Artur Opublikowano 24 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2007 Tomku rozdzielaj zdjecia spacja bo przez chwilke myslalem ze masz 2 Łosie :rotfl: :rotfl: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 24 Marca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2007 Artur wsadzam tak aby nie obciążać zbyt forum. I tak w tym wątku jest już pewnie pow. 50 zdjęć. Jak wykończę kabinki na "cacy" o zrobię osobne zdjęcia. A tak w trakcie pracy to trochę oszczędzam serwer ,bo mnie któregoś pięknego dnia Bartek stąd wygoni i przeformatuje mój katalog Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 25 Marca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2007 Dziś odbył się kolejny 2 oblot Łosia. Piękna pogoda choć zbyt wietrzysta ,ale teren duży i bez zabudowań a Łoś 100 gram nie waży Najpierw zdjęcia przed startem. Syn przy Łosiu Film jak tylko obrobię. Więcej od siebie przy filmie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a_skot Opublikowano 25 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2007 Chyba już mówiłem - robi wrażenie Jak już uporasz się z tym Łosiem to nie będzie Ci już wypadało brać się za jakieś "banalne" modele. Wysoko sobie poprzeczkę ustawiłeś :wink: A najdziwniejsze to to, że podobno choroba modelarska dopadła Cię niezbyt dawno Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Motylasty Opublikowano 25 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2007 Tomek imienniku jeftef mi winien nowom scenke, bo mi własnie wypadła i se jom jefce nadepłem i flag zemby trafił. Oszczędź Waść, boś te poprzeczkę diablenie wysoko umieścił, nic tylko zmienić hobby, od jutra przechodzę na łapanie ryb albo i inne znaczków kolekcjonowanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 25 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2007 @Motylasty, chętnie wymienie ały swój sprzęt wędkarski na modelarski.... No ale trzeba przyznać że robi ogromne wrażenie.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 25 Marca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2007 Nie przesadzajcie . Model jeszcze niegotowy. A akurat każdego z was stać na lepszy. Teraz film.(ok.5 mb) http://www.szabatowski.livenet.pl/atos/los/Lot_losia.avi Od razu uprzedzę pytanie. to dotyczące startu. To nie miał być start tylko kołowanie na silnikach. Niestety zamiast dać w prawo dałem gazu i nie miałem wyjścia, musiałem poderwać bo inaczej na trawie zrobił by wywrotę i ukrawałbym(lub rozwalił gondolę silnika) . Więc poderwałem go w górę dałem gaz na maxa , dostałem podmuch wiatru- brak prędkości ,obłęd w oczach, i już Jezus....... ,ale na szczęście silniki już się rozkręciły i całość szczęśliwie odleciała w siną dal. Był jeszcze jeden film z kołowania ale nie za wiele widać bo synkowi łapki z wrażenia się dość mocno trzęsły i niewiele widać. Co do lądowania to fotograf go wyłączył i nie ma całego kołowania zakończonego szczęśliwie w trawie. Co prawda Łoś zadarł kuper w górę jednak bez żadnych strat poza kawałkami brudu na spodniej części kadłuba. Jutro jak będę miął czas to robię zawiasy do kabinki(teraz jest na wcisk ale boję się że w końcu dostanie luzów odleci) Potem malowanie kamuflażu. Prawda jest taka że Łoś nie nadaje się na trawę i każde lądowanie w niej będzie się kończyć zadarciem ogona. Więc do latania Łosiem tylko twarda płyta lub ubita ziemie. No i najważniejsze podwozie teraz zdało egzamin na 5! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motyl Opublikowano 25 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2007 Łosia jak Łosia lae tego zbocza w tle to ci nie daruje !! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artur Opublikowano 25 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2007 jakiej srednicy masz tam kola??? to ryzyko w taki wiatr ja bylem w radawcu ale tylko pokolowalem sobie lotac braklo mi odwagi, porywisty wiatr natomiast odnosnie poprzeczki to Tomek jest po prostu nie dosc ze zdolna bestia to poprostu niesamowicie ambitny, musiał nam dokopac i zrobil to w pieknym stylu (chowane podwozie i to 4 kola, jakies klapki klapeczki i wszystko dziala, do tego klapy no i 2 silniki no i Łos w calej okazalosci) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 25 Marca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2007 Dlatego tylko 2 kółka i do domu. Gdyby nie to że nie było porywów to bym się wogóle nie zdecydował na start. Kilkareflksii na temat własności lotnych. Model szybki i b. zwinny . Lot na 1/2 gazu to ino wichura. Do startu miałem wyłączone D/R a widać że wyrwałem go ostro w górę. Ten olbrzymi ster wysokości wymaga minimalnych ruchów . Tego się absolutnie nie spodziewałem i całe szczęście, że gonie powiększałem. co do działania lotek to też tylko na małych wychyleniach i tu już reakcja jest normalna i nie ma szarpnięć . Czyli do następnego lotu mogę z 60 dać 80% i będzie O.K. Co do silników to nie ma mowy o wkręceniu się na obroty natychmiast jak choćby ten sam silnik w Extrimie ale z innym śmigłem. Tu czuć narastanie prędkości ,choć jest ona i tak szybsza niż np.w 4-takcie spalinowym. Generalnie na wietrze radzi sobie całkiem, całkiem ale ze względu na b.czułą wysokość jest dość narowisty. Z wysokością będę musiał zejść co najmniej o 30 %. no i jak pisałem wcześniej asfalt- przyjaciel Łosia . Artur Kola 57mm (w/g planów 62mm) ale pomyślę o czymś większym nawet do 70 mm bo takie się jeszcze mieszczą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hubert_tata Opublikowano 25 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2007 Start zapowiadał się brzydką kraksą, ale dzięki słusznej decyzji i nadmiarowi mocy poradziłeś sobie Momentami jest słaba ostrość filmu, ale chyba nie bawiłeś się w locie podwoziem? Niezły ten asfalcik; nie ma wzdłuż drogi drzew, albo znaków drogowych ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meteor Opublikowano 25 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2007 pewnie były ale Tomek wziął za nie ostro i już nie ma Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
armand Opublikowano 25 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2007 Miałeś szczęście, "moc w śmigłach" i nerwy - bez nich nie pomaga nawet dwukrotnie większa moc silników. Tylko proszę nie rób tak więcej - oszczędzaj nasze zdrowie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 25 Marca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2007 Hubert To już drugi raz Łoś mi taki numer wywiną (wtedy było podobnie) . Teraz już wiesz dlaczego tak martwiłem się o ten ciąg. :wink: Muszę koniecznie zmniejszyć albo wychyły wysokości albo ustawić EXPo bo do normalnego latania wystarczy musnąć drążek i Łoś idzie w pin do góry lub do dołu. Armand Meteor Drzewa są za mną około 30m a pomiędzy nami jeszcze trochę krzaków. Ale krzakami to się chyba faktycznie zajmę.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Doman Opublikowano 25 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2007 Tomku, a nie da sie mechanicznie zmniejszyć wychyleń? Tj. na orczyku/dźwigni? Zawsze to precyzyjniej, no i serwo lepiej pracuje :-) A ja czekam na więcej(filmów)! :-D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 25 Marca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2007 Nie da się tego zmienić. Wszystko zabudowane Nie spodziewałem się że będą aż tak małe wychylenia potrzebne do lotu. Raczej ustawię EXPO i będę miał wtedy większą precyzje, a na ogon wrzucę na 3x D/R 40% 65% i 90 % i do lądowania i startu spokojnie na najmniejszych się wyrobię , nie będzie rzucać modelem. Jak pogoda dopisze to może nawet jutro wyskoczę na Janowiec. Właśnie podłączyłem aku.do ładowarki i można powiedzieć że jeszcze nic nie wylatałem Spadek napięcia o 0,1 V Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam P. Opublikowano 26 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2007 A akurat każdego z was stać na lepszy. nie zgodzilbym sie :? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ładziak Opublikowano 26 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2007 Tomek, super poza jedną wątpliwością: mam nadzieję, że dorobisz brakujące "ramki" oszklenia kabin? Chyba, że już to potwierdziłeś poniższymi słowami, a ja nie zajarzyłem : [...] nanieść resztę imitacji blach i będzie to koniec kabinkowania Łosia. Co do startu: zwiększaj obroty silnika płynnie i niezbyt szybko, powoli rozpędzając model - powinien jechać prosto. Możesz teź ustawić koła podwozia z bardzo delikatną zbieżnością. A w ogóle to się możesz tym nie przejmować - masz taki nadmiar mocy, że powinieneś ustawiać model pionowo w górę i startować jak fun-flayem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 26 Marca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2007 Kabinka oczywiście do dokończenia . A po dzisiejszych lotach nawet do zrobienia od nowa bo zaginęła w akcji i nie znaleźliśmy jej w krzakach(trawie) A tu film z dźwiękiem przelatującego Łosia. Uprzedzam że oglądanie tego filmu bez dźwięku na max mija się z celem. Życzę ciekawych wrażeń ,szczególnie dla tych co twierdzą że elektryki nie brzmią jak rasowe spaliny. Polecam :devil: :devil: :devil: http://www.szabatowski.livenet.pl/atos/los/warkot.avi Pamiętajcie o ustawieniu dźwięku na max!!! :rotfl: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rabbitlkr Opublikowano 26 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2007 i oczywiście owy dźwięk nie ma nic wspólnego z tym przejeżdżającym motocyklem :twisted: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.