flyszman Opublikowano 16 Czerwca 2009 Opublikowano 16 Czerwca 2009 Witam ponownie Wczoraj miałem niewątpliwą przyjemność oblatać swojego EGpro.Zainstalowany mam w nim silnik Emax Prop9"-10" i jakieś zwykłe śmigło (nieskładane). Otóż po zredukowaniu obrotów do zera śmigło w locie nadal się obraca. Moje pytanie to: jak regiel zblokować-ustawić hamulec? Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam. RoLaNd
Bartosz Mesjasz Opublikowano 16 Czerwca 2009 Opublikowano 16 Czerwca 2009 Tak, w regulatorze trzeba ustawić hamulec.
Ładziak Opublikowano 16 Czerwca 2009 Opublikowano 16 Czerwca 2009 Jeżeli masz śmigło nie składane, to nie włączaj hamulca, bo śmigło i tak się będzie się prawdopodobnie kręcić, a nawet jeżeli się zatrzyma, to będziesz miał prawie same wady: hamulec będzie ci zżerał prąd - i to całkiem łapczywie, a zatrzymane lub hamowane śmigło będzie stawiało spory opór. Jedyny zaleta - pod warunkiem że śmigło się zatrzyma - to taka, że możesz spróbować ustawić je poziomo przed lądowaniem.
flyszman Opublikowano 16 Czerwca 2009 Autor Opublikowano 16 Czerwca 2009 ...zatem postanowione zgodnie z sugestią Ładziak'a. Wszystkim bardzo dziękuję za pomoc. Pozdrawiam
Patryk Sokol Opublikowano 16 Czerwca 2009 Opublikowano 16 Czerwca 2009 Jeżeli masz śmigło nie składane, to nie włączaj hamulca, bo śmigło i tak się będzie się prawdopodobnie kręcić, a nawet jeżeli się zatrzyma, to będziesz miał prawie same wady: hamulec będzie ci zżerał prąd - i to całkiem łapczywie, a zatrzymane lub hamowane śmigło będzie stawiało spory opór. Jedyny zaleta - pod warunkiem że śmigło się zatrzyma - to taka, że możesz spróbować ustawić je poziomo przed lądowaniem. Nie prawda... Śmigła o małym skoku mniejszy opór gdy są zatrzymane (i to naprawdę łatwo stwierdzić organoleptycznie), a hamulec w normalnych reglach działa po prostu tak, że zwiera wszystkie bieguny silnika i nie pobiera prądu, być może w chińskich wynalazkach jest inaczej, ale na nich nie latam to się nie wypowiem. Jako ciekawostkę powiem, że niektóre lepsze regle do szczotek za pomocą hamulca doładowywały akku w modelu, z tym że już jakiś czas nie widziałem tego rozwiązania (nie patrzę na regle do szczotek, a w bezszczotkach tego nie ma).
marcin133 Opublikowano 16 Czerwca 2009 Opublikowano 16 Czerwca 2009 Nie prawda... Śmigła o małym skoku mniejszy opór gdy są zatrzymane (i to naprawdę łatwo stwierdzić organoleptycznie), a hamulec w normalnych reglach działa po prostu tak, że zwiera wszystkie bieguny silnika i nie pobiera prądu, być może w chińskich wynalazkach jest inaczej, ale na nich nie latam to się nie wypowiem. Jako ciekawostkę powiem, że niektóre lepsze regle do szczotek za pomocą hamulca doładowywały akku w modelu, z tym że już jakiś czas nie widziałem tego rozwiązania (nie patrzę na regle do szczotek, a w bezszczotkach tego nie ma). Coś tu nie gra. Hamulec nie ma ładować akumulatora tylko zatrzymać śmigło. Więc cokolwiek to było to nie był to hamulec albo hamulec zupełnie nie skuteczny Przepływające powietrze wokół śmigła obraca nim. Jak zatrzymać takie śmigło nie wkładając w to żadnej energii? Hamulec musi pobierać prąd.
Ładziak Opublikowano 16 Czerwca 2009 Opublikowano 16 Czerwca 2009 (i to naprawdę łatwo stwierdzić organoleptycznie) No. Jedna taka też sprawdzała organoleptycznie, a teraz z wózkiem chodzi... :shock: Zaufaj cyferkom .
Patryk Sokol Opublikowano 16 Czerwca 2009 Opublikowano 16 Czerwca 2009 Bzdura... Pamiętaj, że silnik elektryczny może równie dobrze działać jako prądnica, czyli zamieniać energię mechaniczną na elektryczną. Wystarczy tylko zapewnić mu odpowiedni szybki odbiór, tej energii, czyli zewrzeć wyprowadzenia w silniku (z prawa Ohma to wynika). Jak nie wierzysz to sobie zewrzyj jakiś silnik i spróbuj pokręcić.
Czaro Opublikowano 17 Czerwca 2009 Opublikowano 17 Czerwca 2009 No cóż Ładziak, nie sądziłem, że będę musiał kiedyś się z Tobą nie zgodzić. Zatrzymane śmigło stawia mniejszy opór niż śmigło kręcące się luzem.
Ładziak Opublikowano 17 Czerwca 2009 Opublikowano 17 Czerwca 2009 flyszman, nie słuchaj mnie - odwołuję co napisałem. Macie rację! :oops: Wszystko mi się pozajączkowało. No co? Demencja... EDIT: żeby było śmieszniej, sam niedawno poprawnie uświadamiałem jak to jest z zatrzymanym śmigłem, ech...
flyszman Opublikowano 17 Czerwca 2009 Autor Opublikowano 17 Czerwca 2009 oki przyjąłem do wiadomości a za dyskusję w mojej sprawie dziękuję. Nadal jednak nie jestem pewien jak w takim razie ustawić owy hamulec na regulatorze. Pozdrawiam. Roland
Marcin Opublikowano 17 Czerwca 2009 Opublikowano 17 Czerwca 2009 Do czasu kupna składanego śmigła włącz hamulec. Nieruchome śmigło będzie mniej zwalniało model niż kręcące się, tworzące swoistą tarczę przed modelem. Jaki masz regulator?
Mareq Opublikowano 17 Czerwca 2009 Opublikowano 17 Czerwca 2009 Marcin: składane śmigło potrafi się nie złożyć bez hamulca, tu go też trzeba użyć. Wyłączenie hamulca ma sens gdy chcemy hamować śmigłem.
flyszman Opublikowano 17 Czerwca 2009 Autor Opublikowano 17 Czerwca 2009 Dzieki za wszelkie info....co do regulatora to teraz siedzę w pracy, więc jak zawitam do domu to sprawdzę i napiszę jaki to regulator. 3majcie się Roland
malinn Opublikowano 17 Czerwca 2009 Opublikowano 17 Czerwca 2009 Jeżeli masz śmigło nie składane, to nie włączaj hamulca, bo śmigło i tak się będzie się prawdopodobnie kręcić, a nawet jeżeli się zatrzyma, to będziesz miał prawie same wady: hamulec będzie ci zżerał prąd - i to całkiem łapczywie, a zatrzymane lub hamowane śmigło będzie stawiało spory opór Też się tutaj nie zgodzę. Popieram wypowiedź Czaro. Śmigło nieskładane , gdy się swobodnie kręci stawia większy opór niż stoi na hamulcu. Sprawdzałem to osobiście na Andromedzie wielokrotnie. Kto nie wierzy , niech spróbuje. Kolega flyszman ma regiel - DYNAMA 25A i też nie bardzo wiedziałem jak włączyć hamulec - drążkami w apce. Stąd prośba do Kolegów z forum.
stach34 Opublikowano 17 Czerwca 2009 Opublikowano 17 Czerwca 2009 Dynam czy Dynama ? Jeżeli dynam to tu masz instrukcje :Instrukcja obsługi
marcin133 Opublikowano 17 Czerwca 2009 Opublikowano 17 Czerwca 2009 Bzdura... Pamiętaj, że silnik elektryczny może równie dobrze działać jako prądnica, czyli zamieniać energię mechaniczną na elektryczną. Wystarczy tylko zapewnić mu odpowiedni szybki odbiór, tej energii, czyli zewrzeć wyprowadzenia w silniku (z prawa Ohma to wynika). Jak nie wierzysz to sobie zewrzyj jakiś silnik i spróbuj pokręcić. To że silnik może działać jako prądnica to wiadomo ... kwestia tylko wytwarzania tego prądu przez stojące śmigło. Bo jeśli nie stoi to co to za hamulec Co do zwieranych faz - jako skuteczny hamulec .... nie jest to tak skuteczny hamulec jak tradycyjny - chiński :mrgreen:
stach34 Opublikowano 17 Czerwca 2009 Opublikowano 17 Czerwca 2009 Co do zwieranych faz - jako skuteczny hamulec .... raczej nie. Zgadzam się... na chłopski rozum..zwarcie = błysk i koniec . Jeżeli zwiera je jakoś , nie dostarczając im prądu to jak mogą zatrzymać wał ? Fazy to zwoje - pole magnetyczne. Pole magnetyczne nie powstanie w uzwojeniach silnika bez dostarczenia prądu.
Patryk Sokol Opublikowano 17 Czerwca 2009 Opublikowano 17 Czerwca 2009 Ech... Weźcie silnik zróbcie mu zwarcie i kręćcie nim, a potem gadajcie :? Hamulec doładowywał tylko, w momencie zatrzymywania śmigła, a nie przez cały czas działania hamulca. W momencie załączenia zaczyna ładować pakiet, a gdy śmigło się zatrzyma to już nie ładuje. Myślałem, że to oczywiste... Tak czy inaczej dopóki tego nie sprawdzicie to mi się gadać nie chce.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.