Skocz do zawartości

robertus

Modelarz
  • Postów

    13 937
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    136

Odpowiedzi opublikowane przez robertus

  1. Z tartakiem to będzie jeszcze gorzej, jeśli chodzi o to ulepszanie. To nie będzie tak, ze złożysz gotowe klocki i poleci bardzo dobrze od razu. Trzeba wiele rzeczy przemyśleć zanim sklei się to i owo. Nad każdym modelem trzeba odpowiednio popracować, czy to będzie piankowiec, czy tartak.

  2. "ooo a ta zabawka jest ze steropianu ?

     

    A tak będziesz mówił, że z podkładów. ;)

    W miarę odporne na błędy w montażu to są skrzydełka, choćby delta w 120min, czy mój x-shuttle. Nie da się zepsuć geometrii, bo jej jako takiej nie ma. Nie to co w klasycznych układach skrzydło, stateczniki, gdzie trzeba ustawiać stateczniki pod katem prostym, kąty zaklinowania itp.

    Ale jak chcesz zrobić z wykałaczek, to już trzeba się skupić, zwłaszcza, że chcesz wycinać sam.

    Można też kupić kita do montażu, gdzie składasz tartak jak klocki. Na forum jest kilka osób, które pomogą w tym temacie.

  3. Krzychu, jakie pytanie taka odpowiedź. Jest milion modeli i planów, a ty oczekujesz jakiegoś kastingu na model, który sam wybierzesz, w dodatku nie podając co Cię interesuje.

    A ten Dornier to byłby prawdziwy chalange na zimę. Niekoniecznie ze wszytskimi działajacymi silnikami.

  4. Widać znacznie lepiej niż kamera, nawet ta HD, potrafi oddać. Nie ma problemów z orientacją. Nawet czasem się zrobi beczkę czy pętle. Do potrzeb filmu latałem dość statecznie.

    Lewo prawo, wiadomo, kolory. Górę wskazują mrugające diody, no i rysunek kabiny. Tył świecące lotki. Neony spokojnie widać z.. no nie wiem, z 30m...więc dodatkowy atut.

    Chyba sobie jeszcze coś założę aby oświetlić stateczniki, czy też skrzydła, które teraz nikną w cieniu.

    Żarówa świeci na tyle mocno, że przy przelotach 3-4m nad ziemią oświetla grunt poświatą

  5. Dlatego Ci piszę co trzeba zrobić. Jeszcze nie tak dawno miałem bardzo prostą aparaturę. Bez miksów, pamięci itp. trzeba było sobie jakoś radzić. Tak wygladają dźwigienki w su-26

    Dołączona grafika

    Mig-25

    Dołączona grafika

     

    Ale dzięki temu nauczyłem się delikatnie operować drążkami i teraz bardzo rzadko używam exp i dr.

    A filmik fany, rozumiem emocje. Bardzo fajnie lata. Odbudujesz i będzie gitara.

    Gratuluję.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.