Skocz do zawartości

Pioterek

Blue sky
  • Postów

    3 554
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    18

Treść opublikowana przez Pioterek

  1. Zestaw powstał w oparciu o moje doświadczenia z Wicherkiem 25 M. Polecam wszystkim Kolegom chcącym latać współczesną wersją Wichra.
  2. Tak na zdjęciu nic tej kabinie nie można zarzucić, wygląda b. przyzwoicie.
  3. Kadłub został oklejony, powoli zaczynam montaż wyposażenia, zdobień itp. Model otrzymał światło pozycyjne na ogonie. - a jak to wyszło zdjęcia załączam:
  4. Wy tu gadu gadu a kadłub już oklejony. Postaram się jutro zamieścić parę zdjęc :-)
  5. Model otrzymał światło ogonowe. Jutro przymierzam się do pokrywania kadłuba folią.
  6. Powiększyłeś w stosunku do planów oryginału powierzchnię SW? Chociaż na planie wygląda mi na już powiększony.
  7. Kabinę przerobię ale nie w tej chwili. Trochę się z nią zmęczyłem, więc muszę nabrać dystansu i wtedy ją poprawię.
  8. Ja zachęcam do stosowania gyro dla modeli, które wyraźnie tego potrzebują - np. ciężkie makiety warbirdów. głównie dla wspomagania starów i lądowań. Modele akro i 3D same latają, to po co im takie urządzenia. Twój przykład z wyważeniem modelu i żyro jest b.ciekawy. Dlatego ja do nowo budowanego modelu PZL użyję gyra do oblotu, da mi to czas na kontrę przy ew. nieprzewidzianych reakcjach modelu. Ale po oblocie niepotrzebne dla tego modelu gyra usunę.
  9. Używam od 3 lat pakietów Foxy 4S 4500 mAh 35C i nie mam z nimi problemów bo stosuję się do opisanych zasad. Latałem kiedyś śmigłowcami i ładowałem ich pakiety prawie zaraz po locie - wytrzymały niecały sezon i spuchły.
  10. Dopóki nie kupisz porządnej a przede wszystkim bezpiecznej aparatury nie wybieraj się na latanie. Nasze hobby jak każde inne kosztuje i jakieś minimum pieniędzy muszisz na nie zarezerwować.
  11. Balsa poszycia w tym miejscu niczego nie niesie (niosą wewnętrzne wręgi i podłużnice). Wzmacniając otwór metalowym pierścieniem (wklejając go na cjaka) jeszcze wzmacniasz miejscowo poszycie. Pierścienie wykonane są z rurki - ogonowej belki Trex 500 - cienkie i lekkie i łatwo się piłują. Ten model będzie miał jedno z lepszych chłodzeń napędu w mojej flocie. Ty masz otwartą kabinę, więc powietrze wtłoczone do wnętrza kadłuba będzie sobie przez nią swobodnie uchodziło. Silnik: Kąt w dół =0 reguluję jak trzeba mikserem Gaz-SW. Wykłon silnika w prawo jakieś 3-4 stopnie do ew. wyregulowania dokładnego podkładkami po oblocie. Robiąc (modyfikując) "domek" pod silnik wprowadziłem takie wychylenie.
  12. Gyro w locie ?, rola gyro to wspomaganie konkretnych faz lotu a nie zastępowanie pilota. Z reguły gyro w locie się wyłącza, ale oczywiście można przeginać.
  13. Pakiety LiPol często puchną od za szybkiego ładowania zaraz po locie. Są jeszcze ciepłe i "nagazowane" a ładowanie na lotnisku jeszcze im tego dodaje. Ja nie ładuje pakietów na lotnisku (za wyjątkiem LiFe) tylko w domu gdy są zimne i prądem max 1C. Najlepiej mieć tyle naładowanych pakietów ile lotów się ma zamiar tego dnia odbyć. Gdy pakiety są małe i kosztują poniżej 100 zł to są to kwoty do przeżycia, ale jak w modelu jest pakiet 2x4 S za 600 zł to warto go dopieszczać. Podobnie ma się rzecz z poborem prądu, staram się nie używać większych prądów w locie niż 10C i nie niżej niż do do 20% pojemności. Ale mimo małego prądu rozładowania 10C dobrze jest mieć pakiety o dużym >25C, bo mają one mniejszą oporność wewnętrzną i cała energia zasuwa do silnika a nie nagrzewa przy okazji pakiet. To są moje doświadczenia z modelami makiet (też robią akrobacje), ale oczywiście na wyczynie na takie "drobiazgi" się nie patrzy.
  14. W zasadzie zbliża się czas na pokrycie kadłuba foliami. Zostało mi jeszcze wykonanie płynnego przejścia miedzy kadłubem a SK, ale to nie limituje już oklejania.
  15. Rozwiązałem nareszcie problem przewietrzania wnętrza modelu. Podczas lotu część powietrza wpada do wnętrza kadłuba i powinna mieć możliwość ujścia z niego na zewnątrz. Możliwe jest wtedy schładzanie elementów napędu elektrycznego (np. pakiety) . W tym celu reguły wykonuje się w tylnej części ogona modelu otwór wylotowy powietrza, ale takie rozwiązanie szpeci model kiedy jest w powietrzu. W dodatku mój kadłub PZL-a ma dodaną listwę sosnową na brzuchu, więc otworów musiałoby być, dwa obok listwy, aby nie przerywać jej ciągłości. Myślałem też, aby nie zamykać całkowicie kabiny pilota by tam mogło uchodzić powietrze naganiane do modelu (Koledzy budujący PZL 11z braku niezamkniętej kabiny maja pod tym względem łatwiej) W końcu postanowiłem wykorzystać otwory w masce zaraz za silnikiem, które posiadał samolot PZL 24. W oryginale jest ich 5 lub 6 ułożone parami. Ja zrobiłem 6 pojedynczych ( tworzą większy przekrój dla przepływu powietrza). Otwory te w założeniu powinny odprowadzić powietrze przedostające się za przegrodę silnika i zbierać ciepło znad pakietów napędowych. Na wiosnę temperatury nam sprzyjają, ale gdy przyjdzie lato i model postoi na słońcu - dobrze się nagrzeje. Chłodzenie (przwietrzanie) jest wtedy bardzo istotną sprawą. Każdy otwór chłodzący ma wklejoną eliptyczną kształtkę aluminiową z licowaną z kształtem kadłuba. Widok na otwory chłodzące. Drugie zdjęcie robione lampą błyskową - normalnie wnętrza otworów są czarne bo światło tam nie sięga. Otwór próbny testowo na pokryty folią:
  16. Ja też jestem zwolennikiem serw analogowych (ze względu na mniejszy pobór mocy), ale chcę spróbować jedno digi aby sobie wyrobić o nich zdanie.
  17. Zastrzały statecznika poziomego: Zastrzały statecznika poziomego zbudowałem z dwóch gwintowanych prętów stalowych fi=2mm. Pręty te łączą się na spodzie kadłub przy pomocy mocowanej do kadłuba blachy 1mm do której zostały zalutowane końcówki prętów. Część gwintowana ma nakręcane końcówki, którymi można regulować napięcie prętów a nawet w pewnym niewielkim zakresie przekrzywienie statecznika SW względem kadłuba. Zakotwienie prętów w SW wykonane jest z płyty węglowo-szklanej. Zakotwienie to wklejone jest na stałe na epidian i dodatkowo "przestrzelone" kołkiem od zawiasu SW. Dla wygody całość zmontowałem na słupku imitującym wysokość tylnej części kadłuba. Ponieważ jest to element mało widoczny w locie, dla podkreślenia wyróżniłem go kolorem czerwonym. Stężenie przed montażem: Kształtka kotwiąca z płyty weęglowo-szklanej: Stężenie zmontowane:
  18. To że żrą prąd to wiem dlatego do tej pory ich nie używałem, ale w PZL-u po raz pierwszy chcę użyć digi na SW.
  19. No jest tam coś ale mnie chodzi głównie o precyzję cerowania, żeby zawsze wracało w dokładne położenie "0" gdy drążek w aparaturze puszczony. Nie jest to jakiś mój mocny ból, ale ciekawy jestem czy digi jest precyzyjniejszy. Lotki są już gotowe. Płaskownik węglowy został z licowany ze skrzydłem oraz zamalowywany kolorem szarym aby nie był widoczny pod białą folią. Trzeba przyznać,że biała folia b. dobrze kryje i dobrze się napręża. Lotki wydają się na tle modelu dość duże i myślę że PZL będzie czuły na lotki. Jutro zabieram się za zastrzały statecznika poziomego.
  20. Dobra Pietka przekonałeś mnie. Mam jeszcze jedno pytanie. Do tej pory używałem serw analogowych. Czy macie Koledzy doświadczenia z serami cyfrowymi, chodzi mi przede wszystkim o dokładność (powtarzalność) centrowania serwa po ustawieniu w neutrum drążka w radiu. Czy serwa cyfrowe w tym przypadku są dokładniejsze?
  21. Pierwsza lotka jest gotowa. Mocowana jest na 4 zawiasach kołkowych fi =3mm rozłożonych po skrajach i w pobliżu orczyka lotki (jest to zmiana w stosunku do projektu). Możliwe pełne wychylenie lotki to +- 30 mm. Budowa krawędi natarcia lotki. Po wklejeniu zostanie ona oszlifowana prawie na półokrąg: Lotka zamontowana w skrzydle:
  22. Dzięki za wszystkie rady. Moja idea była taka, żeby b.rzadki nitroicelon wsiąkł w balsę i ją wzmocnił. Dodatkowo model byłby bardziej odporny na wilgoć np. gdy stoli dłuższy czas w garażu. Miałem wątpliwości czy folia będzie się trzymała na zaimpregnowanym poszyciu. Czyli wychodzi z Waszych rad na to, że chyba nie lakierować.
  23. Mam pytanie do Kolegów mających doświadczenie. Chcę przed pokryciem folią kadłuba zaimpregnować go rozcieńczonym nitrocelonem. Czy nie spowoduje to gorszego przylegania folii do kadłuba? Ma ktoś takie doświadczenia ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.