skyski Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Na rynku pojawiła się nowa „kolekcja” z DA Czerwony Baron: http://www.kolekcjaczerwonybaron.pl/ Długość prenumeraty to 90 numerów. Nr 1 - 4,90 zł w kiosku i w prenumeracie Nr 2 - 14,90 zł w kiosku i w prenumeracie Nr 3 i kolejne - 34,90 zł w kiosku, w prenumeracie 24,90 zł Cena w prenumeracie: 4,90+14,90+88x24,90=2211,00 PLN Dwusuwowy silnik spalinowy, 8,60 cm3, tłumik, świeca żarowa płatne, cena nieznana. Serwa płatne, typ nieznany, cena nieznana Odbiornik i nadajnik Zebra 4FM PRO, płatne, cena nieznana. Porównanie z „kolekcją” RC Spitfire z DA, która niedawno została zakończona http://www.rcspitfire.pl Długość prenumeraty to 71 numerów. Nr 1 - 4,90 zł w kiosku i w prenumeracie Nr 2 - 14,90 zł w kiosku, w prenumeracie 13,90 zł Nr 3 - 34,90 zł w kiosku, w prenumeracie 24,90 zł Cena w prenumeracie: 4,90+13,90+69x24,90=1737,90 PLN Serwa typu HS-311 bezpłatne po batalii prenumeratorów z DA. Silnik spalinowy typu JBA52A bezpłatny (osoby które miały pierwszą wersje wkładki, po batalii prenumeratorów DA), cena 330 PLN dla pozostałych osób. Nadajnik czterokanałowy oraz odbiornik płatny w cenie 230 PLN. Główne wady RC Spitfire, oprócz ceny, to dużo błędów merytorycznych zawartych w gazetce, słaba jakość materiałów z balsy, niezgodność niektórych parametrów z opisem, próby robienia prenumeratorów w przysłowiowego balona oraz brak planów. Główne zaleta RC Spitfire to wymiana doświadczeń z innymi modelarzami. Post umieściłem w dziele „Nieciekawe oferty” z względu na doświadczenie z budowy RC Spitfire tej samej firmy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2010 W TV widziałem nową propozycję DA i nie jest to Fokker lecz... seria zamki czy warownie :rotfl: Albo mieli taki kaprys, albo postanowili wypuścić coś bezpieczniejszego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
f-150 Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Pierwszy numer Barona jest w sprzedaży. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mareq Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2010 I znowu się zacznie..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtass_nt Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2010 I znowu się zacznie..... To samo miałem napisać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qba Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2010 co jest w pierwszym numerze? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Malker Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Instrukcja + śruba i nakrętka. Do tego gratis podkładka ! :rotfl: 3-4 wręgi + śmigło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cimek Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2010 To przynajmiej smigło może się nadać do czegoś :] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
smootny Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2010 ile normalnie te modele kosztują jak by w sklepie kupował ? Widział je ktoś gdzieś ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tabul Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2010 90 numerów w prenumeracie, cztery numery na miesiąc wychdzi- 25 miesięcy zbierania kolekcji.Następnie trzy miesiące oczekiwania na silnik , apkę i serwa , tak było w przypadku Spitfire'a. Wniosek się sam narzuca, chyba, że ktoś ma czas i zdrowe nerwy :crazy: Kupiłem dziś dwa śmigła za 9,80 i to byłoby na tyle :jupi: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtass_nt Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2010 A co to za śmigło? Jaka wielkośc i skok? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tabul Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2010 śmigło 11x7 wzmocnione włóknem szklanym. Czarne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2010 ile normalnie te modele kosztują jak by w sklepie kupował ? Widział je ktoś gdzieś ? Trudno powiedzieć bo Tych modeli jest niewiele. Np. firmy BalsaUsa skala 1/4 tartak; https://www.balsausa.com/store/product.php?id_product=29 tu drochę droższe ale nadal tańsze :mrgreen: http://www.arizonamodels.com/index.php/manufacturers_id/11 No i już tylko dla koneserów ale wśród klientów takich jest przecież pełno :rotfl: http://www.flygtm.com/products.php?type=14kits&kit=dr1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hubert_tata Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2010 ile normalnie te modele kosztują jak by w sklepie kupował ? Widział je ktoś gdzieś ? Coś w tym stylu- chiński ARF w tym rozmiarze Google znalazły za 179$: http://www.nitroplanes.com/fodr90ensi55.htmlPrzypominam, że to modelik o rozpiętości 120cm. Dołożyć drugie tyle za transport i "waloryzację", albo jak kto woli upiększenia, to i tak 1/2 ceny deagostini. Tak naprawdę to są nieporównywalne sprawy, ale jak zwykle deagostini daje cenę kolekcjonerską :devil: W niższej cenie można dostać u nas w kraju kit "trochę" większego modelu (2,7m): http://www.modelpartner.ig.pl/sklep/index.php?p=productsMore&iProduct=861&sName=sopwith-pup Myślę, że te dwa przykłady troszkę wyjaśniają ceny. PS A za dobrych czasów tartaczek SE5a niemałej wielkosci (1,6m), firmy Dynaflite kosztował z przesyłką z USA ciut ponad 500zł (conajmniej 2 lub 3 są na forum) :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ECO400 Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Wy tam się nie znacie W żadnym ARF nie dadzą wam tylu kolorowych gazetek z łopatologicznymi instrukcjami jak poskładać model. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam_Max Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Fokker w cenie 2200 z haczykiem i tak nie przebije Tygrysa który się ostatnio pojawił w TV. Cała kolekcja to 140 numerów, które będą dostarczane po 4 szt. miesięcznie. Po prawie trzech latach uzbieramy ładny plastykowy model za prawie 3500 PLN. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mi.strz Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Czyli należy się spodziewać, że za jakiś czas pojawią się na Allegro oferty typu: "Sprzedam model Czerwony Baron, dane techniczne: numery 1 do 90. Okazja 1900 zł..." Szkoda tylko ludzi, którzy kupując tą kolekcję chcieliby zacząć prawdziwą przygodę z modelarstwem a dadzą tylko zarobić wydawcy... No ale cóż.. sam kiedyś dałem się nabrać na "Świat Wiedzy"... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebamor Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2010 No to teraz wyobraźcie sobie zupełnie początkującego modelarza za sterami fokera, który pewnie nawet nigdy nie trzymał nadajnikia w rękach . Ja bałbym się stać w pobliżu . PS. Ja kiedyś w wieku około 7 lat prawie nabrałem się na Monster Car, naszczęście kupiłem tylko pierwszy numer z kołem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qbatus Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Ja kiedyś w wieku około 7 lat prawie nabrałem się na Monster Car, naszczęście kupiłem tylko pierwszy numer z kołem.Ja kiedyś też napaliłem się na taki zestawik (F1) i też na szczęście skończyło się na felgach i przednim spojlerze. Potem go wykorzystałem jako spojler do Lancera z Tesco z nieproporcjonalną aparaturą za 45 zł Kumpel miał więcej samozaparcia i zebrał cały model. Nie pamiętam ile go to wyniosło ale na pewno ok 2 000. Pokręcił się nim kilka razy na parkingu i dokonał żywota pod kołami ciężarówki. Tak się skończyła jego przygoda z modelami RC :rotfl: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Wczoraj oglądałem ten zeszyt z imponującą zawartością :rotfl: Za tę cenę to wziąłbym dla samego śmigła ale ono jest totalnym badziewiem choć napisali, że wzmocnione... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.