Skocz do zawartości

cZyNo

Modelarz
  • Postów

    8 383
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    73

Odpowiedzi opublikowane przez cZyNo

  1. Bardzo fajny pomysł z tym długimi lataniem w sobotę (jeśli będzie na czym, hehe). Robi się europejsko ;) jak byłem z Pawlem na zawodach we Francji w lipcu to tez lataliśmy od 10 (przez i Słoweńców nas bo wszyscy byli gotowi o 9) do po 19. Z jedna 15 minutowa przerwą. W ten weekend tez były zawody w Hiszpanii gdzie latali non stop (co znaczy bez przerwy :) ) od 10 do 19. Pamietam zawody na Rugii gdy ostatni piloci jeszcze jakotako widzieli samoloty. Ale latać się dało.

    I to je to! Latać na maksa! A w 6ciu to się nalatamy ;)

  2. Oni są jak dzieciaki w piaskownicy Konrad, obrzucają się paskiem i mówią mamie że to on zaczął :D

    O ile posty Kamila są  coraz bardziej wyważone i sensowne ostatnio, to Jurek widzę czepia się na każdym kroku podtekstami w wiadomym kierunku... Nudzi mnie już ciągły nadzór nad Nimi, ja bym w myśl "układu" jednak przedłużył  Im wakacje  ;)

     

    Moderatory se niech oglądną filmy co podesłał młody Kamil. Może zrozumieją różnice pomiędzy lataniem (bezpiecznym) w Pińczowie, a lataniem nad skałami nad czynną kopalnią bez mozliwości lądowania po stronie zbocza. Może sobie przypomną swoje początki latania na zboczu i może dojdą do jakis wniosków. Jak nie zrozumieją to niech dają bany. bo to najłatwiej bez pomyślunku zrobić.

    W moich postach nie nie było podtekstów. Było odniesienie do zboczy które znam - Ruska i okolic z którego kamyczek ostatnio sie naśmiewał i krytykował (a to zbocza pokopalniane, więc chciałem sie dowiedzieć czemu teraz poleca) i z Pińczowa które  ma doskonałe zbocza do nauki (i nie tylko) latania, a które to ja widziałem. i które zdecydowanie polecam (we wszystkich moich powyższych postach). Bo są to zbocza jak parski czy starogród.

    A Marek niech sie z młodym Kamilem skontaktuje. On mu pomoże w wybraniu zbocza. I powie co i jak.

  3. No i po urlopu. Ja urlop całkowicie poświęciłem rodzinie (żadnego latania czy myślenie o nim), która pozwala mi jedzić na zawody i trenować. W sumie to w tym roku spędziłem 46 dni na zawodach :D lub w podróży na nie. Teraz może będe miał trochę czasu żeby napisać obiektywnie-subiektywne podsumowanie MŚ F3B

     

    Wróciłem i..poniechałem sprawdzić jak sie lata na zboczu. Okazało się że nudno. Po dwóch lotach zwinąłem się do domu. Respect latał koślawo ale raczej szybko :) Na pewno ciekawiej od modeli które tam widziałem :D

    post-9196-0-90717100-1566158095_thumb.jpeg

    z z ciekawostek....niedługo klifik przestanie być klifikem bo woda wysycha. i zostanie stromą górką :o

    post-9196-0-17912500-1566158165_thumb.jpeg

  4. Arijian to samo lata. A nawet więcej. Nie dodawaj magii czemuś gdzie jej nie ma ;) jak czujesz to reszta jest tylko narzędziem. Młotek jeden większy drugi mniejszy. Działa z grubsza tak samo. Jak i modele.

     

    Obserwowałem wielu juniorów i młodych pilotów w wielu klasach. Oni są niesamowici.

  5. Duża strata do pierwszego ale wytrzymał wojnę nerwów z pozostałymi. Czyli mistrz pełna gębą :)

     

    U seniorów Arijen? W pierwszej rundzie jednak 19m a nie 15. Czy Tomek podobnie jak on się wypiął? Bo dwa modele nisko zaczęły a tylko jeden doleciał.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.