d9Jacek Opublikowano 26 Listopada 2021 Opublikowano 26 Listopada 2021 Godzinę temu, RomanJ4 napisał: Tak nawiasem to troche " kotlet" ale cały czas aktualny temat Romam ma 1000% racji?
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. RomanJ4 Opublikowano 26 Października 2022 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 26 Października 2022 Pomimo mojego uznania dla internetu gdzie można znaleźć praktycznie każdy rodzaj potrzebnej nam informacji, jest też sporo takich na bakier ze zdrowym rozumem albo BHP. Poniżej załączam film ilustrujący wykonanie pewnego pojazdu w domowym, dobrze wyposażonym warsztacie, a konkretnie sekwencję przetaczania wałków na tokarce. (warto sobie jednak obejrzeć cały). Moje zastrzeżenie budzi ręczne "odbieranie" przez operatora toczonego wióra. NIGDY TAK NIE RÓBCIE Nawet mając na dłoniach pancerne rękawiczki, chyba, że chcecie zostać bez palców, bo Prawo Murphy'ego nie śpi i ostry jak brzytwa wiór wstęgowy może się nawinąć na wirujący materiał czy uchwyt w każdej chwili. Można sobie wyobrazić skutek.... Podobnie uchwyt tokarski w czasie pracy powinien być osłonięty osłoną, bo lubi rzucić nawiniętym wiórem w twarz. Lepiej do walki z wiórami użyć haka, najlepiej z gardą przy uchwycie która dodatkowo chroni dłoń. Takim hakiem można bezpiecznie zdjąć też wióry nawinięte na materiał (jak w filmie na początku toczenia). Obojętnie kupny lub samoróbka, powinien być przy każdej tokarce, np https://www.kammar24.pl/hak-do-wiorow-430mm-sp2500-p-83499.html?gclid=Cj0KCQjwteOaBhDuARIsADBqReg0rzPt-OSd_si12gID-chkqyi_JwW4DY2h2rLTSeoa-MmJtE9pdEAaAtfIEALw_wcB Nawiasem przy obsłudze obrabiarek zasadniczo nie powinno się stosować rękawiczek, ale w praktyce kiedy we wszystkich kierunkach pryskają parzące ostre wióry, powinny być one nie za luźne, dobrze opinające dłoń, i jak najcieńsze, by w razie "złapania" przez wirujące części puścił materiał a nie stawy*.. Osobiście używam takich z bardzo miękkiej cieniusieńkiej skóry z opinaczami na nadgarstek, które dobrze chronią także przed "Igiełkami", np https://allegro.pl/oferta/rekawice-robocze-skorzane-kozia-skora-hobby-r-10-6621385062 Popularne "wampirki" z włókien sztucznych mniej się do tego nadają ze względu na to, że bardzo gorące nieraz wióry odpryskowe potrafią się przylepić do ich materiału parząc skórę. * - Jak obracający się element potrafi szybko złapać luźny materiał ubrania, w tym przypadku rękaw, możecie zobaczyć tu https://www.youtube.com/watch?v=TgeLsqPMh70 https://www.cnc.info.pl/smiertelny-wypadek-przy-tokarce-t92160.html (tego tematu wrażliwi lepiej niech nie oglądają) .................................................... Gdy tokarz się nudzi.. https://www.wykop.pl/wpis/32316985/gdy-tokarz-sie-nudzi-gif-heheszki-pracbaza/ 5
d9Jacek Opublikowano 26 Października 2022 Opublikowano 26 Października 2022 5 godzin temu, RomanJ4 napisał: na bakier ze zdrowym rozumem albo BHP. a więc w uzupełnieniu tego co napisał Roman...wypadek absolutnie autentyczny który wydarzył się ponad miesiąc temu...uczestnicy szlifierka kątowa + "głowa Murzyna + piszący te słowa *głowa Murzyna to popularna nazwa tarczy sciernej węglikowej znakomicie usuwająca stary lakier, rdzę, szpachlówkę z włóknem szklanym ( i coś tam jeszcze ...) bez destrukcji blachy... BHP...zachowane...rękawice , okulary, odpowiednie ubranie..itd a jednak stało się.. szlifowałem szpachlówkę wzmacnianą a z racji tego ,że jestem dwuręczny postanowiłem sprawdzić gładkośc tego szlifowania "namacalnie" lewą ręką. Zdjąłem rękawicę, sprawdziłem i uznałem ,że jeszcze trochę trzeba zebrać ( rękawicy już nie zakładałem bo i po co jak cała operacja wymagała jeszcze max 15-29 sekund szlifu. O 20 sekund za dużo. Po jakis 5-10 sekundach nastąpiło uderzenie w krawędz na styku 2ch blach no i uderzenie najpierw w moją lewą dłoń a pózniej w brzuch na wysokości wątroby. Efekt..rozdarta skóra na środkowym i serdecznym palcu lewej dłoni, uszkodzony staw... wątroby mi nie wyrwało a mogło.Tu skończyło się na dośc grubym obtarciu skóry.. Palca nie straciłem ale była duża szansa
Rekomendowane odpowiedzi