Skocz do zawartości

robertus

Modelarz
  • Postów

    13 935
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    136

Odpowiedzi opublikowane przez robertus

  1. Wracam do tematu.

    Skrzydło kfm3, wzmocnienie rurka węglowa łączona na krzywego gwoździa żeby był lekki wznios. wklejona między pierwszy a drugi stopień skrzydła. Końcówki górnego stopnia są ścięte aby zachować cienkość profilu na końcówce skrzydła.

    Na fotce jeszcze widać przekrój kadłuba i statecznik poziomy.

    20240117_170257.thumb.jpg.66c94804a74f12cb1b59f4207ebf4f2a.jpg

    • Lubię to 2
  2. Koncepcji rozwiązania zasilania jest wiele, jak sobie wymyślisz tak będzie. Np zrobić zasilanie per skrzydło. Zalóżmy że padnie ci jeden ESC, ten do którego nie jest podpięty odbiornik, to nadal masz lotkę, ster wysokości i kierunek, Być może takie połowiczne rozwiązanie w razie awarii uratuje Ci model. A może nie, tak sobie filozofuję.

    Jak chcesz osobno zrobić klapy i podwozie to fakt, trzeba by dla nich zrobić osobną wtyczkę. Może trzeba też zrobić jakąś płytkę do zasilania, może na uniwersalnej coś polutować, zamiast wszystko Y-grekami robić. Możesz rozdzielić też pakiety per EDF. Nie ma jednej drogi do osiągnięcia celu.

    Ważne jest żebyś masę miał wspólną.

    • Lubię to 1
  3. Nie łączy się tak dwóch regulatorów. Z jednego kabelka sterującego ESC wypnij czerwony przewód. Czyli w takim rozwiązaniu masz do dyspozycji tylko jeden ESC jako źródło zasilania serwami. Jak chcesz używać dwa to musisz rozdzielić zasilania i np jeden będzie zasilał odbiornik i część serw a drugi inną część serw.

    Marston PteroWorks 52" Pterodactyl

    I dopiero takie kabelki łączysz rozdzielaczem Y i wpinasz w 3 kanał

  4. Kup przewód do serw skręcony i dorób wtyczkę do przedłużacza. A serwa zamontuj tak, że jak się zepsuje to żebyś mógł je w miarę łatwo wymienić. Czyli odpada lutowanie kabelków.

    W dodatku potrzebujesz tylko jeden przewód na masę i jeden na zasilanie w tej wtyczce a reszta to będą sygnałowe od poszczególnych serw. Jeśli dobrze policzyłem to potrzebujesz tylko jedną wtyczkę 6pin na skrzydło.

  5. Vanessa mnie pociąga bo mogę wyważyć model w locie normalnym. Mogę kombinować z umiejscowieniem już jak na gotowo.
    Jakieś listewki czy krzesło odwrócone do góry nogami też jest opcja ale - samolot będzie do góry nogami, na pewno punkt podparcia mi się odciśnie na poszyciu, pakiet będę kładł na kadłubie, na spodzie a nie już w docelowym miejscu.
    Zaletą Vanessy ale i minusem jest to że jeszcze jej nie używałem ale chętnie poznam. Tylko poczekam do wiosny az będzie cieplej bo mogę ją powiesić tylko na zewnątrz.

  6. Tak, właśnie chyba nie chcę pozbywać się tego sześciokąta aby mieć różne możliwości montażu oryginalnego rozwiązania i alternatywnego. Przynajmniej przez pierwszych parę lotów kiedy ocenię co w rzeczywistości działa lepiej. Odpukać żeby się nie robić przy 9blocie

    Poszedłem do budowlanego i niestety nie znalazłem podkładek M13. Kupiłem parę podkładek M14 tak tylko żeby przymierzyć. Spokojnie nie zamierzam ich użyć.
    Dwie podkładki pod śmigło i wychodzę poza obszar podcinania śmigła plus podkładka na górę i nakrętka ważą 80 gram. No nie sądziłem że tak dużo. Ale to takie podkładki jak pod śruby kolejowe

  7. 2 godziny temu, Stearman napisał:

    Robert, nie wiem bo nie znalazłem w tekście.... a jak chcesz zamocować kołpak, masz już jakiś gotowy czy sam będziesz robił / drukował?

     

    Tak naprawdę od tego czy kołpak będzie ingerował w mocowanie śmigła wyjdzie co powinieneś zrobić z oryginalna piastą. 

    Temat kołpaka też jest do rozmyślań.

    Oryginalne rozwiązanie z fms zapewnia i śmigło i kołpak w komplecie.

    Na ten moment zrobiłem odbitkę waku z oryginalnego kołpaka celem czarodziejskiego połączenia go ze śmigłem dwułopatowym.

    20240108_172109.thumb.jpg.b7b246bafa3d4f1c443792d39c412fc2.jpg

    Wstępnie myślałem, że przymocuję smigło i dolną częśc kołpaka domontuję na śmigle, na osi wału, wycinając szczeliny na łopaty śmigła. A góra będzie przykręcana na długą śrubę do osi jak w oryginale.

    Coś w stylu jak na twoim obrazku, bo mam odbitą dolną cześć i całość, tak, że jedno ładnie zachodzi na drugie. 

    1 godzinę temu, Stearman napisał:

     

     

    image.thumb.png.bdf2af41058512af461608da486e9490.png

     

    20240110_152548.thumb.jpg.52dddefd0c9bc706619ae8c9f7416848.jpg

     

    Ale może też jakaś koncepcja zamocowania całej odbitki kołpaka na dorobionej podstawie kołpaka zamocowanego pod śmigłem. Tak jak na twoim pierwszym obrazku.

     

    Wiecie chodzi mi o wagę rozwiązania przede wszystkim bo z oryginalnym rozwiązaniem wstępnie pakiet wypada mi ZA pilotem, bardzo ciężki na nos mi się zrobił ten Mustang, będzie ważył ok 4,5kg a zastosowane podwozie jest do samolotu 3,5kg. I jakbym z 300g zszedł do ok 120g na moduł śmigło-kołpak to zawsze byłoby to na plus dla mnie.

     

     

    • Lubię to 1
  8. 44 minuty temu, Fiflet napisał:

    Gdzieś słyszałem że serwa powinny mieć moment taki jak wynosi masa modelu razy 2. Chcę tu zastosować serwa lepszej firmy, szczególnie po doświadczeniach z serwami w FanTrainerze. 

    Jakbyś akrobata miał to pewnie tak, tu w zupełności wystarczą 2,0 - 2,5kg serwa jako te główne np Towerpro MG-90S, tylko z pewnego źródła. 

    Do kierunku 12g, a do klapek 5g wystarczą

  9.  

    55 minut temu, Fiflet napisał:

    Twoje plany są na tej samej zasadzie co twojego miga 21? Tobie wyszedł bardzo fajny więc pytam. Tu wchodzi w grę uwzględnianie grubości poszycia i co jeszcze? Jak ciężko by było z twoją relacją budowy i podpowiedziami tu?

    Tak, taka sama metoda działania. Tylko w MiG-21 to aż do przesady wszystko pokazywałem, z nudów bo pandemia była.

    Plus jakieś rozkminki jak zamontować skrzydło do kadłuba, jak wzmocnić, tego na planach nie ma.

    I cały temat edf, mocowania gondol itd. U mnie gondole ważą po 30g i są tylko ozdobą.

    Zobacz sobie wątek

  10. He he, też tak zawsze mówię, potem kładę kabelki do serw, tu coś, tam coś, gram do grama i się nazbiera. Ale oczywiście nie jest to niemożliwe, tak to jest z szacowaniem.

    Poszukaj planów flite test a-10 i powiększ. Albo plany od Juliusa Perdana, ale absolutnie nie zalecam robić jego skrzydła i statecznika. On się rozbił przy oblocie i tak zostawił projekt. Zrób po prostu skrzydło clarky a statecznik deska.

    Dałbym ci moje pliki, ale nie wiem czy sobie poradzisz, bo ja specyficznie buduje i nie sa to plany plug and play i dużo musisz główkować.

    • Lubię to 2
  11. Zrobiłem takiego A-10, tylko bez podwozia i z jednym EDF, pakiet też 3000mAh 4S. Model do lotu ważył 2150g.

    Tak orientacyjnie możesz dołożyć do tego resztę wyposażenia dla EDF, podwozie, wzmocnienie dla gondoli, wzmocnienie dla podwozia i samo podwozie.. no 3,5kg, 3,7kg jest bardziej prawdopodobne, ale to i tak lżej niż model freewinga.

    Strzelam oczywiscie.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.