pelikan1500 Opublikowano 9 Października 2010 Opublikowano 9 Października 2010 Tak sobie pomyślałem że mało coś tych amerykanckich konstrukcji ( oczywiście pomijając NIEŚMIERTELNEGO Mustanga we wszelakich odmianach :mrgreen: ) i z braku większej ilości silników wybór padł na samolot o bardzo ELEGANCKIEJ linii-sylwetce czyli ................................................................................................P-38 Lightning . BIŁEM się z myślami czy aby te AMERYKAŃSKIE cienkie dwa PATYCZKI podołają podczas naszych OSTRYCH WALK ale czego się nie robi aby się przekonać...................................... że jest to BARDZO ZŁY WYBÓR modelu jako ESA :rotfl: ale KOŁA poszły w ruch i jest już NOWY zestaw. Uploaded with ImageShack.us a tak wygląda po złożeniu na sucho w CAŁOŚĆ . Uploaded with ImageShack.us za parę dni c.d.n
Janek Opublikowano 9 Października 2010 Opublikowano 9 Października 2010 No ładnie, ale teraz jak już się powiedziało "A" trzeba teraz będzie powiedzieć "B" - jak B-29 :mrgreen:
pelikan1500 Opublikowano 9 Października 2010 Autor Opublikowano 9 Października 2010 Janek nie 29 tylko 17 ale to przy nowej dostawie silników . :mrgreen:. Ja już nawet powiedziałem "D" , widziałeś mojego "335"? Lata na dwóch jak i na jednym napędzie czy tym przednim lub tylnym nie ma wielkiej różnicy. W Krakowie nawet miałem tym WYNALAZKIEM cięcie .
dobiecki Opublikowano 10 Października 2010 Opublikowano 10 Października 2010 Jaki pomysł na napęd steru wysokości ? Dwa serwa, czy kosmiczna technologia usztywniania lotki ?
eze Opublikowano 10 Października 2010 Opublikowano 10 Października 2010 2 mikro i po sprawie . Piekny model wyjdzie .Tez chce takie cudo !!!!!
pelikan1500 Opublikowano 10 Października 2010 Autor Opublikowano 10 Października 2010 Mówisz i masz . www.aircombat-modele-rc.pl. A co do napędu steru wysokości to mam pewien PROSTY sposób,ale to wyjdzie w PRANIU jak się będą posuwały prace .
mirolek Opublikowano 12 Października 2010 Opublikowano 12 Października 2010 Super to wygląda na sucho a jak znam Twoje możliwości to po malowaniu będzie "cudny" Parę dni nie zaglądałem na forum i miałem przez chwilę wrażenie, że zrobiłem ładny nowy model ...... wysiadam przy Twoich projektach :shock: Gorzej może być z trwałością tego modelu (choć zatopione węgle wyglądają dość solidnie) ..... może faktycznie trzeba się doświadczalnie przekonać która konstrukcja jest lepsza a która gorsza do ESA :? Ile waży sam płatowiec? ms
eze Opublikowano 13 Października 2010 Opublikowano 13 Października 2010 Dajcie znac jak model bedzie dostepny :twisted:
pelikan1500 Opublikowano 13 Października 2010 Autor Opublikowano 13 Października 2010 Cześć Zaur ! Gdzieś Ty się podziewał :shock: ? Jak tam Twój Wilk bo mój już po oblocie i lata pięknie.
zaur Opublikowano 13 Października 2010 Opublikowano 13 Października 2010 Hehe, lato jak to lato. Czas poświęcony dzieciom i drugiej pasji. Motocykle. I nie można za bardzo pogodzić tych dwóch pasji. Moto pochłania sporo czasu. Ale to długa historia a nie chcę robić OT. Moto odstawione do naprawy i malowania. Czas na modele. Wilk czeka w kolejce zaraz po aucie rc. Ale już mnie bierze na budowanie I dostanie chyba chowane podwozie. Kurcze, podziwiam rękę i gust. Zawsze wybierzesz taki model, że człowiek od razu chce taki sam
marek rokowski Opublikowano 13 Października 2010 Opublikowano 13 Października 2010 bravo! fajny modelik uprzedziłeś mnie o włos - kocham P-38 kę - kiedyś i na nią przyjdzie pora ciekawy jestem jaki wybrałeś mu kamuflaż... trzymam kciuki żeby chłopaki dodały te parę deko do regulaminu - wtedy będziemy mogli budować trochę ładniejsze dwusilnikowce - które nie będą tylko dekoracja zawodów -ale bedą mogły trochę powalczyć jak oceniasz wagę L. na gotowo?
meteor Opublikowano 14 Października 2010 Opublikowano 14 Października 2010 Wystarczy zastosować 2 mniejsze silniki. Uwierz że nie chciał byś się zderzyć z modelem który waży 600g, z ESA który waży 350g niedużo by zostało.
marek rokowski Opublikowano 14 Października 2010 Opublikowano 14 Października 2010 Marcin myślę że spotkanie ze smokiem który waży 550gr skończy się prawie tak samo
Wojtass_nt Opublikowano 14 Października 2010 Opublikowano 14 Października 2010 Myślę, że nie ma co Wam dawać ulgi bo za chwilę inni zaczną się upominać aby dodać 50g do jednosilnikowych :wink:
meteor Opublikowano 14 Października 2010 Opublikowano 14 Października 2010 Niestety fizyki się nie oszuka. Taki kolos ma większy pęd i energię kinetyczną. Przez mniejszy model przejdzie jak przez masło.
Piotrek2136 Opublikowano 14 Października 2010 Opublikowano 14 Października 2010 trzeba się liczyć ze stratami biorą udział w walce :twisted: bez ryzyka nie ma zabawy :devil: poza tym jak na fizyce uczono to prędkość ma kluczowe znaczenie 0,5(mv^2) A p38 piękny jaki kamuflaż?
pelikan1500 Opublikowano 14 Października 2010 Autor Opublikowano 14 Października 2010 Masz Marku rację że nie wiele można ocalić przy dzwonie z SOLÓWKĄ bo jak latałem pierwszym w ESA P-37 ŁOŚ (mieliśmy z Wową takie same) to jak mnie RURA swoim SŁAWNYM I-16 RATA (wersja WĘGLOWA :mrgreen: ) TRZEPNĄŁ to się tylko gondole posypały a ŁOŚ wyglądał jak choinka wyrzucona z balkonu z 5piętra razem z lampkami tak wisiały na kablach silniki :evil: . Polecam I-16 dla kolegów , którzy TROCHĘ mniej UWAŻAJĄ przy lataniu ( kreto odporny aż do bólu ).
mirolek Opublikowano 15 Października 2010 Opublikowano 15 Października 2010 Przez mniejszy model przejdzie jak przez masło. Potwierdzam ..... me-110 gdy latałem z ciężkim pakietem 2200 mAh wyszedł z kolizji z P-47 bez większych uszkodzeń gdy jednosilnikowiec spadł jak mucha. Niestety w przypadku kreta ta sama zasada zachowania energii gwarantuje zbieranie modelu w wielu częściach i na znacznym obszarze :rotfl: Mniejsza waga modelu to łatwiejszy pilotaż a model bardziej energicznie reaguje na ster i lotki. Po zmianie pakietu w M-110 (obecna waga ok 540g) model szybciej wchodzi w skręty i jest łatwiejszy do opanowania - mniejsze silniki tez zapewniają wystarczający ciąg zwłaszcza, że regulaminowe 550 g to zaledwie 275g na silnik czyli zdecydowanie lepsza relacja masy do napędu niż w modelu jednosilnikowym. P-38 będzie świetnie latał i sprawdzi się w walce tylko wtedy gdy jego waga będzie utrzymana na minimalnym poziomie. ms
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.