Skocz do zawartości

M.Ch.

Modelarz
  • Postów

    933
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez M.Ch.

  1. M.Ch.

    Spitfire Black Horse

    Witaj, krótka ale sympatyczna relacja. Lubię Spitfire - piękny samolot, dla mnie numer 1 z WWII. Dobrze, że model od B.H. tak fajnie lata. Co do jakości połączeń klejonych, czy słabego podwozia - jest chociaż znacznie tańszy od Spitfire z Hangar 9. A jak dołozymy cenę oryginalnego podwozia od H9 to różnica cenowa jest już chyba dwukrotna. Praktycznie we wszystkich markach poniżej high-endowych trzeba sprawdzać połączenia klejone, wzmocnić parę rzeczy i liczyć się z koniecznością pewnych modyfikacji. Nawet w high-endowych też nie zaszkodzi czasem poprawić fabryki. Nie wiem jakiego masz pilota, ale ja ostatnio znalazłem ciekawą firmę. Odwzorowanie detali - niesamowiete. Waga - OK. Dla mnie minus - do samodzielnego malowania, choć producent zamieszcza pewne wskazówki, jak by się ich trzymać to już jest wyższa szkoła... Zamówiłem ostatnio WWII Europe/US style 1/8. Dobrze zabezpieczona paczka dostarła w ok. 8 dni. http://www.acesofiron.com/products.htm
  2. Witam, a może by tak mała modyfikacja.... http://www.youtube.com/watch?v=hUNJTAybCQQ Widziałem takie latadło z patyków i depronu w FMT (niemiecki miesięcznik) a tu droższa wersja: http://shop.lindinger.at/product_info.php?cPath=1457&products_id=86602
  3. Coster, waga wyjdzie Ci większa (malowanie też waży). Skłon i wykłon silnika trzeba ustawić w praktyce, ale wiadomo, że zaczyna się od wyważenia. Uważaj z tymi próbami silnika, jak będzie źle wyważony model, czy nieodpowiednio ustawione podwozie to nawet jeżdżąc po pasie możesz kapotować. Rozumiem, że śruby silnika są na wylot i z nakrętkami? Loctite koniecznie. Spasowanie kołpaka nie jest w cale taką prostą sprawą. Wiadomo, że chcemy uzyskać jak najmniejszą odległość od kadłuba. Liczy się średnica piasty, przejściówki, średnica otworu w podstawie. Pamiętaj o tym, że po założeniu kołpaka (jak go na razie nie bedzie) zmieni Ci się wyważenie. Tak jak Ci pisałem na p.w. - polataj tym Spitem z Durafly z HK. Ja bym nie dał nikomu nowego modelu, nad którym jeszcze spędziłem wiele godzin pracy. Naucz się latać czymś łatwo naprawialnym a dopiero później ulotnij swój samodzielnie zbudowany model. Bez urazy, że tak "mędrkuje"
  4. Czternasto.
  5. Witaj, zależy od modelu jaki w jakim ten silnik będzie latać, ale wg. mnie optimum dla tego silnika to 22 lub 15. Wyważonych śmigieł trzeba używać zawsze jeżeli chcemy aby napęd sprawniej pracował, a łożyska silnika i konstrukcja modelu mniej się zużywały.
  6. Podłączam się do pytania. A tak wogóle to dobrze, że MASK napisał sprostowanie, że to nie wina tego oleju.
  7. Witaj Marcinie, ja mam dopiero w planach pierwszą spalinę więc nie mam doświadczenia, ale szczęka mi opadła jak zobaczyłem tą rdzę.... Czy to znaczy, że ten olej konserwujący był złej jakości, czy jakoś nie rozprowadził się po częściach silnika, czy może spłynął grawitacyjnie a nie pokrył części cienką warstwą? Skąd w zakonserwowanym silniku tyle rdzy ?! Czy to znaczy, że np. na zimę lepiej zdemontować silnik w z modelu i zalać go maksymalnie jakimś olejem silnikowym (nawet zamochodowym) a później płukać benzyną? Zakładam, że jak bym wsadził z wykreconym wydechem i świecą silnik do garnka z olejem, to już chyba nic go nie ruszy...
  8. Witaj Sebastian, w kwestii śmigła, polecam Ci wyważenie go oraz wyważenie kołpaka. Wyobraź sobie jeżdżenie autem z niewyważonymi kołami.... z modelem jest podobnie. Jeżeli nie lubisz tej procedury to najlepiej wyważone fabrycznie śmigła to Xoar i Graupner. Ja latam na APC i szczęka mi odpadła jak po paru latach latania bez wyważania zabrałem się za wyważanie. Niektóre APC są prawie idealne, a niektóre mocno niewyważone. Od jakiegoś czusu używam tego produktu (cudeńko), wyważa śmigła, kołpaki, koła, śruby, turbiny i to w różnych nawet największych rozmiarach: http://www.modele.sk...=p.cdate&od=ASC Dla ciekawości: to też warto zobaczyć (fragment o kontrolowaniu długości łopaty) Generalnie modele lata ciszej, płynniej, szybciej... analogia jak w aucie. Konstrukcja modelu, łożyska silnik mniej się zużywa.
  9. M.Ch.

    Można? MOŻNA

    Witajcie, ja już się obłowiłem , wiec może ktoś skorzysta, bo wreszcie i w naszym kraju można się doczekać porządnej wyprzedaży : http://www.modele.sklep.pl/pl/Promocje/
  10. Witaj Marcin, fajnie, że jesteś zadowolony z tego modelu. Dobrze, że kiepsko klejone podwozie szybko się ujawniło i obyło się bez większych strat. Jestem też pozytywnie zaskoczony wagą całości, zwłaszcza po odchudzeniu o rurę i podwozie z alu na węgiel. Co do napędu 350g O.S. 490 KV na 6 S to już monster. Możesz jeszcze pokombinować ze śmigłem, może warto dodać trochę prędkości skoro zapas ciąg tak potężny. Choć oczywiście zależy to od własnych preferencji. Ile czasu latasz na pakietach 6 S i do jakiej schodzisz pojemności (zakładając mieszany styl latania) ?
  11. Witaj Skylfer, dorzucę swoje 3 grosze. Piszesz, że jesteś nowy w temacie i to widać. Każdy z nas kiedyś zaczynał. Ja jednak nie porywałbym się na dosć skomplikowany projekt (koszto- i czasochłonny) tylko zacząłbym od jakiejś pianki (np. Multiplex) i przede wszystkim symulator. Jak chcesz Corsaira to masz coś w dobrej cenie na początek: http://www.modele.sklep.pl/pl/Katalog/SAMOLOT-ZDALNIE-STEROWANY/Samoloty-spalinowe-ARF/GREAT-PLANES-COMBAT-CORSAIR-ARF.html Ta gazetka jest obecnie w Empiku - 40 PLN http://www.airagestore.com/promotions/homepage/whats-new-and-hot/corsair-2379.html
  12. M.Ch.

    Który nadajnik?

    Witam wszystkich, dziękuję wszystkim za uwagi i opinie. Jak jest coś ciekawego, to spokojnie piszcie dalej. Panowie powyżej napisali dwie ważane i oczywiste rzeczy. Jako, że zawsze z wyprzedzeniem planują zakupy mam jeszcze czas na czytanie manuali. Miałem natomiast okazję pomacać Aurorę9X i DX9 w jednym sklepie. Przyznam, że DX 9 jest zauważalnie lżejsza (a takie wolę) i jednak subiektywnie bardziej mi się podoba oraz przełączniki i gimbale lepiej chodzą (subiektywnie) -choć może jest to jeszcze kwestia ich regulacji (napięcia, odbijania itp.) Spróbuję gdzieś obejrzeć z bliska MZ-24. Mam nadzieję, że jego obsługa nie jest aż tak skomplikowana jak mi się wydaje (chyb było trochę postów z pytaniami co i jak w Graupnerze). Jedno jest pewne lepiej mieć 12 kanałów niż 9. Swoją drogą, ciekawe czy ktoś badał siłę "promieniowania" w różnych apkach. jak by nie patrzeć, komórki, WiFi, nasze apki i różne inne urządzenia czymś tam "sieją" a wpływ tego na człowieka zbadany nie jest. Miej my nadzieję, że ludzki organizm jakoś ten elektro-smog znosi. A gdyby ktoś miał chęć na Graupnera - po poczytaniu postów powyżej - to jest okazja: http://shop.lindinger.at/product_info.php?cPath=1457&products_id=9707735
  13. M.Ch.

    Który nadajnik?

    Witajcie, szukam godnego następcy mojego Spektrum DX6i. Bardzo dobrze mi dalej służy, ale brakuje mi pewnych funckji i niedługo zabraknie kanałów. Rozważam kilka opcji: Spektrum DX 9 Hitec Aurora 9X Graupner MZ 18 lub MZ 24 Najważaniejsza jest dla mnie (jak chyba dla każdego) pewność połączenia z modelem. Wiem, że np. w DX 8 bywały z tym problemy i sporo ludzi ubiło swoje samoloty... Zakładam, nie studiując wszystkich manuali, że te aparatury mają raczej podobne funckje, no może MZ 24 ma ich więcej. Moje skromne subiektywne podsumowanie: Ad. 1: ZA: mam 4 odbiorniki. Teoretycznie nowe radio, a nie rozbudowana 8-ka PRZECIW: cena radia, ceny odbiorników, ceny telemetrii (i mała ilość czujników), miałem w rękach - taka jakaś plastikowa... Ad. 2: ZA: solidna w wykonaniu, cena radia, odbiorników i telemetrii PRZECIW: 4 odbiorniki Spektrum, które mam Ad. 3: ZA: solidna w wykonaniu, cena radia, odbiorników i telemetrii, zasięg (do 4000 m, czyli w sumie większa pewność na 500m) PRZECIW: 4 odbiorniki Spektrum, które mam, CENA MZ 24 (choć w zestawie jest też walizka i dodatki) Proszę użytkowników w.w. aparatur o sugestie i opinie.
  14. Witaj bubu2, a jak kwestia programowania? W Hitecu podłączam programator do komputera i moge sporo pozmieniać. Jak to jest rozwiązne w Spektrum?
  15. Witajcie, pytanie jak w temacie. Do tej pory używałem tylko Hitec'a ale z tyt. pożądanych parametrów (waga i moment) planuję do warbirda 60" użyć serw Spektrum. Czy macie jakieś doświadczenia co do ich jakości. Chodzi mi m.in o: http://www.scorpio-polska.pl/katalog/spektrum/a6180-digital-aircraft-servo-p29235.html (stery i przepustnica) http://www.scorpio-polska.pl/katalog/spektrum/a7040-hv-retract-servo-p22668.html (podwozie)
  16. M.Ch.

    EXPONENT !!!

    Hej, tak ogólnie też jestem wrogiem nadmiernych bajerów. Dużo jest idiotów, którzy wierzą ślepo, że te wszystkie systemy w aucie spowodują, że jak wejdzie zimą na "szklance" zbyt szybko w zakręt to na pewno auto zrobi wszystko za niego.... W apce i lataniu też nie przepadam za cudami (100 faz lotu, 50 mikserów itp.) W modelu, o którym pisałem takich wychyleń jak poniżej nie mam, ale powierzchnie sterowe są duuże i wychyły też spore. Zazwyczaj w tego typu modelu Expo ustawiam: lotki na 50%, wysokość i kierunek na 35% i później w razie czego schodze niżej. Wychylenie w modelu firmy Extreme Flight EF zaleca w tym modelu (48") do Hard 3D maksymalne możliwe wychylenia a EXPO: wysokość 65-70% kierunek 80-90% lotki 70-75%
  17. M.Ch.

    Zakup O.S. LA25

    Kacper Irek dobrze pisze. 30cc w żarówce to już dziura w portfelu..... Osobiście nie trawię po prostu dzwięku dwusuwu i dlatego zdecydowałem się na Saito FA 125 (20cc). Poleci w GP Escapade .61. Analizowałem wady i zalety oraz koszty. Czterosów to faktycznie mniejsz spalanie, ale mniejsza moc za to większy moment i kultura pracy. Cudowny (dla mnie dźwięk). 20cc w żarówce to dla mnie max. W większym nie dzwignąłbym kosztów. Są oczywiście na rynku 4-takty beznynowe, ale jak zgłębisz temat to są z nimi problemy. W mniejszych wadą są zaadoptowane z żarówek gaźniki, ale Walbro większe też są zawoden (tzn. gasną) Podobno np. FG-36 bardzo sie grzeje... O.S. ma 40cc (Walbro) i 30cc (gażnik w stylu żarówki). Opinie różne. Jeżli możesz stolerować 2-takta to już wybór spory. Koszty eksploatacji powinny być ponad 3x mniejsze.
  18. M.Ch.

    Zakup O.S. LA25

    Kacper - gratuluję zakupu i pierwszego spaliniaka!!! Ten krok jeszcze przede mną. Ale jak będzie kasa, to w przyszłym roku będzie Saito FA 125 i pewnie smród, syf i co tam jeszcze Koledzy piszą. O ASP słyszłem, że jest dość przyzwoity i trwały za te pieniądze. Silniki są podobno również mocne. Podobno mocniejsze od Saito. Uważaj na temat wiązania modelu i napięcia linki. Znajomy opowiadał mi, że na pikniku w Radawcu modelarz uwiazał model, ale linka miała luz. Po odpaleniu model wyrwał do przodu i ręka potrzebowała ok 25 szwów...
  19. M.Ch.

    EXPONENT !!!

    Może nieodpowiedzialnie (lub głupio) , ale DR nigdy nie ustawiałem. No ale cóż modele coraz droższe, a i konstrukcyjnych nie naprawia się jak pianek więc zdecydowanie zapamiętam, że warto DR ustawić. Uczmy się na cudzych błędach a nie na swoich. Więc może ktoś się nauczy na moim błędzie.
  20. M.Ch.

    EXPONENT !!!

    Dzięki Czaro - wiem. Jak bym ustawił Expo też nie byłoby takiego stresu. Chciałem po prostu tym wpisem UCZULIĆ wszystkich "raptusowatych", że pośpiech jest w naszym hobby nie wskazany a metodyczność i dokładność i owszem.
  21. M.Ch.

    EXPONENT !!!

    Witajcie, temat nie do końca do tego działu ale chyba na ten przypadek nie ma uniwersalnego miejsca. No cóż, latam już parę lat. W tą sobotę z dumą ulotniałem swój pierwszy model konstrukcyjny - akrobat 3D 110 cm rozpiętości 940g. 3 razy wszystko sprawdzałem: wyważenie zakres wychyleń prawidłowość wychyleń zasięg połączenia klejone śruby (locktite) i inne nadajnik DX 6i i ustawienia wychyleń na maxa. Pierwszy start i...WOW.... pierwsza myśl... EXPO !!! Reakcja modelu świadczyła, że jest na "0". Na szczęście zauważalne już doświadcznie i szybkie opanowanie emocji - wypóściłem model w górę. Ok. 3 min. krążyłem oswajając się z bardzo gwałtowną reakcją (głównie na lotki) jak to w akrobacie bez expo. Wylądowałem szczęśliwie. Expo na lotkach na 50%, reszta 35%. I każdy kolejny pakiet to mniejszy stres a większa frajda Głupi błąd mógł mnie kosztować rozbicie modelu.... Czyli jeszcze raz: cierpliwość, dokładność i jeszcze raz to samo !!!
  22. Witam, Elkojote - powodzenia przy kolejnych próbach. ja też planuje Lazy Bee (zimą budowa), ale tylko dla prób dal Żony i Teścia. A moze coś zaskoczy... Będę celował w taki styl latania: https://www.youtube.com/watch?v=wxXu_rmLeNs
  23. W 100% zgadzam się z Depeszem i Mirolkiem.
  24. Cześć, Co do pakietów to też słyszałem, że Foxy są dobre. Osobiście używam Zippy Compact 35 C (żółte) - używam drugi rok do wymagających prądowo modeli i jest wszystko OK. Pakiety pracuję w przedziale 4,2 do 3,75 V/cela i ładowane są wieczór przed lataniem. Po locie w "storage".
  25. Jak tam temat? Przy okazji - nie zapomnij wyważyć śmigła. Dla ciekawości:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.