sebamor

Sądzę, że to właśnie CA bo inny by tego oprócz żywicy nie utrzymał. Tak jak wcześniej kolega napisał odgrzej i kobinerkami rozkręcaj.

No oczywiście, że nie. Cieszę się, że za rok będę mógł być na tej wspaniałej imprezie. Natomiast mam do ciebie pytanie: Skoro jesteś powiązany z Muzeum, to możesz nam przybliżyć co będzie w tym roku? Bo jedi mówią ,że dzień otwarty inni ,że piknik bez lotów.

Szkoda, że w tym roku nie będzie pikniku, ale może to i lepiej. Po tym co stało się w Płocku uświadomiłem sobie jak niebezbieczne potrafią być akrobacje na samolotach. W końcu pilot samolotu to też człowiek i może zdarzyć mu się błąd.

Akurat teraz są obydwa MODE na stanie 8) .

Ale to będzie ESA, nie makieta .

Dzięki

Witam, na dniach powinien być u mnie Messerschmitt 109 ESA od P.Marka. Będę go malował tak: I mam pytanie, mianowicie jak nazywa się ten kolor, którym niemcy malowali spody Messerków. Chodzi mi o ten szary wchodzący w niebieski.

Ja maluję pędzlem, wystarczy, że dasz trochę taśmy maskującej i pomalujesz najpierw na jeden kolor, a potem na drugi.

Zachęcony zdjęciami skrzydła, które pokazał nam pan Mirek w sobotę na lotnisku zaglądnąłem do teamtu, a tu się okazuje, że już dość dużo jest zrobione. No nic, trzymam kciuki. PS. To teraz rozumiem, dlaczego messerschmitt 109 od p.Marka leży w pudełku. Ja też się skusiłem na niego i dzisiaj go zamówiłem .

Wojtass_nt, aż się łezka puściła od tego filmu :cry: .

Ja najpierw poziomy zpionowym i dopiero do kadłuba.

1.Ja kleje na styk CA i się dobrze trzyma 2.Nie, nie wklejaj. Jak będzie jakiś ostry kret podczas walki to i tak ci silnik wyrwie, a jak masz jeszcze jakieś ręty, to potem jest tródniej to wszystko szybko naprawić 3.Kąt zaklinowania masz już zrobiony. Jest wycięty otwór pod statecznik. Po prostu przyklej sttacznik i patrząc od przodu modelu koryguj czy jest równo.

Niestety raczej mu się to nie udało :cry:

[*]

To jest bez sensu! kłócicie się, że ratownicy są do :ass: , że za wolni. A jak znam życie to najlepiej jest chojrakować i mówić, że oni powinni, bo oni są przecież super, szybcy, sprawni i wogóle. A tak naprawdę, to wcale nie jest takie proste. Zamiast kłocić się, to wykorzystajcie to kilka minut, aby pomodlić się za Pana Marka.

Musimy modlić się i wierzyćo w to, że się uda. Nic innego nam nie pozostaje.

Przepraszam, tak na szybko pisałem, już poprawione na "aparatura" .

Masz tu stronkę z planami: http://www.flyelectric.ukgateway.net/spitfire.htm

No to jak, sobota standardowo trening ESA od 9 ? Ja będę o 9. PS. Jubileuszowa strona .

Będę oryginalny i powiem CA+Przyśpieszacz :mrgreen: .

Takie miejsce z charakterem, który czuć oglądając zdjęcia. Po prostu sobie stoją i nikt ich nie rusza, fajnie.

Pierwsze wrażenie bardzo fajne. Aparatura błysk. Mi głównie w starej aparaturze HK 2.4 Ghz przeszkadzało: -Programowanie przez komputer -Brak pamięci na modele -Brak zmiany ustawień na lotnisku (chyba ,że wezmę laptopa, a to raczej mało wygodne) Byłem zdany praktycznie na jeden model i to na dodatek bez możliwości zmiany ustawień.

Aha, takie spontaniczne treningi są najfajniejsze . No ale w sobotę szykuje się fajne spotkanie. Nowa aparatura tzn Turnigy 9x już przyszła tak więc tylko czekam na weekend.

A kiedy był trening?

A wykłon jest? Wzmocnienia mimo wszystko lepiej kleić na CA, bo przecież wzmocnienie ma być sztywne. I bardzo dobrze, bo to tylko była zbędna waga.