Skocz do zawartości

przemo

Modelarz
  • Postów

    2 401
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    13

Treść opublikowana przez przemo

  1. Zmieniając pewne rzeczy jak profil oraz kąty zaklinowania płatów jak również zmniejszając wznios dolnego płata zmieniam dość dużo przy modelu ... jeszcze muszę się z tym przespać ... wkleić silnik po raz kolejny, raz jeszcze przeglądnąć cały model i przygotowanie do próby nr 4 ...
  2. Dzisiaj odbyły się trzy próby oblotu niestety zakończone fiaskiem ... Oczywiście rozpędzałem model, on podnosił ogon a jak odrywały się koła od ziemi to moment fikał na lewo ... w pierwszej próbie model poleciał najdalej bo może z 20 metrów ale przeciągnie na lewą stronę było mocniejsze i zakończyło się awaryjnym lądowaniem i rozkładem podwozia na części pierwsze ... na szczęście śruby nylonowe zadziałały jak bezpiecznik i skończyło się na ponownym lutowaniu podwozia a nie łatania kadłuba ... druga próba ... znowu rozpędzenie modelu podniesienia ogona oderwanie kół od ziemi i szybki "fik" w lewo, ładny cyrkiel i na finał wyrwany silnik ... analogicznie wyglądała trzecia próba oblotu. Skłon i wykłon jak we wszystkich moich modelach czyli na jednej miedzianej podkładce ... zawsze się sprawdzało. Dodatkowo pod maskę wrzuciłem coś około 80 gram ołowiu bo miałem wrażenie przy pierwszej próbie że model ciąży na ogon. Coś jest jednym słowem skopane przez moją skromną osobę ... obstawiam że ten wznios daje popalić ale obecnie nijak nie idzie go poprawić jak tylko na wybebeszaniu kadłuba. Postanowienia są takie iż z racji że malowanie wyszło mi ładne to szkoda mi rozwalać tego modelu chyba go sobie powieszę pod sufitem i niech zbiera kurz ... Model budowało się bardzo fajnie więc wezmę się chyba raz jeszcze za niego ale wprowadzając pewne zmiany do konstrukcji, między innymi: - dolny płat chciałbym zrobić w całości co usprawni montaż modelu na lotnisku - stanowczo zmniejszenie wzniosu dolnego płata z 6 st do 1 lub 2 st. - wydłużenie jeszcze bardziej przodu (obecnie wydłużenie 2 cm, docelowo 3-3,5 cm) dla lepszego wyważenia modelu - zmiana profilu na clark Y lub spica - więcej pokory do budowy modelu z mojej strony, więcej cierpliwości i dokładności nie śpieszyć się i sprawdzać dwa razy nim się coś przyklei. Broni nie składam ...
  3. Krzyśku sprawdzę we wtorek o ile mi się to uda. Irku teraz rozumiem pokreciłem i to po całości ... mam nadzieje ze się jakoś w strzele w ten SC. Prognoza pogody była obiecująca na wtorek no ale to się lubi zmieniać
  4. przemo

    Nieuport 17

    Jak tak patrzę na Twoje skrzydła to myślę ile mogłem wagi urwać ze swoich ... ale dobrze że są takie relację bo idzie podpatrzyć co nie co na przyszłość
  5. W zasadzie chciałem się tylko wybrać i pojeździć troszeczkę po lotnisku i poobserwować jak model się zachowuje jak będzie się rozpędzał więc jak by były warunki i przekonanie że wszystko jest OK to może i by poleciał no ale ciężko stwierdzić Spoko Krzyśku jak będę miał okazję i warunki z pewnością będę chciał go ulotnić ale z miłą chęcią można by się spotkać i polatać na Nieuporty pod warunkiem że oba przetrwają oblot Co do SC to nie rozumiem o co Ci chodzi pisząc przy kadłubie. 40% mam liczony na górnym płacie tuż przy baldachimie (podparcie na drugim żebrze licząc od środkowego) Powiem że nie wiem czy to jest prawidłowy SC ale to będzie próba oblotu weryfikować. Czytałem gdzieś że jak płaty są skośne to SC przesuwa się w kierunku ogona więc jest szansa na prawidłowe wyważeniem dosłownie rzutem na taśmę. Z ciekawości wrzuciłem w maskę 80 g ołowiu i może SC przesunął się dosłownie o 5 mm ... kolega paweln7 w tym wątku zaprezentował swojego N17 który ważył 1900 g z rozpiętością 1050 mm do lotu więc margines mam zachowany (tak nawiasem mówiąc bardzo ładny N17) a tak na serio jak coś to wrzucę cięższy silnik 100 g o mocy 370 W i 910 kv (mam upatrzony) w razie jak będzie trzeba doważać ... dla przypomnienia obecny waży 60 g. Zabawy z reglami miałem bez liku dzisiaj już prawie silnik rozebrałem na części pierwsze ale przypomniałem sobie o tym jednym prostym reglu i wszystko w normie. Na wieczór wkleiłem pilota ... w razie "W" będzie na kogo zgonić nie powodzenie przy oblocie. Film będzie ale pewnie z drugiego lotu bo pierwszy zawsze nerwowy ... mówiąc z drugiego lotu oczywiście wychodzimy z założenia że przetrwa pierwszy
  6. Hej fajnie że coś się odezwałeś na forum Nieuport obecnie czeka na oblot a konkretnie a piękną bezwietrzną pogodę zobacz do wątku Extre masz bardzo fajną więc i latać też tak będzie bo jak Wojtka lata fajnie to i ta będzie pozdro i do zobaczyska wkrótce na łące
  7. Wykopałem z gratów zwykły prosty nie programowalny regulator 30A hobbywing i objawy ustały ... działa najwidoczniej w obydwóch reglach był przestawiony timing a na złość spaliła się jeszcze karta do programowania regulatorów Redox'a. Ale Henryku jak już jestem na takim etapie dziękuje za podpowiedź sprawdzę również goldy dla świętego spokoju i jeszcze znalazłem coś takiego czyli by się zgadzało
  8. Dziękuje Franciszku u nas też dość wietrznie cały dzień ale pod wieczór chciałem wybrać się na lotnisko pojeździć tylko i zobaczyć jak się będzie sterowalo modelem na ziemi na większej powierzchni niż moje podwórko no ale pojawił się pewien problem i nie wiem jak go zdiagnozować ale o tym poniżej. Może źle to ująłem ale właśnie o to mi Irku chodziło Wracając do problemu to jest nim silnik ... bez obciążenia śmiga aż miło ale ze śmigłem to się tak jak by zawieszał. Jak dodam tak normalnie "gazu" to tak w 2/3 przepustnicy silnik piszczy i ledwo się kręci ... sprawdzałem na dwóch regulatorach (HW 30A i REDOX 40A) i to samo się dzieje ... chyba będzie trzeba go zareklamować tylko jak się ma reklamacja gdy ośka już skrócona ? Jeszcze nie poleciał a już uziemiony ...
  9. yyyyy załatwiają się ... do celowo mają być dwa czyli Vickers na dole i Lewis na górze no ale wątku nie kończę a przynajmniej nie planuję w najbliższym czasie więc będzie i uzbrojenie ... a po za tym Paweł nie tak oficjalnie że nie ma uzbrojenia bo się dowiedzą Ci z krzyżami i mnie zestrzelą przy próbie oblotu oblot bez uzbrojenia taka misja zwiadowcza nad terenem wroga SC do oblotu ustawiony jak mówiłem 40% (policzone i sprawdzone dwa razy) do oblotu założone śmigło 12x6 Tower Pro choć już szukam jakieś drewnianego i zakup takiego możliwy tylko i wyłącznie po udanym oblocie na samą myśl zbliżającego się oblotu ciśnienie mi skaczę ... jak ja nie cierpię oblotów ...
  10. W końcu nie kolor biały nareszcie jakiś inny
  11. Tak spoglądam i spoglądam i nie mogę rozgryźć systemu sterowania ... jedyne co mi się rzuca w oczy to SK i przedni płat chyba będzie ruchomy ?
  12. Dziękuje Arku za rady z pewnością będę starał się z nich skorzystać. Co do startu makietowego to jakoś nie umiem ogarnąć a po drugie warunki na coś takiego pozwalają u nas na lotnisku właśnie teraz gdzie trawa jest jeszcze przyprasowana przez śnieg. Im później tym trawa odrasta a my możemy wykosić tylko fragment łąki więc lądujemy jak na lotniskowcu, trzeba się wstrzelić w pas łąki
  13. NIEUPORT 17 - malowanie z filmy "Flyboys" relacja http://pfmrc.eu/index.php?/topic/51431-nieuport-17-flyboys-blaine-rawlings-by-przemo-czyli-pr%C3%B3ba-walki-na-froncie-wwi/
  14. przemo

    Nieuport 17

    Hej Krzychu i jak tam podgoniłeś coś prac przy Nieuport'cie ?
  15. W zasadzie pewnie że lepiej ale z imitacji mocowania śmigła raczej nici w tej wielkości z racji że na śmigle brakuje miejsca na tego typu drobiazgi. No może przy następnym modelu ale pomysł bardzo dobry. Dzisiaj w zasadzie można powiedzieć że skończyłem model ... no trzeba wkleić pilota i parę drobiazgów ale te drobiazgi to już może po oblocie. Ogólnie cała elektronika jest już na miejscu, klapki serw lotek pomalowane i zamontowane popychacze Odbyło się dzisiaj pierwsze wietrzenie modelu ... na spokojnie pojeździłem po podwórku jedno co się nasuwa to delikatny kłopot ze sterowaniem modelu na ziemi czyli odzywa się brak tylnego kółka sprzężonego z SK. Jak model delikatnie rozpędzimy model zaczyna słuchać SK. Kilka zdjęć na świeżym powietrzu Nie sprawdzałem jeszcze SC ale na chwilę obecną jest tak mniej więcej około 40 % od natarcia górnego płata. Później policzę i podam dokładnie. Wracając do SC jest on na chwilę obecną wielka nie wiadomą ... całe te kalkulatory jakoś do mnie nie trafiają gdyż próbowałem wiele razy ale jakoś posługiwać się tym nie umiem no chyba że w wersji dla jednopłatów. Ogólnie mam zamiar zostawić tak SC jak jest teraz i próby na lotnisku przy rozpędzaniu modelu mogą potwierdzić czy SC jest prawidłowy czy za bardzo na tył. Takie moje gdybanie na ten temat Podsumowując waga RTF to 912 g z balastem jak się okaże że jest potrzebny dobijemy do 1 kg
  16. No ładne cacko nam Pan tu wystrugał z tej pianki
  17. Rafał ... zegary jak najbardziej da sie zrobić ale co do silnika sprawe komplikuje umieszczenie regulatora ktory jest zaraz pod silnikiem i jakie kolwiek cos wsadzenie w maske bedzie zaburzało chlodzenie napędu. Najpierw moze ulotnie a przynajmniej sprobuje a potem cos jeszcze bede próbował dodac cos od siebie. Irku fajny pomysł, kwestia czy uda mi sie dopasc tak male srubki do mojej skali do pseudo mocowania śmigła. Pisalem tez o smigle drewniany bo jak zobaczyłem zdjecia Twojego d VIII to jednak takie smiglo w takim modelu ma sens wyglada naprawde bardzo fajnie
  18. Dzięki Mirku też mam taką nadzieję Dziękuje za miłe słowa odnośnie modelu co do sztywności dolnego płata według mnie oceniam na sztywne. Wszystko w zasadzie próba oblotu skoryguje, a jak ona skończy się sukcesem to kolejne loty modelem pokarzą dobre i słabe strony konstrukcji. Twój Nieuporcik bardzo ładny ... mój po dokładnym zmierzeniu ma 940 mm rozpiętości i liczę na wagę RTF do 900 g ... to jest raz jeszcze powtórzę że bardzo mocno liczę na taką wagę. A jak Twój się spisywał w locie ? 1900 g przy tej rozpiętości wydaję się być bardzo dużo ??? Model widzę swoje gdzieś przeleżał bo ciut kurzu zebrał ale bardzo mi się podoba malowanie bardzo ładne. EDIT ... Irku jak poleci i nie pogonie kreta przy oblocie to zakupie drewniane śmigło i po bawię się w takie coś ... tutaj z miejsca obiecuje A tak po za tym bardzo ładny Fokker d VIII ... mam już ściągnięte plany więc może w przyszłości ... kto wie
  19. Dzień trzeci malowania i w zasadzie mogę uznać za koniec choć pozostały mi tylko klapki na serwa lotek ale to już będzie czysta formalność. Skrzydło górne pomalowane jak również zagłówek, który już nawet wkleiłem. Przymiarka całości brak tylko SW. Wymieniłem śrubę w piaście na zwykłą M6 żeby to jakoś mniej więcej przypominało oryginał ... śmigło pójdzie do malowania ale nie konkretnie te bo mój stojak na wiertarkę zrobił mi psikusa, poluzowała się wiertarka i śmigło jest krzywo rozwiercone ... do wymiany ... No i mój pilot czyli Blaine Rawlings ... troszeczkę ma rozbiegane oczy bo już szuka tych latających z krzyżami na skrzydłach ... jak widać umiejętnościami plastycznymi nie grzeszę ale za to szalik ma Jutro będę wklejał usterzenie ... co do dźwigni sterów to dzisiaj za laminowałem je z dwustronnie. CDN ...
  20. Nie ma się co dziwić ... źle wbiłeś nakrętkę kłową. Nakrętkę kłową powinieneś wbić kolcami w kierunku płaszczyzny skrzydła a Ty zrobiłeś na odwrót ... a to wzmocnienie sklejkowe pod nakrętkę kłową umieścić najlepiej od środka kabiny będzie stawiać większy opór co powinno się przełożyć na to że przy krecie śrubę nylonową zetnie i ocalisz skrzydło. Dodatkowo kły nakrętki wbiją się i schowają w epp.
  21. Kurcze czwarta strona wątku z tego co naliczyłem to co najmniej dwie osoby budują Łosia a szkoda że nie ma jak podglądnąć jak wam Panowie idzie może ktoś ubarwi wątek zdjęciami z postępu prac ???
  22. Malowanie już wybrane ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.