karlem Opublikowano 5 Września 2010 Opublikowano 5 Września 2010 ...deosiem wcale do najprzyjemniejszych w pilotażu nie należał; nazywali go 'latającą brzytwą'... Model pewnie będzie to dziedziczył...
Vespa Opublikowano 5 Września 2010 Opublikowano 5 Września 2010 Karol, ale to chyba nie dlatego, że ścinał trawę na lotnisku przy kapotowaniu :roll: Irek, płat z rdzenia jest NIEZNISZCZALNY :shock: W ogóle mocny ten Twój model...
Irek M Opublikowano 5 Września 2010 Opublikowano 5 Września 2010 ...deosiem wcale do najprzyjemniejszych w pilotażu nie należał; nazywali go 'latającą brzytwą'... Mnie się wydawało, że ta brzytwa to raczej od skuteczności w walce chociaz jak podają więcej nawojował się w Powstaniach Wielkopolskim i Śląskich niż w czasie Wielkiej wojny :mrgreen: Tak, o ile starty wychodziły, loty super to lądowania jak widać... wszystkie kilkanaście lądowań tak własnie się kończyło. Ale i tak sie zastanawiam czy nie sprzedać tego, a kupić zestaw w 1/4 oczywiście z BalsaUsa, tylko czy problemy znikną...
lukaszrobert Opublikowano 29 Września 2010 Opublikowano 29 Września 2010 Witam. Że startuje, lata, ląduje i potrafi coś jeszcze. Oczywiście jest to tylko reklama i nie które ujęcia są po prostu oszukane bo ktoś model trzymał za ogon:), ale nie mniej to na pewno nie jest bubel aerodynamiczny: DeAgostini Że poszatkowane i co w środku: spis numerów i części Że się nie opłaca to oczywiste. Że mimo wszystko jest bardzo ładnie wykończony i nie koniecznie wiernie odtworzony. Że raczej będę go składał :rotfl: Tylko ja planuje to zrobić inaczej. Same części posłużą mi za wzornik,a złożę go z własnych balso-kawałków. Ewentualnie drugi poskładam z prenumeraty, sprzedam, a polatam sobie na kopii. Mam nadzieję, że tak nikogo nie okradam. No i jestem pod wrażeniem: niemiecka perfekcja
Grzegorz Opublikowano 29 Września 2010 Opublikowano 29 Września 2010 A mnie się wydaje, że brzytwa pochodzi od kształtu i wyglądu płata - w końcu niewiele było w tym okresie jednopłatów.
Adam_Max Opublikowano 29 Września 2010 Opublikowano 29 Września 2010 Ewentualnie drugi poskładam z prenumeraty, sprzedam, a polatam sobie na kopii.Jak łatwo sprzedać modele z firmy Deagostini widać na allegro, kiedy się pokaże jakiś spitfire - jest od razu rozchwytywany.
Eski Opublikowano 3 Października 2010 Opublikowano 3 Października 2010 No ten z niemieckiej strony faktycznie Kozak przepiekny model a wykonanie coś niesamowitego.
Vespa Opublikowano 3 Października 2010 Opublikowano 3 Października 2010 Nieuważnie czytacie - już tego linka dawałem w tym temacie 8)
lukaszrobert Opublikowano 4 Października 2010 Opublikowano 4 Października 2010 Wiemy,wiemy Jednak choleryka to bym nie porównywał do tego fokkera.
Irek M Opublikowano 22 Października 2010 Opublikowano 22 Października 2010 Temat padł czy to cisza przed burzą :?: :rotfl: Dziś oglądałem zeszyt Nr-7 z kołami. Żenada okropna - nie, że koła okropne - wręcz przeciwnie - z dużym prawdopodobieństwem są firmy William Bross w pełni makietowe. Dlaczego DA nie miałaby i na nich zedrzeć kasy :?: :!: W zeszycie tym była tylko felga koła bez opony w ten sposób oba koła będą kosztować 4 x 35zł chyba, że jeszcze czyms zaskoczą.
Vespa Opublikowano 22 Października 2010 Opublikowano 22 Października 2010 Hehe, też na to zwróciłem uwagę jak kiedyś przeglądałem listę planowanych numerów :rotfl: Ale lubisz dolewać oliwy :jupi:
Irek M Opublikowano 23 Października 2010 Opublikowano 23 Października 2010 Ale lubisz dolewać oliwy ... nic dziwnego skoro mieszkam w Oliwie :mrgreen: A tak powazniej trochę - miała być relacja i nic...
ECO400 Opublikowano 23 Października 2010 Opublikowano 23 Października 2010 chyba, że jeszcze czyms zaskoczą.noo jeszcze nie raz zaskoczą
DarekRG Opublikowano 20 Listopada 2010 Opublikowano 20 Listopada 2010 Chińczycy robią konkurencję dla Deagostini :devil: http://hobbyking.com/hobbyking/store/uh_viewItem.asp?idProduct=15131
Wojtass_nt Opublikowano 20 Listopada 2010 Opublikowano 20 Listopada 2010 Nie wydaje mi się, żeby deagostini wydawało kiedykolwiek piankowe modele :roll:
DarekRG Opublikowano 20 Listopada 2010 Opublikowano 20 Listopada 2010 Ale zawsze można kupić jak jest ktoś ciekaw i chce wiedzieć zawczasu jak się rozbija taki model ;D
Wojtass_nt Opublikowano 20 Listopada 2010 Opublikowano 20 Listopada 2010 Ale zawsze można kupić jak jest ktoś ciekaw i chce wiedzieć zawczasu jak się rozbija taki model ;D Ten raczej ma nieporównywalnie większą żywotność niż zapałki z DA Trzeba przyznać, że całkiem ładnie się prezentuje.
DarekRG Opublikowano 20 Listopada 2010 Opublikowano 20 Listopada 2010 Ale tak samo łatwo nim będzie przyglebić i pogonić kreta do sąsiadów Ewentualnie zakup potraktować jako model treningowy
DR.FOKER Opublikowano 9 Stycznia 2012 Opublikowano 9 Stycznia 2012 witam wszystkich Pewnie ten temat już stracił swoja pierwsze świeżość ale ... ale może jeszcze ktoś chce zamienić zdanie?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.