-
Postów
3 554 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
18
Odpowiedzi opublikowane przez Pioterek
-
-
Piotrze w tym filmie model lata na autopilocie czy z nadajnika RC? Poznaję te tereny.
Pitlab ma trzy tryby lotu: Manual, Autopilot i Lot Autonomiczny. Ja najczęściej latam w trybie Autopilota (sterowanie z RC z stabilizacją) i film był zrobiony w tym trybie. Trybu Lotu Autonomicznego używam najczęściej do szybkiego powrotu modelu do pozycji Home.
Piotrze jak uniknąłeś "falowania" obrazu podczas lotu z włączonym napędem ? W moim Sky Cruiserz-e również jest zamontowany Mobius i to zjawisko występuje.
Falowanie obrazu nie występowało w tym modelu, bo to jak pisali Koledzy duży model. Falowanie można próbować ograniczać siłą stabilizacji modelu. Natomiast miałem drgania obrazu z którymi poradziłem sobie dając podkładki wibracyjne.
-
A tak 2600 FPV filmuje z powietrza - kamera bez gimbala:
-
Im więcej elementów w podwoziu tym większe prawdopodobieństwo jego usterki i kłopotów zwłaszcza przy lądowaniu. Ja nie wyważałbym otwartych drzwi, tylko kupił gotowy zestaw pod RC u Chińczyka.
-
Fajny pomysł z wykorzystaniem pływaków, ale jedno śmigło trzeba odwrotnie założyć :-)
Jedno śmigło jest lewe a drugie prawe. Pogoda jest już taka, że niebawem robota ruszy
-
Na CC3D jest jeszcze starannie napisany Cleanflight, chyba także dla samolotów. Do użycia wyłącznie jako stabilizator wystarczy. Ale jeżeli lubiłeś APM, to wybór jest prosty. Pixhawk bądź jego klony, 32-bitowy procesor i ogromne możliwości. Platforma naprawdę imponująca. Choć do prostszych zastosowań 8-bitowy APM spokojnie wystarczy. Zwłaszcza w przypadku samolotów, które pod względem ilości obliczeń są prostsze niż wielowirnikowce.
A może Pitlab ? Na miejscu i cały czas się rozwija.
-
ten film jest prywatny
nie, już upubliczniłem.
-
Film ze spotkania "Było ... nie minęło"
- 2
-
Zgodnie z obietnicą zamieszczam krótki film ze spotkania "Było ... nie minęło" w Lublinie
-
Dzięki
I od razu dobrze poczytaj regulamin - forum bardzo regulaminowe tzn. Moderatorzy.
-
W tzw. komunie był obowiązek rejestrowania statków powietrznych RC. Model miał nadany numer i adres właściciela. Właściciel wiedział, że jak narobi głupot to go szybko znajdą. Można było latać na wyznaczonych miejscach na lotniskach cywilnych i aeroklubowych po uzyskaniu gody tzw. Wieży. Był jakiś sens i porządek. A teraz bałagan i często bez sensowne restrykcje. DGI w moim Phantom zablokował lotnisko w Radawcu bo w Chinach wiedzą lepiej gdzie modelarze mogą latać.
A nie prościej było by zrobić na drony "karty rowerowe" czyli egzamin z konkretnych przepisów i umiejętności praktycznych. Jeżeli latamy poniżej 100 m co do filmowania zupełnie wystarcza wiele wymogów się upraszcza.
-
Dzięki za metodę na CWL.
Autopilota mamy takiego samego, więc wiem co piszę, sprawdź może czy masz najnowszy soft, jest tam wspomaganie wznoszenia na SW. W moim temacie Rangera EX są chyba nawet zrzuty ekranów OSD i nastaw gdzie jest ta opcja.
-
Świetnie zrobiony model i konkretna relacja. Co autopilota to może on wspomagać wznoszenie modelu oprócz silnika rówież i SW czyli w Twoim przypadku 2 lotki do góry ?. Twój model jest bardzo szybki więc wszystkie odczyty i przeliczenia jego położenia muszą naďążać w czasie rzeczywistym.
CWL bardzo ciekawa sprawa. Ja nazwałem to sobie na własny użytek "skalą modelu" .
Myślałem, że jak w 2m modelu wyjdzie mi obciążenie 100 g/dcm2 to będzie cegła i nic bardziej mylnego te modele latają jak piórko. Myślę, że gdybyś podał jak wylicza się CWL paru Kolegów by skorzystało - ja napewno.????
-
Jako że na mojej łączce ten szkodnik nawłoć kanadyjska wyrosła już chyba na metr, to intensywnie zgłębiałem temat takich startów. Powerzonowi przybyło kilka zmarszczek na nosie a mi kilkaset pogryzień komarów i jest konkluzja: trzeba dać do startu +5 milimetrów wychylenia steru wysokości i wtedy z ręki zbiera się świetnie, praktycznie bez utraty wysokości. Dałem tę korektę na przełącznik, bo trymowanie jest nieprecyzyjne i zajmuje za dużo czasu, a zwłoka grozi przeciągnięciem. Większy problem mam z lądowaniem, na nawłoci ląduje się źle, bo jest twarda i sztywna, i są między jej egzemplarzami spore dziury. Gorsze to niż wysoka trawa czy nawet trzcina.
Właściciela wątku te rozważania zapewne nie zainteresują, ale innym może się przydać informacja o technice startu z ręki. Piękny jest ten samolot
Każda informacja o 2600 FPV jest tu mile widziana
-
"Było nie minęło"
Myślałem że mój SE 5A będzie miał cały sezon odpoczynku, ale zostaliśmy zaproszeni jako Sekcja Modelarska Aeroklubu Lubelskiego do udziału w jesiennej odsłonie imprezy "Było nie minęło". Tym z Kolegów którzy znają ten program z telewizji nie muszę wyjaśniać. Była to wystawa-spotkanie hobbystów rekonstruktorów militarnej przeszłości. Rodzynkami wystawy były oczywiście egzemplarze polskich konstrukcji przedwojennych często odbudowywane w oparciu o szczątki znalezione w ziemi. Historie swoich wyrobów zaprezentowało też towarzystwo historyczne PZL Świdnik.
np. http://www.tvp.pl/historia/magazyny-historyczne/bylo-nie-minelo
Parę obrazków ze spotkania. Z pozostałych zdjęć za jakiś czas zrobię krótki film. Dla Irka M który widzę że przegląda temat będzie w nim też dużo mundurów :-)
kołowanie modelem po hali
modele naszej sekcji:
jeden z wielu rodzynków wystawy jeszcze nie latał, ale już pływa
- 1
-
Wszystkie moje filmy modelarskie są umieszczone pod adresem:
-
W ramach porządku kolejny mój film:
-
-
Tak, DJI F450 z Naza V2 zakupiony jako jeden zestaw ARF. Zamontowałem samodzielnie i zero problemów po prostu nudno - lata i lata.
A miałem go już sprzedać i nie było chętnych - los nade mną czuwał
Dzięki za ocenę.- 1
-
-
Gregory i jego "Beaver" z E-Fly zaprasza:
-
A tu cały 7 minutowy film z mojej wycieczki po zalewie. Warunki lotów i filmowania były dość trudne ze względu na wiejące jesienne wiatry. Nad wodą skupiały się powietrzne wiry w których model musiał latać. Stąd pewne nieprzewidywalne falowania kamery w płaszczyźnie horyzontalnej (gimbal 2 osiowy). Natomiast loty przed wieczorne bez wiatru to była już sama przyjemność. Kamera Xiaomi Yi 2K zaskoczyła mnie pozytywnie.
-
jak wnuczce to nakrec jakies loty w wersji popylacz
A była wyprawa na lotnisko i sesja lotniskowa Wnuczki z Dusty patrz. #653 . W klaskała w ręce i podskakiwała gdy model leciał w powietrzu.
A przez tego "Popylacza" to ani razu nie poleciałem w tym sezonie moim SE 5a.
SE 5a lata jak to mówią sam, a Popylacz był bardziej wymagający, więc musiałem poświecić mu więcej czasu w powietrzu, aby go zupełnie opanować. Ale lubię takie "męskie" modele dlatego w wersji Akro awansował w mojej flocie na "myśliwca".
-
Film z lotu modelu mojego DJI F450 z kamerą Xiaomi Yi 2K nad Zalewem Zembrzyckim pod Lublinem. Sam zalew jest bardzo malowniczy i do tego te emocje przy pilotowaniu, gdy model podróżuje cały czas nad wodą. Wiatr jesienny 6 m/s nad ziemią, ale lepszej pogody już chyba nie będzie.
Zapraszam
-
Poznałem Pana Grzegorza w Dęblinie na zawodach makiet. Miły i ciepły człowiek.
Część jego pamięci.
Piotrek.
Było ... nie minęło
w Wschód
Opublikowano
"Było nie minęło"
Myślałem że mój SE 5A będzie miał cały sezon odpoczynku, ale zostaliśmy zaproszeni jako Sekcja Modelarska Aeroklubu Lubelskiego do udziału w jesiennej odsłonie imprezy "Było nie minęło". Tym z Kolegów którzy znają ten program z telewizji nie muszę wyjaśniać. Była to wystawa-spotkanie hobbystów rekonstruktorów militarnej przeszłości. Rodzynkami wystawy były oczywiście egzemplarze polskich konstrukcji przedwojennych często odbudowywane w oparciu o szczątki znalezione w ziemi. Historie swoich wyrobów zaprezentowało też towarzystwo historyczne PZL Świdnik.
np. http://www.tvp.pl/hi...bylo-nie-minelo