




jpd
Modelarz-
Postów
1 006 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
5
Treść opublikowana przez jpd
-
Olu przeczytaj Swoje wcześniejsze wypowiedzi : Santorin znajomego (ponad połowę mniejszy) ważył gotowy do lotu prawie 30kg ale to był laminatowy kloc - wiec nie wciskaj mi tu zdolności jasnowidza - warto wiedziec co się mówi. Ty raczej takimi zdolnościami usiłujesz się popisywać bo gdzie ja napisałem o santorinie albo ze to był odrzutowiec ? A szacując wielkość tej swierkowej gęsi (ca 5-5,5m) i czytając "o połowę mniejszy ważył 25 kg" oceniłem ze był bardzo cięzki. Ot i wszytko.
-
Oczywiście ze mówimy o innych modelach ... Po prostu uznałem ze jak mniejszy laminatowy model wazy ładnych kilka kilo więcej niż sporo większy znaczy ze laminat jest ciężko zrobiony. A sikać po nogach nie zamierzam już z tego wyrosłem, czego i Tobie życzę.
-
Po przeczytaniu tego posta mam 99% pewności ze nie rozumiesz jak działa ten kill switch. To jest kill switch OPTOm oznacza to ze jest galwanicznie rozłączony jeden obwód od drugiego. 1. dla kill switcza 6-12v dotyczy strony czynnej a nie biernej - > beca podpiąłbym przed kill switczem, po stronie biernej załączy Ci on i 1V. 2. Jeśli chodzi o odłączenie zasilania idącego od odbiornika do kill switcza to patrze drugie moje zdanie -> przestanie działać. Ja bym na Twoim miejscu od razu wymienił tego kill switcza na rexcelowskiego - mam taki i 0 problemów. Zrób jeszcze jedno sprawdzenie zamiast BECA wepnij woltomierz i potestuj. I powróc jeszcze do testu serwem kanału 8mego - sprawdź czy "załączone" trzyma pozycję - sprawdź ręką czy stoi na trupa.
-
Bo byl z laminatu... Nie z olowiu . 160 szmata przekladka i 160szmata calosc malowana w formie. I konstrucja prawie skorupowa. A jesli chodzi o 4200 to w inzynierii wartosc niemianowana oznacza mm. IMHO 90% modeli jest za ciezkich i przemotorowanych.
-
TO z czego był ten laminat ? z ołowiu ? Znany mi samolot mało tego latany przeze mnie - rozpiętość 4200, głębokość płata 500 długość ponad 3m masa startowa 18kg.
-
Czekaj czekaj coś mi się mocno nie podoba w Twoim układzie... Dlaczego bez jest między zapłonem a kill switchem ??? Moze to kwestia innego zrozumienia ale : Zapłon <-Kill-Switch <- źródło zasilania (BEC czy po prostu - pakiet - ja bym sie nie cykał tylko podpiął 2S life no albo 5x NIMH ) ^ | Sygnał PWM Wyeliminowałbym BECA przynajmniej na czas testów. Mogłeś tez coś z kabelkologią pomerdać no wspólna masa 2ch obwodów które mają być optoizolowane. Jak podłączasz tester serwa to ten błąd znika ... Birać jednak pod uwagę testy jakie wykonałś i ich rezultaty nie jet to problem taranisa jako takiego... Ja uzywam podobnie jak TY kill switcha z Taranisem to prawda killswitch REXCELA czy jak sie tam ta firma nazywa... i działa bez pudla. Nawiasem mówiąc mam bardziej pop... układ sygnału Odbiornik -> SpRacing F3 -> PCA9685 -> Elementy wykonawcze.. Ale mam 16 kanał na bardzo miękko. a jakbym sie uparł to 32 albo i wiecej elementów wykonawczych sterowanych niezależnie. Ale to opowieść na inną bajkę
-
Potestuj to tak : 1. Zamiast kill swatcha podłącz serwo i zobacz zachowanie tego serwa - to pozwoli wykluczyć bądź potwierdzić problem po stronie zestawu radio - odbbirnik. W przypadku potwierdzenia problemu po stronie odbiornika 2. Zobacz co podaje monitor sygnałów na kanałach na radiu - jeśli tu jest ok to konfiguracja jest ok to prowadzi do problemów z odbiornikiem -> 3. Zmień kanał na inny np ten właśnie od dymu i zobacz jak to działa. Jeśli działa a na 8 nie działa czyli uwalony jakoś 8 kanał odbiornika.
-
No sorry ale, a prawdę nie mogłem się powstrzymać Ja mam w celi wstawione od GT4 315 czy 320mm i tez 4ry tłoki. Choć nie zmieniałem mocy silnika ale trafiły się za w miarę rozsądne pieniądze. Kiedyś diagnosta jak sprawdzał hamulce to zdębiał - "Jak w Starze !" BTW tez masz lewą i prawą tarczę ? A co do tego klekota co tak mało pali wiele postów wcześniej ... klekot zawsze mniej pali od benzyniaka bo pracuje na wyższych parametrach (stopień sprężania) choć jego obieg termodynamiczny (Sabate) jest o niższej sprawności niż Otto. A 7 litrów na 100km do wyczynów nie należy.
-
Ło Mamusiu .. masz 2-suwowy silnik w samochodzie. Trabant, Wartburg czy Syrenka ?? Jak masz 20 koni w którymś z nich więcej to hamulce zmień na lepsze bo nie styknie. Tak wiem ze już było ale nie mogłem się powstrzymać A co do tłumików w jednośladach to fakt wartoby było tych baranów jeżdżących po nocy tak ze pł województwa słyszy ze jedzie kasować .. 500 na dzień dobry 10 punktów, zabranie dowodu i sholowanie złomu na parking policyjny 300 pln / dzień, bo jedne z drugim nie wpadnie na zmianę ilości zębów.
-
Tak częściowo z innej beczki - pewna firma zajmująca się UAV dziwiła się ze im silniki 2suwowe palą wiadra paliwa a mocy mają mało ale wytłumaczyć że przelotowe tłumiki do 2suwa się nie nadają nie szło.
-
Andrzeju obawiam sie ze mylisz opór z mocą oporu. Opór owszem rośnie z kwadratem zaś moc z sześcianem. (zakładając stały współczynnik Cx w funkcji prędkości).
-
Alez.oczywiscie ze tak cela pali przy normalnej spokojnej jezdzie rownej 150-160 okolo 8. A co do oporowow aerodynamicznych... Zaczynala miec lwie znaczenie powyzej bpdajze 20m/s . Dla ciekawostki moc potrzebna na pokonanie oporow w tym przypadku powierza rrosnie wraz z sześcianem predkosci ! Kolejna sprawa to za kazdy silnik ma nazwijmy to obroty optymalne. Czyli kW/kg paliwa jest największy. O ile pamiec mnie nie myli ten punkt jest miedzy punktem maksymalnego momentu a maksymalnej mocy.
-
VW Turan vs. Toyota celica v6. Masa tej drugiej to ok 1400kg. Nawiasem mówiąc masa przy stałej prędkości ma znikome znaczenie.
-
A propos łokologii w samochodach : 1. Nowoczesny samochód z nowoczesnym silnikiem, oczywiście po downsizingu, bo jak mogłoby być inaczej, równa jazda na autostradzie 150-160 km/h spalanie 9,5-10 litrów / 100km. 2. Stary samochód bez łokologii rocznik 1994, silnik normalny bez wymysłów. prędkość podróżna na autostradzie 150-160 km/h spalanie 7,5-8 litrów / 100km. Obydwa samochody są w moim posiadaniu. No mamusi fizyki oszukać się nie da, beż względu na szamaństwo niedouków w urzędach i i parlamentach. Tyle w temacie.
-
Niestety za za niska jakość filmu i nie da się tego ocenić w 100% ale efekt jest zbliżony do działania flatteru. Zwłaszcza ze stało się to po zwiększeniu prędkości - zejście w ostrym zakręcie. Przy dobrych wiatrach flatter to i kowadło rozniesie w strzępy.
-
U mnie jest podobnie. Ale to nie jest problem. Przepusc to przez krzywa a w zasadzie lamana i przestaw na takie wartosci jaki ci pasuja po to jest krzywa wielopunktowa w Twoim wypadku 6 punktowa. I tak to do pixa musisz podac kanalem a to wymaga miksera. Jako zrodlo przelacznik i krzywa w mikserze zalatwia sprawe.
-
Ok ale nadal porównanie z lokomotywą moim zdaniem nietrafione. Toto jeździ po glebie a nie lata w powietrzu to raz a dwa jest coś co się nazywa resurs. Patrz jaki resurs mają np Rotaxy do dorosłego lotnictwa. Żeby go uszkodzić pyłowo w tym czasie to by chyba trzeba łopatą piachu mu na gaźnik sypać. Kolejne zagadnienie to pojemność .. te 800 koni to się bierze pewnie z pojemności na poziomie 20-30 litrów jak nie więcej - silnik wolnoobrotowy i przewala przez siebie metry sześcienne powietrza na minutę a nie litry. Zwróć uwagę że silniki lotnicze jeśli nie są eksploatowane w specjalnych warunkach (np pustynia ) nie posiadają filtru powietrza za to posiadają klika filtrów paliwa - Patrz ME-109 używany przez Afrika Corps i wersja europejska. Reasumując jak masz piaszczyste lotnisko ochrona przez piachem jest wskazana ochrona przed pyłem jest nadal zbędna - ziarno piachu może coś zarysować poważ nie pył przeleci przez silnik i nawet nie zauważysz tego przez cały okres życia silnika. P.S. odpowiedź na pytanie w temacie moim zdaniem jest : bo nie jest on potrzebny.
-
Od tego trzeba było zacząć ... To drobna siateczka metalowa będzie aż nad to i całe nasze - daleko idące turbo doładowane - rozważania poszły na spacer. Może na początek weź rzecz najprostszą z możliwych - cienka rajstopa złożona 2 -3 racy i założona na wlot gaźnika. Tak dla sprawdzenia efektu działania filtru na pracę silnika. Na zdjęciach znakomicie widać filtry przeciwpiaskowe i kluczowe słowo "fabrycznie" się tu pojawia. Cały czas podnoszę - zaburzanie takiego przepływu jaki jest w naszych gaźnikach może powodować problemy. Przepływ jest na poziomie 80 - 100 litrów na minutę dla silnika 20ccm 4t.
-
No jest mały ale to nie jest filtr przeciwpyłowy tylko ew. przeciwpiaskowy i muchowy. Moim zdaniem filtr nie ma sensu, chyba ze lata się na pustyni/plaży piaszczystej. 5-7 metrów od ziemi niebezpiecznego dla silnika pyłu tyle co z kozła mleka. A czes pracy w warunkach "zapylonych" to jakiś 2-4% czasu życia silnika. IMHO skórka za wyprawkę. TRochę to przypomina unowocześnianie silników przez księgowych. zamiast 2.5 litra dają 1.5 bo podobno łokologia ... a ta łokologia bokiem wychodzi bo dpf bo egr bo c..je muje i pięć wiader śmieci co się wiecznie psują a samochody jak paliły 10/ 100 tak palą. I całość można o kant d.. potłuc. Mam tego ostatnio bardzo dobitny przykład : stara moja cela silnik 2litry i 176 kucy ... prędkość na autostradzie 150-160km/h spalanie ca 8 litrów, rok produkcji 1994. Nowoczesny VW- silnik 1,4 doładowany. prędkość taka sama . spalanie 9.5 -10 litrów - rok produkcji 2014.. Czyli cała tę skretyniałą pseudo inżynierię można sobie w buty wsadzić i być wyższym. Dodatkowo warto się zastanowić nad jednym zagadnieniem - czas życia silnika z filtrem i bez filtra - jaka jest różnica ? Większość silników kończy żywot po krecie. Druga grupa kończy żywot bo kończy się żywot modelu i lądują rozebrane - zakonserwowane w pudełku lub po prostu lądują w pudełku - wnuki wystawiają je na allegro. Ostatnia najmniejsza chyba grupa dojeżdża do resursu i wymaga remontu - najczęściej nieopłacalnego bo w cenie 30% większej niż koszt remontu jest nowy silnik. Reasumując .. jak ktoś ma ochotę pobawić się można tylko ze to sztuka dla sztuki i pożytku z tego nie będzie.
-
A co do dynamicznego doładowania w gaźniku przepływowym to jest to mocno dyskusyjne ... działanie tego jest ściśle zależne od różnicy ciśnień: zaburz toto a zobaczymy jak Ci się będzie regulował silnik. Ciekawym eksperymentem jest (jak ma się samochód z LPG z mieszaczem/blossem) - na odpiętym dolocie dmuchnąć w mieszacz wystarczy ustami ... efekt murowany i zdecydowanie odwrotny od przewidywanego. ZTCP Kawasaki był na wtrysku a nie gaźniku a to jest gigantyczna różnica. Ponawiam twierdzenie - zysk z filtra dyskusyjny, ilość problemów nowych spora.
-
Powód braku filtra nazywa się : wypełnienie cylindra. Problemy wynikłe z zanieczyszczanego powietrza są mniejsze niż problemy wynikłe z dużego oporu na wlocie do gaźnika.
-
Latam na ModelTechnics od lat 90tych i nie narzekam. Z tym że zawsze latam na 10% Nitrometanu dla wygody regulacji.
-
IMHO żużlówka smarowana jest z dołu rozbryzgowo a nie w paliwie ale mogę sie mylić - bo fakt ze chodzi na metanol jest niezaprzeczalny. http://motormania.com.pl/felietony/jarek-hampel-opisuje-motocykl-zuzlowy-cz-1/ Widać korek oleju na skrzyni korbowej i rurkę poziomu oleju.
-
Jeśli produkują olej rycynowy naturalny bądź syntetyczny to tak ale nie znalazłem takowej informacji. Ja bym osobiście zrobił standardową procedurę naprawczą : 1. rozebranie silnika. 2. kontrola organoleptyczna części zwłaszcza zestawu tuleja-tłok. 3. Przeczyszczenie dokładne gaźnika. 4. Wymiana łożysk wału. 5. Wymiana świecy- bezwzględnie!!!!! 6. Usunięcie nagaru z głowicy. 7. Złożenie całości do kupy. Odpalanie i regulacja jak nowego. Moim zdaniem i z doświadczenia ciepłe silniki abc nie maja takiej szczelności jak na zimno ale to nie przeszkadza im w pracy - no chyba ze całkiem spuchną od przegrzania.
-
Waga ustawiasz kierunek. Prawie jak rewers tyle ze na mikserze a nie servie.