OV-10 Bronco

[sławek]

No nie wiem.. Jeśli zastosuje śmigła kręcące się w jedna stronę to będzie efekt POCHYLAJACY w lewo i tu nie bardzo jestem pewien czy to będzie miało jakiś znaczny wpływ na kółko samo-ustawne podczas kołowania. Ustawione lekko w bok silniki dla przeciwdziałania pochylania mogły by mieć taki wpływ –ups chyba sobie odpowiedziałem ale Bronek ma WIELKIE stateczniki pionowe więc się skuszę na taki experyment -jeśli nie wypali to goleń się zalepi .

Na razie w tej konfiguracji silnikowej i tak start będzie z łapki , ewentualny powrót po ziemi będzie testem takiego rozwiązania.

W sobotę rozpoczęcie prac i może pierwsze fotki :?

PAPIER JAPOŃSKI CZY ŚNIADANIOWY ?

[sławek]

I cos nadłubałem ,pudełeczko zapałeczek dla kontrastu

Listewkowe wzmocnienia tylko w tym kadłubie, belki ogonowe zrobie bez listw (ewentualnie w okolicy mocowania silnika)

Wkleje szczątkowe odtworzenie wnętrza a jak sie uda kabine odcisne w "pecie"

[Tomek]

Jeśli zastosuje śmigła kręcące się w jedna stronę to będzie efekt POCHYLAJACY

To w powietrzu, a na ziemi normalnie , skręt w lewo

[sławek]

Na szczęście (lub nieszczęście) nie mam specjalnie gdzie kołować (Wrocławianie HELP!! znacie takie miejsca?)

Ostatecznie czy pochyla czy zakręca i tak podwozie będzie stałe -skóra nie warta wyprawki –a pomysł był szaleństwem chwili .

[sławek]

Ktoś mi powie czy zestaw kwarców z esky nie będą problemem dla nadajnika Hitec Laser 4? (odbiornik Esky, wszystko na 35mhz)

Sprawa pilna .

[bzik4]

Nie stosowałem kwarców e-sky do Lasera ale do FlashX5 owszem i niestety :ass: nie działa, natomiast odbiornik e-sky z kwarcem Hiteca - działa

[sławek]

No tak ale-mam odbiornik esky a nadajnik hitec -czy to mi zagra na kwarcach esky (odbiorczy i nadawczy -tanie na allegro a cena hitecowych kwarców -ja pierdziu)

[Adam R.]

Proponuję zakupć kwarce Jeti.

Będzie działac, sprawdzone.

[sławek]

Mało wolnego czasu a w dodatku święta ...

Skrzydełka wyszły dosyc sztywne (Przy tej grubości to praktycznie skrzynki ) wręgi depron 6mm ,krycie 3mm ,listewki dzwigarowe-2x5 , krawędz natarcia 3x3 ,wszystkie sosna, profil CLARC-Y 13% jeszcze wzmocnienie dzwigara na szerokośc podwozia i odcięcie lotek .

Reszta pewnie po nowym roku.

 

EDIT

i po nowym roku

Jak widac proporcje odrobine zmienione (wydłużone skrzydła) ale mam nadzieje że gotowy zachowa Bronkowy charakter. Jeszcze sporo pracy......

[sławek]

Wpadły mi w łapki dwa silniki Towerpro 2406-20 .szukając czegoś więcej o nich o dziwo nic nie znalazłem, jedyne parametry mi znane (podane przez Modele Sklep)to 1700KV 140w 18A . Czy ktoś wie jaki można uzyskać z takiego maleństwa ciąg przy 3S ?

Jeśli chodzi o "Bronco" właśnie skończyłem oklejać go papierem z drukarki igłowej!!(samokopiujący do faktur) lżejszy od zwykłego drukarkowego a równie mocny, fotki niebawem.

[hubert_tata]

Silnik będzie bardzo podobny do 2406-21T, a tego dane łatwo znajdziesz.

Ja używam w D4:

Pomierzyłem nowe silniki (TP 2406-21T, zasilanie 3s 2250mAh 25C, śmigła GWS trzyłopatowe):

5x3 7,2A 17500obr/min i brzydko wyje (wg MC 320g)

6x3 10,2A 15000obr/min (wg MC 500g)

[f-150]

2406-21T Na śmigle 8x6 około 750g

[sławek]

Posiadam smigiełka 7x6 (ponoć optymalne dla tego silnika przy 3s) więc licze że w takim układzie te 600g dostane,tylko czy 1 pakiet ;3s 20c da rade na dwóch silnikach :?: -wolałbym zasilanie w jednym pakiecie (mam do tego 20A reglerki)

Istnieje ponoć możliwość przemiany tych silników z "tylnego dzwonka" na "przedni" po przez wypchanie osi?! .Wiem ze to uwrażliwi bardziej taki silnik na ewentualne zgięcie osi podczas łapania kreta ale umieszczenie silników w Bronco dosyć dobrze je chroni a mi było by łatwiej montować silniki.Czy ktoś próbował tego "wypychania" osi :?:

 

PS bardziej mi zależy na poradzie jaki pakiet bo mocowanie silnika to naprawdę drugoplanowa sprawa .

[f-150]

Musiał by wytrzymać conajmniej 40A ciągłego,a i tak będzie na styk.Te motorki naprawdę biorą tyle ile jest napisane w opisie.

Przesunięcie osi to nie problem,jedynie jest pytanie którą wersję masz,stara była zabezpieczana od przodu segerem i posiadała podtoczenie do zmiany położenia,nowsza zabezpieczona pierścieniem z robakiem i tu trzeba po przesunięciu osi iglakiem podpiłować spłaszczenie na robaka mocującego rotor.

[sławek]

Prace pomału idą do przodu , niestety waga również-obawiam sie że bedzie dochodziła do 1kg .Trudno lądowanie będzie bardzo ostrożne -bardziej jak z jeżem niż kretem nie pomalowany z pełnym wyposażeniem wraz z pakietem ,bez podwozia i kompletnego kadłuba środkowego ,na tę chwile 850g

Zastanawiam się nad wykłonem silników-śmigła będą kręcić się w jedną stronę więc teoretycznie powinienem dać oba silniki lekko w prawo ,ale spotkałem się z opisami o wykłonie TYLKO prawego , czy jest to "jedyna słuszna koncepcja" ,czy oba sposoby są prawidłowe?

A wracając do pakieciku to dla Bronca mam ładną cegiełkę-35C 3S 2200mah, "jedyne" 200g

[sławek]

Wreszcie znalazło się trochę czasu by przynajmniej zelektryfikować "Bronka" ,silniki wsadzone i podłączone ,dla przypomnienia użyte silniki http://modele.sklep.pl/product_info.php?products_id=12412 (śmigła i reglery w-g zaleceń z opisu, pakiet 35C 2200mAh 3S)

Niestety pojawiło się od razu brzydkie zjawisko: jeden z silników na około 90% wychylonym gazie z piskiem i jazgotem gwałtownie przestaje działać ,dopiero ponowne danie gazu przywraca go do pracy.Sprawdziłem luty,czy nic nie obciera,czy nie odkształca się "wirnik" ..... Pisałem o tym problemie na naszym forum w dziale o silnikach ale bez odkryć.przy modelu dwusilnikowym nagłe wyłączenie się jednego silnika to praktycznie śmierć modelu.

HELP!!!

 

PS;sprawdziłem silniki z osobna i oba się tak gwałtownie wyłączają ale nie w takim samym położeniu gazu.Niedawno koledze pomagałem przy modelu z takim samym silnikiem i jest ten sam problem ,bez śmigła problemu nie ma.

[f-150]

Sprawdź jak masz ustawiony timing w regulatorach.Może któryś jest inaczej.

[sławek]

Zmiana śmigieł na 7x4 (L i P ) nie dała oczekiwanych rezultatów,spodziewałem się zaniku "przerywania" silników a są nadal -tylko ciąg się zmniejszył.Jako ciekawostkę podam ze na pakiecie o znacznie mniejszym C (15) nie mam problemów z obrotami ale te lipole zbyt się grzeją .Mam nadzieje że podczas lotu zaniknie te przerywanie od naporu powietrza na śmigła.

Na te chwile kończę "ramę" modelu pozostało mi tylko ładne wykończenie osłon silników,poukładanie bałaganu w gondolach widocznego na fotce ,wzmocnienie zbyt wiotkiego podwozia i można się zabierać za środkowy kadłub.Całość planuje machnąć Pactrą i jakąś warstewką bezbarwnego dla zabezpieczenia i ukrycia faktu że farby miałem i mat i błyszczące

PS Zastosowałem mocowania bowdenu na orczykach by mieć możliwości regulacji nie tylko trymerami ale wkręty blokujące drut (lub imbus) wytrzymały tylko jedno wkręcenie -wymienić je na zwykłe śrubki? czy sobie odpuścić i zwyczajnie drut puścić w Z ?

 

nie mogłem się oprzeć by nie spróbować malowania

[sławek]

Post pod postem ale sprawa poważna : przerywanie silnika -to problem nad którym się katuje.dałem timing na hard zrywanie zanikło ale silnik się grzeje niesamowicie (regler trochę)

Śmigło mam mniejsze od zalecanego miało być 7/6 a jest 7/4 , regulator większy od zalecanego .Taki timing nie bardzo jest chyba wskazany dla takiego silnika .Czy ktoś ma jakiś inny pomysł? (wiem jakie będą odpowiedzi: kup inny regulator.silnik.....) ale może coś mi umknęło?

[piniak100]

Sławku Twój model coraz bardziej mi się podoba. Znając Twoje dokonania myślę, że wybrniesz ze swojej kłopotliwej sytuacji z tym "zrywanim".