Paweł R Opublikowano 21 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2010 W prawym górnym rogu swojego postu masz opcję EDYTUJ i sam możesz poprawiać błędy i dopisywać nowe informacje itp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krys1 Opublikowano 21 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2010 Dzieki za info. Pozdrowienia Krzys Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vespa Opublikowano 21 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2010 LOTKI No i napotkałem na kolejny dylemat. Montuję serwo do kontrolowania wychyłu lotek i nie jestem pewien jak najlepiej to zrobić. Przede wszystkim nie chciałem żeby jakakolwiek część serwa wystawała z wnętrza skrzydła. Na poniższych zdjęciach widać sposób, który sobie wymyśliłem. Serwa zamontowane będą w poziomie na drewnianych klockach. I moje pytania brzmią następująco: czy klocki mogą być przyklejone do balsowej podłogi (dwie deseczki po 1 mm) czy lepiej je przykręcić? Od góry będą one przewiercone i będzie można do nich przykręcić klapkę z balsy 1 mm, umożliwiającą dostęp do serw po oklejeniu. Drucik z obu stron jest wygięty w Z. Jest on jednak trochę wiotki i myślę czy nie lepiej będzie użyć bowdenów? I zastanawiam się też nad sposobem zamontowania w lotce tego plastiku. Przykręcić na śrubki do balsy, z której są lotki, czy można przykleić? Może na ciepły klej? Aaa, jeszcze jedno pytanie. Z drugiej strony serwo ma być odwrócone symetrycznie (odbicie lustrzane) czy tak samo jak to? A poniżej fotki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kr3cik Opublikowano 21 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2010 Balsa 1mm jako mocowanie serwa to tak nie bardzo. Serwo musi mieć solidne oparcie. A ten drucik wyrzuć. http://modelarski.com/produkt-Pr%C4%99t_popychacza_M2_d%C5%82ugo%C5%9B%C4%87_200mm,5521.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JarekF Opublikowano 21 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2010 Niestety Panie kolego, ale tak jak to robisz to robisz źle. Przy zastosowaniu tych szarych dźwigni lotek (przykręcaj śrubkami) nie unikniesz aby popychacz nie wystawał ze skrzydła. Najlepiej jest montować popychacz na ostatnią dziurkę dźwigni (u Ciebie jest na pierwszej). Serwo - dobrze by było gdybyś te klocki zrobił cieńsze a dłuższe, żeby "złapały" dźwigary płata. Chociaż jak dobrze przykleisz też może tak być (użyj żywicy, lub Distalu). Wypust popychacza lotki (zrób sobie z drutu 2 mm - doskonale sprawdza się szprycha rowerowa) zrób z balsy z podłużnym otworem na popychacz. Jak zamontujesz serwo z drugiej strony to już Twoja sprawa, ze względów estetycznych dobrze by było symetrycznie do drugiego płata czy jak kto woli "lustrzane odbicie". Wazne jest podłączenie serw tak aby wychył lotek był na przemian. Prawa do góry to lewa na dół i odwrotnie. Powodzenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Callab Opublikowano 21 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2010 Weź jeszcze pod uwagę możliwość wymontowania serwa bez konieczności rozwalania skrzydła. Klapka musi być. A skoro już będzie klapka, to najlepiej ze sklejki (1,5 mm) i do niej przyklejone klocki mocowania serwa. Wtedy odkręcając klapkę wysuwamy również serwo. Od zewnątrz może wyglądać tak jak na poniższym zdjęciu albo możesz na zewnątrz wyprowadzić tylko popychacz, żeby nie było widać orczyka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vespa Opublikowano 21 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2010 Dzięki za rady. Mam kilka szprych i zastanawiałem się nad ich użyciem ale wtedy musiałbym zastosować snapy a te nie były zbyt zachwalane przez Karlema w innym wątku. Chyba, że jest inny, prosty sposób na przymocowanie szprych do serwa i plastikowego ramienia w lotce? Faktycznie chyba lepiej będzie przykleić klocki z serwem do klapki a nie do "podłogi" w skrzydle. Na szczęście jeszcze wszystko jest luźne (wolałem poznać Wasze opinie zanim coś sknocę ) i mogę to zmienić. Ale tak patrząc i porównując to ten mój drucik wygląda na tak samo delikatny jak ten Callaba. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Callab Opublikowano 21 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2010 Gwarantuję Ci, że drut o średnicy 1,5mm przy tej długości nie jest wiotki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karlem Opublikowano 21 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2010 ...polecam metalowe... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vespa Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Ten mój wicherek to chyba najdłużej budowany model na tym forum ale odwieczny problem braku czasu nie pozwala na przyśpieszenie tego procesu. Prace się jednak posuwają na przód - w tempie żółwia ale zawsze. Poniżej kilka fotek z obecnego etapu produkcji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konrad Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Wszystko ładnie ale popychacze lotek i wcięcie w sterze wysokości nie maja sensu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vespa Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Mógłbyś rozwinąć swoją myśl? Bo dla mnie takie komentarze nie mają sensu. Wolałbym żebyś napisał DLACZEGO. Co do steru wysokości - był to zabieg jedynie estetyczny. Jeżeli zaś chodzi o lotki to nie rozumiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karambolis8 Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Może to wina zdjęć, ale strasznie małe te powierzchnie sterowe. W szczególności SW i lotki wyglądają na mikre. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JarekF Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Ja mam uwagę co do tylnego podwozia. Jeżeli kółko, to płetwa dolna jest zbędna. Może być jedynie ze względów estetycznych (jeżeli Tobie ten bajer się podoba). Nie wskazane są również te podcięcie w płatach pod popychaczami lotek. Działają podobnie jak karb osłabiając konstrukcję na złamanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vespa Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Może to wina zdjęć, ale strasznie małe te powierzchnie sterowe. W szczególności SW i lotki wyglądają na mikre.Dziwne bo właśnie powiększyłem je trochę w stosunku do tego co widziałem u innych kolegów z tego forum (i nie tylko). Może to wina zdjęć Ja mam uwagę co do tylnego podwozia. Jeżeli kółko, to płetwa dolna jest zbędna. Może być jedynie ze względów estetycznych (jeżeli Tobie ten bajer się podoba).Mam wątpliwości co do trwałości mocowania tylnego kółka i dodałem je jako "opcję" - jak się urwie to przynajmniej nie porysuje mi się całe podwozie. Macie jakiś patent na wzmocnienie tego, przy zachowaniu "skręcalności"? Nie wskazane są również te podcięcie w płatach pod popychaczami lotek. Działają podobnie jak karb osłabiając konstrukcję na złamanie.Chodzi Ci o wycięcie w klapce? Musiało ono być żeby popychacz miał możliwość ruchu.A karb, o którym piszesz to grubość tej klapki tak? Mówisz, że to będzie miało aż taki wpływ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Podaj % wymiary lotek i steru wysokości do skrzydła i stat. poziomego wtedy będziemy wiedzieli czy to zmyłka czy sam sie zmyliłeś :rotfl: bo faktycznie wyglądają na zbyt małe. Minimalny wznios skrzydeł też robiłby lepsze wrażenie nie tylko wizualne. Podobnie podwozie - sprawia wrażenie wąskiego i wysokiego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vespa Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Podwozie jest wąskie i wysokie - takie mi wyszło i już nie chciałem robić drugi raz. Wznios płatów będzie jeszcze dodany - rurki, w które wsuwane są skrzydła zostaną delikatnie wygięte i dopiero po tym zabiegu dorobię podpórki płatów. WYMIARY Rozstaw kół: 33 cm (wymiar zewnętrzny) a wysokość od podłoża (w linii prostopadłej) do miejsca w którym schodzą się szprychy na środku kadłuba to: 15,5 cm. Wymiar lotki: 30,5 x 4,5 cm. Wymiar skrzydła: 24 x 83,5 cm. Wymiar statecznika poziomego (bez steru wysokości): 72,5 x 16 cm Wymiar steru wysokości: 68 x 3,5 cm WAGA Przy okazji postanowiłem go zważyć (wszystkie elementy tak jak na ostatnich zdjęciach): Kadłub (bez wyposażenia): 375 g Statecznik poziomy: 79 g Skrzydła (z serwami): 2 x 248 g RAZEM: 950 g Chętnie usłyszę wszelkie wnioski, które wyciągniecie z powyższego. Ale dla porównania powiem Wam, że trenerek z poniższego filmu miał węższe (choć dłuższe) lotki i ster wysokości w podobnych proporcjach. A radził sobie na nich świetnie: TRI-40 @ OS MAX 7,5 ccm EDIT: korzystając z nowej opcji zmieniam sposób osadzenia filmu [vimeo] [/vimeo] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo Opublikowano 19 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2010 SK i tylne kółko możesz zrobić napędzane linkami,tak zrobiłem u siebie,wyszło lekko i sprawdziło się w praktyce. Mój Wicherek kształtem przypomina oryginał i ale ma sporo zmian. Zaczynając od skrzydła z profilem Naca 2415 i pewnie kilka innych rzeczy. Lotki i klapy w moim skrzydle mają rozmiar 38cm x 6,5 cm. Zdjęcia zrobione po lataniu i nie zdążyłem go dokładnie wyczyścić :oops: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vespa Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Ciekawy pomysł! Spróbuję go wykorzystać przy kolejnym modelu lub po kraksie bo teraz nie chce mi się już tego przerabiać i nie mam potrzebnych elementów. Twoje lotki są dużo większe niż moje. Ale też faktem jest, że Twój model ma dużo mocniejszy silnik. Myślę, że tak jak mam jest w sam raz do mojej malutkiej Webry 3,5. Zobaczymy już niedługo w praktyce - Chinole wreszcie wysłały pakę z resztą osprzętu 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2010 To mój najmniejszy silnik i do niego dorobiłem Wicherka. Gdybym miał Webrę 3,5 to wtedy model przypominał by bardziej oryginalnego Wicherka. Na swoim polecę np.na plecach,wykręcę beczki i pętle a ale jak takie rzeczy mają przypominać prawdziwego Wicherka ? W radiu przy okazji mam ustawione parę mix-ów ;wychylenie SW przy wypuszczanych klapach.wychylenie SW gdy silnik zaczyna wchodzić na największe obr. A zrobiłem to bo radio mam zdecydowanie nowocześniejsze niż Wicherek Jutro zważę elementy modelu tak dla porównania wagi oklejonych i wyposażonych skrzydeł i kadłuba. Edit Kadłub bez paliwa,statecznika poziomego waży 1,63 kg.W środku 3x serwo standard i 4 szt. aku. Połówka skrzydła waży 0,3 kg,w środku 2 szt. serw 20g Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.