M.Ch.

OK. Dzięki za cenną uwage. Wszystko posprawdzam i zrobię jak piszesz.

Witaj, nie doczytałeś tego co napisałem wyżej. Pod tym włącznikiem Miracle zamontuję gniazdo balansera. Czyli ładuję przez oryginalne gniada Miracle (bo do nich jest podłączona bateria) a balansuje przez balanser. Więc temat mojego posta się zdezaktualizował...... Jeszcze raz dziękuję wszystkim za rady.

Panowie, dzięki za Wasze uwagi. Zdecydowałem się na: http://aerobeez.com/MIRACLE-RC-RECTANGLE-HEAVY-DUTY-SWITCH-BLACK.html Sądzę, że w pozycji OFF mozna bezpiecznie ładować (bo elektronika jest odcięta a bateria nie). Pod tym włącznikiem wyprowadze sobie gniazdo balansera i moja mała bateryjka Li-Fe będzie wieść sobie bezpieczne, szczęśliwe życie w modelu

Witajcie, Nabyłem sobie pakiet Li-Fe 2000 mAh 6,6 V do zasilania serw i odbiornika, planuje w modelu żarowym wlacznik z gniazdem ładowania. Pytanie czy poprawne jest ładowanie pakietu przez gniazdo balansera? Instrukcja to odradza. A jeśli TAK to jakim prądem? Pozdrawiam P.S. nie bardzo rozumiem ideę takich (jak na dołączonych zdjęciach) włączników z gniazdem ładowania...? W sumie dlatego kupiłem Li-Fe żeby ładować i balansować je w modelu (bez ryzyka) ale chyba ładnym włącznikiem nie załatwię sprawy....

Ok. Dzięki za informacje. Też się nie paliłem do przerabiania. Zdecydowanie wolę latać, składać i wyposażać modele.

Witaj, planuję ewentualną przeróbkę. Chyba, że od częstego montażu i demontażu rozwiązania "drewnianego" nie podlega ono zużyciu.

A już się bałem... że o bańkę. Żartuję - domyślam się, że o cenę. Nie znam cen, więc nie przywiązywałem do tego wagi. No ale i tak wg. informacji wyżej znalazłeś dojście.

Witaj, ale jesteś uprzejmy... Subiektywnie uważam, że jak coś jest zakazane, czy za chwilę zniknie z rynku to się nie wybrzydza. To kup sobie 5 szt. 1L dla mnie to dalej 5L nitrometanu a chyba docelowo o to ci chodzi a nie o plastikową bańkę 5L - puste masz na stacji benzynowej lub w markecie budowlanym

Witaj, tu jest: http://www.modelemax.pl/product_info.php?products_id=7946

Cześć, Może banalna uwaga, ale dobrze kalibrujesz? Powolny ruch (po kwadracie) - tak jak pokazuje tutorial.

To jest ten moment gdzie uśmiech jest DUUUUŻY!!! GRATULUJĘ TeBe!!!

Cześć każdy lepszy silnik zniesie większe śmigło i tym samym więcej A i da większy prąd. Choć osobiście tego nie praktykuję. P.S. miałem raz śmigło MA, słaby ciąg, duży prąd i paskudnie - nieprzyjemnie głośne. Jak dla mnie liczy się APC, Xoar, Graupner, VOX. Jak będę miał większe model to pewnie dojdą inne marki.

Hej, faktycznie - ja zapomniałem o tej Extrze MPX'a - fajny model! Co do PA - popytaj Vipera - jest zachwycony jakością.

Witaj edge540, popieram Krzyśka M. Stolarka będzie lepsza od pianki. Jak chce się mieć naprawdę dobru model do 3D to niestety trochę trzeba wydać na model i na wyposażenie. Czy Twój budżet na model z wyposażeniem oscyluje w okolicy 700 PLN? Latałeś już wcześniej akrobatami? Jak chcesz mieć frajdę z latania to może warto jeszcze dołożyć i kupić coś porządnego.

Witam, raz u nich kupowałem. Oferty, marketing na bardzo wysokim poziomie (jak na nasze PL warunki w tej branży). Szybko, sprawnie - towar zgodny z opisem. Do tej pory przysyłają mi katalogi.

Witajcie, jako, że jestem bardziej pilotem RC niż modelarzem i brak mi stolarskiego doswiadczenia proszę o sugestie w nastepującej sprawie. Planuję model, który ma skrzydła łączone na 2 drewniane bagnety i oczywiście ta całość jest klejona. Nie bardzo uśmiecha mi się jednak do transportu skrzydło o długości 180cm.... Mam już koncepcję jak w pewny i mocny sposób złączyć skrzydła razem i przymocować do modelu. Nie jestem jednak pewien jak "gniazda" w skrzydle wytrzymają wkładanie i wyjmowanie tych drewnianych bagnetów - załącznik. To jednak co innego niż fabryczny tunel z laminatu i bagnet węglowy lub alu. Proszę o jakieś sugestie jak przebudować je na skrzydła dzielone?

Panowie, a może takie cuś: https://www.youtube.com/watch?v=IPM8OR6W6WE https://www.youtube.com/watch?v=BvTkefJHfC0 nie dość, że syf się nie będzie czepiał, to jakieś resztki łatwo zejdą.

Tomku, przyłączam się do gratulacji. To na pewno wielka frajda zbudować trudny projekt od podstaw i zakończyć oblot pozytywnie. Ten S.C. to byla zagwozdka. No to teraz z silnikami i podwoziem. ;-)

TeBe, jeśli (odpukać) przywalisz w krowi placek to nawet kolory będą pasowały. Udanych lotów w Radomiu.

Cześć, ja jak nie chciałem się bawić, to malowałem farbami typu RC CAR (do leksanu) - b.dobrze trzyma się EPP i schnie momentalnie. Chyba dotarło do mnie z opóźnieniem, że RC Car może nie mieć Olive Drab i wielu innych kolorów...

Witaj Tomaszu, model wyszedł Ci bardzo zgrabnie. Kot jest chyba tego samego zdania. Faktycznie jak testy pójdą pomyślnie, również te późniejsze silnikowe to model aż prosi się o eliminację pianki i zastąpienie jej układem konstrukcyjnym. Ja bym nie wytrzymał - silnik to podstawa! Dla mnie przynajmniej. Uwielbiam konkretny power! Powodzenia przy oblocie.

Cześć Adamie, prawnuk konstruktora leci do Polski popełnić na Twoim podwórku rytualne seppuku.... Żeby było jasne, dlatego, że model zapowiada się lepszy od oryginału.

Potwierdzam. Do zobaczenia.

Marcinie, podkusiło mnie żeby zajrzeć do tematu i zbaraniałem.... To mi jest przykro, że całkowicie nie tak jak trzeba odebrałeś mojego posta. Kicor określił AXI jako solidnego Merca - ale odebrałem to raczej jako trwałość i jakoś wykonania i naprawdę i bdb osiągi, ale nie rerwelacyjne - to nie Ferrarli czy Le Mans. Przeczytaj raz jeszcze na spokojnie co napisałem: Mam świadomość, że AXI nie jest najlepsze na świecie - uważam, że jest w czołówce. (resztę maila też przeczytaj proszę raz jeszcze). Ja to odbieram jako subiektywne wyznanie, że marka jest w światowej czołówce, ale nie jest najlepsza. Nie patrzę na nazwę firmy. Nie mam nic przeciwko AXI, Hacker, O.S., Thrust, Torque, (kolejność alfabetyczna). Choć nie lubię jak Hacker w tej cenie jest "made in China" - no ale takie czasy. A szanuje AXI, bo jest robione w Czechach. Marcinie, jakie zestawienie jest bez sensu??? To, że pozwoliłem sobie zacytować Boogiego, który latał tymi trzema markami a Thrustem i O.S. nie? Ja naprawdę nie wiem gdzie je wstawić. Może powinno być nr. 1 O.S. nr 2 Thrust a AXI nr 10 po kilku innych firmach. Ja nie mam z tym problemu. Ja bardzo chętnie sprawdzę wszystkie topowe marki, tylko mnie na to nie stać. Dlatego napisałem, że może będzie kiedyś okazja umówić się na jednej hamowni sprawdzić parę porównywalnych silników. Czyli np. Spotykamy się Ty z O.S. i Thrust, Kicior z Torque a ja z AXi - o podobnych parametrach i sprawdzamy je na tej samej hamowni (nawet jak przekłamuje 10% to w tym przypadku nie ma znaczenia) Przy okazji - parametry tego O.S.'a imponujące! Pytanie jaki prąd przy tym pobiera. 6,1 kg - kosmos!!! A to był i jest komplement i wyrażenie uznania dla osiągów firmy. Ja nerwowo....czy może Ty... niezbyt trafnie odebrałeś mojego posta. Miłego, spokojnego weekendu.

Panowie, C było dobre (65C) pakiety też. Śmigło wyważone. Marcinie, nie mam zamiaru. Każdy ma prawo lubić i używać tego na co ma ochotę i może nabyć. Mam świadomość, że AXI nie jest najlepsze na świecie - uważam, że jest w czołówce. Jak to kiedyś na PW Kicior określił AXI to - może trochę przekręcę - solidny Mercedes. Może będzie kiedyś okazja umówić się na jednej hamowni sprawdzić parę porównywalnych silników. Przy okazji - parametry tego OS'a imponujące! Pytanie jaki prąd przy tym pobiera. 6,1 kg - kosmos!!! Boogie raczej powie, że jest tak (bo ich używał): Torque Hacker AXI Pytanie gdzie O.S. i Thrust Na dziś kończę. Hej.