Prezydencki samolot rozbił się

[Maciej Ritmann]

Albo starość zamknęła umysł biskupowi ,albo mamy biskupa-polityka ,a to już tragedia.

Tomkupolityka i Kościół jak zaobserwowałem mają się naprawdę blisko, mnie się nasunęło jeszcze coś takiego: pochowanie Kaczyńskiego i jego żony na wawelu przyniesie wzrost zainteresowania "wycieczek", czyli wzrost dochodów ze sprzedaży biletó, a co za tym idzie możliwy wzrost uczestników mszy, a co za tym idzie wzrost dochodów z "tacy" i "lepszy standard biskupa"...chyba

[student87]

modelarze rc to prawie jak PKBWL

[Piotrek_F3J]

[Niektórzy to nawet lepsi ]

 

 

[*].

[student87]

Kiedy opublikujecie raport końcowy ?

[Czaro]

ontroler lotu podal naszym wartosc cisnienia w innym systemie czyli takim gdzie za zero przyjkmowana jest wartosc na wysokosci plyty lotniska. U nas samolot wysokosciomierze mial ustawione w systemie gdzie wartoscia zerowa jest poziom morza a to spowodowalo ze pilot myslal ze jest znacznie wyzej.

Gdyby było jak piszesz, wysokościomierz wskazałby większą wysokość, niż w rzeczywistości, a nie mniejszą.

[meloow]

raczej kontroler podał ciśnienie względem pasa a nie morza !

 

lotnisko jest na wysokości 255 m n.p.m.

 

więcej inforamcji o tym lotnisku http://pl.wikipedia.org/wiki/Port_lotniczy_Smole%C5%84sk-Siewiernyj

[bzik4]

nie bardzo się znam więc proszę o wyjaśnienie - czy tylko na podstawie ciśnienia jest ustalana wysokość samolotu? Są chyba dokładniejsze metody pomiaru wysokości :roll: i nie bardzo mi się chce wierzyć że w takim samolocie jest urządzenie podobne do mojego wysokościomierza zamontowanego w aparacie fotograficznym za kilkaset złotych 8)

[El-Diablo]

W kwestiach technicznych sądzę że wiele wyjaśni ten artykuł LINK

[Czaro]

El-diablo, z całym szacunkiem, ale nie są to "kwestie techniczne" tylko subiektywne, emocjonalne teksty pisane niby składnym językiem dla lepszego wrażenia.

 

@ Bzik: w samolocie jest wysokościomierz barometryczny, który ma wystarczającą dokładność o ile ustawimy odpowiednie ciśnienie referencyjne. Do tego mieli GPSa, oraz co nie jest na razie jasne radiowysokościomierz podający bezpośrednią wysokość do gleby (jakby uproszczony radar), który prawdopodobnie mógł zostać zdjęty przy tym dużym remoncie.

[thom]

W ogólnych kwestiach technicznych być może tak ale o możliwych przyczynach wypadku w kontekście jego przebiegu właściwie nic w tym linku nie znalazłem.

więcej można dowiedzieć się stąd http://www.altair.com.pl/start-4421

 

Tomek

[bzik4]

Czaro, a system ILS (radiolatarnie na lotnisku) skąd otrzymuje dane do sprowadzania samolotu na ścieżkę schodzenia? z wysokościomierza samolotu, czy ma własny radar który mierzy wysokość samolotu? Jeśli to człowiek wprowadza dane do wysokościomierza o ciśnieniu panującym na płycie lotniska to błąd człowieka w przekazywaniu tych danych i ich wprowadzaniu jest bardzo prawdopodobny i nie zabezpieczony jakimś urządzeniem? Chodzi mi o to że jak pilot wprowadzi niewłaściwe dane do wysokościomierza bo się pomyli to nic już nie uchroni samolotu przed katastrofą? hm..

[El-Diablo]

nie są to "kwestie techniczne" tylko subiektywne, emocjonalne teksty pisane niby składnym językiem dla lepszego wrażenia.

Czaro, subiektywnie znalazłem tam sporo informacji i wyjaśnień technicznych o których jako laik nie wiedziałem.

ale o możliwych przyczynach wypadku w kontekście jego przebiegu właściwie nic w tym linku nie znalazłem.

Thom, nie pisałem że znajdziemy tam informacje o przyczynach wypadku bo zapewne to wiedzą (jeżeli już) tylko śledczy. Wszystko pozostałe to tylko spekulacje.

[leszek504b]

więcej można dowiedzieć się stąd http://www.altair.com.pl/start-4421

Teraz już wiem dlaczego samolot uderzając w ziemię nie leciał równolegle do linii lotniska. Widać, że rzeczywiście coś było nie tak z utrzymaniem odpowiedniej wysokości.

Od momentu zderzenia z tym drzewem na zdjęciu nr 6 na pokładzie musiały się dziać koszmarne rzeczy :? Być może jeżeli nie byłoby tego drzewa wypadek byłby znacznie łagodniejszy. Być może... :cry:

[Czaro]

@bzik ILS na samolocie pobiera dane nadawane z ziemi. To tak naprawdę ściśle ukierunkowane fale radiowe, które biegną w przestrzeni dokładnie tak jak rzeczywista ścieżka podejścia na dany pas. Autopilot trzyma samolot na podejściu dokładnie w tej wiązce fal.

Nie znam procedur, ale wyobrażam sobie, że nastawy wysokościomierza sprawdza się kilkakrotnie.

[Janosik72]

Chyba w tym temacie powinno to byc

Nie pooglądasz bo mamy "paranoje" w TV ...

 

Napisali że temat prezydenta jest bezsensownie czyszczony, stawia sie swieczki a ludzie ośmielający się mieć inne zdanie są albo "piętnowani" albo ich posty są usuwane "dla dobra tematu" ...

 

Od siebie moze jeszcze dodam aby tłum zawołał na pogrzebie Santo Subito bo wawel podobno juz jest pewny... Gryzie ludzi sumienie że sobie jechali po prezydencie. Ale to jest w sumie temat na prace z politologii, socjologii albo psychologii ...

 

W dodatku bez żadnych PW chłopaki wywalacie te kawałki w HYDE PARKU :!: ... Ci co chcieli by zabrać głos nie zabierają bo i tak wiedzą ze wywalicie to bo nie palą świeczek a mają cos do powiedzenia ... Ale nie o tym tutaj może ...

[malinowski]

Słyszłem od znajomego emerytowanego wojskowego którego znajomy pracuje w obsłudze naziemnej samolotów dla VIPów i on twierdzi że samolot był zatankowany tak aby tylko dolecieć do Smoleńska, do Moswky nie starczyłoby mu paliwa - to by tłumaczyło dlaczego nie było dużego pożaru. Po drugie kapitan podobno miał tylko 50h godzina nalotu na tym typie a II pilot 20. To raczej trochę mało do wożenia VIPów. Znajomy pilot LOTu który lata na 737 ma wylatane jako II pilot ponad 4tys godzin i tak jeszcze drugie tyle musi by móc w ogóle zacząć myśleć o byciu kapitanem.

[Konrad]

Z tym akurat się nie zgodzę,pilotami samolotu były polskie asy,wylatane mieli na pewno po kilkaset godzin,nie są to jedynie moje przypuszczenia,a pewne informacje,niestety nie mogę podać źródła.

[MironRC]

Z tym akurat się nie zgodzę,pilotami samolotu były polskie asy,wylatane mieli na pewno po kilkaset godzin,nie są to jedynie moje przypuszczenia,a pewne informacje,niestety nie mogę podać źródła.

zgadza się ale na danym typie samolotu nie mieli dużo nalatane a to jest znacząca różnica- niestety.

[malinowski]

Nie kwestionuję ich doświaczenia żeby było jasne. Doszła do mnie tylko taka informacja. Wcześniej podobno latali na maszynach dwusilnikowcych - jakiś anach ale nie pamiętam których.

[Gość Anonymous]

W dalszym ciągu nie dostałem odpowiedzi od Moderatorów, jakie były przyczyny usunięcia moich postów w tym temacie Wiec tylko daję linka do miejsca w którym, jak na razie jest więcej wolności wypowiedzi niż na PFMRC http://www.tvp.pl/publicystyka/tematyka-spoleczna/warto-rozmawiac/wideo/po-katastrofie-w-smolensku-15042010/1502913

Może kogoś zainteresuje.