Skocz do zawartości

przemo

Modelarz
  • Postów

    2 401
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    13

Treść opublikowana przez przemo

  1. w sumie co racja to racja nie ma co ulepszać konstrukcji ... wzmocniłem drugą połówkę kadłuba i skleiłem je razem ale niestety oderwanie listwy sosnowej 3x3 nie było już za bardzo możliwe więc jestem zmuszony zostawić tak jak jest ... potem ze sklejki 2 mm wyciąłem wręgi kadłuba za kabiną (świeżo po wycięciu i jeszcze nie ruszone papierem ściernym) i wkleiłem je w kadłub Po wklejeniu wręg do kadłub na dole kadłub troszeczkę zaczął się rozłazić więc wkleiłem poprzeczkę z sosny która uchwyciła kształt kadłuba taki jak na górze. no i kleję wręgę silnika i porównanie kadłubów z przeciwnikiem Widzę że co do serw Redos'a S90 nie ma przeciwwskazań lub nikt z nich nie korzystał więc trzeba przetrzeć szlak i takowe zamówię ale na lotki a SW dam 11g serwo NewPower. Z domkiem i maską silnika będę musiał poczekać do przyszłego miesiąca, jak uda mi się zakupić kołpak. CDN ...
  2. No to ładnie poszedłeś ... moje gratulacje to po nadchodzącym sezonie i ja się zgłaszam z aparaturą do Ciebie oczywiście z odpowiednim załącznikiem żebyś sobie nie myślał że tylko Ty będziesz latał na nowym sofcie
  3. Super ... po kołpak zgłoszę się początkiem lutego żeby przy okazji coś jeszcze kupić bo szkoda przesyłaki na jeden kołpak. Myślę nad zakupem serw i wpadły mi w oko serwa REDOX S90 http://www.marvio-rc...x-s90,3,24,2008 Ktoś używał ? Sądzę że takie serwa by spokjnie wystarczyły w sumie fakt mogłem wkleić listwy balsowe np 4x4 lub nawet 5x5 ... zoabczę czy uda mi się oderwać tą listwę sosnową i wtedy zmienię na listwy balsowe. Zastanawiam się nad napędem SW znaczy czy by nie zastoswać dwóch bowdenów czyli po jednym na połówkę SW i podłączyć te bowdeny pod jedno serwo ... mam tylko obawy że przy takim podłączeniu SW obie połówki mogą nie wychylać się jednakowo ... może macie jakieś doświadzcenie w tym temacie i może się ze mną nim podzielić ... jak bym zasosował taki napęd to nie będę musiał dziurawić statecznika pionowego żeby przeprowadzić łączenie dwóch połówek SW.
  4. czy od czołgu to nie wiem ale pewne jest to że nie są od Mustanga nakrętki dość ciężkie i służą jako prasa jak kleję coś małego
  5. Dzięki Pawle za odpowiedź z pewnością będę miał na uwadze przy wyborze farb jak dojdzie do malowania póki co czas jest, materiału część brakuje ale sklejki pod dostatkiem więc wyciąłem całe 3 wręgi. Wręgę środkową ciut przerobiłem w sensie nie wycinałem całego środka tylko na tyle żeby półka na pakiet miała w niej oparcie. Wyciąłem wręgę silnika i troszeczkę ją podziurawiłem dwa otwory (ten na samej górze i na samym dole) fi 4 mm posłużą do kołków ustalających maskę silnika cztery otwory fi 6 mm posłużą jako łoża magnesów neodymowych dla trzymania maski silnika i cztery nacięcia są przewidziane na domek silnika z tym że dolne nacięcie jest ciut większe bo w nie będzie kotwiczyła półka na pakiet. no i klejenie dwóch pozostałych wręg do kadłuba, na zdjęciu kolorem czerwonym zaznaczyłem miejsce wklejenia listwy sosnowej 3x3, z pewnością usztywni ogon jak również zwiększy powierzchnię do klejenia dolnego poszycia kadłuba. Kadłub w porównaniu do mojego BF 109 jest o wiele węższy ale chyba dam radę upchnąć tam całą elektronikę na chwilę obecną nie wiem gdzie wyląduje regulator ale myślę nad tym cały czas .... CDN ...
  6. Wlot chłodnicy pod kadłub jak najbardziej do poprawy w sumie to punkt nr 2 na moje liście poprawek ale ująłem to jako wlot powietrza pod skrzydłem ale poprawię na pod kadłubem co do kołpaku to myśle nad Gemfan'em ma ostre zakończenie to minus ale podoba mi się w nim montaż śmigła i lepsza jakość w porównaniu do Kavan'a który jest dość tempo zakończony to plus ale jakościowo niestety ustępuje Gemfan'owi. Ale jeszcze może uda mi się jakiś fajny kołpak namierzyć. Czy ktoś z was zaglądający do wątku może coś powiedzieć a najlepiej polecić farbę srebrną ? Oczywiście z dostępnych na Polskim rynku farb modelarskich tak żeby nadawała się do malowania aerografem ... malowanie ze srebrnym kolorem musi być Model i tak na sam koniec cały będzie malowany lakierem wodnym bezbarwnym z Vidaronu tak samo jak mój BF 109, model bardzo się nie świeci a powłoka lakiernicza jest bardziej wytrzymalsza.
  7. w sumie można by to dorobić ale przedłużając tak natarcie może to wyglądać dość komicznie ... jedyne rozwiązaniem to wydaje mi się ale wydłużenie żeber przy kadłubowych ale to może wpłynąć na resztę konstrukcji ... tak że czy będę przerabiał skrzydło tego jeszcze nie wiem na chwilę obecną zajmę się kadłubem. no tak w 100% to jeszcze nie bo pewnie coś się jeszcze pozmienia w trakcie budowy, a podwoziu czy chowanemu podwoziu mówię nie ... zrobienie podwozia to duży wzrost masy modelu jak dla mnie a chce się zmieścić w zadanych 750 g do lotu. Robiąc podwozie trzeba by wzmocnić skrzydło, dodać SK i zrobić mechanizm skrętnego koła a to się wiążę z dodatkowymi gramami. Jest to mały model i podwozie jest w nim naprawdę zbędne. Jak bym miał dostęp do utwardzonego lotniska to jak najbardziej można by przemyśleć podwozie ale w tej wielkości na lotnisko trawiaste podwozie naprawdę odpada. W locie podwozie i tak jest schowane więc sylwetką będzie przypominał Mustanga o ile będzie chciał polecieć Póki co wyciąłem boki kadłuba z balsy 2 mm i wzmocniłem tylko jeden bok bo na tyle starczyło mi balsy i listwy sosnowej czekam na przesyłkę z materiałem ... CDN ...
  8. Dobra bieremy się do roboty .... Wydrukowałem wszystkie trzy plany zamieszczone w wątku i zacząłem porównywać (Wojtku dziękuje raz jeszcze za zamieszczenie tych planów) i oczywiście dostrzegłem te różnice ale pewnie nie wszystkie ... no troszeczkę czasu na start muszę mieć Lista zmian: 1. Nos Sławku pisałeś że maska silnika za mała i kołpak również no i faktycznie ... postanowiłem troszeczkę po bazgrać po planach i wyszło coś takiego ... kołpak na oryginalnych planach 38 mm a po naniesionych zmianach 45 mm (teraz muszę takowy zakupić ) ... nos już nie jest taki zadarty ... wlot powietrza pod śmigłem jeszcze mógł by być mniejsze ale tego nie będę zmieniał z racji że będzie to miało wpływ na lepsze chłodzenie silnika, regulatora i pakietu. 2 Wlot powietrza pod kadłubem ... to akurat da się radę poprawić, przeanalizowałem raz jeszcze plany bo myślałem że jak zrobię ciut odstający wlot od skrzydła to będzie kłopot z montażem skrzydła ale byłem w błędzie i w tym aspekcie też będziemy pracować 3. Nieszczęsny statecznik pionowy ... fakt jest ciut za wąski więc go poszerzymy i góra statecznika powinna być ciut po ukosie 4. kształt skrzydła ... no tutaj nie wiem czy temu podołam więc tą poprawkę co najwyżej sobie odpuszczę ale zobaczymy co i jak się potoczy z dalszym postępem prac na razie tyle ... muszę się rozglądnąć po forach modelarzy redukcyjnych za jakimś malowaniem.
  9. Sławku te zmiany w BF 109 bardzo mnie zadowoliły i wcale ich nie żałuje wręcz przeciwnie, choć przeróbki te były dość proste w wykonaniu nie licząc nieszczęsnej kabiny Chodzi mi o to że z większością zaproponowanych przeróbek mogę sobie po prostu nie poradzić ... ale zobaczę co mogę w tym temacie zrobić. Materiał do budowy mam dopiero co zamówiony więc rzuce okiem raz jeszcze na plany.
  10. no powiem szczerze że w tym wątku znajdują już 3 plany Mustanaga łącznie z tymi z których ja będę budował i na każdych statecznik pionowy różni się kształtem. Mi się tam ten model podoba i w powietrzu będzie wyglądał jak Mustang i na taki efekt liczę
  11. Mi się bardzo podoba Twój Mustang ale chyba się powtarzam Piotrku a pamiętasz może ile ważył Twój Mustang ?
  12. No to teraz Andrzeju wyczekuj wezwania o pożarach i w górę model piękny Ci wyszedł a ja trzymam już kciuki za udany oblot i wyczekuje zdjęć lub filmu z Dromaderem w roli głównej
  13. Dzięki Sławku za sugestię i w sumie masz rację ... czyli korekta ... i jak dobrze zrozumiałem Twoją myśl tak to mniej więcej ma to wyglądać ? kolor czerwony podłużnice sosnowe 2x5 kolor niebieski półka na pakiet, która będzie krótsza z racji że zaraz za nią będzie montowane serwo SW (kolor zielony), w sumie półka nie musi być dłuższa bo nie przewiduje i nie przypuszczam że pakiet będzie aż na wysokości kabiny tylko zaraz za wręgą silnika.
  14. no obszar może i robi wrażenie ale "pas startowy" to tylko wykoszony kawałek łąki w wielkości może 40 x 15 m (większego by się już raczej nie dało zrobić z uwagi na większe nierówności) jak dla mnie na takim kawałku mam czasami kłopot z wylądowaniem w sensie z dobrą oceną odległości żeby model posadzić w tym polu, w dodatku w odległości jakiś 400 metrów są linie wysokiego napięcia, a już chyba największym takim problemem jest droga w odległości jakiś 50 metrów od kawałka wykoszonej trawy na którym latamy, ruch do dużego nie należy ale jest. Nieco powyżej naszego lotniska (jakieś 200 metrów) w sezonie dość często rozkładają się motolotniarze, na których my musimy uważać choć nie którzy jak widzą że latamy starają się nam nie wlatywać na "nasz fragment łąki" ale zdarzają się tacy którzy nie zwracają na nas uwagi i latają nad nami a w tym przypadku szybkie wylądowanie małym "pierdolotem" w trawie nie sprawia dużego problemu. Z drugiej strony model z rozpiętością ponad 2 metry to już zmiana mojego głównie zaplecza lipolowego co się wiąże z kosztami. Oczywiście nie mam do nikogo żalu tylko przedstawiłem argumenty, które przemawiają do mnie do latania małymi modelami duże modele to może uda mi się zobaczyć w akcji kiedyś na żywo Bardzo dobrze powiedziane i tegoż właśnie się będę trzymał a póki co rozłożyłem plany i przemyślałem wzmocnienia w kadłubie jak również półkę na pakiet i klapkę rewizyjną. Kolor czerwony zaznaczyłem podłużnice sosnowe 2x6 lub 2x5 w zależności jakie uda mi się znaleźć Kolor zielony to klapka na pakiet Kolor niebieski to półka na pakiet i serwo SW, które mam zamiar zamontować pod kabiną (identycznie jak w moim bf 109) EDIT ... Wymiary na planach są podane w calach ale na sieci udało mi się znaleźć przelicznik z cali na mm, który dość usprawnił mi odszyfrowanie grubości materiału CALE - MILIMETRY 1/64 cala - - 0,40 milimetra 1/32 - - 0,80 3/64 - - 1,20 1/16 - - 1,60 3/32 - - 2,40 1/8 - - 3,20 5/32 - - 4,00 3/16 - - 4,80 7/32 - - 5,55 8/32 - - 6,35 1/4 - - 6,40 5/16 - - 7,93 3/8 - - 9,50 7/16 - - 11,11 1/2 - - 12,70 9/16 - - 14,28 5/8 - - 15,90 11/16 - - 17,60 3/4 - - 19,00 7/8 - - 22,20 1 cal - - 25,40 1 1/4 - - 31,80 1 1/2 - - 38,10 1 3/4 - - 44,40 2 - - 50,80 2 1/2 - - 63,50 3 - - 76,20 3 1/2 - - 88,90 4 - - 101,60 4 1/2 - - 114,30 5 - - 127,00 6 - - 152,40 10 - - 254,00 15 - - 381,00
  15. i gdzie ja niby tym będę latał ? mi odpowiadają takie małe szkraby
  16. A tutaj zauważyłem że co plany to inna interpretacja usterzenia pionowego ... ale rozpiętość to już tutaj jest konkretna toż to ponad 2 metry raz jeszcze dziękuje za tak duże zainteresowanie tematem
  17. Dziękuje Wojtku za udostępnienie planów fakt model dużo większy w rozmiarze jaki chce zbudować ale mam chyba kłopot z interpretacją planów ... np widzę tylko dwa żebra W5 i W7 a reszty nie mogę zlokalizować na planach. Plany różnią się bardzo ale to bardzo dużo od tych z których ja chce budować i widać tutaj dużą różnicę w usterzeniu pionowym. Rafał dzięki właśnie widziałem że mi coś podsyłałeś już ściągam z poczty i przeglądam póki co trzymam się planów zamieszczonych w pierwszym moim poście jak też pisałem w pewnych kwestiach będę nieugięty ...
  18. Sławku zobaczymy co się da zrobić ... według mnie kabina jest w dobrym miejscu i wcale nie jest za duża, jak dojdą linie ramki kabiny to z pewnością kabina będzie wydawać się mniejsza. Jedno co się rzuca dla mnie w oczy to kształt skrzydła. Kadłub że za wysoki to nawet lepiej bo model mały i nie będzie problemu z upchaniem elektroniki w środku. Zobaczcie zdjęcie Piotrka ... Mustang w jego wykonaniu w powietrzu IMO wygląda obiecująco i bardzo ładnie i o taki efekt mi chodzi coś się postaram pozmieniać na tyle na ile pozwoli mi moja wyobraźnia Piotrku dzięki za zdjęcia już zasysam bardzo mi się podoba Twój Mustang ... a jak to nie problem to bardzo poproszę o plany P47 Dzięki Karolu czy to wygląda jak dziecięca zabawka ? Może i wygląda bo ma rozpiętość 90 cm ... dla wielu takie modele to "pierdoloty", ja osobiście mam odmienne zdanie ale to kwestia interpretacji ... w moim odczuciu tak samo jak zabierałem się za budowę bf 109 to model miał w locie przypominać sylwetką prawdziwego myśliwiec i według mnie takie zamierzenia spełnił w 100%, więc tak samo podchodzę do tego projektu. Oczywiście było zamieszania z kabiną do bf 109 ale to duży plus dla Sławka że to jakoś mi wyperswadował bo jednak warto było ale w wielu kwestiach z pewnością będę nie ugięty i zrobię tak jak będę uważał za słuszne ... Z pewnością coś pozmieniam ale na tyle na ile pozwoli mi moja wyobraźnia i zdobyte doświadczenie w budowie poprzednich modeli. Marcinie dla mnie wielkość modelu jest bardzo ale to bardzo zadowalająca więc nie ma co rozciągać to buldożerami a czy nie popsuje modelu to zobaczymy jak relacja dobiegnie końca ... oczywiście o ile dobiegnie
  19. Piotrku fajnie słyszeć że plany są dobre Pawle na upartego to messerschmitt którego zbudowałem też tylko przypominał messerschmitt'a więc w tym wypadku też przewiduje zbudowanie czegoś co będzie przypominało Mustanga Robercie dzięki za propozycje ... kolor srebrny fajna sprawa mi tez się bardzo podoba ale pytanie jak taki srebrny wyjdzie w malowaniu i oczywiście z której firmy szukać koloru srebrnego ? Po wykonaniu kompresora i pomalowaniu messerschmitt'a jakoś już nie chce mi się wracać do oklejania modelu folią ... w tym modelu oznaczenia modelu mam zamiar zrobić malowane ale oczywiście bardzo małe detale nie wykluczam wykonania w formie naklejki ... tak sobie tym razem chce postawić poprzeczkę wyżej moje jak na razie znalezione na szybko faworyty do malowania które znalazłem na sieci ale nic o nich więcej nie wiem ... będę musiał się bardziej w ten temat zagłębić ... choć bardziej podoba mi się moty pasów inwazyjnych ... jak macie jakieś propozycję to bardzo proszę lub
  20. Mój Messerschmitt lata więc trzeba by zrównoważyć siły na moim stojaku na modele bo obecnie dominuje Luftwaffe więc przyszła pora by zbudować coś z drugiej strony konfliktu. Miał być Corsair ale będzie Mustang P-51D kolega marcelizor jak wszystkim wiadomo buduje większego a ja mam zamiar zbudować mniejszego założenia są takie, że makieta to nie będzie, podwozia również nie będzie ponieważ według mnie jest to zbędny ciężar przy takiej wielkości modelu. Materiał budulcowy sklejka, sosna i balsa. Wykończenie modelu to oklejenie papierem japońskim i malowanie, jako tako wzoru malowania brak więc czekam na waszę propozycję Dane: Rozpiętość: 900 mm Długość: 695 mm waga: mam nadzieję że przekroczę 750 g do lotu sterownie: silnik, SW, lotki Wyposażenie: Silnik: EMP C2826/09, 260W, 1900 kv śmigło: 8x4 kołpak Gemfan 38 mm pakiet: 3S 1300 mah serwa: coś wielkości 9g 3 sztuki regulator: REDOX 20A Plany mam już wydrukowane ale cierpię na chwilę obecną na brak materiału budulcowego. Rzut na plany a tutaj umieszczam tradycyjnie plany według których model ma powstać P-51D_Royal.pdf Przymiarka jednostki napędowej wraz z kołpakiem, czyli będzie trzeba dorobić malutki domek silnika i dobrze przemyśleć maskę silnika, którą będę wykonywał analogicznie jak w moim Messserschmitt bf 109 Będę was zanudzał kolejną relacją bo po pierwsze bardzo lubię prowadzić relację, a po drugie jest to dla mnie w pewnym sensie swoista motywacja CDN ...
  21. Mateusz co do planów patrz post numer jeden tegoż wątku co do krycia modelu patrz post numer dziewięć tegoż wątku. Czytać, czytać jeszcze raz czytać a nie przeglądać zdjęcia ...
  22. Jak dla mnie to bardzo zadawalająco no Mustang się szykuje pierwsza klasa a jak przewidujesz montaż silnika?
  23. Lata się cały czas http://www.youtube.com/watch?v=hUbqCoBD8z4
  24. skoro tak mówisz no to coś w tym musi być no bo już zdążyła urwać ... a tyle razy mówiłem zostaw te kółka one nie są niczemu winne
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.