Masz rację, ten skręcany odcinek nieźle amortyzuje, nie pomyślałem...
Spiralka z założenia nie jest głupia, o ile fabryka zwinie ją tak sprytnie, że zwoje mocno na siebie naciskają. Daje to fajny efekt amortyzacji. Oczywiście na kilka startów/lądowań, dopóki się to nie rozlezie. Mam takie od Sullivana, amortyzują średnio 5 lotów, natomiast jakieś inne chińskie od razu przerabiam. Nadaję goleni taki kształt, żeby i koło było także w osi obrotu SK, przez co boczne kopnięcie w ogóle nie powoduje momentu na SK.
Aaależ ja uwielbiam takie wręcz cyzelowanie każdego szczególiku... :devil:
A Alyan preferuje gumkę od majtek... :devil: