Skocz do zawartości

skrzydlo latajace ktore lepsze


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 120
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

co do ulozenie silnika to podam sie na Fokkerra ale nie powiem pomysl Artu jest genialny nie wpadl bym na to(nie wiedzialem ze tak tez mozna) loze juz wiem z czego zrobie u mnie w pracy jest cos ala plexi tylko ze lekka nie taka ubita i w miare cienka jakies ja wiem....3-4mm...z tego zrobie loze mysle ze to bedzsie idealne tworzywo juz mam w glowie jak to wykonam foty zrobie pozniej bo dzis apomnialem wziasc to z pracy ;/

co do lotek to ten podklad okleic czyms??bo jak dla mnie to bedzie sie wyginac jak cholera chyba ze mam schizy...:D lotki beda mialy wymiary 500x 50 krawedz x 30 srodek mysle zeby jesxcze bardziej je poszezyc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lotka sama w sobie będzie sie wyginała - to normalne. Ale na jej krawędzi przedniej czyli natarciu przykleisz listewkę balsową i to już usztywni. Potem okleisz tasmą klejącą jak całe skrzydło ale mozna też zalaminować cienką tkaniną. smigła oferuje każdy sklep online jak i stacjonarny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok jutro robie loze pod silnik slyszalem ze musi miec jakis kat nie chodzi mi o sklon tylko w kierunkach lewo prawo jak mam je zamontowac??w ktora strone zeby nie skrecalo samo podczas lotu:) aha lotki narazie zrobie z depronu i na to przykleilem tasme wzmacniana jest sztywniejsze a przeciez narazie nie bede robic beczek i petli tylko wzlot lewo-prawo i ladowanie nadejdzie czas ze zrobie je z balsy narazie nie mam zamiaru

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiem ze silniki(bynajmniej te szczotkowe)nie lubia "lewych"obrotow nie wiem jak ma sie to do beaszczotkowych

Ja latam od trzech miesięcy deltą i mam śmigło zamontowane tak jak by miało ciągnąć ...tylko zmieniłem stronę kręcenia się silnika..(tak by pchało ..chyba proste do zrozumienia :lol: ..) i nie zauważyłem by z silnikiem działo się coś złego.W sumie zrobi Pan jak Pan będzie uważał...mi po prostu było łatwiej kable zmienić miejscami niż odwracać śmigło.Pana sposób też jest dobry ale nie jestem pewien czy czasem nie będzie Pan musiał otworu powiększać bo śmigło nie będzie dobrze leżało na prop saverze ..ale tego pewien nie jestem .

 

Pozdrawiam Damian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiem ze silniki(bynajmniej te szczotkowe)nie lubia "lewych"obrotow nie wiem jak ma sie to do beaszczotkowych

Ja latam od trzech miesięcy deltą i mam śmigło zamontowane tak jak by miało ciągnąć ...tylko zmieniłem stronę kręcenia się silnika..

A słyszałeś o czymś takim jak "krawędź natarcia" w śmigle. Jeśli zrobiłeś tak jak opisałeś, to znaczy, że śmigło "pracuje" krawędzią spływu i jego skuteczność jest w krzakach...

Śmigła standard montuje się zawsze opisami do kierunku lotu. Patrząc z tyłu modelu powinno się kręcić w prawo.

Zmień obroty, odwróć śmigło i wtedy zobaczysz co to moc :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z odwróceniem śmigła mi się tylko porypała..Mój błąd

 

To jak już powiedziałem błędnie to mogli byście mi coś wyjaśnić?

W totku miałem zamontowane śmigło napisami do przodu , silnik kręcił się w prawo patrząc od tyłu modelu i było dobrze. W delcie mam tak że napisy na śmigle są w kierunku lotu a silnik kręci się też w prawo patrząc tyłu modelu..i jest dobrze..modele latają(tzn totek już nie ;D ) . Dobrze montowałem śmigła czy nie? Bo teraz to już sam nie wiem..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.