-
Postów
13 937 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
136
Odpowiedzi opublikowane przez robertus
-
-
Drugie podejście do kwestii wylotu powietrza
Widok od stroy wylotu
Widok od strony wlotu
-
Duże te lotki
-
Na rcgroups są plany do zrobienia klona.
-
Malowałem tymi farbami i polecam również pociągnąć je później lakierem do parkietów 3v3. Bez tego nawet po wielu dniach sprawiają wrażenie niewyschniętych i klejących.
-
Chyba odrobinkę SC zbyt tylni lub duże wychylenia SW.
-
Jak chcesz lądować na zbiorniku to zbiornik musisz mieć przymocowany porządnie do kadłuba. Mojego P40 wyrzucam w powietrze trzymając za zbiornik.
Kostka z epp plus cztery rurki węglowe.
A tak w FW-190 Sławka
-
W połówkach steru wysokości masz wklejona listwę łączącą, to wystarczy.
Jak latasz nad trawą to zrezygnuj z podwozia w ogóle. Lądowanie na podwieszanym zbiorniku wystarczająco zdaje egzamin. Bez kółka.
-
W linku co podałeś to są przełączniki a nie potencjometry.
-
Tak, chodzi o zwiekszenie powierzchni przenoszącej obciążenie. Szczególnie w osi przód-tył. Przy ladowaniu zamiast 650gram będziesz miał uderzenie 2kg w tym miejscu.
-
Zamiast podkładek mogłeś przedłużyć dziób. Zyskałby na tym i wygląd i byłoby łatwiej z wyważaniem.
Stosunek długości od nosa do SC do od serw ogona do SC to 1:5, więc dochdozi mi jakieś 2 x 9 g x 5 wagi dociążenia nosa, której można było uniknąć. Aż mi się wierzyć nie chce, że wyszło aż 90 g. o:
Szczerze, nie rozumiem toku tego rozumowania przy wyważaniu.
Wylicz środek ciężkości w tym programie http://www.piotrp.de/MIX/sp.htm
i wyważ samolot w podanym punkcie
Serwa w skrzydłach dziwnie wkleiłeś w poprzek. Wzdłuż mniej by oporu stawiały w powietrzu.
Podwozie zdecydowanie za słabe. Szansa, że cały ten kwadracik sklejkowy wyjdzie Ci drugą strona skrzydła jest spora.
Wzmocnienie w statecznikach proponowałbym tak. W sumie najmniej inwazyjne teraz.
-
Bascom - Boscam?
-
Nie wiem czy nie będzie to za słabe. Przydały by się też jakieś listewki wzmacniające stateczniki pionowy i poziomy.
-
Taka komorę zrób pod środkiem ciężkości, a do wstążki przymocuj nakrętkę.
-
Jakie wzmocnienia masz w kałubie? Chodzi mi o część ogonową.
-
Da sie latać z różnymi wielkościami smigieł. Aby to zrekompensowac trzeba dać silnik o większy, kv tam gdzie śmigło mniejsze.
- 1
-
Zasmucę Cię, że nie będzie. Jak dobrze poszukasz na youtubie to znajdziesz quadcoptera z dodatkowym silnikiem pchającym do wspomagania lotu poziomego.
Mnie marwią jedynie rozmiary śmigieł jakie chcesz zastosować.
-
No dość karkołomny sposób wyrzutu wymysliłeś.
A spróbuj tak.
Porządny wymach, reka wyprostowana i po łuku, jak prz rzucie dyskiem.
Jak wyrzucisz to ona sie wyprostuje i poleci prosto.
Powiększ te lotki ze dwa razy.
-
Na co ta uszczypliwość, Patryk przymeślał sprawę i odłożył temat na przyszłość.
-
Jak model ma mieć koło metra to te mniejsze otworki na śmigła quadcoptera ile mają, 5cm?
Taki wlot dl edf jak proponuje Vesla nie zda egzaminu. Spowoduje zabranie powietrza ze smigła koptera i ani śmigło nie będzie dobrze działać ani edf.
-
Wiesz, ja próbuję zrobić Tricoptera z jednym mniejszym śmigłem i coś mi słabo idzie. Ale zrobić się da bo widziałem takie rozwiązania.
Zastanowiłeś się jak to miałoby działać? Bo sterowanie quadem i samolotem inaczej się odbywa.
Będziesz miał kontroler quada, np KK2.01 z hobbu king to będziesz mógł zawisnąć i poruszać się w zawisie, czy nawet latać. Teraz do tego chcesz dodać napęd EDF. Jak chciałbyś nim sterować? gazem się nie da bo gaz w quadzie odpowiada za wznoszenie. Jakiś mikser chcesz zrobić? Albo EDF sterowany gałką jakąś?
Widziałem takie projekty i ludzie robią jakieś układy sterujące, programują, piszą kod itd...
-
Jest sens? Duże masz odchyłki na celach?
-
W mikserach masz przypisane kanały i na 100%?
-
Żeby tak bardziej łagodnie przechodziło od wlotu do edf-a. Zacznij wcześniej pierwsze załamanie a drugie przesuń do tyłu.
Bardziej wypłaszcz to Z
-
Myślę, że za ostro zakręca tunel powietrza.
AV-8B Harrier II
w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Opublikowano
Kładę szczególny nacisk na wagę. Chcę aby ten model był ekstremalnie lekki. W teorii ma się to przełożyć na powolny lot, a przy wietrze, kto wie, może zrobi się pionowzlot.