Skocz do zawartości

Delta z depronu w 120minut


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 806
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

  • 4 tygodnie później...

Zbudowałem sobie ten modelik, ale zapomniałem o statecznikach :P :P :P i niestety nie poleciała za dobrze. Był to jednak już wieczór i nie chciało mi się z nią dłużej męczyć. Dziś dorobię stateczniki i jutro w dzień oblatam. Największy problem miałem z wyrzuceniem jej w powietrze. Ustałem, oczy w słup i "jak się do tego zabrać ?" :) Może dorobię małą płozę od dołu, zobaczymy. A tymczasem pozdrawiam i do jutra ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypróbuję Twój sposób Robert. Ja wsadzałem jeden palec w te wcięcie od śmigła tak żebym nim nie dostał (śmigłem), a reszta dłoni podtrzymywała model od spodu. Nie był to jednak zbyt dobry pomysł bo chyba ten właśnie pchający palec :) wprawiał deltę w korek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weź sobie od spodu przyklej taśmą klejącą wzdłuż, listewkę minimum 5x5 tak żeby ją można złapać w palce i puścić deltę jak zwykły szybowiec. Jak już opanujesz starty to listewkę odklejasz i stosujesz sposób Madriana albo Robertusa ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj wieczorem już wszystko przygotowałem do dzisiejszych lotów, wstaje rano, a tu biało i śnieg wali ;) Szkoda. Dorobię dziś jakiś uchwyt do wyrzutu modelu i czekam na lepszą pogodę ;)

 

Jakie śmigiełko byłoby najlepsze do tej delty do silnika Emax CF 2822 i do thttp://hobbyking.com/hobbyking/store/__21974__Turnigy_DST_1200_Brushless_Bell_Motor_1200kv.htm

 

Może ktoś poleci śmigło składane do ww silników ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i oblatałem. Mimo przenikającego zimna spowodowanego przez porywisty wiatr z północy chęć wzbicia się w przestworza była silniejsza. Za pierwszym razem model wpadł w korek, ale za drugim już wspaniale latał mimo strasznego wiatru. Wrażenia są takie, że model znacznie lepiej zachowuje się w powietrzu od mojej wilgi z EPP :) Leci prosto, idealnie reaguje na stery, potrafi latać wolno (tu akurat pod wiatr) i dawać czadu jak przecinak. Mimo kraksy w ostatnim locie (jak zwykle: no dobra zła pogoda to już na pewno ostatni raz i idę do domu) da się go odbudować. Reasumując: polecam każdemu :)

Fotek nie będę dawał bo to tylko prototyp z szarego depronu z kablami na wierzchu.

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.