




maxiiii
Modelarz-
Postów
2 058 -
Rejestracja
-
Wygrane w rankingu
9
Treść opublikowana przez maxiiii
-
Autopilot do latającego skrzydła - opis
maxiiii odpowiedział(a) na maxiiii temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Marek mnie na imię Po drodze może być jeszcze czołg:) -
Autopilot do latającego skrzydła - opis
maxiiii odpowiedział(a) na maxiiii temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Na początku był copter, teraz skrzydełko potem będzie w planie samolot a na końcu łódka. Opis cały czas jest uzupełniany, a to dobry pomysł. -
Autopilot do latającego skrzydła - opis
maxiiii opublikował(a) temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
WSTĘP Poniższy tutorial pozwoli na zamontowanie taniego systemu ardupilota jakim jest ardupilot na apm lub nowszym pixhawku w twoim latającym skrzydle.. zalety i wady tego systemu autopilota Cena najprostszego zestawu łącznie z GPS-em to ok 160zł. Bez ok. 90zł ale nie działają wtedy funkcje związane z lataniem po kursie, misje, autostart i automatyczne lądowanie oraz powrót do miejsca startu. Przykładowa cena zestawu na APM 2.8 w komplecie z GPs-em za cenę 34$ to jest 140zł. https://www.aliexpress.com/item/F14586-C-APM2-8-APM-2-8-RC-Multicopter-Flight-Controller-Board-with-Case-6M-GPS/32592301753.html? Za: - cena - umożliwia latanie modelami przez "niemodelarzy" - darmowe update oprogramowania - możliwość włączenia rożnych trybów lotu zaczynając od braku stabilizacji poprzez stabilizację na akcelerometrach i żyroskopach kończąc na w pełni autonomicznym locie po wyznaczonej na mapie trasie. - waga 30g w wersji mini, 60 g w pełnej wersji - automatyczny start - automatyczne lądowanie - automatyczny powrót do miejsca startu po utracie łączności lub po wyczerpaniu bateryjki - utrzymywanie stałej wysokości w czasie lotu (barometr) - specjalne tryby lotu do lotów akrobacyjnych - przełączanie jednym włącznikiem na aparaturze do lotu "do góry nogami" i pełne sterowanie nim - możliwość sterowania modelem z poziomu telefonu, komputera lub tableta. Przeciw: - trudna konfiguracja dla tych którzy robią to pierwszy raz - więcej kabli w modelu - aparatura musi mieć 6 lub więcej kanałów oraz rozbudowany system mikserów. Oczywiście wszystkie udogodnienia można wyłączyć jednym przełącznikiem na aparaturze i latać "jak bozia przykazała" Zaczynamy: Wersja mission planner zastosowana w tym poradniku to 1.3.36 do pobrania tutaj lako zip bez instalacji: http://firmware.eu.ardupilot.org/Tools/MissionPlanner/archive/MissionPlanner-1.3.36.zip Sprzet APM 2.6 z GPS 6m. Nie musisz korzystać z tej wersji. Może to być dowolna wersja dostępna na stronie http://firmware.eu.ardupilot.org/ chociaż wtedy komunikaty i rozmieszczenie niektórych ikon będą w innym miejscu. Peła instrukcja w języku angielskim dostępna jest tutaj http://ardupilot.org/ardupilot/ Zaczynamy od wgrania oprogramowania samolotu do autopilota. Po podłączeniu apema do komputera (poprzez gniazdo USB) uruchamiamy MP. W górnym prawym rogu ustawiamy odpowiedni port i prędkość 115000 (w moim przypadku port nr 17) Nie klikamy conect Przechodzimy do zakładki initial setup/wizard. Wybieramy PLANE i przechodzimy dalej. Ponownie wybieramy numer com-a tak jak poprzednio i przechodzimy dalej. MP wykryje typ sprzętu ....... i zacznie sprawdzać dostępne oprogramowanie. Zostanie zainstalowane najnowsze dostępne oprogramowanie. Do APM-a najnowszym oprogramowaniem jest 3.4. Po zainstalowaniu oprogramowania Wizard zacznie kalibrować poszczególne składniki sprzętowe. Na pierwszy ogień idzie akcelerometr. Naciskamy START i wykonujemy kolejno wszystkie czynności nakazane przez WIZARDA. Czyli najpierw ustawiamy poziom (w tej chwili nie musi to być bardzo dokładne - wystarczy stół lub podłoga. Lewe skrzydło na dole i naciskamy CONTINUE. Nastepnie w prawo, przodem w dół, przodem do góry i do góry nogami. Za każdym razem naciskając CONTINUE. Powyższe czynności wykonujemy do momentu uzyskania poniższego komunikatu. Pamiętaj pochylanie skrzydła nie musi być o 90st. a tylko do 90 stopni. APM zczytuje wartości dodatnie lub ujemne a nie ich wartość kątową. Kolejny element do kalibracji to kompas. Wymaga on jednak większej uwagi i prawidłowego ustawienia więc ten element pomijamy. Kompas będzie trzeba kalibrować osobo. Kolejne ustawienie to kalibracja power module czyli układu zasilającego i pomiarowego napięcia i prądu pobieranego prze skrzydełko. Element bardzo przydatny jednak nie jest konieczny. wpisujemy te parametry jak na rysunku a w miejscu pojemności baterii wpisujemy pojemność baterii która będzie zasilać skrzydełko. Jest to tylko wielkość orientacyjna nie mająca większego wpływu na działanie autopilota. Następnym elementem jest czujnik prędkości tak zwany rurka pitota. W copterach nie jest potrzebny wcale a w samolotach jest to jeden z podstawowych elementów. Zalecany ale nie konieczny. Pokazuje prędkość skrzydła względem środowiska czyli powietrza. Pozwala na lot nawet przy zerowej prędkości GPS:)) Kolej teraz na kalibrację aparatury. pod koniec dam przykładowe ustawienie mojej aparatury ale na użytek wizarda teraz będziemy kalibrować to co jest najważniejsze czyli 4 podstawowe kanały. Odbiornik podłączamy do INPUT kanał 1 do in 1, 2 do 2 itd Jeżeli używamy wyjścia PPM z odbiornika kabelek podłączamy do IN 1 a na pinach sygnałowych 2 i 3 wkładamy zworkę. wychylając wszystkimi drążkami ustawiamy wszystkie endpointy i midpointy. Nie widzę potrzeby ustawień 1100 i 1900 jako mushave. Autopilot sam wpisze odpowiednio prawidłowe wartości. PAMIĘTAJ Jeżeli zmieniasz parametry w aparaturze na podstawowych kanałach wykonaj ponowną kalibrację aparatury w MP. Ominiesz wtedy kilka niespodzianek w locie:) W autopilocie masz do dyspozycji kilka trybów lotu. Na tym ekranie masz możliwość wpisania swoich ulubionych. Jeżeli nie masz jeszcze takich wpisz takie jak są na rysunku. Potem możesz je dowolnie zmieniać dostosowując je do swoich predyspozycji i potrzeb. Trybu lotu nr 6 nie zmienisz w tych ustawieniach i nie widzę zresztą takiej potrzeby. Można to zmieniać ręcznie w ustawieniach zaawansowanych. Kolej na podsumowanie kalibracji. Jeżeli wszystko jest na zielono kalibracja została przeprowadzona prawidłowo. Na czerwono może być kompas i pre arm. W kolejnym etapie ustawiamy FS czyli FAIL SAFE, reakcje autopilota na kłopoty. Throotlle failsafe enable wybieramy enable. Oznacza to, że jeżeli autopilot straci połączenie z radyjkiem i poziom thr na 3 kanale spadnie poniżej thrs_FS_value (w tym przypadku 950) to po czasie long failsafe timeout (w tym przypadku 5s) wykona long failsafe action (w tym przypadku powrót do miejsca startu i będzie wykonywał koła ((standardowo promień 90m) na wysokości ustalonej w parametrach (w standardzie 100m) short faisafe action oznacza co skrzydło będzie wykonywać po utracie łączności w pierwszych 5 sekundach. Kalibracja kompasu. Kompas jest bardzo ważnym elementem w prawidłowym działaniu autopilota. Jest wykorzystywany w wielu trybach lotu takich jak RTL, CRUISE LOITER czy START w trybie AUTO. Zła i niedokładna kalibracja kompasu może powodować nieprawidłowy i niekontrolowany lot taki jak: - W trybie RTL brak powrotu na miejsce startu i minięcie celu i lot po spirali oddalającej. a w niektórych przypadkach nawet odlot do pierwotnie ustawionych współrzędnych (Afryka). Pierwszą czynnością jaka musimy wykonać jest fizyczne sprawdzenie położenia magnetometru. Znajduje się on na płytce GPS zazwyczaj pod spodem. Ze względu na sporą ilość dostępnych typów GPS z kompasem na rynku nie polecam sugerowanie się strzałka na obudowie. Należy rozkręcić taki GPS i fizycznie to sprawdzić. GPS należy ustawić w taki sposób aby plecy literki L skierowane były w kierunku przodu koptera i jeżeli kompas będzie znajdował się pod spodem płytki to w MP należy ustawić ROTATION ROLL 180. Przechodzimy do zakładki Initial setup - mandatowy hardware – compass. Ustawiamy wszystkie „fajeczki” zgodnie ze zdjęciem. Linku declination website nie są aktywne. Następnie klikamy na Live Calibration - OK. Obracając modelem we wszystkich osiach APM zbiera próbki. Nie jest potrzebna żadna reguła obracania - obracamy dowolnie w trzech osiach. i po uzyskaniu zadowalającego wyniku powinien ukazać się komunikat: Dozwolony ofset to 250 max, ale najlepsza kalibracja powinna zakończyć się dwoma wartościami poniżej 100 a trzecia poniżej 20. Każdy wynik powyżej 250 jest nieprawidłowy i kalibrację należy wykonać jeszcze raz. Uwaga zafałszowanie danych offsetu może nastąpić jeżeli kalibrację wykonujemy w domu gdzie w pobliżu może znajdować się kaloryfer, kominek lub inne metalowe elementy. Nieodpowiednie jest też stosowanie śrubek metalowych w odległości mniejszej niż 10 cm od kompasu. Dlatego zaleca się kalibrację kompasu na świeżym powietrzu z daleka od przedmiotów metalowych. Podłączenie GPS-a z kompasem w APM 2,6 Jeżeli posiadasz APM-a w wersji 2.8 kompas podłącza się w inne miejsce. Sprawdź też czy na twojej płytce nie ma czasami kompasu. Jeżeli posiadasz wersję apema z kompasem na pokładzie to wtedy: 1. można nie podłączać kompasu zewnętrznego a wtedy w ustawieniach zdejmujemy fajeczkę z EXTERNALY MOUNTED i rotation ustawiamy na NONE. 2. jeżeli chcemy jednak użyć zewnętrznego kompasu zdejmujemy zworkę z miejsca zaznaczonego czerwonym kółkiem na zdjęciu powyżej. Pozostałe czynności i ustawienia wykonujemy jak przy normalnej kalibracji. W przypadku kompasu na płytce APM-a mamy mniejsze prawdopodobieństwo rozkalibrowania kompasu ze względu na przypadkowe poruszenie GPS-a i zmianę jego położenia. Przy ustawieniu na kompas wewnętrzny położenie GPS-a nie ma żadnego znaczenia. I to cała kalibracja. Teraz należy sprawdzić czy wszystko zostało wykonane prawidłowo. Ustawiamy skrzydło na podłodze przodem na północ. Kierunek północny należy określić innym sposobem (kompas, mech :-P albo google map). Na HUD-ie sprawdzamy czy odpracowany kierunek z kompasu pokazuje północ (literkę N lub wartość w okolicy 0) Następnie obracamy skrzydło o 90 stopni w lewo (przeciwnie do ruchu wskazówek zegara). Na HUD-ie powinien ustawić się zachód (literka W lub okolice 270). Jeżeli te wskazania są prawidłowe możemy uznać że kompas jest skalibrowany prawidłowo, oczywiście kalibrację wykonujemy gdy GPS umocowany jest na skrzydle, a nie „na stole”. Przechodzimy do zakładki initial setup/failsafe W zaznaczonym miejscu wpisujemy minimalne napięcie dla pakietu przy jakim model wróci do miejsca startu. Dla pakietu 4S najczęściej jest to wartość 13,9V. Przy pakietach multistara 10C można wpisać 13.6V. Przy okazji w tym menu możemy sprawdzić działanie failsafe odbiornika. Przy włączonym radiu w słupku radio i radio 3 powinno mieć wartość powyżej 950. Teraz wyłączamy aparaturę i ta wartość powinna zmniejszyć się do wartości poniżej 950 najczęściej ok 900 lub do wartości ustalonej jeżeli używamy odbiorników LRS. Jeżeli tak się nie dzieje należy w aparaturze i odbiorniku ustawić odpowiednie ustawienia zgodnie z instrukcją od aparatury. Kolejnym etapem kalibracji jest ponowne ustawienie poziomu. Skrzydło należy położyć na ziemi i kliknąć Calibrate level. Po chwili pojawi się napis succesfull. Prawidłowe ustawienie poziomu sprawdzamy na HUD-zie. Poziom wynosi wtedy 0 stopni. Ustawienie poziomu uzależnione jest od specyfiki budowy modelu i przy skrzydle najczęściej jest to właśnie poziom względem dolnej powierzchni skrzydła bez kół i innych podpórek. Na tym można zakończyć podstawową kalibrację autopilota. Powyższe ustawienia dla wszystkich modeli latających w stylu skrzydło i samolot jest właściwie identyczne. Różnice pojawiają się dopiero w ustawieniach zaawansowanych. ===================================================== Miksowanie kanałów wykonuje się w autopilocie. Podstawowe cztery kanały w aparaturze mają być czyste - niezmiksowane, bez EXPO lub DR. Wyszukujemy parametr ELEVON_MIXING i zmieniamy go z "0" na "1" oraz klikamy write. Każda zmiana parametrów w MP musi zostać zapisana w autopilocie poprzez kliknięcie na write params. W skrzydle silnik podłączony jest do OUT 3 Serwa do OUT 1 i 2 Zgodnie z rysunkiem teraz jest kolej na ustawienie rewersów w celu prawidłowego działania autopilota. Ważna jest kolejność i nie można jej zmieniać. Ustawiamy tryb lotu MANUAL. Zmieniamy parametr ELEVON_OUTPUT wpisując po kolei cyfry od 1 do 8. Zmiana tego parametru jest uzależniona tylko i wyłącznie od mechanicznego zamocowania serw w skrzydle. Zmieniając ten parametr należy doprowadzić do sytuacji gdzie: prawy drążek do przodu - lotki w dół. prawy drążek do siebie - lotki do góry. Następnie przesuwamy prawy drążek w lewo Lewa lotka idzie do góry, prawa w dół. dalej przesuwamy prawy drążek w prawo Lewa lotka idzie w dół, prawa góry. Jeżeli jest odwrotnie w aparaturze ustawiamy rewers na kanale 1. Po zakończeniu kalibracji w trybie manual już nic nie zmieniamy a aparaturze. Przełączamy tryb lotu na podstawową stabilizację czyli FBWA Sprawdzamy działanie aparatury wychylając prawy drążek. Zachowanie lotek powinno być takie same jak w trybie manual. Następnie odstawiamy włączoną aparaturę na bok i sprawdzamy działanie autopilota. Podnosimy przód skrzydła do góry. Lotki powinny przesunąć się w dół. Podnosimy tył skrzydła do góry. Lotki powinny przesunąć się do góry. Jeżeli działanie lotek jest odwrotne należy zmienić parametr RC2_REV na "-1" Wychylenia lotek w trybach stabilizacji jest o wiele mniejsze niż w trybie manual. W czasie lotu wychyleniem steruje autopilot. Następnie podnosimy lewe skrzydło do góry. Lewa lotka podnosi się a prawa opada. Podnosimy prawe skrzydło do góry. Lewa lotka opada a prawa podnosi się. Jeżeli lotki działają odwrotnie ależy zmienić parametr RC1_REV na "-1" Powyższe sprawdzenia są bardzo ważne i bez ich prawidłowego działania nie ma możliwości prawidłowego latania w trybach autopilota. Testy te przed pierwszym startem należy sprawdzić kilkukrotnie aby w czasie lotu nie było żadnych niespodzianek. ============================================================================= Konfiguracja radyjka. Na poniższych zdjęciach przedstawiam moją sprawdzoną konfigurację.Oprogramowanie radia er9x. Podporządkowanie przełączników. RUD - autopilot - manual ELE - RTL P3 - gimbal ID0 - FBWA ID1 - FBWB ID2 - CRUISE AIL - AUTO TRN - Lot odwrócony GEAR - coś np światełka. potrzebne kanały: 1 i 2 sterowanie 3 silnik 4 wolny 5 wolny 6 lot odwrócony 7 wolny 8 tryby lotu Jak widać do latania z autopilotem możemy zastosować pięciokanałową aparaturę. Powyższe ustawienia już pozwalają na pierwszy lot. Sposób startu: 1. ustawiamy tryb lotu manual 2. lewy drążek w dół i prawo na kilka sekund. Nastąpi uzbrojenie silnika. W standardzie wyłączone jest rozbrajanie silnika i uważam, że to nie powinno być zmienione. 3. trzymając mocno skrzydło jedną ręką dodajemy gazu i sprawdzamy czy silnik pracuje w pełnym zakresie obrotów. Jeżeli tak to zatrzymujemy silnik i wychylamy lotki w dowolnych kierunkach sprawdzając czy prawidłowo wychylają się. Sprawdzenie przedstartowe jest gotowe. 4. przełączamy tryb lotu na FWBA. 5. Sprawdzamy wychylenia lotek i ewentualnie start silnika. 6. dodajemy gazu na "full" 7. prawy drążek przyciągamy maksymalnie do siebie. 8. rzucamy skrzydłem. Skrzydełko powoli rozpędza się i unosi. A dalej to już jak kto chce. Standardowo kąt wznoszenia ustawiony jest na 20 stopni i to z tego powodu w trybie FBWA maksymalne wychylenie prawego drążka "ELE" powoduje ustawienie skrzydła względem poziomu "LEVEL" o te 20 stopni. Proponuję już od początku zmienić LIM_PITCH_MIN na "-30" LIM_PITCH_MAX na "30" parametr ten decyduje o maksymalnym i minimalnym kącie wznoszenia. Parametr ALT_HOLD_RTL zmieniamy na 7000 czyli po wykonaniu RTL skrzydło będzie wykonywać koła na wysokości 70 m o średnicy WP_RADIUS (standardowo 90metrów) Przy okazji tego parametru należy także zaznaczyć, że w copterach dokładność wynosi ok 2 metrów a w samolotach ok 90 metrów i zwykły GPS 6M jest wystarczający do prawidłowego latania. A TERAZ CAŁA ŚMIETANKA czyli Automatyczny start Sposobów na automatyczny start jest kilka ale opiszę mój ulubiony. Ze względu, że na moim lotnisku nie mam płyty startowej muszę rzucać skrzydłem ręcznie. sposób ręczny. 1. po przejściu sprawdzenia lotek i silnika w trybie manual ustawiamy tryb auto. w tym momencie ważny jest kierunek względem północy. Parametry kompasu zostają zapamiętane i start odbywa się w kierunku w jakim było skrzydło z chwilą przełączenia w AUTO. 2. szarpię skrzydłem w celu uzyskania przyspieszenia TKOFF_THR_MINACC 3. silnik załącza się po czasie TKOFF_THR_DELAY i wchodzi na obroty max TKOFF_THR_MAX 4 rzucamy skrzydłem i obserwujemy wspaniały start bez naszego udziału. 5 skrzydło wykonuje zaprogramowany lot a w tym przypadku startpod kątem P1 i lot na wysokość ALT (40 metrów) oraz RTL na wysokość 70metrów. To znaczy parkuje nad naszą głową wykonując kółka 90m i czeka na naszą decyzję co dalej. 6. wyłączamy tryb AUTO i latamy, latamy latamy........ Gotowy plik do autostartu http://www.martmax.boo.pl/autostart.rar Ładowanie pliku autostartu Po rozpakowaniu pliku ładujemy plik do MP przez klawisz LOAD WP. Na pytanie o zmianie punktu HOME odpowiadamy twierdząco. Następnie poprzez klawisz WRITE WP zapisujemy autostart do autopilota. Jeżeli po wstrząśnięciu skrzydłem silnik nie uruchomi się oznacza to: 1. brak fixa GPS 2. brak wprowadzonego autostartu 3. brak ustawionego trybu AUTO 4. nie uzbrojony silnik. Tak wygląda autostart. Krótkie omówienie podstawowych trybów lotu. 1. MANUAL tryb lotu z pominięciem wszelkich wspomagaczy - latasz jak nasi tatusiowie bez abesów i wspomagania kierownicy. 2. FBWA podstawowy tryb lotu ze wspomagaczem typu żyroskop i akcelerometr. Utrzymuje stabilizację lotu bez żadnych pomiarów wysokości czy pomiaru kierunku lotu. Można porównać do trybu lotu z coptera STABILIZE. 3. FBWB zawiera wszystkie stabilizacje trybu fbwa ale dodatkowo utrzymuje wysokość na podstawie barometru. Wykorzystuje także rurkę pitota. Minimalna wartość drążka gazu odpowiada wartości FBW min. a maksymalne wychylenie drążka FBW max. Nie można wyłączyć silnika. Podobny do ALTHOLD w copterze. ACRO tryb podobny do manual ale po puszczeniu drążków następuje stabilizacja lotu poziomego. CRUISE Pełne wykorzystanie wszystkich wspomagaczy takich jak akcelerometry, żyra, baro, kompas, pitot czy GPS. Autopilot samoczynnie wyznacza sobie punkt w przestrzeni 1 km przed dziobem i dąży do niego. ruszając drążkami punkt ten jest zmieniany w RT. AUTO tryb autonomiczny czyli autostart, lądowanie czy lot po punktach na mapie nawet przy wyłączonej aparaturze. CIRCLE wykonuje lot po okręgu w miejscu włączenia tego trybu. Wykorzystuje wszystkie wspomagacze. DODATKI do trybów lotu. Tryb odwrócony. Pod dowolny przełącznik w aparaturze i dowolny wolny kanał ( u mnie TRN i kanał 6) można podłączyć automatyczne obracanie skrzydła do góry nogami. Można robić to w dowolnym trybie lotu. W konfiguracji należy podać tylko na jakim kanale ma odbywać się odwacanie. AUTOTUNE czyli pidowanie automatyczne. Zamieniamy jeden z trybów lotu na autotune. Startujemy skrzydłem na ok 50 - 100m do góry. (to tak dla bezpieczeństwa) włączamy tryb autotune, jest to taki sam tryb jak FBWA ale w czasie lotu zmienia PID-y. Prawym drążkiem wykonujemy energiczne ruch w skrajne wartości. W trakcie tych ruchów zapisywane są nowe wartości co 10 sekund. Po chwili jeżeli stwierdzimy, że skrzydło lata tak jak chcemy przerywamy autotune i już mamy gotowe pidowanie. Całkowite pidowanie nie trwało u mnie więcej niż 1 minuta. Skrzydełko nie powinno być już tak ospałe jak poprzednio. Podłączenie OSD Aby uzyskać nałożone na obraz z kamery parametry lotu należy podłączyć kamerę, nadajnik i minimosd według schematu poniżej. Nic więcej nie trzeba zmieniać zacznie działać "od strzała". -
Cena jednego to 2$ więc jakie drogie. https://www.aliexpress.com/item/1pcs-MG90S-9g-Metal-Gear-Digital-Micro-Servo-9g-RC-servo-motor-for-XPI-HL-Helicopter/32422801020.html?
-
Ja te serwa już mam z czasów lamy, każdy miał ich w zapasie kilka:0
-
Symulatorów mam już wystarczająco dużo. Teraz czas na latanie. Przed chwilą sprawdziłem jeszcze raz silnik i na szybkiego zrobiłem wykres Mam nadzieję, że takie coś może być wyszło 880g ciągu max przy 12,5A na 3S.
-
Jeszcze nie zamierzam walczyć Najpierw rozwalę kilka modeli a potem to zobaczymy:) A jeżeli nie będzie szybki to jeszcze lepiej. Ten pierwszy chcę zrobić z tego co mam po szufladach. Muszę kupić tylko nową bateryjkę bo ta którą dostałem dzisiaj jest już spuchnięta i jutro muszę ją odesłać(
-
A dlaczego te z metalowymi zębatkami są rzadziej używane?
-
Jestem początkującym w modelach ESA i jeszcze mam sporo pytań. Do większości modeli proponowane są dwa rodzaje silnika to 2822 i 2812. Nie mam takich silników w swojej szufladzie i chwilowo nie chcę ich kupować. Chyba, że nie będę miał wyjścia. Posiadam silnik 2212 920kV który przy śmigle 1045 i 3S ma ciąg 800g i pobiera 12A. Parametry sprawdzone na hamowni. I moje pytania : czy taki napęd nadaje się do modelu esa? Ewentualnie jakie powinien mieć parametry dobry silnik?
-
Różnica to 6g a metalowe zębatki też korcą
-
Chcę złożyć swój pierwszy samolot esa i zaczynam mieć trochę rosterek:)) Posiadam kilka serw i nie wiem jakie będzie lepsze do modelu esa. Cyfrowe Esky 8 g http://www.rc4max.com/000155_ek2-0508_cyfrowe_serwo_e-sky_7_5g,67,1059.html lub MG 90S http://www.rc4max.com/tower_pro_mg-90s,186,8588.html Za pierwszym przemawia precyzja za drugim metalowe zębatki. Co wybrać?
-
Mój nowy samolot jest w drodze. Ze względu na to, że jest to ESA i każdy gram jest ważny postanowiłem zrobić sobie mały odbiornik. Jak widać na zdjęciu waga odbiornika jest zadowalająca. Koszt wykonania takiego odbiornika nie jest drogi i kupując u naszych przyjaciół wychodzi ok 23zł. Arduino pro mini - 7zł moduł nadawczy- 16zł Po dodaniu buzera i switcha odbiornik może pracować też jako moduł nadawczy. Podstawowe parametry: oprogramowanie openLRSng Częstotliwość 433MHz moc wyjściowa 100mW 16 kanałów PPM hopping max 24 częstotliwości RSSI na dodatkowym pinie możliwość ustawienia FS dla każdego kanału osobno z dokładnością 1 us możliwość ustawienia czasu załączania FS po stracie sygnału telemetria i beacom w standardzie beacom 460MHz włączany po ustawionym czasie. A co najważniejsze to właściwie nie można stracić linku "w zasięgu wzroku." Potrzebowałem tylko PPM więc nie dorabiałem żadnych dodatkowych pinów. Wada to antena - jeden wąs to ok 16cm. Odbiornik współpracuje między innymi z takimi modułami nadawczymi: https://hobbyking.com/en_us/orangerx-open-lrs-433mhz-transmitter-1w-jr-turnigy-compatible.html https://hobbyking.com/en_us/orangerx-open-lrs-433mhz-transmitter-100mw-compatible-with-futaba-radio.html
-
Łódź autonomiczna
maxiiii odpowiedział(a) na mikpasz temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Jedna z podstawowych funkcji nie uruchamia fs w czasie misji. -
Łódź autonomiczna
maxiiii odpowiedział(a) na mikpasz temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
żagle ręcznie. APM nie wie jak wieje wiatr. Żaglówki też mają silniki. -
Łódź autonomiczna
maxiiii odpowiedział(a) na mikpasz temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Tak. APM -
A gdybyś miał baro nie byłoby opowieści:((
-
Pixhawk - system nie widzi pixa...
maxiiii odpowiedział(a) na Speedaco temat w Elektronika platformy
Nie pisałeś wcześniej że wykrywa nieznane urządzenie więc gniazdo jest OK. Pozostaje tylko dobrze zainstalować sterowniki z linku powyżej. -
Kilka wpisów wcześniej zrobiłem to:)
-
Ba autopilot może przewidzieć brak paliwa w bateryjce i na przymus wróci do miejsca startu kręcąc kółka nad głową i czekając na decyzję pilota. Jeden pstryczek w aparaturze i samolot wraca do miejsca startu. Ba jak odzyskasz widoczność przerywasz powrót i latasz dalej. Mój przykład zabawa na 50metrach przeciągnięcie i korkociąg. Włączyłem powrót do domu i autopilot wyprowadził z korkociągu i na wysokości ok 15-20m s powrotem zaczął wzbijać się w górę. Tak było ze trzy razy. Gorzej jak wpadł w korkociąg na wysokości 30 metrów autopilot uruchomił silnik na pełne obroty i model "przyp..... pełną parą w glebę":) 2 tygodnie napraw. Inny przykład; lot w zasiegu wzroku ok 900 m i pod pewnym kątem przestałem go widzieć. Pstryczek i model wrócił na 700m gdzie odzyskałem widoczność i znowu mogłem polatać.
-
Takie samo jak samego stabilizatora. Chociaż kiedyś montowałem autopilota w MK34. Mogłem wtedy pokusić się na loty 200m w górę.)
-
Ciekawe ile błędów statystycznych jest z winy sprzętu elektronicznego w modelu i braku wprawy przez pilota? W moim przypadku najczęściej winny jest pilot potem długie nic a potem padające serwa.)
-
Wiecie co, tak naprawdę nie wiem dlaczego spora część ludzi upiera się tylko na stabilizator. Za te same pieniądze dostaje się więcej i nikt nie musi korzystać z dodatkowych elementów. Może używać tylko stabilizatora i tylko jego a jak przyjdzie chętka na GPS-y lub inne bara to nie trzeba zmieniać setupu a tylko dodać miksery w aparaturze i już. Dzisiaj chcę latać tylko w manualu "po staremu" to pstryczek w aparaturze i już mam manual. Jutro przyjdzie ochota na GPS-a to znowu pstryczek i latam na GPS-ie. A jak pojutrze przyjedzie szwagier to też może polatać. Jak mu się spodoba to może zostanie modelarzem. A może to strach przed nową technologią? Jestem zwolennikiem czarnego krążka ale to nie oznacza że nie posłucham mp3-ki. Bo jest za nowoczesne i wypacza słuch.(
-
Mam jeszcze tańszy https://hobbyking.com/en_us/hobbyking-multi-rotor-control-board-v2-1-atmega168pa.html można kupić nawet za 10$ Też ma trzy potencjometry:) Wygrałem!!
-
I tu się zgadzam, nikt nie jest zwolniony z czytania instrukcji i do tego jeszcze czytania ze zrozumieniem:))
-
A więc przyszedł czas aby omówić swoje ulubione stabilizacje i autopiloty.Wszystkie za i przeciw. Niepewni sami podejmą decyzję czy chcą mieć coś takiego w swoim modelu czy nie. Zacznę więc od siebie. Preferuję ardupilota na apm-e lub pixie. cena najprostszego zestawu łącznie z GPS-em to ok 160zł. Bez ok. 90zł ale nie działają wtedy funkcje związane z lataniem po kursie, misje, autostart i automatyczne lądowanie oraz powrót do miejsca startu. Za: - cena - umożliwia latanie modelami przez "niemodelarzy" - darmowe update oprogramowania - możliwość włączenia rożnych trybów lotu zaczynając od braku stabilizacji poprzez stabilizację na akcelerometrach i żyroskopach kończąc na w pełni autonomicznym locie po wyznaczonej na mapie trasie. - waga 30g w wersji mini, 60 g w pełnej wersji - automatyczny start - automatyczne lądowanie - automatyczny powrót do miejsca startu po utracie łączności lub po wyczerpaniu bateryjki - utrzymywanie stałej wysokości w czasie lotu (barometr) - specjalne tryby lotu do lotów akrobacyjnych - przełączanie jednym włącznikiem na aparaturze do lotu "do góry nogami" i pełne sterowanie nim - możliwość sterowania modelem z poziomu telefonu, komputera lub tableta. Przeciw: - trudna konfiguracja dla tych którzy robią to pierwszy raz - więcej kabli w modelu - aparatura musi mieć 6 lub więcej kanałów oraz rozbudowany system mikserów. Oczywiście wszystkie udogodnienia można wyłączyć jednym przełącznikiem na aparaturze i latać "jak bozia przykazała"