Skocz do zawartości

mayster8405

Modelarz
  • Postów

    997
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    12

Treść opublikowana przez mayster8405

  1. mayster8405

    Nitka do serwa

    Taką linkę można nabyć w sklepach wędkarskich. Jeszcze przykładowa linka f-my NIHONTO 0.10- 0.12 wytrzymuje od 7.70 -8.80 kg, a 0.2m/m 16.6kg. Wszystkie te linki charakteryzują się ZERO rozciągliwością.
  2. mayster8405

    Nitka do serwa

    Temat stary ale jak ktoś zajrzy , a ma taki problem, to linka nazywa się Dyneema. jest to plecionka o różnej kolorystyce.i występuje w różnych średnicach i wytrzymałościach.Np. linka SHIRO przy 0.10 m/m wytrzymuje 5.80 kg 0.15 - 13.8kg 0.23 - 25.6 kg 0.32 - 34.6 kg Inne mają podobne parametry i do tych celów które były wymienione są doskonałe.
  3. Jeśli chodzi o wyważenie to na trzeciej wrędze wkleiłem 2m/m balsę a także na rozpórkach w kierunku tyłu.Utworzyła mi się wnęka w kształcie V na których nakleiłem rzepy i w zależności na którym rzepie "przykleję" pakiet przesuwa mi się środek ciężkości, akurat trafiłem w ten zakres.Odbiornik też jest "przyklejany" na rzep na tylnej ściance lecz dostęp do niego mam od góry/klapki zabezpieczone są gumą modelarską. Nie wytrzymałem i kadłub okleiłem wspomnianą granatową folią.Oklejam zwykłym turystycznym sowieckim żelaskiem który jest super do tych celów i wygląda tak; chcę używać takie pakiety głównie ten pierwszy od góry, te dwa środkowe to 3S, zobaczę? no i to miejsce lokowania pakietów Robota mi się podoba!!!!! Mozart! przeczytaj moje posty, bo tam pisałem jakie materiały stosowałem i porównaj to z planami.
  4. Powiem że cacuszko !!!Ale, czy aby twoja waga była dobra!? 235gram.Mój waży 273gramy z serwami,pakietem, regulatorem, odbiornikiem oraz silnikiem, oczywiście bez oklejenia.Twój a mój prawie to samo, napewno jest lżejszy.U mnie pakiet jest pionowo ustawiony i nic większego jak 500mAh nie wejdzie, ale i tak po sprawdzeniu pracy silnika na 2S chodził 10 min do alarmu który był ustawiony na 3.3 V na celę.W mojej konfiguracji CG mieści się 60-75 m/m od natarcia czyli jak w planach.Oklejanie będzie takie same, czyli transparentny żółty oraz nienieski.Ale na razie nic nie robię, bo chcą sprzedać całe rolki/ponad 50 złociszy w sklepie BOBLE/, wię poczekam aż pojadę do Wrocławia..Co prawda dostałem od kolegi folię żółtą i prawie granat, ale chcę żeby było widać "bebechy" i czekam. Czekam na filmik z UDANYCH lotów.
  5. Tam gdzie nie widać i potrzebna jest solidna spoina i nie ma potrzeby szlfować Soudal 66A jest super.Ja do pianki stosuję też Soudal 62A,który jest przeznaczony do miękkiego drewna i tektury i coś tam jeszcze.Spoina jest pewna i przeżroczysta.Klej nanoszę szkolnym pędzelkiem do malowania.Miałem przypadek, że z braku jednego kawałka pianki, skleiłem statecznik pionowy klejem Uchu-por.No niestety, po jakimś czasie niechcący zawadziłem nim o coś i okazało się że ze statecznika zrobiły się dwie części.Był za elastyczny. Ja do tych klei mam zaufanie bo je często stosuję.
  6. Michale dzięki za podpowiedz,o taki klej chodzi.Jest pytanie, jaką ma konsystencję i czy koniecznie muszę ściągnąć wałek,czy też naprowadzić klej na łączeniu wałka z dzwonkiem.Sklep Loctite ma 500m od siebie, ale dla takiej drobnostki cena jest znaczna.
  7. Wykonałem bardzo fajny silnik z cd-romu z którego jestem bardzo zadowolony nie tylko z osiągów lecz i wagi.Wszystko było pięknie do momentu gdy silnik zaczął dziwnie pracować,delikatny pisk,zwalnianie śmigła przy takich samych obrotach.Po przeglądzie stwierdziłem że ośka w dzwonku się rusza i mogę ją przekręcić.Problem jest taki, że od wewnętrznej strony dzwonka jest mało "mięska" aby ośkę docisnąć, unieruchomić.Stąd prośba o poradę, czy jest sposób na unieruchomienie jej.Lutowanie nie wchodzi w rachubę gdyż nie chcę pozbywać się wklejonych magnesów których już w zapasie nie posiadam.Może ktoś z was ma jakiś sposób.
  8. Ja,gdy kryję stateczniki/kratownice/ płaskie balsą, kładłem je między dwie szyby do wyschnięcia/były to szyby z barku/.Ja stosowałem balsę 0.8 m/m równolegle do rozpiętości statecznika na klej kazeinowy.Pozwalało mi to na spokojne położenie kleju.
  9. Dalsze prace przy Wicherku posunęły się nieznacznie, mianowicie w płacie w żeberkach przykadłubowych wkleiłem języki a blaszki mosiężnej do zabezpieczenia przed wysunięciem.Zabezpieczenie wykonałem jak w zastrzałach.Zainstalowałem silnik regulator odbiormik oraz pakiet 2S / 500MAh. Masa kompletnego modelu lecz bez oklejenia wyniosła 271 gram.Myślę ze w 300gramach się zmieszczę. Zastanawiam się czy zastosować kółko ogonowe czy "płozę", widziałem takie rozwiązanie w Wicherku.
  10. Tadeuszu płat jest KLASA, ale statecznik folia napewno powygina, trzeba go poprawić albo od nowa wykonać. dodając jeszcze noski lub keson.
  11. Mirku spartańskie warunki!!!!!.Moje też są podobne bo modele robię w kuchni tylko na desce lub szybie i to kilkoma podstawowymi narzędziami.Nauki wyniosłem z / modelarni Pałacu Młodzieży Katowice pod okiem instr. Jana Tomaszewskiego/.Póżniej modele szkutnicze i prawdziwe szkutniczeMuszę bardzo uważać bo "strażnik" pilnuje,raz pomoże i sama mie chce coś kupić, innym razem goni.Jestem chętny na fotki bo prawdopodobnie będzie budowany jeszcze drugi większy. Wracając do mojego modelu zastrzały wykonałem jak planowałem, a wygląda to tak; zrobione są z listewki sosnowej3x6 oszlifowanej na prawie kroplę z dwóch stron nacięcia na wprowadzenie mosięznych wzmocnień.Wzmocnienie górne to blaszka mosiężna którą złożyłem na pół i wkładając drut 1.2 m/m i dokładnie docisnąłem i element ten zlutowałem /wcześniej pocynowany/.Lącznik w kształcie U jest z tego samego drutu czyli 1.2 Dolny element od kadłuba to blaszka podgięta pod kątem.wszystko to dopasowałem sprawdzając kąty na płatach i pokleiłem epidianem 5-cio minutowym.Nawierciłem otwirki w języczkach od wewnętrznej strony kadłuba do zabezpieczenia.Samo zabezpieczenie to stalowy drut średnicy 1.0 m/m odpowiednio podoginany i dla wygody zakładania.Okazało się że jest to praktyczny sposób bo łatwo się zakłada i dobrze blokuje zastrzał.Myślę że podobnie będę zabezpieczał płat.
  12. Karol bardzo dziękuję za życzliwość i cieszę się z pomyślnych oblotów , ciekaw jestem jak mój będzie latał.Ja dziś podłubałem co nie co przy moim Wicherku a mianowicie, wkleiłem dwie płytki na pakiet i zdjęcie pokazuje że mogę go "przykleić" albo do jednej ,albo do drugiej płaszczyzny. Zająłem się "klapkami rewizyjnymi, w sumie jest ich pięć.Zrobiłem to celowo aby w razie czego nie rozgrzebywać roboty na nowo.Jak nie będzie potrzeba wkleję je na stałe.Następnie powymierzałem cięgła serw już na gotowo, tylko trzeba kapnąć CA jak ustawię je dokładnie z nadajnika. Półka na regulator już jest, wszelkie dziurki na przewody, wklejone rzepy dla pakietu, odbiornika no i regla.Nie wytrzymałem i go wstępnie złożyłem, wygląda jak Wicherek Jutro myślę pobawić się przy zastrzałach i szlifowaniu wszystkiego. Co do statecznika poziomego,w planach jest taki profil czyli płasko wypukły, jak się będzie model z zachowywał nie wiem, okaże się w praniu.Co do wyważania,wolę aby po powkładaniu silnika regilka i pakietu był tam gdzie powinien być, a jeśli nie to na przód,zawsze na ogonie dam mniej obciążenia niż w dziobie. Mam pytanie,czy środek ciężkości wyszedł ci w tym miejscu jak w planach?,czy silnik masz ten który podawałeś ?. Czekam na ten filmik
  13. Mirku, nie pogniewasz się jak się podepnę do twojego tematu gdyż chodzi o ten sam model i nie ma sensu pisać nowego.Zanim zauważyłem ten temat, zacząłem robić swojego Wicherka i co się okazało,że mój i twój ma dużo podobieństwa konstrukcyjnego i użytych materiałów. Zacznę od statecznika pionowego sklejony jest z listewek balsowych 4x7m/m, natarcie sosnowe 4x4 m/m.Listwy są wypuszczone do dolnego elementu kratownicy przez co statecznik jest sztywny. statecznik poziomy ma sosnowy dzwigar 2x5, z takiej samej listewki natarcie które odpowiednio zeszlifowałem ,żeberka balsowe 1,5m/m, spływ balsa4x12m/m, ażurowanie balsowe3x3m/m.Statecznik waży 11gram. skrzydło: żeberka wykonałem z balsy 2m/m z wyjątkiem końca i przy kadłubie, dzwigary są sosnowe 2x5m/m, natarcie listwa 8x6m/m , spływ balsa 12x4m/m.W dwa Zeberka przykadłubowe wkleiłem dwa odcinki rurek bowdenu które nazwałem " pseudo bagnetami" zastępujące kołki centrujące.Po sklejeniu całego płata wyprofilowałem nosek i dopiero rozdzieliłem płat na dwie części.Zamiast oryginalnego profilu zastosowałem profil Clark Y.Skrzydła ważą 40gram kadłub: przednią część wykonałem ze sklejki pozyskane ze skrzynek po cytrusach grubości 2.8m/m, z niej także są wszystkie wręgi.Listwy wzdłużne to sosna 3x3 m/m,kratownica jest z listewek balsowych 3x7 m/m,żeberka centropłata są też z pozyskanej sklejki i wklejone są pod kątem 8 stopni przez co w płacie żeberko jest wklejone prostopadle.Bagnety to pręt węglowy średnicy 2m/m króre wchodzą w bowdeny.Po wsunięciu płatów w bagnety, planuję zastosować sprężynę która będzie dociskać razem płaty zamiast gumy.Popychacze sterów wysokości i pionu to pręty węglowe średnicy 1.2 m/m w białym bowdenie mocowany w trzech punktach.Kadłub wraz ze statecznikiem pionowym i serwami i popychaczami waży na teraz 106 gram podwozie: podobnie jak ty, zastosowałem stalowy drut średnicy 1.5 m/m.Po zlutowaniu okazało się że dokładnie pasuje moędzy 2 i 3 wręg.Podwozie kleiłem 5-cio minutowym klejem epoksydowym. tak wygląda tył kadłuba Po poklejeniu elementów z grubsza, zaczęły się trudności z upchnięciem gratów w tak wąskim kadłubie i tu znowóż podobieństwo, serwa 9-cio gramowe nie dadzą się wstawić równolegle bo ramiona wystają poza obryz kadłuba więc wstawiłem je jeden za drugim na wysokości spływu, odbiornik będzie umiejscowiony w górnej części centropłata/ na zdjęciu pod tym czerwonym elementem/. Pakiet redoxa 7.4 V/1100 mAh będzie wkładany od spodu kadłuba i będzie umiejscowiony pod środkiem ciężkośći między rozpórkami odwrócone V, do których wklejone będą płytki balsy 2m/m z przyklejonymi rzepami.W zależnośći od pakietu będę miał możliwość prestawiania go z jednej na drugą płytkę i wpływania na środek ciężkośći/ inny pakiet/ Regulator będzie z przodu ale nie wiem gdzie jeszcze będzie. Zastrzały chcę wykonać trochę inaczej a mianowicie,nie będą odejmowane od płata lecz połączone wachliwie przy pomocy klamerki,dolna część zastrzału będzie mieć druciane oczko które będzie przechodzić przez nacięcie w kadłubie, a blokadą zastrzałów będzie łącznik w kształcie litery U wsuwany od spodu kadłuba i blokujący oczka.Zeby blokada nie wypadła i rozłączyła zastrzały chcę zastosować magnesy neodymowe. Mirku, teraz z robotą stanąłem bo mi brak koncepcji dot napędu , folii do pokrycia, no i może ktoś mi coś doradzi póki można coś jeszcze zrobić lub poprawić. Dodam, że po zważeniu to co opisałem w sumie waży 157 gram, myślę że model zapowiada się obiecująco.
  14. Myślę że sterowanie latawcem przybliżyło ci zachowanie się spadochronu w powietrzu, po tych "wyczynach" na ziemi i sterowanie skoczkiem będzie pestką.hi,hi.....
  15. mayster8405

    RC skydiving

    Moim zdaniem wszystko jest dobrze, ujęcie trzecie na filmiku.Nie zmieniałbym kąta/11.5/, lecz zwróciłbym uwagę na hamulce, które nie mają być lużne, lecz naprężone do płaszczyzny profilu, lub też "ciut" przyciągniete/ nie wiem czy 2 czy 4m/m poprostu trzeba to sprawdzić. Na moście zawirowania wietru są niemiłosierne, jednak lepiej próby prowadzić poprostu z ręki. PZDR
  16. "Spadochron wypróbowany",no nie w pełni tego znaczenia ze skoczkiem w powietrzu.Dla prób nie trzeba zrzucać skoczka np z mostu, wystarczy umiarkowany wiatr i trzymać uprzęż spadochronu w rękach.Jeśli spadochron się wypełni i przejdzie do pionu i tam się będzie utrzymywał bez tendencji samoistnych skręceń, odpadania, można przyjąć że spadochron jest dobrze strymowany.Dalsza próba polega na ustaleniu reakcji spadochronu.Przy tych próbach spadochron powinien pewnie wykonywać manewry bez tendencji jakichkolwiek podwinięć.Dobrze jest załóżyć spadochron do skoczka i ustalać zakresu wychyleń, wychodząc z ustawieniem linek hamulcowych lekko lużnych,trymując je tak, aby były wizualnie naprężone i ruch dłonią skoczka powodował zaginanie spływu i skręty spadochronu.Jaki zakres wychyleń czy za dużo czy za mało, pokaże pierwszy skok i ustawienie na aparaturze. Wszystkie spadochrony była tak próbowane i bez ryzyka spadochroniarz lądował cały.Nie bez znaczenia ma perfekcyjne złożenie spadochronu. Dot. mostu,wg mnie przy regulacji, lepiej jest jednak "czuć" spadochron w rękach i mieć go przy oku, niż jego obserwacja z oddali i innego kąta. PZDR
  17. Jak się szył spadochron Bercika!!! Najpierw nabył materiał na spadochron skytex 27g/m2 Dane; - rozpiętość 158cm - głebokość 72cm -cel 14 - profil 14% - powierzchnia 1.15 m2 - A/R 2.19 - olinowanie tradycyjne bez kaskady, nie posiada slidera Z planów wykonano wzormiki i przy ich pomocy wycięto górne i dolne elementy poszycia oraz trzy rodzaje profili/ tip , nośne i pomocnicze/. Przyszła kolej na maszynę gdzie poobszywano gorne i dolne natarcie , także profili.Po powzmacnianiu mylarem wypustek do mocowania linek można już było zszywać dolną powierzchnię spadochronu. Po zszyciu dolnej powierzchni wraz z profilami przyszto górną powierzchnię w międzyczasie zszyto plecak z dacronu Do wykonania linek nośnych użyto linki dyneema średnicy 0.34 m/m, wytrzymałości 35kg. Z tego samego materiału wykonano spadochronik wyciągający A tak się prezentuje spadochron ze skoczkiem no i właściciel. Spadochron wypróbowany i jest w pełni sterowny i tylko czekać na "próbę generalną".
  18. Zanim dojdzie docelowy silnik Park 250 i regiel 10A, postanowiłem tymczasowo dla próby wstawić mój silnik / wagowo podobny/ i regulator Redox 30A i stwierdziłem że nie będzie problemu z wyważaniem Modelik jest prawie gotowy do lotu. Mozart odpowiedz na priv poszła i gorąco ci go polacam.
  19. Tak jest to wręga silnikowa, druga taka sama będzie ze sklejki 1,5 m/m do której zamocuję silnik i dopiero ten zespół wkleję na żywicę do niej.Po tym już na stałe będę mógł wkleić przednią osłonę którą widać na poprzednich zdjęciach.Przed chwilą skończyłem zabawę z aparaturą i sprawdzeniem jak to wszystko działa, jestem zadowolony. Dzięki za pochwałę i zachęcam do dłubanka.
  20. Praca idzie dalej.Po docięciu bowdenów i popychaczy wszystko zakleiłem na stałe.Teraz dopiero mogłem przykleić górną część kadłuba wraz ze statecznikiem poziomym Statecznik dostał od spodu wzmocnienie w postaci płaskownika węglowego 2x1 m/m oraz wklejone zastrzały.Zacząłem wstępnie nadawać kadłubowi zaokrąglenia/kadłub jest z góry ,dołu i boków lekko wypukły/.Górna część przodu kadłuba została dopasowana jak i przód i pozostawiłem abym miał najlepsz dostęp do montażu silnika. Co do płatów, nie wiem jeszcze czy będą to płaty jak w planach czy wykonam je na wzorze profilu typu Jodelsky, czyli dolna powierzchnia profilu dochodzi do ok 75% cięciwy przez co usztywnię płat. Napęd, tu mam dylemat, bo tak od razu mogę kupić E-maxa 2205, waga 27 gram,pasował będzie idealnie, ale coś trzeba zrobić z zamocowaniem,poprostu go jeszcze odchudzić lub też, poczekać i kupić Parka 250. Co Wy na to? Kupiłem klej i do tego czasu zakończyłem model z grubsza doklejając skrzydła i zastrzały.Wszystko to "wzmocniłem" Soudalem 66A. Na wadze z serwami waży 85 gram/nie jak na wadze, gdyż lekko dotykał podłoża/.
  21. Czy nie lepiej popychacze zrobić węglowe, nie są długie i mają prowadnice.To jest drut, prawda?
  22. Co do snapów, kupiłem je ostatnio w sklepie "Boble" w Dąbrowie G.Dostałem kilka od kolegi i bardzo sobie je chwaliłem.Ale, możesz je wykonać sam wykorzstując biały element bowdena.Robię to tak; wkładam popychacz stalowy w bowden i nożykiem ścinam część plasyiku,powstałe "piórko" po podgrzaniu rozpłaszczam kleszczykami/może nie wyjdzie za pierwszym razem ładnie/ Na końcu piórka wiercisz otworek, i element masz prawie gotowy.Teraz wystarczy tylko podgiąć piórko tak żeby pasowało do ramienia mikroserwa i odciąć ten element od reszty bowdenu. Robiłem ,sprawdziłem , zdaje egzamin.Przepraszam za jakość zdjęć. Dzięki za info dot. odbiornika. oto fotka zamontowanych bowdenów
  23. Kawa pomogła, więc problem z instalacją serw rozwiązany. Przy okazji dorobiłem popychacze do steru wysokości i kierunku.Sam popychacz jest z pręta węglowego 0,8m/m w białym bowdenie.Wszystko już wymierzyłem jak mają wychodzić z kadłuba i punkty podparcia na całym odcinku aby bowden się nie krzywił, ale to jutro. Mam pytanie; odbiornik będzie w kabinie na "suficie", podpowiedzcie jak wyprowadzić dwie antenki odbiornika aby nie było problemu z łącznoscią.
  24. Jeden z problemów rozwiązany, a mianowicie dostęp do pakietu, odbiornika i serw. Wyciąłem drzwi,a wewnętrzną stronę wzmocniłem depronową ramką, zawiaski typu UHU por i nawet się ładnie otwierają dokładnie dolegając. Teraz myślę nad umiejscowieniem odbiornika,i pomyślałem, że mogę go umiejscowić na rzepie nad kabiną, czyli drugi problem mam także rozwiązany.O regulatorze nie myślę bo będzie chyba umiejscowiony na stałe na wprost wlotów zaraz za silnikie.Kwestia serw..., na planach są wklejone w podłogę na wysokości wręgi,a tam chcę mieć miejsca na pakiet z możliwością przesuwania aby wyważyć model. Na razie tyle, siadam do kawy i myślę co dalej. PZDR
  25. Widzę ruch na forum z budową modeli, więc postanowiłem i ja coś stworzyć z materiału który mam.Wybór padł na maleństwo o nazwie P59 Partenavia "Yolly" Model wyknany jest z depronu 3m/m.Przeznaczony jest na halę i na wolną przestrzeń.Jest powolny,lekki akurat dla mnie do nauki. Plany są zamieszczone na tej stronie http://modell-aviator.de/modelle/downloadplan-zweiachs-motormodell-partenavia-jolly/ Model ma rozpiętość 700m/m, ale dysponuję ciut większymi pakietami i serwami 5gram postanowiłem go powiększyć do 840 m/m.Tak więc plany zostały wydrukowane, wyciąłem wzorniki i wycięte alementy Podłóga oraz wręgi zamiast depronu, wycięte zostały z balsy 3m/m i klejone klejem UHU por a następnie wzmocnione klejem Soudal 66A/nanoszone pędzelkiem?. Podwozie to drut stalowy 1,5 m/m zaopatrzone w kółka 33/12/klejenie epoksydem 5 minutowym? Posprawdzeniu przyszła kolej na wklejenie bocznych części kadłuba Po tym mogłem już mniej więcej sprawdzić czy wszystkie części pasują Z pokryciem góry kadłuba oraz wklejeniem przodu wstrzymałem się, bo muszę przemyśleć umiejscowienie pakietu, odbiornika oraz regulatora, a także serwa aby zachować środek ciężkości we właściwym miejscu.Goły model bez wyposażenia waży obecnie 65gram.Dojdzie jeszcze 10gram serwa, regulator 4gramy, odbiornik 7gram,silnik 30gram i pakiet.Myślę że z wagą zmieszczę się w ok 160gram całość lub mniej. Dzisiaj jeszcze wkleiłem profile wzmocnienia w płatach Do malowania użyłem lakieru BAUFIX na bazie żywicy alkidowej/kupiony w Lidlu za 5zł/.Nie uszkadza depronu. To na razie tyle i myślę że za niedługo się odezwę jak prace ruszą dalej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.