Skocz do zawartości

jarek996

Modelarz
  • Postów

    4 538
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    53

Treść opublikowana przez jarek996

  1. No i cos przed snem : TYLKO przy takiej ! Temat jest o tym czego SLUCHAMY , a nie przy czym odpoczywamy , ale zgadza sie : odpoczywam TEZ przy takiej ? Jak SLAYER mi nie zagra przed snem , to mam w nocy koszmary ........
  2. Olej palmowy - mozesz zrobic z niego paliwo , albo dodac do czekolady ? Jeszcze jeden film z wybuchu : I galeria przerazajacych zdjec : https://www.theguardian.com/world/gallery/2020/aug/04/beirut-explosion-in-pictures
  3. Ja Arkowi od dawna radze : niech sobie dziewczyne ( czy chlopaka ) znajdzie . Podejrzewam, ze tak mu sie "to" spodoba , wtedy na dlugo porzuci, dosyc nudne przy "tamtym" modelarstwo ?
  4. Mysle , ze te Twoje "modeliki" tak donosnie "pierdza" , ze nawet gdybys latal na srodku Sahary , to by komus przeszkadzalo ?
  5. Podobnie jest z fanatyakami religijnymi , tylko zamiast FILMOW , wstaw : CUDOW , lub cos podobnego ?
  6. jarek996

    Nasze Pedałowanie ...

    Jestem ( od godziny ) ! Pozniej wszystko opisze.
  7. jarek996

    Nasze Pedałowanie ...

    Najbardziej z tej calej wycieczki cieszy mnie to , ze juz jutro rano walne sobie pierwsze PRAWDZIWE ( niemieckie ) piwko , a ostatnie PRAWDZIWE ( czeskie ) w czwartek rano. Pomiedzy pierwszym a ostatnim bedzie ich jeszcze BAAARDZO wiele ( tym bardziej , ze pogoda ma sprzyjac ) ?
  8. jarek996

    Nasze Pedałowanie ...

    Bywam tam kilka razy rocznie ( mam kilku BARDZO dobrych kolegow w Berlinie ) . Szoku dlatego NIE bedzie ? . Zreszta ja mieszkam przeciez w Malmö ? Centrum Neukölln to "Maly Istanbul " . On mieszka DAAAALEKO od centrum ( w strone Rudow ) .
  9. jarek996

    Nasze Pedałowanie ...

    Dzisiaj o 22.55 wsiadam ( z kolega ) na prom z Trelleborga do Rostocku i jutro o 6 rano zaczynamy przejazdzke rowerami z Rostocku do Berlina . Bede jechal przelajowka ( kolega ma gravela) i dlatego trasa bedzie najgorszymi dostepnymi asfaltami ( choc chyba beda jednak dosyc dobre ) i drogami gruntowymi. Koledze wyszlo ( tym razem on planowal ) okolo 250-260 km . On spi gdzies nad Tegeler See w Berlinie , a ja udaje sie na Neukölln do przyjacielai spie u niego. Rano mam pociag do Drezna ( 9.00-10.40 ) i z Drezna udaje sie brzegiem Elby do Hrenska po czeskiej stronie. Sa to przepiekne rejony Szwjacarii Saksonskiej ( lezy ona i w Niemczech i Czechach ) ktora polecam wszystkim na dluzszy weekend . Dalej z Hrenska kieruje sie na wschod w okolice Frydlantu - Novego Mesta pod Smrkem . Bedzie okolo 150-160 km ( nie mam jeszcze dokladnie ustalonej trasy i mysle , ze pojade troche na "czuja" ). Tutaj nocleg i z rana po sniadanku udaje sie do Zielonej Gory ( przez Lesna , Luban , Nowogrodziec , Malomice i Kozuchow - okolo 140 km ) . W ZG odwiedze kolege z ktorym zazwyczaj jezdze na moje dalsze rowerowe wyprawy ( 3 tyg. temu urodzilo im sie dziecko , wiec on ten rok w domu ) . Przespie sie u rodzicow i w piatek pociagiem udam sie do Swinoujscia , skad promem doplyne do Ystad . Z Ystad rowerem do Malmö ( ok 60 km ) . Kolega ktory robi ze mna pierwszy etap ( Rostock - Berlin ) , przespi sie w Berlinie i wraca rowerem do Rostock ( troche inna trasa ) . On za rok planuje pojechac jakis "Transeuropean" . Rusza sie chyba z Hiszpanii i final w Rumunii. Wersja po 250-350 km dziennie !!! Kazdu jedzie osobno i relacjonuje wszystko na Strawie.
  10. Niezle go "rozdmuchali" ! Zupelnie jak popcorn ? Gdyby nie bylo znaczka 125 i bys o tym nie napisal , to moznaby "lyknac" nawet jakies 600 cm3
  11. W moim kregu mowilo sie , ze niby juz palca wlozyl, ale na razie we wlasne usta z wrazenia ( jak ogladali jakies gorace "magazyny" , lub film ) ?
  12. Tydzien mnie nie bylo , myslalem ze juz latacie na SIMach ? Trudno , nikt nie lata , ale widzialem ze Mariusz cos tam mlotkiem poprawil , wiec idzie w dobra strone .
  13. jarek996

    Yamada YS110

    Czyli jednak Witek nie pokaze nam polki , bo sie obrazil ze chcemy porownac jego silniki z Yamada. Nie pisz na drugi raz takich bzdur , to i nie bedzie tej bzdurnej dyskusji. Jak jestes prawdziwem facetem i powiedziales A , to powiedz ( w tym przypadku pokaz ) rowniez B. Dla mnie to mozesz sie sam przed zona ukrywac jak bedziesz przez to szczesliwy , a jak Ty bedziesz , to i ja bede , dlatego ze Ty jestes ! No i ja Ci przeciez nie kaze nic kupowac . Nawet nigdzie nie napomknalem , czy kolega sprzedaje drogo , czy tanio .
  14. To nie ma wiele wspolnego z TAMTYM watkiem . Dobrze wiesz , ze piszemy tam o ZUPELNIE innych problemach ?
  15. jarek996

    Yamada YS110

    Czy uwazasz , ze chowanie przed soba rzeczy to jest jakis sposob na LEPSZE jutro ? Pomysl , ze jednak zona dostanie sie do Witka pochowanych kartonow i dozna zawalu ( sprawdzajac w necie ILE one kosztowaly ) . Chwalic to sie nie nalezy kochanka ( jak sie ja ma ) . W tym przypadku zawal i jak sie nia pochwalisz i jak Cie z nia nakryje ? Ale zboczylismy mocno z tematu . Dalej chcialbym widziec te Witka PIEKNE silniki , ktore YAMADA moze zniesmaczyc swoja obecnoscia .
  16. jarek996

    Yamada YS110

    My nie piszemy tutaj KTO kim jest , tylko chcielismy widziec Twoja polke ..... Niby YAMADA tam nie pasuje , a polki okazuje sie nie masz . Wiec wyszlo jak wyszlo .... Stol to nie polka , tak jak depron to nie balsa . I nie chodzi o to CO jest lepsze , tylko ze to jednak NIE jest to to samo . 10 sztuk , to nawet NAJWIEKSZY pantoflarz - modelarz NIE boi sie miec na stole ?
  17. jarek996

    Yamada YS110

    Jak ja bym mial swoje rzeczy chowac przed kobieta , to musialbym sie wyprowadzic .To po pierwsze. U nas w domu jest zasada ; jak ja jestem szczesliwy , to WSZYSCY jestesmy szczesliwi ? Dlatego nie chowam rowerow , modeli i silnikow . Ona z kolei nie chowa swoich butow. I wszyscy jestesmy szczesliwi ? Po drugie , to jestem "dostarczycielem " 80% domowego budzetu , wiec nie bede przed SOBA chowal . Po trzecie jak sie nie ma POLKI , to po co pisac , ze cos jest na te "POLKE" za brzydkie ? Ostatnio bylem imprezie u znajomych Szwedow ( kilka par , ale chlopcy to wszyscy kolarze zmojego klubu ) . Zaczelismy zartowac , ze nasze rowery sa po 8-10 tysiecy i na drozsze nawet NIE patrzymy . One sie zaczely smiac i prawie razem ; ale chyba EURO , a nie koron ! Dobrze dziewczyny wiedz ILE co kosztuje . Jest internet , wystarczy wbic nazwe ramy . Cale modelarstwo przy jednym moim rowerze to moze 30 % kosztow . A rowerow mam kilka .
  18. jarek996

    Yamada YS110

    Poupychane masz powiadasz , bo zony sie boisz ? Czyli nie masz polki ? PANTOFLARZ i KLAMCZUSZEK ?
  19. jarek996

    Yamada YS110

    Ale ja nie chce Janka polki oceniac , ja chce TWOJA !!!
  20. jarek996

    Yamada YS110

    Pokaz zdjecie Twoich polek , to pooceniamy razem ?
  21. jarek996

    Yamada YS110

    Wszyscy tutaj maja wszystko po 100 EUR , wiec raczej go drozej nie sprzedasz ?
  22. jarek996

    Kanał ...

    Moj kolega ladowal przedwczoraj piankowym skrzydlem na jednym z lotniskowych stolow ( tym najdluzszym ktory mamy - jest na wielu zdjeciach w relacjach z mojego Malmöwskiego lotniska ) ! Ma on dlugosc okolo 7,5 m ( 3 plyty karoseryjne , zalatwione zreszta przeze mnie ) . Za 10 podejsciem NIE spadl ze stolu . Mysle , ze daloby sie wyladowac czyms wolnym na kolach i z jakims hakiem (+ guma na stole ) . Kwestia treningu , odpowiedniego wiatru i szczescia . . Pamietam ze ktos to filmowal . Moze zalacze jakis filmik jak znajdziemy "filmowca" . Na dole zdjecie PRAWIE calego stolu .Ladowania odbywaly sie od lotniska w nasza strone . Widac dwie cale plyty , a moje JETI lezy na polaczeniu drugiej i ostatniej .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.