Dziwne zachowanie modelu - przerwa zasilanie.

[Vesla]

Od jakiegoś czasu w jednym z moich modeli mam dziwne problemy z zasilaniem. Losowo w czasie lotu przerywa silnik na czas 1-2 sekund, w tym czasie model nie reaguje na sterowanie. Jest "martwy". Po 1-2sek wszystko wraca do normy i można kontrolować model.
Problem pojawił się gdy zamontowałem kamerę fpv do tego modelu. Ale to traktuję jako przypadek. Zauważyłem wtedy na okularach pojawiające się na ekranie zakłócenia na chwilę przed utratą zasilania. Moduł fpv został czasowo zdemontowany.
Problem występuje nadal w każdym typie lotu: lot spokojny na 50% mocy, akrobacje na 100% mocy. Pojawianie się problemu jest losowe.

Wymieniłem prawie wszystko:
ESC z 18 na 30 teraz jest 40A (oczywiście wraz z kablami)
Dwa inne silniki
Inny odbiornik
Dwie inne baterie
Teraz to chyba tylko serwa zostaje mi wymieniać razem z przedłużaczami do kabli. (Niby działają).

Zastanawiałem się nad zakłóceniami zewnętrzymi w strefie gdzie latam ale inne moje modele tam działają bez problemu.

Ktoś ma jakieś pomysły? Ktoś z Kolegów spotkał się z czymś takim? Bo ja biorę się za wymianę serv. Jak to nie pomoże to idę po egzorcyste :-)

[japim]

Zmien ESC a właściwie BEC - BEC nie wyrabia i odcina zasilanie na skutek przegrzania. I tak - podłączenie kamery i VTX wystarczy aby ciągły prąd go przegrzał.

Proponuje oddzielny BEC na zestaw FPV.

[Vesla]

11 godzin temu, japim napisał:

Zmien ESC a właściwie BEC - BEC nie wyrabia i odcina zasilanie na skutek przegrzania. I tak - podłączenie kamery i VTX wystarczy aby ciągły prąd go przegrzał.

Proponuje oddzielny BEC na zestaw 

 

Dzięki. Sprawdzę.

Juz zamowiłem BEC.

[rkrzysztof]

22 godziny temu, Vesla napisał:

Ktoś ma jakieś pomysły? Ktoś z Kolegów spotkał się z czymś takim? Bo ja biorę się za wymianę serv. Jak to nie pomoże to idę po egzorcyste 🙂

Jeśli rozważasz wymianę serw to dobrą opcją są serwa HV i pędzenie całej awioniki bezpośrednio z pakietu napędowego 2S.

[japim]

2 godziny temu, rkrzysztof napisał:

Jeśli rozważasz wymianę serw to dobrą opcją są serwa HV i pędzenie całej awioniki bezpośrednio z pakietu napędowego 2S.

 

To moze zadziala w modelu spalinowym. W modelach elektrycznych na 2s to lataja jakies orzeszki i mikrusy. Teraz 3s to absolutne minimum a coraz czesciej 4s lub nawet 6s. Serva HV to niestety nie domena elektrykow. Chyba ze z jakims powerboxem.

[Jerzy Markiton]

Jeżeli dobrze zrozumiałem - regulatory były już 3, czyli 3 różne BEC-e..... i wszystkie zachowują się identycznie ? Jakoś nie mam przekonania do tej diagnozy. Zamiast kupować 4 BEC włożyłbym celem eksperymentu mały akumulator do zasilania elektroniki. Liplek 2s 500mAh i 2 diody w szereg żeby obniżyć napięcie ?

- Jurek

[Jerzy_R]

56 minut temu, Jerzy Markiton napisał:

regulatory były już 3, czyli 3 różne BEC-e

Ale ich wydajność mogła pozostać na tym samym poziomie = 2(może 3)A?

Nie wiemy co to za regulatory...

[CrazyTomas]

Regulator odcina najpierw silnik, potem serwa ale nie odbiornik. Te 1-2 sek martwoty to akurat czas na nawiązanie linku po wyłączeniu odbiornika. Sprawdź dokładnie całe okablowanie pod kątem zwarcia przy różnych położeniach modelu. Pamiętaj że elementy węglowe trzeba traktować jakby były z metalu.

[latacz]

5 godzin temu, CrazyTomas napisał:

Regulator odcina najpierw silnik, potem serwa ale nie odbiornik

nie -odcina najpierw silnik jeśli jest za niskie napięcie pakietu lub za wysoka temp regulatora.

 

Natomiast jeśli bec/stabilizator nie wyrabia to albo następuje spadek napięcia zasilającego odbiornik i serwa -odbiornik traci link i musi nawiązać ponownie, albo przegrzany stabilizator wyłącza się do czasu wystygnięcia -i przez kilkanaście sekund nie ma sterowania... ani odbiornik ani serwa nie dostają napięcia 4,8V z regla. Jeśli problem pojawia się okazjonalnie, to spore prawdopodobieństwo, że któreś serwo się czasem blokuje i bierze nadmierny prąd.

może spróbuj na ziemi intensywnie pomachać serwami i zobacz czy coś się nie będzie działo -czy któreś nie ma jakiś "zawieszeń", nie drży dziwnie albo co. może mechanicznie coś się blokuje...

 

[Market]

Miałem kiedyś takie coś. Serwa momentami obciążały BEC i napięcie zasilania odbiornika lekko się wahało.

 

 

Nie były to duże wahania: max o ok. 0,25 V i w sumie niby w granicach tolerancji zasilania odbiornika. Ale albo przemykały się tam jakieś szpilki zasilania, których pomiar nie wyłapał, albo odbiornik nie lubi takich wahań zasilania.

 

Można było próbować zapakować osobnego BEC-a, albo wozić dodatkową baterię do zasilania tylko odbiornika. Ale kolega elektronik poradził założenie podtrzymania zasilania tylko dla odbiornika przy pomocy kondensatora z odcięciem prądu wstecznego diodą. Zasilanie serw pozostaje bezpośrednio z BEC. Założyłem więc diodę Schottky i GoldCapa. Efekt jest taki:

 

 

Średnie napięcie jest ostatecznie niższe (z powodu spadku na diodzie), ale wahania się zmniejszyły do ok. 0,1 V. I to wystarczyło, żeby przerwy w działaniu odbiornika przestały występować.

 

A nie masz tam jakiej telemetrii w odbiorniku? Jeżeli jest, to pomiar zasilania przez sam odbiornik jest niemal standardem, to może da się zaobserwować jakieś anomalie.

 

 

[rkrzysztof]

23 godziny temu, latacz napisał:

Natomiast jeśli bec/stabilizator nie wyrabia to albo następuje spadek napięcia zasilającego odbiornik i serwa -odbiornik traci link

Sytuacja jest szczególnie wredna, jeśli w reglu zastosowano dwa stabilizatory liniowe połączone równolegle i jeden z nich szwankuje. Przy zwykłej próbie działania wszystko wygląda poprawnie, a pod obciążeniem, w locie zaczynają się schody.

[Vesla]

Tyle podpowiedzi. Dziękuję za wszystkie. Właśnie skończyłem budowę innego modelu to teraz będę miał wolne "moce przerobowe" żeby zabrać się za ten przypadek.