Kwasiu Opublikowano 7 Maja 2009 Opublikowano 7 Maja 2009 Ja chciałem zejść trochę z wagi i wstawię chyba jednego li-pola do zasilania odbiornika i do zapłonu
radek872 Opublikowano 7 Maja 2009 Opublikowano 7 Maja 2009 Najlepszym rozwiązaniem jest Saito 100 niska masa samego silnika moc wieksza niz 91 duży moment obrotowy. SPE : 1050g do tego jakies mocowanie wzmocnienie wręgi pakiet to będzie jakieś pół kilo więcej niż na żarowym klasy 91-100 czyli około 3600g bez paliwa 3800g do lotu.Na pewno model straci na własciwosciach lotnych o ile konstrukcja to wytrzyma.Nie zapominaj, że to delikatny model typowo pod lekki silnik i same lipole wiele nie zmienią waga i tak bedzie niezbyt ciekawa a ołów cie nie minie i to nie mało prawie pół kilo więcej w przodzie będzie czarno to widzę
alchemique Opublikowano 7 Maja 2009 Opublikowano 7 Maja 2009 Mialem ten model z YS 110 i musialem troche olowiu na ogon pchac , wiec jak jak tam dasz taka benzyne to bedziesz mial powazne problemy z wywazeniem.
kris13 Opublikowano 7 Maja 2009 Opublikowano 7 Maja 2009 slawekmod, plany w corelu mozna zapisac jako dxf. Już to zrobiłem wiec zaraz wrzuce na serwer i podam linka PLANY EXTRA300 dxf
Gość slawekmod Opublikowano 7 Maja 2009 Opublikowano 7 Maja 2009 slawekmod, plany w corelu mozna zapisac jako dxf. Już to zrobiłem wiec zaraz wrzuce na serwer i podam linka PLANY EXTRA300 dxf Dzięki stukrotne, jestem zobowiązany.
Kwasiu Opublikowano 9 Maja 2009 Opublikowano 9 Maja 2009 Zacząłem wycinać żeberka i nie wiem jak wyciąć ażurowania w nich :/ Macie jakieś sposoby, porady, nie chciał bym tego połamać a nie wiem jak się do tego zabrać, najpierw wyciąć żebro czy ażurowanie :?:
Artemis3 Opublikowano 9 Maja 2009 Opublikowano 9 Maja 2009 A po co ażurować?? bez przesady ale kilkanaście paseczków o grubości 2mm (czy jakie tam stosujesz) to nie będzie wielka masa... Myśle że na takim ażurowaniu zyskach jakieś 20g a to naprawde niewiele. Ja bym nie ryzykował. Ale na upartego możesz ażurować dremelkiem jesli posiadasz, a jak nie to wyciać w żeberku małą dziurkę a potem poszerzać wedle uznania grubym pilnikiem.
leszek-bart Opublikowano 9 Maja 2009 Opublikowano 9 Maja 2009 Wycinałem 54 okrągłe otwory w balsie 1,5 mm i zaoszczędziłem 9 gram . Jaki sens wycinania to ja nie wiem .
Boogie Opublikowano 9 Maja 2009 Opublikowano 9 Maja 2009 9g tu, 9g tam i masz pol kilograma, a potem jeszcze wiecej. Warto to zrzucac, ale pod jednym warunkiem-gdy selekcjonujemy balse.
radek872 Opublikowano 10 Maja 2009 Opublikowano 10 Maja 2009 A po co ażurować?? bez przesady ale kilkanaście paseczków o grubości 2mm (czy jakie tam stosujesz) to nie będzie wielka masa... Myśle że na takim ażurowaniu zyskach jakieś 20g a to naprawde niewiele. Ja bym nie ryzykował. Ale na upartego możesz ażurować dremelkiem jesli posiadasz, a jak nie to wyciać w żeberku małą dziurkę a potem poszerzać wedle uznania grubym pilnikiem. Ten ażur żeber to tylko jedno ogniwo w całości. Takich ażurów w całym modelu jest więcej i dopiero przy podsumowaniu całosci z lekkim osprzętem jest kasmos ;D czyli lekka folia ażurowana i laminowana balsa, weglowe podwozie lekka maska i kabina, piankowe koła, plastikowe sruby w masce bez nakrętek kłowych, plastikowe śruby podwozia, sztywtowe zawiaski, laminatowe dziwgnie bez srub i nakrętek, drewniane smigło, brak kołpaka, mały zbiornik, lekki pakiet, mikro serwo na gaz, lekkie węglowe popychacze wtedy to widać efekt w postaci na pewno z 300g jak nie więcej.Tak , więc nie jeden zabieg ma odchudzić model ale szereg operacji.Niedawno składałem model z zestawu ARF 1,5m i walcząc z waga od początku udało sie urwać ponad 200g ;D
Kwasiu Opublikowano 13 Maja 2009 Opublikowano 13 Maja 2009 Odpaliłem dzisiaj silnik, chodzić chodzi. W instrukcji pisali aby go odpalić na ssaniu czego nie udało mi się zrobić, odpalił bez ssania. Pierwsze wrażenie jest takie, że strasznie się trzęsie :ble: Do regulacji spróbuję znaleźć kogoś doświadczonego. Silnik regulować jak już będzie założony w modelu czy teraz jak jest przykręcony do deski??
rabbitlkr Opublikowano 13 Maja 2009 Autor Opublikowano 13 Maja 2009 Widać nie doczytałeś instrukcji. Benzynowego silnika nie odpala się na ssaniu. Procedura wygląda tak: Zamykasz ssanie, kręcisz śmigłem aż silnik "zagada" wyłączasz ssanie i odpalasz. Odradzam tez wszelkie próby zalewania benzyną gaźnika dla łatwiejszego rozruchu. Znam sytuacje w której skończyło się to pożarem.
Kwasiu Opublikowano 13 Maja 2009 Opublikowano 13 Maja 2009 7. Z zamkniętą przepustnicą postaraj się uruchomić silnik.8. Po uruchomieniu silnika otwórz przepustnicę/ssanie (wyłącz ssanie). To jest cytat z instrukcji. Zrozumiałem, że najpierw należy uruchomić silnik na ssaniu i jak już odpali to wyłączyć je.
rabbitlkr Opublikowano 13 Maja 2009 Autor Opublikowano 13 Maja 2009 To jest oryginalna instrukcja dołączona do silnika? Napisana jest co najmniej nie fachowo.
Kwasiu Opublikowano 13 Maja 2009 Opublikowano 13 Maja 2009 To jest instrukcja pobrana z nastika, jest w dziale instrukcje, jest właśnie do SPE26.
radek872 Opublikowano 13 Maja 2009 Opublikowano 13 Maja 2009 SPE co to w ogóle jest za firma >? coś w stylu Zenka Zeonacha ?
Kwasiu Opublikowano 13 Maja 2009 Opublikowano 13 Maja 2009 A zapomniałem się spytać, z jakiej balsy zrobić stateczniki, bo bym już zaczął.
rabbitlkr Opublikowano 13 Maja 2009 Autor Opublikowano 13 Maja 2009 Z twardej 8 i nie zapomnij dać zastrzałów. Obawiam, się że ten silnik roztelepie ten model we wszystkich kierunkach.
Kwasiu Opublikowano 13 Maja 2009 Opublikowano 13 Maja 2009 Wszystko się okaże w praniu, jeśli się rozpadnie to zrobię od nowa inny Postaram się wszystko dobrze pokleić ale nie mam pojęcia czy wytrzyma to telepanie
meteor Opublikowano 13 Maja 2009 Opublikowano 13 Maja 2009 SPE co to w ogóle jest za firma >? coś w stylu Zenka Zeonacha ? Kwasiu, musisz przeprosić Radka że nie kupiłeś Saito albo OS-Maxa... :x
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.