Skocz do zawartości

mar_io

Modelarz
  • Postów

    740
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez mar_io

  1. No właśnie, pamiętaj że niektóre naklejki są wielokolorowe i wielowarstwowe. Ja wycinałem z Oracalu, jest to dość gruba folia i niestety przy grubości krawędzi napisu rzędu 1mm ciężko jest to ładnie zrobić. Poza tym przygotowane naklejki w programie graficznym trudno jest na domowej drukarce w lustrzanym odbiciu przenieść na spód takiej folii jak np. oracal i potem wyciąć. Proste wzory owszem, ale skomplikowane to już faktycznie zabawa jak w modelarstwie kartonowym.

  2. Dzięki za materiały do lektury. Przeczytałem posty, jednak nie ze wszystkim się zgadzam. Paliwo nitro w silnikach żarowych umożliwia pracę tego silnika (mocną pracę) przy stosunkowo niedużej ilości mieszanki powietrznej. Inaczej jest w benzynach tam gaźniki muszą mieć większą przepustowość aby nadrobić spadek mocy wynikający z różnicy stosunku mieszanki spalania benzynowego. Co do chłodzenia to mam mieszane uczucia, skłaniam się do tego iż w tak małych pojemnościach i przy lataniu zwykłym modelem (nie akro jakimś 3d) nie ma to znaczenia. Zastanowię się czy jednak nie przerobić silników na PB, kto wie może się zdecyduję. Muszę przeanalizować opłacalność takiej konwersji.

  3. Witajcie,

    Chciałbym zapytać czy macie namiary na jakąś sprawdzoną firmę, która jest w stanie wyciąć wg wysłanego wzoru w formacie np PDF. Naklejki na model z folii samoprzylepnej wraz z ich wycięciem bez tła. Chodzi mi o np. naklejki na kadłub itd.. gdzie nie ma tła, bądź ewentualnie tło jest przeźroczyste, czyli wydruk na folii przeźroczystej. W mojej okolicy niestety ciężko rozmawia się z firmami drukarskimi i nie chcą one robić takich "małych" zamówień. 

  4. Okej, byłoby fajnie. Nie wiem czy to nie jest dobra opcja do starych silników. Można nadać im drugie życie. Nie wiem tylko jak to w praktyce wygląda, chłodzenie to jedno, druga sprawa to moc. Benzynowe silniki mają znacznie większe gaźniki. Chodzi o doprowadzenie większej ilości powietrza by osiągnąć podobną moc jak żarowe. Nie wiem czy tutaj nie będzie poważnego ograniczenia. 

  5. Chciałbym jeszcze zapytać przy okazji tego silnika, czy ktoś z Was przerabiał taki silnik 2T bądź 4T na benzynę?. Problemem może być chłodzenie cylindra - żarowe mają mniejszą powierzchnię chłodzenia. Ale zastanawiam się czy ma to aż takie znaczenie w przypadku takich pojemności. Chodzi mi po głowie taka conversja silnika 20cc na benzynę. Mam jeszcze inny 2t takiej pojemności. 

  6. Podłączę się trochę pod temat. Wiadomo anteny odbiornika jak są dwie (pasmo 2.4Ghz) pod kątem 90 stopni, a co z anteną nadajnika jak jest starego typu (łamana?). Pod kątem prostym czy równolegle do podłoża? Trochę zgłupiałem czytając archiwalne posty nt ustawiania anten. W hitec jest napisane że antena nadajnika ma być pionowo. A patrząc na modelarzy to różnie latają jedni mają faktycznie postawione pionowe, jedni równolegle, generalnie najnowsze radia to są pozbawione tego problemu bo anteny są zintegrowane z obudową.? Dzięki za odpowiedź.

  7. Dodam o braku zainteresowania promowaniem przez Aerokluby poszczególnych sekcji. Samolotowa i szybowców jakoś jescze daje rade, a co z resztą?. Jak nie ma wsparcia od źródła to pozostają tylko pasjonaci i ew prywatne (lub częściowo prywatne) modelarnie. Taki off od piły :)

  8. To kolanko to akurat najmniejszy problem. Gwint sprawdzę przy okazji. Nakretka u mnie jest przekładana od strony tłumika. Także ona zostaje muszę wymienić samo kolanko bo ma pęknięcie. Tłumik i nakretka zostaje oryginalna. Chciałbym zdobyć do niego instrukcje fajny jest ten silnik bo już klasyczny. Nie umiem puki co zdobyć informacji czy ew części podejdą od nowszej wersji, o której pisałem, jak z ustawiniem luzow itd.. Pozdrawiam 

  9. Witajcie,

    Posiadam silnik już nazwijmy to klasyczny marki OS 120 4T (z oddzielonymi pokrywami zaworów). Silnik ten wszedł do produkcji gdzieś w połowie lat 80'tych. Szukam informacji nt tego silnika. Jest tego mało w necie. Generalnie silnik jest kompletny chciałbym, nie wygląda na uszkodzony. Na pewno nie był używany od jakiegoś czasu i wymaga przeglądu przed uruchomieniem. Zastanawiam się nad tym czy go zostawić czy jednak kupić jakąś małą benzynę rzędu 20ccm. Jeszcze zobaczę, ale w każdym razie chciałbym zapytać kolegów, którzy może ten silnik użytkowali o jakieś wskazówki nt regulacji. Może ktoś posiada instrukcję do tych silników? Jeśli zdecyduję się go zostawić a nie sprzedać to na pewno zrobię mu przegląd, sprawdzę oringi i ew luzy na łożyskach. Boję się trochę o dostępność części np tych maleńkich orignów od popychaczy> Niby pasują z nowszej wersji tj. os fs 120 se, ale też nie wiem czy jest to do potwierdzenia, opieram się na forum z USA. 
    Chciałbym również zapytać o materiał, z którego zrobiony jest kolektor idący od głowicy do tłumika. Ma pęknięcie i chciałbym go za kolankiem uciąć i zrobić jakąś wstawkę, ew  w zależności jaki to materiał to przyspawać tigiem bądź od nowa zrobić taki kolektor. Chodzi mi tutaj o typ materiału. Dzięki za pomoc. Poniżej foto poglądowe silnika:

     

    Zrzut ekranu 2021-06-13 145620.jpg

  10. No właśnie, ja zrobiłem błąd że tego nie zrobiłem. Tym bardziej że lekko mi model wyszedł ok 1600g, także mogłem sobie na to pozwolić. Widzę teraz swój błąd. Przy jakimś następnym szybowcu na pewno tak zrobię. Będę jednak też celować w coś większego ok 3-4m. Jednak tam mimo wszystko jest więcej miejsca  i nie trzeba tak kombinować. Szukałem nawet ostatnio jakiegoś kitu w skali właśnie >3m pod motoszybowca, ale nie znalazłem nic fajnego. Nawet o klasycznej konstrukcji. Może pójdę w oldgliders, zobaczymy.

  11. Niestety chłopaki podzielam Wasze zdanie, dziś jest o wiele więcej pilotów niż modelarzy. No ale cóż takie czasy. Ktoś to ma pieniądze "bądź sponsora"  w postaci  rodzica, który funduje wszystko co chce młody adept modelarstwa, nigdy nie zwiąże się z tą pasją jak ktoś kto żyje tym na co dzień. Smutna ale prawdziwa przeze mnie zaobserwowana prawda. Dotyczy to zarówno modelarstwa hobbystycznego jak i sportowego. Nie ma nic złego w tym jak ktoś kupuje modele ARF ale w szoku jestem jak ktoś nie potrafi wytłumaczyć fizyki lotu samolotem, sam latając modelem za kilka tys zł. Porażka, dawniej nie do pomyślenia. 

    • Lubię to 2
  12. Masz rację, zgadzam się z Tobą, nie narzekam na stosunek ceny do jakości. Jednakże coś to jest produkowane w ilościach masowych, dla celów zarobkowych powinno być jednak trwałe. Jakbym sam zrobił formę i wykonał kadłub to mógłbym mieć pretensje dla samego siebie że coś źle wykonałem na etapie projektowania czy produkcji. Nadmienię także że stosowanie w formach maksymalnie cienkiej tkaniny w stosunku do wypełnienia żelkotem czy czego oni tam używają to jest chamska oszczędność. Zewn warstwa popęka a pod oderwaniem pod paznokciem zostaje sucha tkanina. Ja zdecydowałem się początku na wyklejenie od środka kadłuba laminatem, tym samym jego wzmocnieniem w miejscu gdzie na pewno "puści" po uderzenie w osi silnika. Wiem że to mały model, więc nie narzekam, ale mogli się bardziej postarać.

  13. Każdą maszynę trzeba dobrze ustawić, a w tego typu liczy się precyzja. Jeśli kupisz, bądź zrobisz maszynę i będzie ona dobrze zrobiona (łożyska, osiowość itd...) utniesz równie dobrze jak robią to w fabryce. Nie wyobrażam sobie kupienia w sklepie MODELARSKIM listewek sosnowych czy jakiś innych w dzisiejszych czasach, które odbiegają od wymiaru o jakieś powiedzmy 5 dych. Jeśli sklepy sprzedają takie badziewie to trzeba je po prostu omijać. Podobnie jest z innymi materiałami. Jeśli chodzi o modelarstwo to sklepy, które działają w tej branży to nie Castorama gdzie wszystko sprzedawają. Mnie osobiście smuci fakt że w niektórych sklepach pracują "nie modelarze" i gada się z nimi jak z idiotami nt np listew czy balsy. Smutne to jest bo dla właścicieli tych sklepów balsa to deska i nie ma znaczenia skąd ją kupują itd...

    Nie wiem Arek czemu niby ma być spadek zainteresowania modelarstwem? wątpię. Dalej są pasjonaci. Może nie koniecznie mają czas pisania na forum tylko siedzą w warsztatach...

    • Dzięki 1
  14. Tak, jednak nie jestem zadowolony  z jakości royal model. Mogliby się bardziej postarać. Otwór na bagnet pomocniczy czy jak tam zwali ustalający czy jakoś tak porażka. Żadnej w środku pochwy prowadzącej, ani z miedzi ani z niczego tylko dziura w żeberku z chińskiej sklejki. Oklejanie skrzydeł nie będę komentować, na początku myślalem ze to jakiś oracal, jednak okazało się że to nawet obok niego nie stało. Kadłub jeśli chodzi o wykonanie na pozór okej jednak b. Duzo żelkotu a przód kadłuba niczym nie wzmowcniony po kilku lądowaniach zrobił mi się pajączek na zewn. Warstwie. W tej chwili  poprawiam fabrykę. 

     

    Sam model fajnie lata jak na jego rozmiar. Jednak można było zrobić go o niebo lepiej (konstrukcyjnie) zrobic. 

  15. Witam, 

    Chłopaki potrzebuję pomocy z reglem firmy Redox konkretnie 60'tka. Nie umiem za chiny ustawić tam hamulca dla motoszybowca, fabrycznie nie ma ustawionego hamulca. Próbuję wg instrukcji ale nie umiem tego ogarnąć. Może ktoś z Was mi pomóc jakoś łopatologicznie to wytłumaczyć jak krok po kroku bez programatora ustawić hamulec?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.