Zefirek

Dremel nie ma sobie równych, ale to tylko moje zdanie

Tak właśnie myślałem

Tylko po co ten węgiel? Przecież laminat w zupełności wystarczy

Tak, należy je odpowiednio przykręcić uwzględniając położenia tłoka.

uj, uje się nigdy nie kreskuje

Prędkość 17-20 km/h - zabawka Model to za duże słowo.

Jak idzie budowa? Wrzuć jakieś fotki.

To zerknij jeszcze na REALFLIGHT G6.5

ojojoj... kolego Damianie

Kup aparaturę Turnigy 9x - w zupełności Ci wystarczy na początek.

Nie będziesz miał luzów, magnesy będą trzymać wirnik w odpowiednim miejscu, śmiało możesz latać

Jako człowiek od wielu tak strzelający sportowo, muszę się wypowiedzieć: [...] kończy na tarczach! W tym hobby dostrzegam nawet podobieństwo do modelarstwa! Też uczy cierpliwości, opanowania, niestrudzoności, wytrwałości, pewnej postawy stoickiej. Natomiast strzelectwo to nie tylko strzelanie, to również dbanie o broń (odpowiednie smarowanie, czyszenie), które uczy staranności, sumienności, pilności! Nie jest tak źle, coraz więcej ludzi się tym zajmuje Pozdrawiam, Marcin

Wg mnie, jest zbędny, jeśli silnik montowany jest za wręgą silnikową (w środku).

piastę śmigła? http://www.modelemax...roducts_id=4250 http://www.modelemax.pl/product_info.php?cPath=8_28&products_id=2275

Żle, musisz wyciąć jeden duży otwór pod skrzydłem. Masz lekki silnik i będziesz miał później problem z odpowiednim wyważeniem Toma. Jakie zasilanie będzie w modelu?

Nie jest za ciężki, jest to odpowiednik silnika szczotkowego klasy 400, czyli takiego jaki jest przewidziany do tego modelu. Za tyle można go w sklepie kupić, zejdź trochę z ceny, to może Kolega Marek się zdecyduje ;P

Jakoś przeżyjesz, chociaż faktycznie wygląda to jakoś tak "nieswojo"

Kup sobie przyczepkę do roweru

http://www.hobbyking...0x180x70mm.html

Bez problemu, mam taki silnik u siebie.

Wydaje mi się, że nie będzie problemu z upchaniem w kadłubie takiego pakietu. Mam 2,2 Ah 3s i jest jeszcze duuużżżo miejsca. Czy powstaje kolejny Tom?

Mała matryca, dużo pikseli i mamy ... tzw. "szum" . Od zenita zaczynałem... sam wywoływałem i obrabiałem na rzutniku zdjęcia w ciemni Świetny aparat, dużo mnie nauczył

Temat poruszany wielokrotnie, ile osób tyle różnych głosów. Grunt to mieć świadomość, że za wyrządzone krzywdy trzeba będzie ponieść odpowiedzialność.

Kto z Was wykorzystuje na 100% możliwości aparatu, który posiada? Założę się, że mało jest takich osób. Bardzo dużo osób ostatnio kupuje lustrzanki i nie potrafi nimi zrobić przyzwoitych zdjęć. Od jakiegoś czasu panuje pogoń za megapikselami a zapomina się o technice robienia zdjęć. Tak jak Robert napisał: to fotograf robi zdjęcia, nie aparat! Nie dajmy się ogłupić wszechobecnym reklamom. Dobry "pstrykacz" to i słabym aparatem fajne zdjęcia zrobi