



-
Postów
626 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez Johny88
-
Weźcie się opanujcie . Kto chciał ? Przestańcie p..przyc bo co niektorych sie słuchać nie da. Założe sie ,że z tych co mówią "chcieliście to macie" 99% nie wie w ogóle o co chodzi z ACTA a jak wiedzą to mają pretensje do całego swiata i do innych internautów a sama siedzi bezczynnie zarzucając winę innym. Dobra rada patrzyc na siebie później na innych. PZDR
-
start i ladowanie z wiatrem ?? Dlaczego tak ?
-
A tak z ciekawości pytając to jak doszło do wypadku ? Błąd pilota czy coś innego zawiodło ? PZDR
-
Co myślicie o tym silniku (TT PRO 36) i tej ofercie
Johny88 odpowiedział(a) na samoloty.ts temat w 2-takty
Wygląda na czysty i zadbany, tez slyszalem ,że są dobre. -
W ogole troche sie nie zrozumielismy bo mi chodzilo o tą gwiazde co sie kreca cylindry to po pierwsze. Po drugie tak jak to nazwales "przerwy w pracy" pewnie chodzilo ci o równą prace (większa czestotliwosc wybuchu w cylindrach) to uzyskuje sie nie przez to ,że jest gwiazda tylko przez zastosowanie wiekszej liczby cylindrów w silniku dlatego np: silniki 6 cylindrowe chodzą rowniej niz 2 cylindrowe. Po 3 duza moc to tez nie sprawka gwiazdy tylko bardziej ustawienia rozrządu i zwiekszenia obrotow silnika ,jesli mowimy o tej samej pojemnosci. Zgodze się z tym, że jest krotszy wał (co jest zaletą gwiazdy) niz np w silniku rzedowym 8-mio cylindrowym ,ale łatwiej jest skonstruowac silnik w ukłądzie V np P-51 miał silnik V12 który stawial mniejszy opor czołowy niz gwiazda dlatego mustangi były szybkie. Nie zgadzam sie też ,że silnik gwiażdzisty jest lżjszy od rzedowego czy V bo niby dlaczego? Wg mnie nie ma takiej zależności . Ponadto silniki gwiazdowe są trudne w wyważeniu. A w ogole dlaczego wieksza odpornosc na uszkodzenia bojowe?? Takie jest moje zdanie. Pozdrawiam
-
Niestety ja sie nie moge z tym zgodzic wg mnie nie masz kompletnie racji i myśle ,że zakończmy tą dyskusje bo do niczego nie prowadzi, a poza tym nie jest to miejsce na takie rozmowy. Pozdrawiam!
-
Wg mnie te zalety to jakis absurd, co to dla ciebie mała masa jednostkowa? Odpornosc na uszkodzenia bojowe ?? :shock: Albo czemu łatwo uzyskac dużą moc ? No i w wadach bym umieścił na pierwszym m-cu trudnosc wywarzenia? Raczej nie zgadzam sie z tym co piszesz
-
może tak :devil: Haha dobre ,a propos to własnie kiedys myślałem o takich silnikach gdzie sie krecą cylindry Wiem ,że kiedys takie silniki montowano do samolotow, nie uwazacie jednak ,że sami sobie utrudniali konstruując takie silniki ? Wg mnie łatwiej jest zrobic normalny silnik bez obracajacych sie cylindrow POZDRAWIAM
-
Ja korzystam z rozrusznika ,ale oczywiscie duze benzynki tylko z ręki , Kilka razy pociąłem sobie już palce ale to wina smigła - APC ma bardzo ostre końcówki. Pozdrawiam
-
Jest na to bardzo prosta rada :mrgreen: Odpalac z palca:))
-
Ja w moim p-51 całą wręge do ktorej przymocowany jest silnik pomalowałem lakierem bezbarwnym do podłóg i nic nie speczniało. Pozdrawiam
-
Tak to wiem dlatego zastanawiam sie czy może wypolerowac ten kołpak (aluminium) ale to już nie bedzie malowanie old crow w P-51:/ Pozdrawiam i dziekuje za pomoc!
-
Poliuretanowe to takie jak do malowania podłóg?? Czyli chodzi o to żeby na koncu pomalowac to bezbarwnym...
-
próbowałem i też schodzi :/
-
A nitro w metanolu nie przeszkadza zeby stosowac nitrowe lakiery?
-
Witam chcailem pomalowac kołpak ale nie wiem jaką farbą ,poniewaz chodzi tu o spaline. Bedzie on wiec pracował w agresywnym srodowisku (paliwo). Możecie mi powiedziec czym mogę to pomalowac??
-
Witam, Ja posiadam p-51d z firmy top flite, wec jakbys chcial to moge wyslac zdjecie, chociaz pewnie inaczej to wyglada. A jesli chodzi o gotowe wregi to watpie ,że H9 takie wysyła, ale moglbys rozgladnąć sie za gotowym kadłubem, mysle ,że z tym nie ma problemu jedynie cena. Pozdrawiam!
-
BLACK HORSE - ULTIMATE 90 vs PHOENIX MODEL - PITTS BULLDOG
Johny88 odpowiedział(a) na MironRC temat w Modele spalinowe
Wg mnie silnik bedzie za duzy. Nie chodzi mi o moc ale o jego wage. Takie jest moje zdanie. PZDR -
Własnie panowie wtrącę się do rozmowy ... Ponieważ buduje model b-25 z Hangar9 tez zastanawiam się co się stanie jeśli 1 silnik zgaśnie i czy da się nim wylądować? Następnym problemem jest ustawienie obrotów ,czy zwykły obrotomierz przykładany na 30cm od smigla wystarczy ?? Przepraszam ,ze pisze tu o b-25 ale widzę ,że tutaj mogę uzyskać odpowiedź. Przepraszam za OT i Pozdrawiam.
-
mam taki sam model wlasnie z parkzone bf109 ,lata bardzo ładnie i wolno ląduje, tylko ,że ja latam bez podwozia, wg mnie ładniej to wyglada w powietrzu:) PZDR
-
Zgadzam się w 100%
-
Bez przesady , jak podejdziesz do sprawy z "zimną krwią" ,na spokojnie to poradzisz sobie z modelami, ktorymi pokazałem wyżej. Dobrze jakbys miał obok kogoś kto już latał i bedzie mogl pomoc w krytycznych momentach. POZDRAWIAM!
-
Ja proponuje cos z takich modeli : http://modele.sklep.pl/index.php?cPath=1_7&sort=1a&filter_id=&dostepnosc=0&sort=4a&view= http://modele.sklep.pl/product_info.php?products_id=1307 http://modele.sklep.pl/product_info.php?products_id=979 - Polecam! http://modele.sklep.pl/product_info.php?products_id=2864 - Na takim stawiałem pierwsze kroki. Jako ,że to było 10 lat temu to zmieniło sie jego oklejenie ale konstrukcyjnie jest to samo Wyżej podałem ci linki do kilku modeli dla początkujących, jeżeli nie wybierzesz nic z tego asortymentu to moją radą jest pozostanie przy podobnych konstrukcjach:D A na ładne modele przyjdzie czas Pozdrawiam!
-
Tak to fakt ,że ze spaliną jest troche więcej "zachodu" ,wiecej osprzętu itd, itp. Ja jakoś wole modele spalinowe chodz posiadam też elektryczne - mają też jakis tam swój urok. Ale jesli model jest juz w powietrzu to czy trudniej sie lata spaliną ? Wydaje mi się ,że to jest to samo. To jest jednak tylko moje odczucie niektorzy może mają inaczej ... Pozdrawiam !