Skocz do zawartości

przemo

Modelarz
  • Postów

    2 401
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    13

Treść opublikowana przez przemo

  1. Skrzydła dolne gotowe tylko delikatna kosmetyka ponieważ gdzie nie gdzie papier maskujący się odkleił ale parę ruchów pędzelkiem i będzie gotowe ... po całym dniu oklejania, malowania, czekania, znowu malowania itd ... jest górny płat ... rewers czeka jeszcze malowanie no przez błąd przy masce nie zdążyłem ale w zasadzie się nigdzie nie spieszę ... Koła pomalowane i zabezpieczone nakrętką M3 z kołpakiem. Pręt podwozia udało mi się nagwintować o dziwo nic nie spartoliłem no i babol z maską usunięty ... cały czas się zastanawiam jak mogłem sobie pomylić aż tak kolory na masce motór zamocowany, podłączony i sprawdzony czyli działa śruby od silnika jak również te od podwozia zabezpieczyłem klejem anaerobowym przed wykręcaniem się dzisiaj już nie zanudzam ... do jutra CDN ...
  2. i tu masz ... ale babol ... ale strzeliłem dupnego babola ... maska ... leże ... kwiczę ... chyba za dużo czasu już spędzam przy tym modelu bo już mam kłopot z interpretacją zdjęć ... już idę matowić maskę bo szykuje się malowanie od nowa Arku dzięki za czujność Te zdjęcie przypnę sobie w warsztacie na ścianie żebym widział
  3. Dzięki Bartku fajnie się maluje muszę przyznać ... to oklejanie elementu a po malowaniu jest jak rozpakowywanie prezentu na święta denerwuje troszeczkę tylko to czyszczenie aerografu no ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło ... Kadłub prawie gotowy tak w 95 % można by powiedzieć no i skrzydła do tej pory pomalowane z jednej strony ... czekam aż Pactra dobrze podeschnie i jedziemy z niebieskim CDN ...
  4. Wieśku krawędź natarcia jak najbardziej wzmocnij ja zawsze dawał listwę balsową na natarcie. Ogólnie wszystkie moje depronowce prócz RWD 5 Skazoo miały profile kmf. Tu masz relację z budowy F-22 Raptor którego potem odrestaurował RAFALR30), póżniej JAS 39 GRIPEN którego znowu odrestaurował RAFALR30 w oby dwóch modelach był oklejony tylko spód kadłuba folią oracover przeźroczysta z racji że modele nie miały podwozia i lądowały w trawie na brzuchu. Oby dwa modele pełnią służbę obecnie w Poznaniu pod rozkazami wspomnianego restauratora Później coś tam dłubałem przy czymś takim PZL Szeszeń model ogólnie powstał z myślą o polataniu zimą ... i ten a konkretnie dwa z tego wątku nie były oklejane niczym. Zobacz na relację naszego księcia depronu Roberta on swoich modeli nie pokrywa niczym. Swoje deproniaki po malowaniu potem zabezpieczałem lakierem bezbarwnym wodnym,a pomysł ten podkradłem właśnie Robertowi. Nie oklejaj niczym tylko maluj szkoda obciążać tak mały model. Następny zbuduj tak jak koledzy radzą tylko drzewo i pokryj folia
  5. taaa a jeszcze zapomniałeś o tym http://pfmrc.eu/index.php?/topic/51431-nieuport-17-flyboys-blaine-rawlings-by-przemo-czyli-pr%C3%B3ba-walki-na-froncie-wwi/ więc dwa o ile poleci Ładna ta Extra ale ta maska długo istnieć nie będzie ... trzeba by coś z tym zrobić Wojtku
  6. No to muszę poszukać Twoich relacji w wolnej chwili W między czasie jak większe rzeczy schną wziąłem się za mniejsze detale ... Domowy ploter chodzi od samego rana potem przykleić, okleić malowany element i pociapać farbą delikatnie potem zedrzeć wszystko i przymierzyć malujemy dalej i chyba dzisiaj zrobię sobie w końcu tą kawę CDN ...
  7. Zależy ja bym np nie oklejał tylko pomalował i tyle. Wszystkie moje depronowce były tylko malowane i tylko jedne oklejany taśmą pakową. Według mnie szkoda go obciążać
  8. Główny kolor jest tylko samochodowy z racji jego największej ilości. Detale maluje Pactrą. O tej rycynie coś gdzieś kiedyś słyszałem
  9. Staram się dawać cienką warstwę farby ale na tyle żeby dobrze to pokryło. Pactra szybko schnie za co ją bardzo lubię więc maluje każdy detal tak po 3-4 razy kładąc cienkie warstwy za każdym razem. Między warstwami robię tak do 5 minut przerwy w zupełności wystarczy żeby farba podeschła na tyle że już można złapać za element w miejscu malowania. Teraz właśnie męczę górny płat więc niebawem coś wrzucę jak mi idzie A Irku bo mnie zaciekawiłeś tym swoim Nieuportem ... możesz wrzucić jakieś zdjęcia swojego modelu ?
  10. Z ta kawą to jest tak że piję ją od przypadku do przypadku i właśnie wczoraj miał być ten przypadek ale mi coś nie wyszło Co do przybrudzeń to moje doświadczenie w tym temacie w skali od 1 do 10 to "minus" 1 Chodzi Ci o taką tasiemkę jak kombaty za sobą ciągną ? W filmie "flyboys" skąd pochodzi czy tam może zaczerpnąłem wzór malowania jest takie jeden moment jak przylatują takie nowiuteńkie wychuchane Nieuport'y 17 i mój właśnie jest z tej części filmu a tak na poważnie nie wiem jak się za to zabrać ale może poćwiczę na moim me bf 109 a póki co niech będzie taki wychuchany co do sceny przylotu od 25:20 http://www.youtube.com/watch?v=GhXwagRgyE8 Kamilu oczywiście że w kombacie nie będzie latał bo i tak nie spełnia regulaminu z racji wzmocnień skrzydła Dzięki:) co do gwiazdek to tak ma być Mateuszu tylko jeszcze kolor złoty nanieść i koła gotowe
  11. Na dzisiaj dość ... brak kawy zrobił swoje idę spać ... jutro 3 dzień malowania więc trzeba wypocząć ... CDN ...
  12. Pierwsze oklejam po konturze taśmą maskującą 3 mm coś takiego http://www.elakiery.pl/prod/63,182,212,tasma-liniowa-plastyczna-55-m (link znaleziony przypadkowo w sieci ale to taka taśma). Później oklejam jak to nazwałeś tym "niebieski materiałem" czyli niebieską taśma papierowa i tutaj powiem że warto zainwestować w taką taśmę znaczy nie konkretnie niebieską ale warto kupić droższą taśmę papierową. Po pierwsze taka taśma jest grubsza więc nie ma mowy o tym że farba przez nią przesiąknie co ma czasami efekt w najtańszych tego typu taśmach. Po drugie klej jest mocniejszy. Po trzecie linia odcięcia naprawdę wychodzi bardzo ładnie. Ja mam akurat taśmę papierową niebieską z firmy Dexter (Leroy Merlin) koszt takiej taśmy to coś mniej więcej 8-10 PLN z czym najtańszą taśmę można już kupić za 2-3 PLN. Naprawdę polecam zakup droższych taśm papierowych przy malowaniu ... będzie Pan zadowolony Co do inicjałów na modelu nawet tego nie zajarzyłem ... jak przygotowałeś szablon to tak masz EDIT ... Jednak wdała się przerwa ... a co najlepsze nie udało mi się wypić tej kawy
  13. Bo to miała być duża kawa, której i tak zapomniałem wypić wypiję z żoną jak wróci z pracy Rafał od Ciebie to dopiero się można nauczyć ... tak po za tym też masz wkład w ten model bo przygotowałeś mi logo Rawlingsa za które Ci ogromnie dziękuje z którego zrobiłem według mnie i jak na mój pierwszy raz ogromny pożytek ale o tym parę wersów niżej Dzięki Wiesławie a poniżej kolejna dawka zdjęć Ciąg dalszy malowania dnia drugiego ... Kolor biały ... zabezpieczone fragmenty kadłuba do malowania ... tutaj wkradł się chochlik (czytaj przemo) i nie zabezpieczył dobrze kadłuba czego efektem jest gdzie nie gdzie przy pylony kadłub na biało ... część udało mi się to delikatnie zamaskować ale przy dziennym świetle pod kątem jest to widoczne ... no cóż człek uczy się całe życie idziemy dalej ... kadłub po malowaniu biały kolorem. Wcześniej pomalowałem wręgę silnika na czarno i baldachim Pactrą Wood Tan. Na koniec malowania podam z jakich kolorów korzystałem. Jak też kadłub pomalowałem to zabrałem się za przygotowanie szablonu na logo Rawlings'a ... Rafał dzięki za przygotowanie raz jeszcze szablon wydrukowany na najzwyklejszej drukarce atramentowej na papierze samoprzylepnym do zadruku kupiony w papierniczym i wycięte skalpelem, Luźne elementy szablonu chwycone do czasu przyklejenia na kadłub taśmą maskującą. Moment przyklejania szablonu do kadłuba No i efekt jak ściągnąłem wszystkie maskowania po malowaniu ... jak na pierwszy raz jestem zadowolony choć gdzie nie gdzie papier się delikatnie odkleił i te miejsca muszę jeszcze poprawić pędzelkiem jak farba dobrze wyschnie. oczywiście lakierem srebrnym również trzeba było podziałać pędzelkiem i reszta którą udało mi się pomalować Przerwa obiadowa i obiecana kawa z żoną i jedziemy dalej więc to jeszcze nie koniec na dzisiaj wracam później z kolejnymi zdjęciami CDN ...
  14. Tutaj masz rację Kamilu z folią komfort pracy o wiele większy no i nie trzeba malować choć to dla nie których może okazać się delikatnym minusem np jak dla mnie. Po pierwszej styczności z malowaniem przy budowie me bf 109 bardzo mi się to spodobało Mając teraz osobiście pierwszy raz styczność z koverallem przyznam że uwielbiam go ... taka miłość od pierwszego położenia Malowania dzień drugi ... wszystko pokryte kolorem srebrnym a o to skrzydło pomalowane na wadze jak widać waga skrzydła obecnie to 116 g ... przytyło 1 g choć czasem waga wskakuje na 117 g ale wraca na 116 więc można przyjąć że przytyło o 2 g. Dojdą detale więc spodziewam się wzrostu wagi po malowaniu do 5 g już z takim konkretnym zapasem. Kolory srebrnego zużyłem około 70 - 75 ml. Do malowania zakupiłem taki pistolecik ten niebieski. Wcześniej wkradł się błąd bo napisałem że kielich ma pojemność 200 ml ale tak naprawdę pomieści tylko 100 ml. Pistolet zakupiony na allegro. Koszt to około 50 PLN już z przesyłką. Wielkość dyszy 0,8 mm. Bardzo fajny poręczny. Mam kompresor 30 l czyli taki mały zwykły garażowy i przy ustawieniu na wylocie 3 bary spokojnie radzi sobie z zapotrzebowaniem na powietrze pistoletu. Teraz kawa i lecimy już z mniejszym kalibrem czyli przesiadka z dyszy 0,8 mm na 0,3 mm ... czas na detale CDN ...
  15. przemo

    Nieuport 17

    Skoro Twoje skrzydło jest sztywne to ja moglem ze swojego urwać dużo gram ... fajna relacja i juz zapamietuje wzmocnienia skrzydla na przyszłość
  16. No może się uda w tym tygodniu albo początkiem przyszlego ... teraz dużo dłubaniny przy oklejaniu i malowaniu detali więc robota się może ciągnąć z malowania srebrnym kolorem jest zadowolony przy malowaniu uważałem że pokryć koverall delikatnie i nie robic skorupy z powłoki lakierniczej.
  17. Zaczynamy malowanie Pierwsze kolor główny potem detale ... pierw okleiłem miejsca detali ... lepiej malować czysty koverall jak zamalowywać później kolor srebrny przy okazji ograniczam ilość lakieru na modelu. Pomalowane na gotowe jest kadłub, statecznik poziomy, dwie połówki dolnego płata, natomiast górne skrzydło jest pomalowane tylko z jednej strony. Dalsze malowanie jest przewidziane na dzień jutrzejszy i kończymy z kolorem srebrnym. Jak też pisałem wcześniej malowałem przy użyciu pistoletu co pozwoliło na wyregulowanie strumienia i położenie cienkiej warstwy farby. Farba kupiona w sklepie przy warsztacie lakierniczym i koszt za 100 ml to 26 PLN wraz z utwardzaczem. Obecnie zużyłem tylko 50 ml więc połowę. Tu już po pryśnięciu jutro zawalczymy z detalami bo lakier naprawdę szybko schnie CDN ...
  18. Punkt drugi jak dla mnie jest wystarczającym argumentem ... ucz się chłopie, zdawaj egzamin i wracaj do budowy modelu ; ) czekamy
  19. Dziekuje za kolejne miłe slowo i dziękuję za kolejną sugestię ... wprowadzam tą innowacje zaraz po malowaniu.
  20. Dziękuję za miłe słowa odnośnie modelu Jutro mam w planach pomalować model na kolor srebrny. Do tego celu przygotowałem sobie szablony oznaczeń które wydrukuje na papierze przylepnym do zadruku zakupionym w sklepie papierniczym. Czekam cały czas na farby na oznaczenia ale chyba zostałem orzniety w butelkę na allegro. Zamówię chyba raz jeszcze i pewnością u innego użytkownika. W każdym bądź razie muszę dobrze przemyśleć jak przymocować elementy do malowania żeby udało się wszystkie elementy pomalować za pierwszym razem z obydwóch stron.
  21. Kamilu przyznam Ci rację ale dla mnie ogromnym plusem jest w zasadzie jak dla mnie prostota przy kladzeniu materiału, (wedlug mnie kladzie się lepiej jak folię i lepiej się formuje) i co najważniejsze możliwość malowania wslasnorecznego. Kwestia w zasadzie wyboru. Masa pokrycia wynosi 25 g, powierzchnia skrzydła 13 dm2 wiec stosunek wynosi 1.9 g/dm2. Obciążenie płata wyjdzie z pewnością większe. Wstępnie ustawiłem SC na 50 mm a obecnie mam w okolicy 60-65 mm wiec coś będę musiał niestety dorzucić. Mogłem jeszcze dodać 1 cm długości do przodu. Z racji ze pakiet jest w SC to nawet wrzucenie pakietu 2200 go nie zmienia. Dzieki Krzychu ... pierwszy mój model z porządkiem w kablach
  22. Dzięki Krzychu Będzie jest w planie ale na to muszę poczekać mam obiecane i czekam cierpliwie EDIT ... Dzisiaj ogólnie wielkie hura bo AK 20 ląduje w szufladzie koniec oklejania. Wszystko oklejone zaimpregnowane więc poczyniłem postępy w kierunku malowania. W lotkach przed oklejeniem zrobiłem miejsce na dźwignie sklejkowe (2 mm) oczywiście popychacz węglowy z odzysku więc będzie skrócony jak na to przyjdzie pora W końcu uporządkowałem kable pod maską i do tego celu zrobiłem sobie uchwyt na kabel i ramę na regulator z drutu 1,5 mm. Elementy zostały przytwierdzone do wręgi silnikowej przy pomocy żywicy i kawałka tkaniny (na zdjęciu jeszcze przed klejeniem a tak wygląda to po zamontowaniu jednostki napędowej i przykryte maską Zacząłem również malować pilota i tak na razie wygląda ... tutaj podpatruje cały czas wątek Jacka (Jacekk) w dziale ESA bo fajnie to wszystko opisał więc mają taki poradnik grzechem było by nie skorzystać ... oczywiście pierwszy raz maluję figurkę od podstaw więc proszę o głęboko wyrozumiałość link do "poradnika" Jacka http://pfmrc.eu/index.php?/topic/51153-phönix-di-maszyna-zagłady-od-marka/?p=548562 Tak o to na chwilę obecną wygląda mój tytułowy Blaine Rawlings CDN ...
  23. Ja kleje na zwykłej płycie meblowej z jakieś szafy i szpilki modelarskie wbijają się w nią bez problemu.
  24. Kamilu udało mi się policzyć powierzchnię górnego skrzydła i wyszło tak w okolicy 13 dm2 dolne natomiast to jakieś 6,5 dm2. Model wylądował na wadzę i waga wskazuje 845 gram. Z wyposażenia brakuje mi tylko przedłużaczy do serw na lotki, odbiornika. Dojdzie malowanie więc jest szansa na te 900 g z lekkim haczykiem RTF ... ale nie wiem jeszcze jak z wyważaniem więc te 900 g to wersja ogromnie optymistyczna Przy wadzę 900 g RTF obciążenie wyjdzie 46 g/dm2. Do powierzchni nie wliczałem usterzenia poziomego. I tak troszeczkę prac na rozluźnienie po trzy dniowej terapii inhalacyjnej na bazie AK 20 ... przymiarka detali, oznaczeń czy jak tam kto woli. Przymiarka rozmiarowo szablonów ... oznaczenia mam zamiar malować.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.