F9F PANTHER 1:4,2

[RobertK]

Cytat

ja bym kupił Chemolan B.

Chodzi o czas otwarty,co o tym myślisz?

Kupiłem Chemolan B 4M ,jednorazowo oklejał będę obustronnie najpierw jedną,a potem drugą połowę skrzydła. Chyba dam rade rozprowadzić klej i złożyć wszystko w 45-55 min ?

21 godzin temu, mjs napisał:

Przed położeniem żelkotu, na kołnierzu trzeba umieścić kołki centrujące (w tulejkach). 

Mirosław, pisząc o wyosiowaniu chodziło mi o kopyto, które po szpachlowaniu obtaczałem, nie zaś o formę. Odnośnie centrowania połówek form są różne metody np. jak na załączonym zdjęciu. Tulejek używam sporadycznie.

[pawkar]

W dniu 6.10.2022 o 20:22, mjs napisał:

Przed położeniem żelkotu, na kołnierzu trzeba umieścić kołki centrujące (w tulejkach). 

Kłania się czytanie tematu ze zrozumieniem ! : )

 

[pawkar]

Jak tam postępy ???

[RobertK]

Cześć Paweł ,prace nad Panther-em wstrzymałem ponieważ działam obecnie przy projekcie roboczo nazwanym: PO CO MI TO BYŁO ...

Czyli Rafale B firmy Feibao

 

 

W dniu 17.12.2022 o 17:01, RobertK napisał:

 

[RobertK]

Po kolejnej przerwie prac ciąg dalszy. Gniazda serw wklejone ,serwa zamontowane. Chciałem częściowo ukryć napęd sterów ,ale raczej się nie uda.

[RobertK]

 Statecznik poziomy Panther-a jest dość spory, a jego pozycjonowanie jest kłopotliwe. Ta śruba to patent pomocny przy ustawianiu geometrii usterzenie-kadłub.

[pawkar]

W dniu 30.09.2022 o 22:43, RobertK napisał:

Cześć Paweł, załączam foto odnośnie poszycia ,płat posiada małe wydłużenie więc dźwigara głównego nie planuje. Całość pokryta będzie balsą 3mm

Balsę na cały model kupiłem jak go zaczynałem czyli w grudniu 2008 roku !!!

Cześć Robert ,pokryłeś już skrzydła? Jeśli nie to zastanów się jednak nad dźwigarem bo te zbiorniki na skrzydłach swoje robią.

Oczywiście to tylko moje zdanie.

[RobertK]

17 godzin temu, pawkar napisał:

Cześć Robert ,pokryłeś już skrzydła? Jeśli nie to zastanów się jednak nad dźwigarem bo te zbiorniki na skrzydłach swoje robią.

Oczywiście to tylko moje zdanie.

Paweł , skrzydeł jeszcze nie okleiłem choć wszystko mam przygotowane. Planowałem pod balsę dać trójkątne wzmocnienie z tkaniny szklanej. Teraz mam trochę szlifowania i szpachlowania kadłuba który parę lat leżał nie zabezpieczony i klepka się trochę wyprostowała ? Dałeś mi do myślenia z tym dźwigarem. Myślisz że atrapy zbiorników będą stanowiły duży opór ,czy chodzi o wagę? W każdym razie planuję wykonać je bardzo lekko...

Teraz mam dylemat czy jako przetyczkę przez zawiasy w usterzeniu poziomym z FR4 (G10) dać pręt węglowy czy stal ???

[paulusr]

Wg mnie stal. Niewiele zyskasz stosując węgiel a możesz zaryzykować wycieranie się pręta.

[RobertK]

No właśnie tego wycierania się obawiam. Poważyłem pręty, stalowe ważą łącznie 32g ,węglowe 5g

[paulusr]

Opcja jeszcze taka, że w g10 wrzucisz tuleje metalowe. Np. Te do przewodów typu linka. Jak tylko dobierzesz średnicę.

[RobertK]

Chyba zostawię jednak stalowe. Może przesadzam ,ale walczę z masą w tylnej części bo ze wstępnych zgrubnych obliczeń wychodzi trochę dużo ołowiu na przód.

[RobertK]

Na przestrzeni tych kilkunastu lat kadłub trochę się poniewierał , raz sucho raz wilgotno, i jak widać wymagał "trochę" szpachlowania. Choć klepka była układana na dość dobry klej i klejona zgodnie ze sztuką miejscami spoiny puściły. Wiadomo drewno pracuje. Ale w pewnych rejonach obustronnie zabezpieczyłem klepkę rzadkim caponem  (trzy lub cztery razy) i tam kompletnie nic się nie porobiło. To taka wskazówka dla modelarzy, którzy wykonują tą techniką model i nie planują zakończenia budowy w krótkim  czasie ?

[RobertK]

Jako że kolega Paweł pawkar przedstawił mi ciekawą analizę obciążeń struktury płatów i wykonał pewne obliczenia zdecydowałem,że skrzydła jednak będą posiadały dźwigary.

Jednocześnie dzięki Paweł za poświęcony czas.

 

[stan_m]

Robercie,

Ten dźwigar w przenoszeniu momentu gnącego płata raczej swojej roli nie spełni bowiem...nie jest dźwigarem. Dwa pasy są wtedy dźwigarem, gdy są połączone sztywną ścianką o ściśle wyliczonym przekroju tak aby połączone nią pasy pracowały jeden na rozciąganie, drugi na ściskanie bez zniszczenia tejże ścianki. Twoje rozwiązanie, zgaduję bo nie widzę na foto, ma styropianową ściankę łączącą sosnowe pasy, która jest tylko wypełniaczem i posiada bardzo małą wytrzymałość na ściskanie i rozciąganie. Ale przecież konstrukcja skorupowa, którą stosujesz, została wymyślona po to by zrezygnować z dżwigarów klasycznych. Umownie rolę dwóch pasów pełnią pokrycia górne i dolne oddalone od siebie w rosnąco-malejących odcinkach (odległości między pasami) wzdłuż cięciwy. Tak więc dopasowanie płata do odpowiedniego momentu gnącego realizuje się doborem grubości pokrycia górnego i pokrycia dolnego płata. Styropianowy wypełniacz  ma za zadanie zapewnić brak przemieszczania się względem siebie tych dwóch pokryć co przy tej jego ilości oraz zmiennych wysokościach wzdłuż cięciwy jest jak najbardziej możliwe. Balsa ma wytrzymałość na ściskanie 12 MPa a na rozciąganie - 18 MPa co oznacza, że grubość górnego pokrycia będzie dużo mniejsza od pokrycia dolnego - mówię tak na podstawie prostego wzoru, którym nie chciałbym zaśmiecać twojego wspaniałego tematu. Jak wiesz, praktycznie stosuje się jednakowe grubości jednak sztuka polega na tym by ta grubość była zdolna do przeniesienia momentu zginającego płata co należy wyliczyć.

[kojani]

1 godzinę temu, stan_m napisał:

....

Dwa pasy są wtedy dźwigarem, gdy są połączone sztywną ścianką o ściśle wyliczonym przekroju tak aby połączone nią pasy pracowały jeden na zginanie, drugi na ściskanie bez zniszczenia tejże ścianki.

....

To pewno pomyłka przy szybkim pisaniu - pas dźwigara nie pracuje na zginanie!

[Ares]

Myślę ,że można było w tego typu płacie zastosować zbieżny dźwigar z jednokierunkowej tkaniny węglowej wklejony pod pokrycie  . Taki dźwigar musi być dosyć dużej szerokości aby objętość rdzenia pomiędzy pasami  dźwigarami była duża i stabilizowała całość. Choć w tego typu płatach jak napisał słusznie Stanisław pokrycie przenosi główne siły.

[stan_m]

8 godzin temu, kojani napisał:

To pewno pomyłka przy szybkim pisaniu - pas dźwigara nie pracuje na zginanie!

 Oczywiście, że pomyłka! Pasy dźwigara pracują na ściskanie i rozciąganie. Poprawiono. Dziękuję za zwrócenie uwagi.

[JacekCichy]

a boczne przekladki zdaje sie na scinanie dlatego warto dac sloje pionowo a nie wzdluz pasow

[RobertK]

11 godzin temu, stan_m napisał:

Robercie,

Ten dźwigar w przenoszeniu momentu gnącego płata raczej swojej roli nie spełni bowiem...nie jest dźwigarem. Dwa pasy są wtedy dźwigarem, gdy są połączone sztywną ścianką o ściśle wyliczonym przekroju tak aby połączone nią pasy pracowały jeden na rozciąganie, drugi na ściskanie bez zniszczenia tejże ścianki. Twoje rozwiązanie, zgaduję bo nie widzę na foto, ma styropianową ściankę łączącą sosnowe pasy, która jest tylko wypełniaczem i posiada bardzo małą wytrzymałość na ściskanie i rozciąganie. Ale przecież konstrukcja skorupowa, którą stosujesz, została wymyślona po to by zrezygnować z dżwigarów klasycznych. Umownie rolę dwóch pasów pełnią pokrycia górne i dolne oddalone od siebie w rosnąco-malejących odcinkach (odległości między pasami) wzdłuż cięciwy. Tak więc dopasowanie płata do odpowiedniego momentu gnącego realizuje się doborem grubości pokrycia górnego i pokrycia dolnego płata. Styropianowy wypełniacz  ma za zadanie zapewnić brak przemieszczania się względem siebie tych dwóch pokryć co przy tej jego ilości oraz zmiennych wysokościach wzdłuż cięciwy jest jak najbardziej możliwe. Balsa ma wytrzymałość na ściskanie 12 MPa a na rozciąganie - 18 MPa co oznacza, że grubość górnego pokrycia będzie dużo mniejsza od pokrycia dolnego - mówię tak na podstawie prostego wzoru, którym nie chciałbym zaśmiecać twojego wspaniałego tematu. Jak wiesz, praktycznie stosuje się jednakowe grubości jednak sztuka polega na tym by ta grubość była zdolna do przeniesienia momentu zginającego płata co należy wyliczyć.

Witaj Stasiu , dziękuję za Twoje uwagi i szczerze mówiąc liczę że częściej będziesz się tu udzielał.
Odnośnie pasów zastosowanego dźwigara to połączone będą w miejscach zaznaczonych na niżej zamieszczonym zdjęciu. Zwróć proszę uwagę że na końcówce płata tego samolotu jest montowany dość duży zbiornik. W moim rozwiązaniu ma to być demontowalna atrapa. Cały węzeł przyłączeniowy tejże laminatowej atrapy ( balsowa konstrukcja wewnętrzna) będzie koncentrował się w miejscu dźwigarów. Jeśli masz inną wizję proszę pisz.

 

9 godzin temu, Ares napisał:

Myślę ,że można było w tego typu płacie zastosować zbieżny dźwigar z jednokierunkowej tkaniny węglowej wklejony pod pokrycie  . Taki dźwigar musi być dosyć dużej szerokości aby objętość rdzenia pomiędzy pasami  dźwigarami była duża i stabilizowała całość. Choć w tego typu płatach jak napisał słusznie Stanisław pokrycie przenosi główne siły.

 

W dniu 4.02.2023 o 14:33, RobertK napisał:

 Planowałem pod balsę dać trójkątne wzmocnienie z tkaniny szklanej.

Arek, węglowa jak wiesz trochę za droga ?

17 minut temu, JacekCichy napisał:

a boczne przekladki zdaje sie na scinanie dlatego warto dac sloje pionowo a nie wzdluz pasow

Zgadza się . Można też je wykonać jako słupki z listewek.