jarek996

One sa funkiel nowki , ale maja lekkie"odlezyny" ( tylko w TYM miejscu ) . Poza tym wszystko z nimi w porzadku. Nie chwal sie , tylko fotke zapodaj !

Moderatorzy ; dajcie Patrykowi jakas nagrode ( chociaz jakies smiglo symbolicznie ) za to , ze powtorzyl jedno zdanie SETNY raz ! Proste , krotkie zdanie , ale widze ze i tak zbyt skomlikowane dla sporej grupy kolegow .

Witek ; dla CIEBIE wzystko ! Wyslalem zapytanie do Pana Niemca. Zobaczymy CO odpisze.

Janek ; nie przejmuje sie zupelnie CO sobie kto pomysli ? Mam ich tyle , bo je kocham miloscia prawdziwa !!! Szczegolnie wlasnie R120 . Jak gdzies widze , to rzadko moge sie opanowac. Sa dwa nowe ( po 250 EUR ) , ale leza BARDZO dlugo i napisze dzisiaj do Pana Niemca , ze za 400EUR , moge je wziac. Zobaczymy CO odpisze. Najbardziej jednak lubie znalezc jakiegos "rzecha" i sie z nim pocackac. Mam 3 nowe , a okazalo sie wczoraj , ze nawet 4 ( a nie 3 ) uzywki !!! Dostalem jakas goraczke ( cora jest od 3 dni chora , pewnie od niej ) . Na wszelki wypadek napisze mojej pieknej , ILE one sa warte ( zeby nie rozdala na lotnisku , jak zejde z tego swiata ) ? W piatek przyjda lozyska i skrece na gotowo mala 53 4C . Takich tez mam kilka i sie z tego BARDZO ciesze. Mam dwa OS wankle (Typ I i II ). Chetnie bym sie ich pozbyl , lub zamienil na silnik ENYA 240 ( ale do latania , moze byc uzywka ) . Mam jedna nowa , ale to TYLKO na poleczke )

To i tak masz dobrze , ze wiesz co ci grozi . Ja dostawalem jakies kosmicznie drogie zastrzyki biologiczne i lekarz sie smial , ze PRAWDOPODOBNIE pomoga mi z moimi problemami , ale moze bede mial JAKIES inne ? Jednak nie wahalem sie ani chwili , bo wolalem cierpiec na cos "nowego" , jak na to co cierpialem przed zastrzykami ...... Czasami trzezba wybrac TZW lepsze zlo. Skonczylo sie na szczescie dobrze .

https://www.ebay.com/itm/ENYA-R120-4C-4-STROKE-ENGINE-USED-IN-BOX/293867064506?hash=item446bd78cba:g:E9oAAOSw3ZFfxZjB Calkiem niezla cena jak na stan . Gdybym nie mial takich szesciu , to bym sie szarpnal ? Jednak chyba 80 stopni ........ http://sceptreflight.com/Model Engine Tests/Enya VT-240 (3).html

U Was w familiokach sa takie stare , pofaldowane ? ?

Konrad ; ale jesli jednak Ziemia jest okragla , to jak to robic NA POZIOMIE ? Wtedy to NA LUKU jakims bedzie chyba ( no chyba , ze Marek i Patryk stana obok siebie ) ?

Jak odpalisz , to sie od razu dowiesz ?

Masz tutaj Marus kolejny maly ( 46 ) silnik ENYA za fajna kase ( 100 Eur ) ale juz niestety zarezerwowany . Nic nie pracuje tak pieknie jak ENYA ? EUR ) ,

OK. Nie ma to jak nowe ? Ja jak rozbieram te swoje ENYE , to sie nawet nie zastanawiam , czy stare sa OK . Jak juz robie "kapitalke" to zmieniam wszystkie . Silnik do latania , czy na polke ?

To bedzie mniejsza MISSka , ktora Robert budowal ???

Ty sobie Czarek z teczy tutaj nie zartuj ! Na niektorych tecza dziala , jak plachta na byka ?

Akurat z Wieskiem , to mozemy spobie sprawdzic JAK jest z ta ziemia Marek . Wiesiek mieszka w Szczecinie , ja w Malmö . Moze mi pomachac mocna latarka za godzine ( powiedzmy 19.00 ) i Ci powiemy czy widzialem swiatlo , czy nie ? Wiesiu ; masz cos mocnego , naladowanego w domu ? Pasuje o 19.00 ? Nie wiem gdzie mieszkasz w Szczecinie , ale machaj lekko na lewo od Swinoujscia . Zadzwonie o 18:59 do kochanki w Kopenhadze , ona tez Cie powinna widziec . Pozniej opiszemy Markowi eksperyment .

Czyli co , kupiles ?

Dzisiaj dzieki Panu Nedimowi ( Bosniak ) , podlaczylem swoj pistolet do sodowania do jego kompresora i posodowalem to co mialem posodowac. Na dole efekty. W piatek dostane lozyska , wiec w w weekend pewnie go skrece , ale chyba NIE odpale , bo mnie cos goraczka lapie ? Mam 37,5 i czuje sie tak troszke "grypowo" . Zobaczymy w co TO sie rozwinie.

Tyle ze ten olej powstrzyma jedynie dalsza korozje. Tej ktora masz , raczej nie "zwalczy" . Nie przesadzaj z cenami . Bralem ostatnio komplet do silnika Enya 53-4C i wyszlo jakies 50 zl. Moze to nie sa najlepsze lozyska swiata , ale silnik tez nie jest wyczynowy.

Kat nie ma znaczenia w tych naszych "miniaturkach" , pierdza podobnie .......

No Panowie ! Kto lubi dzwiek Harleya w miniaturze , to moze sobie zrobic prezent na swieta : https://www.ebay.co.uk/itm/Enya-VT240-V-twin-outstanding-condition-/174059627185

No fakt , zapomnialem. W takim razie Wam po jakims tanim micro serwie Tower Pro, a ja zadowole sie silnikiem ENYA VT240 twin ?

Karpia i Szampana dac , wtedy 99,9% sie zaszczepi. Tym najbardziej opornym zestaw garnkow Zepter , albo jakis kosmiczny odkurzacz , a wierzacym - watpiacym darmowa wycieczke autobusowa ( z "lunchem" ) do Lichenia . Polak za "gratisa" zrobi wszystko ?

I juz Cie lubie ! ? Nie ma sie co przejmowac. Lepiej zeby ten pierwszy NIE byl ladny , a kolejne pozostawaly ladne jak najdluzej ....

Alez masz racje ! Zazwyczaj ile srodowisk , tyle roznych ( czesto sprzecznych ze soba ) opinii. Tyle ze to Tegnell byl w tym momencie "szefem" i on wzial na klate akutrat taka strategie. Co najciekawsze , ze on nigdy nie twierdzil ze a jakas absolutna racje co do "wynikow". Rozwazal to ze sztabem specialistow ( rowniez z ekonomistami ) i stwierdzili , ze sprobuja w TEN sposob , to byc moze summa-summarum Szwcja wyjdzie na tym najlepiej. Konczymy jednak pisanie o tym , bo byl juz raz taki temat ( koronawirus ), ale wszyscy wiemy JAK sie zakonczyl. Wracamy do szczepien .

Tyle ze w Szwecji nikt ( z tych ktorzy decyduja o polityce "koronowej" , a u nas NIE sa to politycy ) nie twierdzil , ze obrana droga bedzie lepsza niz drogi obrane przez inne kraje ( bylo to zwykle przeliczenie plusow i minusow na dana chwile ) , i nikt nigdy nie oglaszal odwrotu wirusa , czy konca pandemii . Przeciwnie ; Tegnell mowil , ze to , czy obrana strategia jest wlasciwa , dowiemy sie za rok - dwa i wtedy moze bedzie posypac glowe popiolem ! Moge Ci to znalezc , ale wierze , ze mi wierzysz ( OK , ten popiol , to ja dodalem ) ? W Szwecji , politycy NIE wpi.......li sie fachowcom , bo sie na epidemiach NIE ZNAJA . Nikt z nich nie chcial wykorzystac tez sytuacji , aby zarobili jacys "znajomi krolika". Nikt z niczego nie robil propagandowych sukcesow . Tutaj wszystko jest tak transparentne , ze az nudne.

d9Jacek napisał: "nie chciałybym powiedzieć za pól roku ' a nie mówiłem bo mówiłem "... satysfakcja z tego żadna" To moglbym dzisiaj ja powiedziec , gdy juz wiadomo , ze bronieni przez Ciebie ( jak przez lwa ) politycy , nas zwyczajnie WY........LI bez mydla , kupujac nam tony bezuzytecznych maseczek (choc przyznaje , ze ladowanie Mirji bylo fajne ) , setki niedzialajacych respiratorow ( za ktore ich "koledzy" nie chca oddac kasy ) , organizujac najtansze wybory "pocztowe " na swiecie i klamiac Wam co chwile w zywe oczy , ze jest juz lepiej i ze nie ma sie czego bac , bo wirus jest w odwrocie lub pod kontrola ...... Tyle ze z jednym sie z Toba zgadzam ; satysfakcja niestety z tego zadna .... Ale to jest wlasnie caly Jacek !!!!! Bylo juz ruskie przyslowie ? Jak nie bylo , to poczekaj Patryk. Na koniec jest zawsze ruskie przyslowie ( czy jakas inna przypowiastka )