safari28 Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Autor Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Witam maszty gotowe, jeszcze grotmaszt owinąć linkami ale to przy wiązaniu want no i prototyp jufersów po 28 sztuk każdego
young Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Opublikowano 12 Kwietnia 2011 widać już efekt posiadania dremelka, prawda że lżej widać że nocna wachta wyklarowała pokład
s_sikor Opublikowano 14 Kwietnia 2011 Opublikowano 14 Kwietnia 2011 Witam! Praca godna podziwu! Byc moze juz widziales te plany Santa Marii: http://www.modelarstwookretowe.pl/download/MO_05_wkladka.pdf na moje oko - raczej wszystko dobrze rozrysowane. Blad ktory rzuca sie odrazu w oczy to brak obrysu wregi B i C w przekroju "od dziobu". Ale takielunek mozesz spokojnie przeanalizowac. Raczej jest wiernie odwzorowany (ale doklanie go nie analizowalem), jest tez nawet opisany wiec nie idzie sie pogubic. Czekam na efekt koncowy. Cacuszko normalnie!
Vespa Opublikowano 16 Kwietnia 2011 Opublikowano 16 Kwietnia 2011 Wojtek! Mówiłeś, że masz ochotę na wykonanie dioramy... Zobacz co znalazłem przeglądając różne fora i wertując relacje ze sposobu robienia wody. Santa Maria z zestawu na dioramie: A tutaj link do galerii: CLICK A tutaj do oryginalnej relacji (po grecku?): CLICK!
Wojtass_nt Opublikowano 16 Kwietnia 2011 Opublikowano 16 Kwietnia 2011 Vespa. To co pokazałeś to arcydzieło. Chciało by się wzywać Boga i całą trójcę składając ręce bo żadne słowa nie są w stanie opisać czegoś tak pięknie wykonanego. Ja uważam, że do takich dioram po prostu trzeba mieć dar. Nie wystarczy dokładność.
safari28 Opublikowano 16 Kwietnia 2011 Autor Opublikowano 16 Kwietnia 2011 Vespa dzięki ta diorama to dzieło sztuki a woda nawet nie umiem sobie wyobrazić jak to jest zrobione Co do planów to kumpel z forum wysłał mi je pocztą olinowanie jest super i nie uproszczone. Korzystałem z tych plaów mamoli nao i anatomy poulładałem w całość i dopasowałem do mojego modelu, Tak więc wszystko będzie uwzględnione, nawet pojedyńcze węzły. Co do postępów skończyłem jufersy, muszę wam powiedzieć że 60 sztuk mi trochę dało w d....e. Jeszcze chlapnąć lakierami i będzie gitos. Aż strach pomyśleć ile bloczkow trzeba będzie naklepać ps
Vespa Opublikowano 9 Maja 2011 Opublikowano 9 Maja 2011 Wojtek! Co tak zamilkłeś w swoim temacie? Tylko nie mów, że model zleciał z podestu i się roztrzaskał na podłodze :wink: Czekam niecierpliwie na dalszy ciąg relacji!
madrian Opublikowano 9 Maja 2011 Opublikowano 9 Maja 2011 Pewnie dorabia nity drewniane do poszycia... Czekamy na wynik końcowy. :mrgreen:
young Opublikowano 9 Maja 2011 Opublikowano 9 Maja 2011 może kolega wyskoczył na browar i omawia szczegóły olinowania z bosmanem
young Opublikowano 26 Maja 2011 Opublikowano 26 Maja 2011 hej czy Santa Maria utknęła na mieliźnie :cry:
safari28 Opublikowano 30 Maja 2011 Autor Opublikowano 30 Maja 2011 Panowie witam moja nieobec ność wiąże si jestem od początku do końcaę z pobytem w szpitalu psychiatrycznym w jaśle powód deprecha wyniki leczenia schizofremia paranoidalna. przychodzę do domu komputer spalony ładowarka eco six zwariowała to daje do myślenia. Na razie straciłem zapał do pracy wybaczcie. Pamiętajcie z Wami od początku do końca. o ile mi pozwolą będę dla Was cuda budował to tutaj znalazłem prawdziwych kolegów i wyszedłem z dołka.
madrian Opublikowano 30 Maja 2011 Opublikowano 30 Maja 2011 powód deprecha, wyniki leczenia: schizofremia paranoidalna. I jak tu wierzyć NFZ... Przychodzi człowiek z depresją, a po leczeniu ma Schizę. :crazy: Tylko czemu nie powiedziałeś wcześniej, że masz dołka? Zebrałaby się ekipa, postawiliby cię na nogi w try miga i to bez łapiduchów. I nie było by żadnej schizy, tylko zwyczajny kac... :twisted: A to się łatwo leczy... Zebrałoby się ekipę... :devil: Pamiętaj, że takie rzeczy leczy się najlepiej naturalnie - czystą radością życia. Wybrać się w przyrodę, bez komórki. Posiedzieć bezmyślnie na trawce, nawet komary podkarmić. Iść na lody, odwiedzić dawno nie widzianą rodzinę. Porozmawiać z nieznajomym w parku. Po powrocie olać wszystko, zająć się tym, co się lubi. Nie odbierać telefonów. A najważniejsze - nie przejmować się. Rzeczy martwe rzecz nabyta. Będą lepsze i ładniejsze, albo po prostu inne. A prochy są dobre dla hipochondryków? Najlepiej ponoć działają Tic-Taki i M&Ms-y... :wink: Życzymy powrotu do zdrowia i pozbycia się naleciałości z naszej służby zdrowia (choć wiedząc jakie są realia naszych szpitali, to i tak łagodnie poszło ). A potem udanego finiszu prac przy "Marii"... i rozpoczęcia nowego projektu. :mrgreen:
Vespa Opublikowano 1 Czerwca 2011 Opublikowano 1 Czerwca 2011 Wojtas, trzymaj się i nie daj się! Madrian dobrze prawi (jak zwykle)! Ale jak już coś przepisali to lepiej brać... i wierzyć w to, że działa
safari28 Opublikowano 3 Czerwca 2011 Autor Opublikowano 3 Czerwca 2011 Panowie spoko, dzięki za otuchę. Właśnie wylazłem, siłą mnie nie zatrzymają. A ja już dobrze wiem czego człowiekowi do szczęścia potrzeba. Na razie mam problemy z oprogramowaniem. Takie programy durnie nam piszą. Jak to ogarnę robota z kopyta ruszy do przodu. Na razie mam imadło w głowie. :wink:
safari28 Opublikowano 18 Czerwca 2011 Autor Opublikowano 18 Czerwca 2011 Panowie witam, wreszcie zebrałem się do kupy, pod ogień poszedł komplet najmniejszych bloczków olinowania ruchomego na linki 0,8 mm
madrian Opublikowano 19 Czerwca 2011 Opublikowano 19 Czerwca 2011 Czekamy na końcowym efekt. Myślałeś o innej metodzie wykończenia drewnianych detali? Na przykład olej z woskiem? Drewno wyszło by bardziej naturalnie. Drewno jest po takim zabiegu gładkie i aksamitne jednocześnie. I jest to nawet zgodne z ówczesnymi praktykami. Nie myślałeś o takim wykończeniu detali? Jednak jest to dość upierdliwa i długotrwała metoda. Wiele warstewek, które muszą dość długo schnąć.
safari28 Opublikowano 20 Czerwca 2011 Autor Opublikowano 20 Czerwca 2011 Madrian wiem masz całkowitą racje też jestem za takimi metodami i postaram się to uwieńczyć w kolejnych modelach. Niestety jak zaczynałem moja wiedza na tan temat była praktycznie zerowa. Muszę tak zostawić bo nie będzie pasowało do reszty. ps
safari28 Opublikowano 13 Lipca 2011 Autor Opublikowano 13 Lipca 2011 Panowie witam po przerwie spowodowanej totalnym brakiem czasu. Jak na dzień dzisiejszy wygrałem walkę z bloczkami. Tak to mniej więcej wygląda.
JarekF Opublikowano 13 Lipca 2011 Opublikowano 13 Lipca 2011 Wojtku, doceniam Twój wkład pracy, upór i dążenie do ukończenia modelu. Doceniam dbałość o szczegóły nawet takie jak rolki w bloczkach, ale jedną uwagę muszę Ci napisać i ciesz się, że nie jestem obok, bo dostałbyś po łapkach. Dlaczego ten model się tak błyszczy ! Robisz karygodny błąd stosując takie lakiery. Również jako modelarz szkutniczy uważam, że mam prawo do takiej krytyki. Wszyscy moi koledzy z innego forum-szkutniczego (www.koga.net.pl) powiedzieli by Ci to samo. Model jest super ! Ogrom pracy !, ale ten błąd ujmuje mu blasku (nie dosłownie).
Stanisław_ Opublikowano 16 Lipca 2011 Opublikowano 16 Lipca 2011 Witaj Stosuj bejce "Dulux" o odpowowiednim kolorze. U ciebie będzie to ciemna sosna . Ale to już pużno. Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi