




Kwazio
Modelarz-
Postów
778 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Kwazio
-
Raczej że FA-91 około 1.2KM albo oba gdzieś pomiędzy, na przykład 1.5 / 2.25... Albo w ogóle w innych koniach podają... Może nie półtora, tak tylko palnąłem, ale gdy po różnych próbach wyszło mi, że ASP 1.20 ciągnie wyraźnie lepiej od SAITO 1.50...
-
No że na oko ma średnio z grubsza półtora jego mocy. Brzmi to smutno i jestem bardzo rozczarowany. Nie wiem. Być może silniki które porównuję pochodzą z tak starej edycji SAITO, że późniejsze walki o moc po prostu ich nie dotyczą. Różnica jest tak kolosalna, że ręce opadają. I raczej nie chcę o tym dyskutować. Mówię co widzę, a każdy kupi co zechce.
-
Na podstawie ASP .91 i SAITO .91 oraz ASP 1.20 i SAITO 1.50 stwierdzam, że ASP oblatuje SAITO dobre półtora raza i to bez dwóch zdań. Nie wiem tylko jeszcze jak z trwałością.
-
A nie da się bardziej w przód przesunąć baterii?
-
BLACK HORSE - EXPLOSION F3A dobór silnika i wyposażenia
Kwazio odpowiedział(a) na kret88 temat w Modele spalinowe
Nie próbowałem .46, pozostałem przy GP-28. Poskładałem wszystko cacy do kupy i zakochałem się w tym modelu. Potrafi frunąć na rzęsach i gnać jak przecinak. Lądowanie harierem na wolnych, to po prostu poezja. Założyłem śmigło MA10x5, nalałem czeskiego paliwka 20%, no i teraz idzie pionowo z prędkością dobre 5km/h. Wszystkie śrubki oczywiście wymienione... :devil: -
Ogólnie, ale dla takich gaźniczów, w których regulatorkiem przepływku paliwka jest stożek przesuwany poosiowo w okrągłym otworku dyszki.
-
Najpierw, przy dostatecznie wykręconej iglicy wolnych, ustalamy całkowite zamknięcie przepustnicy. Jeśli jest ono regulowane, regulujemy tak, aby przy oporze, przepustnica tylko co, całkowicie zamykała prześwit. (później do tej pozycji ustawimy gaszenie w nadajniku) Teraz, cały czas przytrzymując przepustnicę cofniętą do oporu, wkręcamy delikatnie iglicę do chwili, kiedy wyczujemy, że jej stożek zakleszcza się już w dyszy. W tej chwili, przy domykaniu i uchylaniu przepustnicy czujemy, że przy domkniętej iglica się lekko zakleszcza w dyszy (jeśli oring jest luźny, to iglica się tu nawet rozregulowuje). Musimy teraz iglicę wykręcić tylko na tyle, żeby tego zakleszczania nie było. Teraz regulujemy już tylko iglicą główną.
-
Nic syntetyk nie czyści. Rycyna się smaży w wydechu i osadza się węglem, bardzo trudnym do usunięcia. Po z grubsza 5 godzinach pracy, kanał wydechowy w głowicy może się wręcz całkiem zapchać... :devil:
-
MT Contest 10 zawiera: klotz 18%, nitrometan 10% i metanol 72%
-
Do czterosuwów stosujemy paliwa bez rycyny. Z samym syntetykiem. Jeśli mamy poniżej 15% nitrometanu, to w czterosuwach może występować efekt taki, że po zapaleniu musimy dłużej potrzymać świecę pod napięciem, żeby silnik się rozgrzał. Inaczej chce na początku gasnąć. Ale da się z tym żyć...
-
Po prostu mają mniejszą wydojność prądową i tyle... :devil:
-
Czemu w samochodach stosują kwasówki, skoro są już tak dobre żelówki? Ja tylko z własnuch obserwacji - KOBE 7Ah silnika ASP 120FS mi nie obróci, a YUASA 10Ah bez problemu i za każdym razem. No ale cena... http://www.sklepcentra.pl/sklep/akumulator-motocyklowy-yuasa-ytx12bs-p-57.html Mam natomiast ze 100 takich chińskich żelówek 1.3Ah, których chcę się pozbyć, więc chętnie porozdaję za darmo. Ich wada, to że leżą nieużywane ze trzy lata.
-
No konieczna kontrola napięcia... Ale trwałość LiPo jest chyba za mała... :cry:
-
Kup kwasowy, ale motocyklowy, ma około 10Ah - szczelny i bezobsługowy. Napełnia go sprzedawca w chwili sprzedaży, przy nabywcy. Żelowe są kiepskie o tyle, że kilka nawet krótkich rozładowań poniżej 10V i do wyrzucenia. A i prąd z niego mniejszy...
-
BLACK HORSE - EXPLOSION F3A dobór silnika i wyposażenia
Kwazio odpowiedział(a) na kret88 temat w Modele spalinowe
No nie mogłem się zebrać, latałem na tym .28. Tym bardziej, że te serwa mam faktycznie za delikatne, a i podwozie też nie wytrzyma... Chyba jednak zostawię jak jest. -
BLACK HORSE - EXPLOSION F3A dobór silnika i wyposażenia
Kwazio odpowiedział(a) na kret88 temat w Modele spalinowe
No dziś go oblatałem. Zostawiłem głupi oryginalne pierścienie mocujące kół, no i jedno koło już zgubiłem... :devil: Silnik .28 jest zdecydowanie za słaby. Jutro może sprawdzę na .46, to dam znać. -
BLACK HORSE - EXPLOSION F3A dobór silnika i wyposażenia
Kwazio odpowiedział(a) na kret88 temat w Modele spalinowe
Złożyłem go akurat właśnie, dałem silnik GP-28, ale jeszcze nie oblatałem. Co do serw - serwa standard do niego nie wejdą. Ja powkładałem HS-81, które z kolei są tyci za małe, więc musiałem poprzerabiać gniazda. On w ogóle zaprojektowany jest pod jakieś dziwne serwa, mniejsze od standard, a większe od midi. Model jest wyjątkowo lekki, nie przesadzałbym z wielkością silnika. No i jeszcze mała dygresja - zaserwowany przez BH osprzęt, zwłaszcza wkręty, jest jakości pożal się Boże. Chłam po prostu taki, że szkoda słów... Wszystko powyrzucałem, bo tylko poniszczyłem wkrętaki. Reasumując - to mój pierwszy i ostatni model od BH. -
Jemu z dwusuwów to aż się prosi ASP .52
-
Ten w Mustangu puścił po jakichś 2 godzinach latania. Też był MP Jet, ale najmniejszy i może dlatego. W każdym razie trzymam kciuki żeby trzymały.
-
Problem tylko w tym, że tego typu snapy nie za bardzo się do silników nadają. Tam jest zawsze sporo kurzu. O ile końcówki nylonowe się prawie nie do zdarcia, to te mosiężne główki wycierają się niemiłosiernie i snap się potrafi rozłączyć w locie. Kiedyś musiałem przez to latać ponad 10 minut Mustangiem .60 z silnikiem .91 na całym gazie... :devil: Aż się prosi ponakręcać tu te zwykłe, blaszane...
-
To czołowa ściana modelu. A nazwę bierze stąd, że jeśli w locie do przodu silnik się zapali, to ogień nie zajmie od razu zbiornika i odbiornika... :devil:
-
Czasami też bywa tak, że akurat tylko dzięki przesunięciu i wykłonowi, tłumik minie nam kadłub...
-
A wiesz, w nim też bym dał idealnie równo i pośrodku. Tym bardziej, że takim modelem też się nie lata raczej rekreacyjnie, tylko ciągle jakieś beczki, pętle i inne plecy... :devil:
-
Szkoda tylko, że nie AAA 1000, to pewnie małe serwa...
-
Ależ on jest już uruchomiony, tylko że gaśnie... :devil: