Skocz do zawartości

jarek996

Modelarz
  • Postów

    4 556
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    53

Treść opublikowana przez jarek996

  1. jarek996

    Zdjęcia silników -

    Przyslij na SODOWANIE , bedzie jak nowy ?
  2. Ale obok nazwiska jest napisane HAGSTROM ( blednie ) . Wzorowales sie na ich wioslach ? Masz jakies nagranie z "tamtych" lat ? Co graliscie ? ZIBI Giermek ? Przypomnial mi sie stary kawal . Polski zespol mial jechac na turne zagraniczne. Menago mowi ; chlopaki , na zachodzie NIKT nie wystepuje pod wlasnym nazwiskiem , tylko kazdy ma jakis pseudonim. Dlatego ty Mirek bedziesz sie nazywal MUJ , ty Wladek WUJ , Stefan SUJ , a ty Hubert .... W tym momencie Hubert przerywa i mowi ; ja nie jade !!!! Gdyby dzisiaj byly TAMTEJSZE checi i DZISIEJSZE mozliwosci sprzetowe , to wszyscy bylibysmy muzykami ?
  3. Na szczescie nie WSZYSTKIE dzieci siedza tylko przed komputerem.......
  4. Nie pojawia sie ! Bez dwoch zdan sprawnie dzialajacy podgrzewacz moze tylko pomoc ! Chcialem napisac tylko , ze wielu ( u nas w klubie ) lata z "odwroconym" silnikiem bez zadnej elektroniki i jakos nie widze zeby gasly i spadaly. Ja wole dmuchac na zimne i latam "zez" ustrojstwem.
  5. jarek996

    Nasze Pedałowanie ...

    Hahahaha ! Erwin chce sie mnie pozbyc TYLKO tutaj ! Nie ma tak fajnie . Albo wszedzie , albo nigdzie ? W sumie to nie wiem , po co taki samiec ALFA i 500% heteryk wchodzi na tematy o pedalowaniu ? Toz to sie kupy nie trzyma .... To jest temat dla ludzi otwartych ; dla tych co normalnie i troche czasem popedalowac lubia ?
  6. jarek996

    ENYA fanclub

    Powiem Ci szczerze Pawel , ze w rzeczywistosci wyglada LEPIEJ jak na zdjeciach ! Nie widac tych wszystkich "przeblyskow" i cieni. Wyglada prawie jak silnik z fabryki ? Mam nadzieje , ze jak zaczniesz "sodowac" swoje "niedomyte" silniki , to efekt bedzie podobny.
  7. Nic nie zmieniaj ! Do niedawna silniki chodzily "odwrocone" bez zadnej elektroniki . Dzisiaj masz kilkanascie modeli podgrzewaczy. Jak nie kolegi z forum ( ktory jest dosyc zaawansowany ) , to sa inne duzo prostsze podgrzewacze na rynku ( podlaczasz do pakietu odbiornika ).
  8. jarek996

    Nasze Pedałowanie ...

    Przewagi to raczej nie ma zadnej .........
  9. jarek996

    ENYA fanclub

    Lozyska wlozone , uszczelki wyciete , silnik zlozony . Pozostaje regulacja zaworow , dociagniecie wszyskich srub , konserwacja i na razie na polke. Odpale jak znajde wiecej czasu . Jak za 100 EUR , komplet lozysk za 60 zl i kilka godzin BARDZO PRZYJEMNIE spedzonego czasu to efekt mysle jest OK. Nowe silniki tego typu kosztuja ponad 300 EUR , ten ma raczej bardzo niewielki przebieg ( widac bylo po tloku i tulei cylindrowej ) . Pochodzi jeszcze dlugo . P.S. silnik kupilem z jakas stara gietka rura , ale dostanie jeden z wydechow ( oryginalnych ) ktorych mam w szufladzie kilka sztuk. Lacznik wydechu byl z silnikiem
  10. jarek996

    Nasze Pedałowanie ...

    Ludzie z ktorymi mi w zyciu po drodze , musza miec przede wszystkim poczucie humoru i spory dystans do samego siebie. Erwinowi brakuje i jednego i drugiego ?
  11. jarek996

    Zdjęcia silników -

    Oto kolejna zdobycz Pawla ( jak zwykle pozwole sobie na przedpremierowy pokaz zdjec ) . Tak patrze na niego i az sie prosi go Pawlowi troszke posodowac , ale poniewaz to nie czas robienia prezentow , zostawie te przyjemnosc samemu wlascicielowi ?
  12. jarek996

    ENYA fanclub

    Tak : https://www.jula.se/catalog/verktyg-och-maskiner/tryckluft/tryckluftsverktyg/blasterpistoler-och-tillbehor/sodablaster-003549?gclid=EAIaIQobChMIqNyAz4i-6gIVAtGyCh2xgwIQEAQYASABEgIUUvD_BwE&gclsrc=aw.ds Tutaj masz ich ( JULA ) mniejszy model : https://www.jula.se/catalog/verktyg-och-maskiner/tryckluft/tryckluftsverktyg/blasterpistoler-och-tillbehor/sodablaster-018303/ Najprostszy jaki byl szybko dostepny. Mysle ,ze w Polsce kupisz duzo taniej ( podobnej jakosci ) . Najwazniejszy jest stabilny kompresor .
  13. jarek996

    Kanał ...

    Bardzo dobre !!!
  14. jarek996

    ENYA fanclub

    Dzisiaj troszke sodowania , lozyska wczoraj zamowione ( firma STOZEK , bardzo polecam , super serwic , Pan doradzil co i jak i niezle ceny + najwazniejsze : WSZYSTKO MAJA ! ). Wal byl tylko "przeleciany" wata stalowa ( bardzo drobna ) . Gdzies tam w narozniczkach i szczeklinkach moze calego syfu nie wybralo , ale tego naprawde NIE WIDAC "na zywca". Konczyla mi sie soda i chcialem sie skupic na glownych powierzchniach . Robilem dzisiaj u mojego kolegi Chadiego ( Libanczyk ) , ale wialo strasznie przed jego warsztatem i wiry solanki krecily sie w powietrzu. Bylo troszke nerwowo ? Musze zakupic jakis duzy uzywany kompresor i uniezaleznic sie od znajomych. Przyda sie nie tylko do sodowania .... Jutro jak znajde chwile , to moze powalcze z uszczelkami . Wtedy pozostanie wlozenie lozysk, skrecenie , regulacja i ODPALENIE ( bedzie oczywiscie filmik ) !!! Dzieki temu , ze jade teraz PRAWDZIWYM kompresorem i stalym duzym cisnieniem , widze , ze sodowanie jest naprawde BARDZDZO skuteczne. Poprzednie proby byly takie sobie , ale to wina tylko i wylacznie zbyt niskiego cisnienia. Teraz pozostaje tylko polowanie na ENYE w zlym stanie ? Tak sie jeszcze zastanawiam , czy jest sens kupic paste do zaworow i "podetrzec" je troszke w gniazdach . Zawory moczylem w plynie + czyscilem welna stalowa ( bardzo drobna ) . Gniazda zostaly wysodowane ( jak poprzednio ). Jak juz pisalem , sodowac mozna z uszczelkami gumowymi ( nic im sie nie stanie ) , wiec chyba gniazda nie zmienily swojej formy , tylko zdjalem z nich caly syf ?
  15. "Urlop poświęcam na odbudowanie modelu..." Masz tylko jeden dzien urlopu ? ?
  16. jarek996

    Nasze Pedałowanie ...

    Teren wokol Hrubieszowa masz faktycznie dosyc "przyjazny" wolnobiegowi , wiec tutaj nie widze problemow. Jak wam sie z zona "dupy uloza" na siodelkach , bedziecie smigac wycieczki po 60-80 km. Normalnym spacerowym tempem ( okolo 18-22 ) to raptem 3 - 4 godz w jedna strone ( a jak jedzonko smakuje po tych 30-40 km ! ) i pozniej do domu. Samopoczucie po takiej wycieczce BEZCENNE !!! I to wszystko za darmo ( no ok , rower 1500 i pozniej moze jakies male serwisy i opony . Poza chodzeniem , to chyba najatansza forma przemieszczania sie , ktora dodatkowo powoduje , ze jestesmy ZDROWSI ,tyle ze rower ma te przewage , ze mozemy nasze wyvcieczki duzo dluzsze jak spacery , a co za tym idzie , mamy wiecej mozliwych miejsc do odkrycia. Poza tym pluca dotlenione , serce sie wzmacnia , a spimy pozniej jak bobaski ? Jest jeszcze inna zaleta : jak juz sie rozjezdzisz , to i pare kg zleci ( no chyba , ze nie masz potrzeby zrzucania ) . Jazda zima jak najbardziej , ale moze NIE droga z samochodami .
  17. jarek996

    Nasze Pedałowanie ...

    Szkoda , ze Erwin nie przesle zdjec WSZYSTKIEGO technicznego co posiada. Wytknalbym mu tez wiele "nieporozumien" ?
  18. jarek996

    Nasze Pedałowanie ...

    Wiem ? Mam jeszcze w moim magazynie bardzo stary rower z amortyzatorem z przodu !!! Jak zrobie zdjecia , to zapodam .
  19. jarek996

    Nasze Pedałowanie ...

    No to popatrz czym ja jezdze po moim miescie ( na zakupy , na piwo i do znajomych ) . Niestety ze dwa miesiace temu , "moje" Kawki ( kilka dosyc regularnie dokarmiam , a dwie jedza mi z reki ) wydziobaly mi "siersc" spod siodelka i musze znalezc jakies wiekowe , pasujace do calosci. Stare siodelka nie mialy gabek i innych materialow ( pod spodem ) , tylko jakas "siersc" , czy inny zbity filc . Moje Kawki zbieraly material na budowe gniazd , wiec nie bylem nawet zly . Rower jest w 100 % sprawny , pomyka ze az milo no i wyglada "REWELACYJNIE" . Ma okolo 80 lat . Oswietlenie ( dynamo ) dziala , a kluczyk do zamka z tyly ORYGINAL ! Kiedys mialem czesto mysli , aby go wyremntowac i odnowic , ale teraz nie zaluje , ze jest jaki jest .
  20. jarek996

    Nasze Pedałowanie ...

    Kazdy tak na poczatku mowi ? Ja od ZAWSZE na gripach . Zaczalem , bo mialem problem z kciukiem i tak juz zostalo . Nie ma to jak zap.....ac z duzej gory na najmniejszej z tylu i najwiekszej z przodu , wrzucic JEDNYM obrotem jednej reki najwieksza z tylu , a druga reka zmienic przod i zaczac jakis "potworny" podjazd . Trwa to pol sekundy ( jezdze na MTB 10x2 ) !!! W Shimano NIEWYKONALNE ?
  21. jarek996

    ENYA fanclub

    Pojechalem do znajomego Bulgara ktory ma warsztat samochodowy i podlaczylem moja "sodownice" do PRAWDZIWEJ sprezarki ( w sumie to pierwszy raz , dotychczas dzialal na malych i slabych sprezarkach ). Wzialem ze soba dwie czesci i przelecialem je po minutce. Jedynym problemem bylo to , ze nie mial ( Pan Bulgar ) separatora wody w sysytemie i zapchalo mi troszke pistolet pod koniec pracy. Efekt jak na zdjeciach ponizej. Mysle , ze nie bede sie "spuszczal " , jak to mawia mlodziez i odpuszcze szkielkowanie. Efekt zadawala mnie w 95% , zniknely nawet mikro-ryski ! Zwroccie uwage jak pieknie wybralo nagar za zaworem wydechowym ( mozna porownac z wczesniejszymi zdjeciami ) . Jak zjem sniadanie zmontuje sobie glowice . Po dzisiejszym sodowaniu ODPUSZCZAM jakiekolwiek inne czyszczenia silnikow. Szkoda czasu i zdrowia ! Po co moczyc w paskudnych chemiach i meczyc sie szczoteczkami do zeboow ! Po minucie sodowania , silnik mamy jak nowy !!! Mysle , ze nawet myjki "ponaddzwiekowe" nie dadza takiego efektu ! Porownanie czesci wysodowanych i "oryginalnych" :
  22. jarek996

    ENYA fanclub

    Lozyska zostaly zamowione ( wszystkie 4 ) , dzisiaj jak sie uda to moze wysoduje gniazda zaworow i sprobuje rowniez posodowac to co juz mam rozebrane. Jesli sie okaze ( choc watpie ) , ze sodowanie zmniejszy troszke te ryski , to na nim poprzestane. Jesli nie to poszkielkuje najdrobnij jak sie tylko da. Okazuje sie , ze silnik ma minimalne zuzycie , ale jest bardzo, bardzo zaniedbany . Zadnych rys w tulei cylidrowej ( ktora bede sie staral dzisiaj wyjac ) , tlok swiezutki. Oby wiecej takich "zlomow" w tej cenie ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.