Skocz do zawartości

Lazil za mna pewien samolot-PZL p-37 "LOS"


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 605
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
Opublikowano

Artur wsadzam tak aby nie obciążać zbyt forum.

I tak w tym wątku jest już pewnie pow. 50 zdjęć.

Jak wykończę kabinki na "cacy" o zrobię osobne zdjęcia. A tak w trakcie pracy to trochę oszczędzam serwer ,bo mnie któregoś pięknego dnia Bartek stąd wygoni i przeformatuje mój katalog :D

Opublikowano

Dziś odbył się kolejny 2 oblot Łosia.

Piękna pogoda choć zbyt wietrzysta ,ale teren duży i bez zabudowań a Łoś 100 gram nie waży :D

 

Najpierw zdjęcia przed startem.

 

janowiec1.JPG

 

janowiec2.JPG

 

janowiec3.JPG

 

janowiec4.JPG

 

Syn przy Łosiu

janowiec6.JPG

 

 

Film jak tylko obrobię.

Więcej od siebie przy filmie.

Opublikowano

Chyba już mówiłem - robi wrażenie :D Jak już uporasz się z tym Łosiem to nie będzie Ci już wypadało brać się za jakieś "banalne" modele. Wysoko sobie poprzeczkę ustawiłeś :wink: A najdziwniejsze to to, że podobno choroba modelarska dopadła Cię niezbyt dawno :lol:

Opublikowano

Tomek imienniku jeftef mi winien nowom scenke, bo mi własnie wypadła i se jom jefce nadepłem i flag zemby trafił. :)

Oszczędź Waść, boś te poprzeczkę diablenie wysoko umieścił, nic tylko zmienić hobby, od jutra przechodzę na łapanie ryb albo i inne znaczków kolekcjonowanie.

Gość Anonymous
Opublikowano

@Motylasty, chętnie wymienie ały swój sprzęt wędkarski na modelarski.... :D

 

No ale trzeba przyznać że robi ogromne wrażenie....

Opublikowano

Nie przesadzajcie . Model jeszcze niegotowy. A akurat każdego z was stać na lepszy.

Teraz film.(ok.5 mb)

http://www.szabatowski.livenet.pl/atos/los/Lot_losia.avi

 

Od razu uprzedzę pytanie.

to dotyczące startu.

To nie miał być start tylko kołowanie na silnikach.

Niestety zamiast dać w prawo dałem gazu i nie miałem wyjścia, musiałem poderwać bo inaczej na trawie zrobił by wywrotę i ukrawałbym(lub rozwalił gondolę silnika) . Więc poderwałem go w górę dałem gaz na maxa , dostałem podmuch wiatru- brak prędkości ,obłęd w oczach, i już Jezus....... ,ale na szczęście silniki już się rozkręciły i całość szczęśliwie odleciała w siną dal.

Był jeszcze jeden film z kołowania ale nie za wiele widać bo synkowi łapki z wrażenia się dość mocno trzęsły i niewiele widać.

Co do lądowania to fotograf go wyłączył i nie ma całego kołowania zakończonego szczęśliwie w trawie. Co prawda Łoś zadarł kuper w górę jednak bez żadnych strat poza kawałkami brudu na spodniej części kadłuba.

Jutro jak będę miął czas to robię zawiasy do kabinki(teraz jest na wcisk ale boję się że w końcu dostanie luzów odleci)

Potem malowanie kamuflażu.

Prawda jest taka że Łoś nie nadaje się na trawę i każde lądowanie w niej będzie się kończyć zadarciem ogona.

Więc do latania Łosiem tylko twarda płyta lub ubita ziemie.

No i najważniejsze podwozie teraz zdało egzamin na 5!

Opublikowano

jakiej srednicy masz tam kola???

 

to ryzyko w taki wiatr ja bylem w radawcu ale tylko pokolowalem sobie lotac braklo mi odwagi, porywisty wiatr :(:(

 

natomiast odnosnie poprzeczki to Tomek jest po prostu nie dosc ze zdolna bestia to poprostu niesamowicie ambitny, musiał nam dokopac i zrobil to w pieknym stylu :D:D

(chowane podwozie i to 4 kola, jakies klapki klapeczki i wszystko dziala, do tego klapy no i 2 silniki no i Łos w calej okazalosci)

Opublikowano

Dlatego tylko 2 kółka i do domu. Gdyby nie to że nie było porywów to bym się wogóle nie zdecydował na start.

Kilkareflksii na temat własności lotnych.

Model szybki i b. zwinny .

Lot na 1/2 gazu to ino wichura.

Do startu miałem wyłączone D/R a widać że wyrwałem go ostro w górę. Ten olbrzymi ster wysokości wymaga minimalnych ruchów .

Tego się absolutnie nie spodziewałem i całe szczęście, że gonie powiększałem.

co do działania lotek to też tylko na małych wychyleniach i tu już reakcja jest normalna i nie ma szarpnięć .

Czyli do następnego lotu mogę z 60 dać 80% i będzie O.K.

Co do silników to nie ma mowy o wkręceniu się na obroty natychmiast jak choćby ten sam silnik w Extrimie ale z innym śmigłem. Tu czuć narastanie prędkości ,choć jest ona i tak szybsza niż np.w 4-takcie spalinowym.

Generalnie na wietrze radzi sobie całkiem, całkiem ale ze względu na b.czułą wysokość jest dość narowisty. Z wysokością będę musiał zejść co najmniej o 30 %.

no i jak pisałem wcześniej asfalt- przyjaciel Łosia .

 

Artur

Kola 57mm (w/g planów 62mm) ale pomyślę o czymś większym nawet do 70 mm bo takie się jeszcze mieszczą.

Opublikowano

Start zapowiadał się brzydką kraksą, ale dzięki słusznej decyzji i nadmiarowi mocy poradziłeś sobie :D

Momentami jest słaba ostrość filmu, ale chyba nie bawiłeś się w locie podwoziem?

 

Niezły ten asfalcik; nie ma wzdłuż drogi drzew, albo znaków drogowych ?

Opublikowano

Miałeś szczęście, "moc w śmigłach" i nerwy - bez nich nie pomaga nawet dwukrotnie większa moc silników.

Tylko proszę nie rób tak więcej - oszczędzaj nasze zdrowie. :D

Opublikowano

Hubert

To już drugi raz Łoś mi taki numer wywiną (wtedy było podobnie) .

Teraz już wiesz dlaczego tak martwiłem się o ten ciąg. :wink:

Muszę koniecznie zmniejszyć albo wychyły wysokości albo ustawić EXPo bo do normalnego latania wystarczy musnąć drążek i Łoś idzie w pin do góry lub do dołu.

Armand

:D

Meteor

Drzewa są za mną około 30m a pomiędzy nami jeszcze trochę krzaków.

Ale krzakami to się chyba faktycznie zajmę....

Opublikowano

Tomku, a nie da sie mechanicznie zmniejszyć wychyleń? Tj. na orczyku/dźwigni?

Zawsze to precyzyjniej, no i serwo lepiej pracuje :-)

 

A ja czekam na więcej(filmów)! :-D

Opublikowano

Nie da się tego zmienić. Wszystko zabudowane :(

Nie spodziewałem się że będą aż tak małe wychylenia potrzebne do lotu.

Raczej ustawię EXPO i będę miał wtedy większą precyzje, a na ogon wrzucę na 3x D/R 40% 65% i 90 % i do lądowania i startu spokojnie na najmniejszych się wyrobię , nie będzie rzucać modelem.

Jak pogoda dopisze to może nawet jutro wyskoczę na Janowiec.

Właśnie podłączyłem aku.do ładowarki i można powiedzieć że jeszcze nic nie wylatałem Spadek napięcia o 0,1 V :D

Opublikowano

Tomek, super poza jedną wątpliwością: mam nadzieję, że dorobisz brakujące "ramki" oszklenia kabin?

 

Chyba, że już to potwierdziłeś poniższymi słowami, a ja nie zajarzyłem :D :

[...] nanieść resztę imitacji blach i będzie to koniec kabinkowania Łosia.

Co do startu: zwiększaj obroty silnika płynnie i niezbyt szybko, powoli rozpędzając model - powinien jechać prosto. Możesz teź ustawić koła podwozia z bardzo delikatną zbieżnością.

 

A w ogóle to się możesz tym nie przejmować - masz taki nadmiar mocy, że powinieneś ustawiać model pionowo w górę i startować jak fun-flayem :D

Opublikowano

Kabinka oczywiście do dokończenia . A po dzisiejszych lotach nawet do zrobienia od nowa bo zaginęła w akcji i nie znaleźliśmy jej w krzakach(trawie)

 

A tu film z dźwiękiem przelatującego Łosia.

Uprzedzam że oglądanie tego filmu bez dźwięku na max mija się z celem.

Życzę ciekawych wrażeń ,szczególnie dla tych co twierdzą że elektryki nie brzmią jak rasowe spaliny.

Polecam :devil: :devil: :devil:

http://www.szabatowski.livenet.pl/atos/los/warkot.avi

 

Pamiętajcie o ustawieniu dźwięku na max!!! :rotfl:

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.