Jump to content

Modelarstwo to drogie hobby


mazur

Recommended Posts

Witam

Świeca zapłonowa BRISK UR17 w modelarskim sklepie internetowym kosztuje 23 zł

http://www.modelarski.com/producent_l-Brisk,143.html

natomiast w sklepie z częściami do kosiarek ta sama świeca http://www.expert.auto.pl/index.php?strona_id=10&kategoria=89 kosztuje 7 zł.

Różnica jest taka, że świeca w sklepie modelarskim ma podpiłowany trzpień.

Posiadam świecę ze sklepu modelarskiego i wygląda na to, że trzpień był podpiłowany ręcznie.

Skąd trzykrotna różnica w cenie?

Link to comment
Share on other sites

To jest wiadome od dawna. :wink:

Sprawdź ceny Depronu w Sklepach modelarskich. Zwykły Izooflor w Sklepie Modelarskim ma zwykle 100% narzutu niż cena w sklepie z panelami..

 

Wiele elementów jest specjalistycznych, ale stwarza to okazję do "podciągania" pod tę kategorię rzeczy zwyczajnych i pospoiltych. Wystarczy dopisać "modelarskie", albo:

- Wędkarskie

- Strzeleckie

- Filateistyczne

etc.

 

To zjawisko nie ogranicza się tylko do modelarzy. :twisted:

Nie czujmy się wyróżnieni.

Link to comment
Share on other sites

Niestety wielu z Was się myli i z łatwością obrzuca kogoś błotem - skoro to taki świetny interes to otwierajcie modelarskie sklepy.

Na co dzień jesteście ograbiani, przez firmy Telekomunikacyjne , Gazownictwo, Energetykę i jakoś Wam to nie przeszkadza, a za chwilę bęzie wyższy VAT...

 

Przykład jest prosty :

Te świece ściągnąłem z firmy MVVS jeszcze jak robili stare typu zapłonów daaawno temu (jako zapasowe) -jeszcze nie byliśmy w EU- tak jak Wy zapłaciłem za swoją niewiedzę, że takie świece są w sprzedaży w Polsce.

 

Więc zanim wydacie osąd zastanówcie się - bo jak już będziecie mieli swoją firmę Was również ktoś może nazwać złodziejem, zdziercą i wtedy nie będzie Wam do śmiechu... szczególnie , że można to zrobić praktycznie bezkarnie siedząc po drugiej stronie kabla.

Dochodzi jeszcze kwestia gdy sami coś sprzedajemy jakoś tak się wtedy dzieje, że obracamy się o 180 stopni.

 

Ja bez problemów mogę spojrzeć w lustro ...

 

Tego typu temty uważam, za przelewanie swojej zgryzoty na fora internetowe - mnie też nie stać na BARDZO WIELE, moi koledzy mają znacznie lepsze samochody i ZNACZNIE DROŻSZE modele...

no to na tyle biadolenia

Link to comment
Share on other sites

Te świece ściągnąłem z firmy MVVS jeszcze jak robili stare typu zapłonów daaawno temu (jako zapasowe) -jeszcze nie byliśmy w EU- tak jak Wy zapłaciłem za swoją niewiedzę, że takie świece są w sprzedaży w Polsce.

Problem w tym że to kompletnie nie interesuje klienta co gdzie jaki błąd zrobił bo z jakiej przyczyny maja interesować go błędy czy też nie wiedza sprzedawcy - w wyniku której jest taka a nie inna cena? To jest kompletnie absurdalne.

 

Tego typu temty uważam, za przelewanie swojej zgryzoty na fora internetowe

Być może przyszły klient zauważył niekorzystną sytuację z pozycji klienta i po prostu o niej powiadomił. W którym miejscu zgryzota? To nie klient decyduje się sprzedawać po takiej czy innej cenie lecz kupować - idealnie jest wówczas kiedy jeden i drugi jest zadowolony i to ostatnie jest najważniejsze jak i dla jednej tak i dla drugiej strony.

 

Myślę że nie powinieneś być zły a wręcz przeciwnie, bowiem ktoś pokazał iż tak absurdalna sprawa ze świecą może nawet całkiem przypadkowo rzucać negatywny obraz na całą działalność firmy. Nie jeden problem ten zauważył ale nie wszyscy zaraz będą o tym monitować innych. Czasem o wiele bardziej opłaca się stracić na jednej rzeczy aby zdecydowanie zyskać na innych.

Link to comment
Share on other sites

No niby racja, ale jeżeli w chwili poinformowania o tym, świecy nie było już od dawna na stanie... to po co informować o czymś czego i tak nie można kupić ??? jest jeszcze pytanie, czy w ogóle ta świeca jest mu potrzebna.

 

Wspomniałem o zakupie jej w MVVS-e bo zakupiłem te świece jako część zamienną, jak tłoki tuleje i itp. i nie ma w tym mojej winy, że świeca kosztuje 23,- zamiast 7,-, bo tak jak wielu innych nie wnikałem czy takie świece są dostęne w ogólnej sprzedaży.

 

w/g mnie to jest właśnie przelewanie swej zgryzoty, zbyt duż wolnego czasu lub chęć zaistnienia na forum czy coś podobnego.

Link to comment
Share on other sites

Problem w tym że to kompletnie nie interesuje klienta co gdzie jaki błąd zrobił bo z jakiej przyczyny maja interesować go błędy czy też nie wiedza sprzedawcy - w wyniku której jest taka a nie inna cena? To jest kompletnie absurdalne.

Absurdalny to jest twój wywód.Nikt nie zmusza nikogo do zakupu za taką cenę.

Niestety zgadzam się z tym co pisze Radek.

Np.pewien przedstawiciel firmy oferuje mi sprzęgła do modelu X i Y tejże firmy.Do X kosztuje 141 zł do Y 41 zł.Czym się różnią ?Poza różnicą w numerze katalogowym ,niczym.Takich przykładów można mnożyć.

Dlaczego taki przykład?Otóż prowadząc sklep nie jesteś w stanie pamiętać mając kilkaset a nawet kilkanaście tysięcy pozycji że dany element pasuje z tego ,czy tego modelu o innych sprzętach gospodarstwa domowego nie wspomnę.Poza tym nie serwisując i nie stykając się na bieżąco nie będziesz kombinował i zamówisz część według numeru katalogowego.A w tedy przedstawiciel po numerze katalogowym zalecanym przez producenta policzy drogo ,mimo że to świeca do kosiarki.

Link to comment
Share on other sites

Absurdalny to jest twój wywód.

Jeżeli mój wywód jest absurdalny to polecam się na przyszłość jeśli cokolwiek będziesz kupował - też Ci to załatwię - nie pytaj tylko dlaczego taka a nie inna cena :)

 

Nikt nie zmusza nikogo do zakupu za taką cenę.

Oczywiście że nikt - nikt też nie powinien mieć pretensji wówczas jeśli jest niekorzystna sytuacja, to jest ona komentowana.

Link to comment
Share on other sites

a ja myślę ze to ze w modelarskim taka świeca kosztuje 23 złote a nie 7 jak w kosiarkowym jest związane z czym innym: a mianowicie:

Przykładowy Radek sprowadza jednocześnie 50 takich świec czy to z hurtowni czy od producenta - nieważne, ważne ze musi za transport zapłacić powiedzmy 30 złotych i w ciągu roku sprzedaje ich dajmy 100 sztuk a taki kosiarkowy sprzedaje ich rocznie 1000 sztuk a za transport płaci tak samo lub podobnie. i teraz trzeba opłacić ten transport, poza tym prowadząc działalność opłacasz ZUS, podatek i tym podobne i musisz na to wszystko narobić i jeszcze wyjść na swoje bo po to przecież masz ta działalność. Jest jeszcze jedna śmieszna historia... a mianowicie takie coś jak kupujesz silnik za 1500 złotych to świece tez za 23 złote kupisz bo płacisz za transport tak sama a w kosiarkowym musisz ponownie za transport zapłacić. Ja tez prowadzę działalność w prawdzie w branży samochodowej i wiem ile trzeba się nalatać żeby zarobić. na prawdę nie jest tak kolorowo jak to wygląda z punktu widzenia klienta.

 

Pozdrawiam wszystkich kupujących i sprzedających na forum

Link to comment
Share on other sites

No niby racja, ale jeżeli w chwili poinformowania o tym, świecy nie było już od dawna na stanie... to po co informować o czymś czego i tak nie można kupić ??? jest jeszcze pytanie, czy w ogóle ta świeca jest mu potrzebna.

 

Wspomniałem o zakupie jej w MVVS-e bo zakupiłem te świece jako część zamienną, jak tłoki tuleje i itp. i nie ma w tym mojej winy, że świeca kosztuje 23,- zamiast 7,-, bo tak jak wielu innych nie wnikałem czy takie świece są dostęne w ogólnej sprzedaży.

 

w/g mnie to jest właśnie przelewanie swej zgryzoty, zbyt duż wolnego czasu lub chęć zaistnienia na forum czy coś podobnego.

Gwałtowna reakcja :shock: Temat zapewne trafił Kolegę w czuły punkt. :D

Masz rację: jesteśmy okradani, naciągani i wykorzystywani na każdym kroku. Dlatego własnie dzielimy się wiedzą, wszytskim co uznamy za istotne lub ciekawe. Pozwala to sprawniej poruszać się pośród rozmaitych pułapek.

Sklep kombinuje i to jest niestety normalne. Nie może lub nie chce zaoferować niskich cen. Trudno, zakup w takim sklepie nie jest przymusowy i prowadzenie sklepu to także wolny wybór. Jeśli jednak sklepikarz wpada w histerię i wścieka się na forach, to lepiej na niego uważać. Przy ewentualnej reklamacji mógłby całkiem się wściec :P

Link to comment
Share on other sites

a ja myślę ze to ze w modelarskim taka świeca kosztuje 23 złote a nie 7 jak w kosiarkowym jest związane z czym innym: a mianowicie:

Przykładowy Radek sprowadza jednocześnie 50 takich świec czy to z hurtowni czy od producenta - nieważne, ważne ze musi za transport zapłacić powiedzmy 30 złotych i w ciągu roku sprzedaje ich dajmy 100 sztuk a taki kosiarkowy sprzedaje ich rocznie 1000 sztuk a za transport płaci tak samo lub podobnie...

I tu jest sedno sprawy.

Niestety, ale sprzedalność artykułów modelarskich w Polsce jest marna. Modelarstwo to hobby dla nielicznych. Nie mamy rodzimych producentów i wiekszość akcesorii i materiałów jest sprowadazane za Juro, Dulary i inne, które to w stosunku do złotówki stoją wysoko. O zarobkach w Polsce nie wspomnę. A prowadzący sklep modelarski nie prowadzi działalności harytatywnej i też chce zarobić na życie. To jego biznes i praca.

Ale tak jak przedmówcy napisali wcześniej trzeba szukać i kombinować. Po co kupować w sklepach modelarskich o niskiej sprzedalności i drożej ? Kupować w hipermarketach budowlanych (kleje, lakiery, depron, śrubki i nakrętki), w sklepach ogrodniczych itp, itd.

Ostatecznie jeszcze jest internet i HOBBY KING.

Link to comment
Share on other sites

Guest slawekmod

Pana Radka nie znam osobiście ale zamówiłem wczoraj balsę 20 i 15 mm bo raz że była na stanie to dwa że najtaniej w znanych mi sklepach a trzy że już ma status "wysłane" . Nikt nikogo nie zmusza do zakupów a jak wygląda handel/produkcja artykułów modelarskich niestety przekonuję się na własnej skórze próbując wprowadzić Funtanę i Ultimate jako zestawy KIT. Gdybym wiedział że aż tyle z tym problemów to nie zawracałbym sobie d.. głowy.

Link to comment
Share on other sites

Archived

This topic is now archived and is closed to further replies.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.