawiłem ster kierunku po 30 stopni, dół 10, góra 30.Zobaczymy co będzie w praktyce, bo jak na razie warunków nie ma.

Mirku może Ty mi powiesz jakie miałeś ustawienia, bo jak na razie nikt mi nie pomógł.Ze swojej strony na oko, planuję ustawić na poziomie .5 stopni dół i 10-15 góra i kierunek po 15 stopni.Czy to będzie dobrze?

Na dzień dzisiejszy, ogólnie model został ukończony i wygląda tak zdjęcia nie najlepsze, ale były robione na korytarzu. Co pozostało do zrobienia?!,wymienić popychacze na węglowe których na razie nie mam i ustawienia na serwach.Jeśli CG podane w planach jest właściwe, to włożone graty akurat pokazują to co powinno być.Prawdę mówiąc nie jestem zadowolony z pokrycia japonką, ale nie miałem folii której mi starczyło na końcówki i obawiam się żeby mój pośpiech nie obrucił się przeciwko mnie. Nadal czekam na poradę jak ustawić usterzenia, bo myślę że nie takie jak w modelach z napędem. Waga gotowego do lotu to 103gramy. Dobrze, żle???

Dzisiaj wkleiłem kołki, wyważyłem skrzydełko, oszlifowałem i pokryłem japonką dół. Jutro będzie góra.Jestem zadowolony

W planach jest podane 6", ale ja dałem po 5cm na stronę.Obawiałem się że szlifując osłabię żeberka centralne które jest z balsy 3m/m.Latać musi, tak myślę.

Zapewne to zły pomysł, ale płat pokryję jednak japonką i zobaczę jak to lata.Przecież to pierwszy model i jak nikt nie doradza, trzeba się uczyć na błędach i dochodzić samemu. 100gram jest chyba realne. Kleją mi się już obie połówki. Po nim pójdę już na całość i zrobię ten o którym wspomniałeś Apogee-sport. I po sklejeniu skrzydła przymiarka Pozostało wkleić kołki mocujące skrzydło i wzmocnienie centropłata oraz kołek na końcówkę i wszystko okleić.

Mało powiedziane, jest SUPER

No to do 64gram , dodam to skrzydło które teraz ma 25, to wychodzi mi 89gram. + pokrycie ????????

Na dziś zrobiłem to co widać z powodu braku czasu.Dodam że cały płat klejony był rzadkim CA, natomiast pokrycie balsowe centropłata żywicą 15 min. Myślę że jak posezonuje przypięte, , rozdzielę płat i zrobię mu wznios

chociażby tutaj http://boble.pl/ ,6/4 są napewno na wałek 2-kę bo rozwiercałem do 3-ki.Jak masz piastę to możesz dokupić same łopatki.A najlepiej zadzwinić do sklepu i zapytać.

No, nareszcie dzisiaj dostałem materiału do płata i w dwie godzinki po przymiarce pokleiłem go częściowo.Nie obyło się bez drobnych ale to drobnych poprawek otworów na dzwigar.Wygląda to tak; Jutro po wyschnięciu pokryję balsą górną część centropłata, poprawię klejenie i przygotuję do pokrwana. I znowóż stoję, BRAK FOLII

Sławku, dzieki za info które mnie w pełni zadawala i uspokaja.Wynik jaki pokazała ładowarka, to wynik ładowania ze stanu STORAGE/przechowywania.Wszystko jasne. PZDR

Szanowni koledzy, jak to z tym ładowaniem do pełna.Chciałbym rozwiać moje wątpliwości co do mojej ładowarki.Mam Accucela 6. Pakiet po STORAGE naładowany jest równo na cele i do pełnego napięcia., ale ładowarka pokazuje mi że w pakiet 2S/1,6A weszło tylko 672mAh.Jak to jest !, czy to jest prawidłowość. Prosiłbym o szersze wyjaśnienie, bo przypuszczam że jest wielu kolegów których to także nurtuje.

Z płatem stoję dalej Z ciekawości, postanowiłem zważyć wszystko co mam czyli pakiet, BEC, odbiornik,serwa, kompletny kadłub ze statecznikami , oprócz oczywiście skrzydła, wszystko to wyniosło 64 gramy.Myślę że waga na pewno nie przekroczy 120gram.Czy to dobrze, czy to już nie za dużo !?

Z braku materiału na płat, postanowiłem zabrać się za usterzenie .Wkleiłem po trzy zawiaski z "dyskietki" w pionowy i poziomy. Okleiłem usterzenie cienką japonką i zainstalowałem dzwignie wykonane ze sklejki 1/m/m.Usterzenie chodzi miękko, jest lekkie i myślę że w miarę wytrzymałe. Tymczasowo założyłem popychacze z drutu 0.8m/m okazało się że elegancko chodzą w przelotkach. Teraz mam ustalić, jakie wychylenia mają mieć stery, o czym nie mam pojęcia .W planach nic na ten temat nie ma. Proszę o wskazówki.

Bo to z wytłoczki z łosia, jak napisał Tomek.

Tak się zastanawiam, jakie łożyska się stosuje do silników popularnych /jakość/, skoro ich cena waha się w granicach kilku złotych.Jakież było moje zdziwienie jak w sklepie gdzie mieszkam, gość oświadczył mi, że mają wysokiej jakości japońskie łóżyska wysokoobrotowe w canie 18zł za sztukę.Więc się zastanawiam co jest wkładane do tych silników. Myślę że oba są łożyskami zakrytymi, czyli obwódka to także łożysko.Ciekawe co kupisz.

Prace ponownie ruszyły, ale bardzo powoli, a to tylko z powodu braku serw , kołka balsowego na natarcie , rurki węglowej na dzwigar no i trochę folii na płaty.Ten ostatni artykuł jest, ale cała rolka której nie wykorzystam i nie chcę kupować. Ale na dzisiaj , zabrałem się do umiejscowienia serw w kadłubie.Mam wreszcie 3.7-mio gramowe MICRO SERWA które nakleiłem na 1.5 m/m balsę.Cały zespół nie jest wklejony na dobre abym nie miał kłopotów przy dalszych pracach. Wizualnie zauważyłem, że cięgła do sterów od serw będą mieć dwa załamania i dopóki nie będę miał prętów węglowych 0.6 m/m i nie sprawdzę jak się ma to z oporami, zdecyduję czy będzie węgiel czy cięgła z dyneemy. Na dziobku jest luz i pakiet Rhino 360 mAh jest upatulony w gąbce, potem zadecydyję czy nie dać dwu 3.7V. Odbiornik umiejscowiony będzie przy wrędze pod pokryciem balsowym, natomiast stabilizator przyklejony do klapki. To co zrobiłem nie jest robione ściśle wg planów a to z powodu odbiornika / za duży/ który powinien być na miejscu serw, a serwa w okolicy odbiornika.Obawę mam z wyważeniem abym nie musiał dociążać przodu. Jest to pierwszy modelik tego typu i robię z tego co mam i zawsze można zrobić BYKA ale od czego są koledzy z FORUM Acha, półżeberka także wykonałem, będzie lepsze odwzorowani noska profilu.

Trudno doradzić, jak opisałeś samą tylko awarię.Daj chociaż fotkę modelu, jak zainstalowana jest śruba, czy ma jakieś osłony.Jak pisze ostatnio Irek, patroch nawinie się na śrubę, efektem jest mielenie i obciązenie . Jak ci napisałem, kup regielek, zastosuj śrubę o średnicy wirnika i stosuj małe skoki na moc a nie prędkość.Zamieść zdjęcie.!!!!!!

Piotrek,silnik jest dobry!?, nie kombinuj dużo, kup regiel słabszy np 60A, wyrzuć tą śrubę i zastosuj mniejszą np śr.37m/m góra!!! może być trzy łopatkowa, ale z małym skokiem. Uzyskasz wtedy moc.Dałeś dużą średnicę i duży skok i masz efekt.Przeciesz łódka waży swoje i jeszcze zanęta a dodatkowo pulsujący napór fali na dziób modelu.Nic nie piszesz o modelu jaki kadłub.Do takiej zabawki powinneś mieć chłodnicę na silniku i chłodzony regiel. Dlaczego wogóle zabieram głos! Bo zrobiłem taką łódkę dla znajomego na kadłubie "Bałtyka" chyba nic Ci to nie powie.Silnik który zastosowałem to przeróbka silnika od wycieraczki samochodowej Zuka, przewinięty na 6V i zasilany akumulatorem ołowiowym.Pobory prądu były podobne.Silnik po 15-20 minut nie dał się dotknąć, ale ulżyłem mu i dostał chłodzenie wodne rurkowe i było OK. Sruba którą zastosowałem to właśnie 37m/m dwułopatkowa którą zamieniłm na trójkę ale z małym skokiem.Wtenczas było już dobrze. Jak byś kupował śruby, to jak by była możliwość zakup różne skoki i dopasujesz.Wątpię aby producent tych łódek był specem od elektroniki i nie zamierzam dociekać. To co ja napisałem 15-20min pływania, Tobie nie zajmuje więcej jak 5minut tam i z powrotem. Poczekaj jeszcze na jakieś rady, wtedy zadecydujesz. Najlepsza zasada to, jaka jest średnica wirnika silnika, taką średnicę śruby.

Andrxeju, taką robotę ogląda się z przyjemnością !!!!!

Zdecydowałem jednak się na profil AG37.Wykonałem bardzo starannie wzorniki i wyciąłem żeberka zwracając uwagę na nosek.1-sze żeberko z 3-ki , od 2-ego do 8-go z 2.5, a półżeberka z 2m/m , które jestem w trakcie cięcia.

Tomasz , może to starość, ale faktycznie klasa F1A- szybowce, F1B gumówki, F1c silnikówki.