



-
Postów
6 878 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
86
Treść opublikowana przez Shock
-
Relacja z budowy NOWEGO modelu 3D , MX. K.S 67"
Shock odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Bravo Ty Tak się tylko przypominam że śledzę temat -
samolot na projekt szkolny
Shock odpowiedział(a) na igilisek temat w REGULAMIN FORUM oraz powitalnia
To nie jest temat do dyskusji...😉 -
Relacja z budowy NOWEGO modelu 3D , MX. K.S 67"
Shock odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Się okaże... Model zapowiada się fajnie 👍 -
XVIII Międzynarodowy Piknik Modelarski RC Air Show Racibórz 12-14 Wrzesień
Shock odpowiedział(a) na modelpiotrek temat w Imprezy modelarskie
Oni mają układy...na tym pikniku jest zawsze pogoda- 43 odpowiedzi
-
- 2
-
-
- skrzydlaty racibórz
- airshow
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Nie spotkałem jeszcze posiadacza Renaulta Espace by właściwie wypowiadał nazwę swego auta 😂 Mój kolega ma najnowszego i jego wersja to espans . W zeszłym roku byliśmy jego espansem w Chorwacji i to było najlepsze auto jakie mógłbym sobie wyobrazić w taką trasę. Dodatkowo wersja Initiale.
-
Mnie tego nie musisz tłumaczyć...Mogę mieć podobne, prywatne zdanie jak Ty. Niestety forum nie daje zupełnej "wolności" wypowiedzi (szczególnie politycznych) dlatego też jest moderowane co nie oznacza cenzurowane... Często moderatorzy "kroją" temat nie ze względu na ich widzimisię tylko liczne zgłoszenia forumowiczów odnośnie kontrowersyjnych postów. Pewne prywatne zwroty, określania, wizje, fakty historyczne mogą razić znaczną część forum i mogą być nie adekwatne do użycia w dyskusji.. Mimo przykrego tematu zachęcam do zachowania kultury wypowiedzi i wyrażania emocji z nim związanych w wyważony sposób.
-
Chyba większość ludzi tutaj tak ma ale nie afiszuje się z tym tak oficjalnie...
-
Dobry sposób i miejsce na autopromocję..😉
-
Co by nie pisać, przez ćwiczenia nie związane ze stricte założeniami samolotu bojowego straciliśmy świetnego pilota, 70 miliinów dolców, odwołany AirShow a rodzina przeżywa dramat... I to w obecnej sytuacji geopolitycznej jest ok ? Gotowość bojowa czy zadowolenie spragnionej widowiska gawiedzi jest tu ważniejsze ? Tak, wiem, nie dajmy się zwariować....
-
Oczywiście szanuję takie stwierdzenie. Moje zdanie jest inne i twardo będę go bronił... Nie wiem czy wiesz ale obecna walka w powietrzu rozgrywa się sporo km przed "spotkaniem" się wrogich maszyn tak że wyuczona akrobacja przydaje się im jak .... Za dużo Top Gun się naoglądałeś...
-
Nie wiem czy nadaremnie ale podjeli ryzyko którego nie ogarnęli ... Byłem na pokazach na których F 16-tki zrobiły bardzo niski przelot i to już było hitem i uważam że nie potrzebne były dodatkowe atrakcje w postaci akrobacji.
-
Nie rozważam czy pokazy mają być czy nie, ale jak jest samolot bojowy to nie robi akrobacji tylko lata zgodnie z przeznaczeniem ewet. jest do podziwiania statycznie lub robi przelot i tyle... Od kręcenia są Extry i im podobne samoloty. Niestety jak się prowokuje tak ekstremalne sytuacie to jak widać różnie się to kończy. Mi żal rodziny, pilota który kiedyś być może mógłby wykazać się obroną kraju a do tego był głównie szkolony...
-
Wolna jazda wcale nie oznacza bezpiecznej jazdy... Być może faktycznie wpadłeś w poślizg jednak wpływ na to może mieć kilka czynników a nie tylko opony które postanowiłeś ukrzyżować na forum....
-
Bzdet...możesz mieć opony ze złota, jak nie potrafisz ich użytkować stosownie do warunków to Twój problem 😉
-
Używam wielosezonowych Imperial w vanie Peugeot 807 już 2 sezony. I lekko nie mają. I tak dobrych opon nie miałem od dawna a trochę tych aut i gum dotarłem... Jak kupujesz opony budżetowe i oczekujesz osiągów premium to oczywiście można się przeliczyć... Ale w tym wypadku stosunek cena/jakość jak dla mnie znakomite. Nie widzę sensu płacić góry hajsu za firmówki bo nie widzę aż tak ogromnej różnicy w osiągach
-
Witaj na forum
-
Jak zaprogramować serwomechanizmy lotek w modelu motoszybowca
Shock odpowiedział(a) na Arek66 temat w REGULAMIN FORUM oraz powitalnia
Witaj na forum, zerknij na regulamin i zadaj pytanie w odpowiednim dziale. -
Co ma Polak w kosmosie wspólnego z żarciem dla psów , co za porównanie ! Jak chciałeś zacząć fajny temat to spaprałeś to maksymalnie... Niestety politykowanie możesz sobie tutaj darować.
-
Pamiętam jak za dobre świadectwo dostałem Orkana od rodziców Cóż to nie był za rower, kierownica "koza", bagażnik, przerzutki przód-tył, cienkie koła Większość kto oglądnął zazdrościł i wzdychał. Miałem ten rower kilkanaście lat, zjeździłem kupę kilometrów i jedyną "awarią" którą oficjalnie pamiętam, bo zdarzyła się krótkim czasie po kupnie roweru, to przebite tylne koło, potem nic a nic nie wymagało napraw. Owszem, miałem konkretną przygodę która powstała z mojej winy po tym jak uderzyłem przodem w murek gdzie poszło koło i widelec ale po wymianie rower służył dalej . Ja tam mam bardzo dobre i miłe wspomnienia z posiadania tego roweru i nie zgodzę się że to był gówniany sprzęt, na ówczesne czasy byłem mega dumy z jego posiadania . Nie było do czego porównywać a wraz z okresem kiedy zaczęto ściągać z zachodu głównie z Holandii (na moim terenie) rowery okazywały się mocno wyeksploatowane i z problemami z zakupem części zamiennych.
-
Temat zdaje się ogarnięty. Dzięki Waszym poradom Toxic znowu wzbije się w niebo. Klej dotarł, operacja przebiegła w działkowych, zacienionych klimatach bezproblemowo. Po złożeniu, nasmarowaniu, założeniu piasty zostawiam z dzień, dwa na całkowite zsieciowanie kleju i show must go on 😉 Serdeczne dzięki wszystkim za pomoc w ogarnięciu problemu.
-
Myślę że jednak zacznę od kleju bo to najłatwiejsza, najszybsza i najtańsza dla mnie metoda. Patrzę też w przyszłość i gdyby zaszła znów np. wymiana zębatki i chciałbym ją zdemontować to lutowanie czy spawanie mogło by być kłopotliwe . Dzięki za wszelakie sugestie 👍.
-
Tutaj akurat nie mam problemu bo do przekładni mam oryginalny smar zakupiony w reisenauerze (strzykawka) Mam też dzięki uprzejmości kolegi ponoć świetny smar który używałem w Phasorze i przekładnia chodziła idealnie.
-
No akurat tutaj bym polemizował czy wygrana modelem jakiegoś producenta czy zrobionego swoimi siłami nie sprawiła by większej satysfakcji . Kupno gotowca czyli "gołego" modelu i zrobienie go tak aby poleciał to też swego rodzaju budowa która też wg mnie jest modelarstwem i czasem przez duże M ....
-
Temat nadal aktualny W mojej ocenie po umyciu ze smaru nie ma i nie było tam żadnego kleju... Jest ewidentnie na końcu wału czymś "zalutowane" coś jak mosiądz czy coś zbliżonego Zwykła lutownica się tego nie "chyta" Ktoś podpowie czym to przygrzać, palnik ? Nie chciałbym usmażyć wnętrza silnika...
-
A nie lepiej zostawić to tym co potrafią, są fachowcami i się znają. Teoretyczne wszystko można zaprojektować, zrobić tylko czasem pozostaje pytanie czy jest sens i jaki będzie efekt... Nie ubolewałbym nad tym- niech jedni latają ,drudzy konstruują i niech się to wszystko kręci A zawodnicy kontra tzw. zwykli modelarze to jakaś różnica ? Zawodnikom pasuje kupować z Ci drudzy muszą robić ?