Skocz do zawartości

Os max 46 AX II pytanie


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Tu masz jak to zrobić po taniości, ja używam prasy ręcznej 1t i myjki ultradźwiękowej z Lidla do rozbierania i składania, no piekarnik i zamrażarka ale to ma raczej każdy.

 

PS:  kolega odpalając robi z tego pasowania owal przez luz na przednim łożysku- luz osiowy z przodu 0,02 mm  na korbowodzie daje ruchy porzeczne (osiowe) jakieś 0,003mm to taka prosta matematyka

  • Dzięki 1
Opublikowano

Pomyliłeś kolego ruchy.Wyrażnie mowa o biciu promieniowym.

"Ruch osiowy wału korbowego to przemieszczanie się wału wzdłuż jego osi obrotu, czyli w kierunku od przodu do tyłu silnika i z powrotem.

 

Bicie promieniowe wału korbowego to odchylenie osi obrotu wału od jego idealnej, teoretycznej osi, mierzone w kierunku prostopadłym do tej osi

  • Lubię to 1
Opublikowano

Moim zdaniem ten gościu z filmiku powinien dostać urzędowy zakaz gmerania przy silnikach modelarskich. A już na 1000% zakaz pokazywania w internetach jak nie powinno się tego robić.

A później ludziska się dziwią, że silniki im się rozlatują...A tym śrubokrętem to powinien na dzień dobry porządnie w głowę się puknąć

A.C.

  • Lubię to 3
Opublikowano

No z tym śrubokrętem to już od razu prowizorkę widać.

Dwusów jest prosty ale czasu na to trzeba poświęcić parę godzin. Plus oczekiwanie na łożyska .

Kto wprawiony to zrobi to raz dwa a jak się grzebie przy motorkach raz na kilka lat to nie warto się spieszyć. 

Musze kupić młotek miedziany , przyda się no i mam nadzieję ,że piekarnik pomoże i łożyska wypadną i nie trzeba będzie kombinować.

 

Opublikowano
6 godzin temu, Grzesiek napisał:

Pomyliłeś kolego ruchy.Wyrażnie mowa o biciu promieniowym.

"Ruch osiowy wału korbowego to przemieszczanie się wału wzdłuż jego osi obrotu, czyli w kierunku od przodu do tyłu silnika i z powrotem.

 

Bicie promieniowe wału korbowego to odchylenie osi obrotu wału od jego idealnej, teoretycznej osi, mierzone w kierunku prostopadłym do tej osi

POPRZECZNY

 

1 godzinę temu, AndrzejC napisał:

Moim zdaniem ten gościu z filmiku powinien dostać urzędowy zakaz gmerania przy silnikach modelarskich. A już na 1000% zakaz pokazywania w internetach jak nie powinno się tego robić.

A później ludziska się dziwią, że silniki im się rozlatują...A tym śrubokrętem to powinien na dzień dobry porządnie w głowę się puknąć

A.C.

ZNALAZŁEM JAK TO ZROBIĆ BEZ SPECJALNYCH NARZĘDZI, nie mówię że to profesjonalka jak TWOJA.  

Opublikowano
4 minuty temu, witold_pi napisał:

POPRZECZNY

 

To chyba do mnie .....ok nie napisałem tego prawidłowo trzeba było napisać bicie promieniowe ale chyba wiadomo było o co chodzi?

 

Opublikowano
1 godzinę temu, witold_pi napisał:

POPRZECZNY

 

ZNALAZŁEM JAK TO ZROBIĆ BEZ SPECJALNYCH NARZĘDZI, nie mówię że to profesjonalka jak TWOJA.  

Akurat do tego,żeby wymienić łożyska w silniku nie potrzeba specjalnych narzędzi. Wystarczy to co mamy w domu, czyli piekarnik, rękawica kuchenna i parę porządnych kluczy. Ale za to ZERO OPALAREK, śrubokrętów, i co najważniejsze ŻADNYCH KLEJÓW! A przede wszystkim ŻADNYCH MŁOTKÓW!

Dla tych co nie czytali, i żeby się nie powtarzać choć to 12 lat temu  pisałem, to radzę poczytać.

A.C.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Wątek czytałem kilka razy. A propo filmików na YT to wiadomo jak jest: Najwięcej doradzają ludzie którzy najmniej się znają.

Skoro nie potrzebuję młotka to tylko lepiej choć niestety nie dysponuję prasą ani większym imadłem ale może wał wyjdzie bez oporów.

 

Opublikowano
W dniu 11.06.2025 o 15:37, Ares napisał:

ale trzeba mieć te parę dni czasu na demontaż silnika z modelu i wymianę a tego mi brak

 

Dni? Takie rzeczy robi sie w czasie gotowania jajek na miekko!!!

  • Lubię to 2
Opublikowano
3 godziny temu, jarek996 napisał:

 

Dni? Takie rzeczy robi sie w czasie gotowania jajek na miekko!!!

No widzisz Jarek,ja taki szybki nie jestem.

Nie każdy jest taki ogarnięty.

Opublikowano
18 godzin temu, Ares napisał:

No widzisz Jarek,ja taki szybki nie jestem.

Nie każdy jest taki ogarnięty.

Tutaj nie chodzi o "ogarnietosc", bo jednak sie za to zabierasz. Masz "Jutuby", forum, wiec przystepuj do ataku i sie nie boj!

Tylko na Boga, nie planuj na to 6 dni😬

Opublikowano
W dniu 16.06.2025 o 02:08, Ares napisał:

Wątek czytałem kilka razy. A propo filmików na YT to wiadomo jak jest: Najwięcej doradzają ludzie którzy najmniej się znają.

Skoro nie potrzebuję młotka to tylko lepiej choć niestety nie dysponuję prasą ani większym imadłem ale może wał wyjdzie bez oporów.

 

wstaw karter z wałem i łożyskami w piekarnik na talerzu arcoroc (coby nie zasyfić piekarnika) nastaw 30 min 180st C, po wyjęciu klupnij 🙂 pionowo wałem o deskę i ci wyjdzie osobno lub razem z tylnym łożyskiem, przednie jak się boisz to wybij kołkiem drewnianym albo odwróconym tępym wiertłem to najtańsza acz skuteczna metoda. Osobiście najwięcej problemów mam ze śrubami od gaźnika bo lubią się objechać zamiast odkręcić. Naprawdę w godzinę zrobisz to. Ciężko coś zepsuć. Warto jeszcze korbowód przed rozbiórka zaznaczyć tył aby go tak samo założyć na wał. Andrzej mnie zaraz opierniczy 🙂

 

Opublikowano

Ares dostosuj sie do Witkowego poradnika i będzie ok.Sam tak robię.Potem przy montarzu nowych lożysk podgrzewasz karter a łozyska mrozisz tak z 15 min w zamrażalniku.Wkładasz w gniazda i skręcasz motorek dajac odrobinkę oleju na wał korbe tłok i nowe łożyska.

Opublikowano

Jak już, to  przed wrzuceniem do piekarnika wstępnie umyj brudny karter choćby nawet acetonem, ale po tym myciu popraw czymś mniej agresywnym np czystym metanolem, po to,żeby stary nagar i olej jeszcze bardziej nie utwardził się na powierzchni i wewnątrz karteru. I wg moich doświadczeń 180 stopni to trochę za dużo. Wystarczy 120 i też będzie dobrze (dotyczy rozbierania)....

Do wymiany łożysk potrzeba 160-180 st., żeby był zapas temperatury, bo im zimniej, tym trudniej.

W przypadku tego silnika najpewniej wał sam wyleci z karteru.

Ja osobiście do osadzaniu łożysk w karterze używam wału od silnika. 

Najpierw za pomocą rzeczonej rękawicy żeby się nie poparzyć wymieniamy  przednie łożysko, a następnie  tylne, I to szybko! Wszystko w jednym cyklu nagrzewania, bo w sumie silniki, a zwłaszcza łożyska  bardzo nie lubią grzania, zwłaszcza w piekarniku. I to podgrzewanie należy ograniczać do minimum.

I mitem jest, że łożysko z zamrażalnika lepiej się osadza.

Mit. I nawet jest to szkodliwe, bo na łożysku osadza się wilgoć. A  to wskazane dla łożyska nie jest.

I dlatego wymiana łożysk musi być szybsza niż gotowanie jajek na miękko🙂

A.C.

Opublikowano

Z wkładaniem łożysk o ja nie nagrzewam powyżej 100, ze względu na plastikowe uszczelnienia (nie wiem ile st C wytrzymują), oczywiście po wyczyszczeniu syfu z karteru w myjce UD, łożyska z zamrażarki zakładam na wale, można sobie delikatnie pomóc podkładką, starym przednim łożyskiem i nakrętką wału

  • Lubię to 1
Opublikowano

Też zchładzam łozyska w zamrazalniku i jak do tej pory zero problemu.Ale jak pisalem wczesniej trzeba je przesmarować olejem po takim zabiegu.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.